Wysłany: Pią Lis 01, 2013 5:54 am Temat postu: Video .Jedna z wielu tutejszych lososiowych rzeczek .
Ogladac w HD i full screen .
Krotka reczka,dosc plytka,plynie przez okolo 50 tys. miasto .Plywaja w niej : Chinook salmon, Coho s, Brown trouts, Steelheads . Przy ujsciu sporo szczubyka i od zarypania karpiszonow .
Jeszcze w zeszlym roku bylo dosc sporo fajnych wedkarskich miejscowek .
W tym roku tak jak widac KLIK
Po przejsciu tego co na filmie widac udalo mi sie znalzc taka sobie miejscowke KLIK
. Pare ryb , woda 1.6 -1.8 m glebokosci, zadnego wedkarza i....... gdyby jeszcze te loski troche powalczyly ,poskakaly .A tak zadnej przyjemnosci z walki.
Ta sama rzeczka 2 tyg wczesniej KLIK
A tu nastepna rzeka , tez niski stan wody KLIK ,ale ryb troche walczy .
Enjoy. _________________ Don't venture into the 'dark' side too deep...it's the skills that count.
farti Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ...
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 7:26 am Temat postu:
Widzę że ,,nawróciłe¶'' się na wygodniejszy kołowrotek do takich połowów. :
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 7:29 am Temat postu:
Rewelka !! . Trochę ciasno maj± w tych rzeczkach... Może by tak mały procent skierować do Polskich Rzek .
@hromehunter. Jak w Kanadzie wygl±da sprawa z kart± wędkarsk± :?:, czy taki łoso¶ ma wymiar i okres ochronny :?:. _________________ Bercik
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 3:34 pm Temat postu:
zabrze napisał:
Może by tak mały procent skierować do Polskich Rzek .
Zabrze, a po co Ci kolejny rezerwat. Nie wystarczaj± Ci żubry w Białowieży?
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 4:05 pm Temat postu:
Widoki tak piękne, że aż... nudne. ;)
Ciekawe, ile czasu zajęłoby naszym rodakom wyczyszczenie tej wody do cna. ;)
grzbiet Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2004 Posty: 509
Kraj: Polska Miejscowość: Wałbrzych
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 6:39 pm Temat postu:
Tydzień wystarczy... już widzę chłopaków po kolana w wodzie jak pozyskuj± mięsko 24 h/dobę ...
a tak na serio tylko pozazdro¶cić wód niestety dla nas nieosi±galnych
_________________ Artur Lisowski
"Niech pozostan± po nas jedynie ¶lady na piasku i kręgi na wodzie."
farti Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 19, 2003 Posty: 1983
Kraj: UK Miejscowość: ...
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 6:45 pm Temat postu:
BZDURA !
Nikt by nie dopu¶cił aby taka woda zaistniała choćby na chwilę. Siaty i kutry na ujsciach rzek nie dały by tej możliwo¶ci. :?
Więc pisanie co by było gdyby jest tylko zbędnym teoretyzowaniem.
:?
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Lis 01, 2013 8:22 pm Temat postu:
Hrom - dla ciekawo¶ci mojej napisz jakiej żyłki używasz - grubo¶ć i markę znaczy się :?
hromehunter Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 14, 2003 Posty: 444
Kraj: Canada Miejscowość: Toronto
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 1:52 am Temat postu:
Oooo , czolgiem Farti 8O .Kupe lat ;) . Nawrocilem sie ? nie .
farti napisał:
BZDURA !
Nikt by nie dopu¶cił aby taka woda zaistniała choćby na chwilę. Siaty i kutry na ujsciach rzek nie dały by tej możliwo¶ci. :?
:?
Pesymista ;) _________________ Don't venture into the 'dark' side too deep...it's the skills that count.
hromehunter Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 14, 2003 Posty: 444
Kraj: Canada Miejscowość: Toronto
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 3:51 am Temat postu:
zabrze napisał:
@hromehunter. Jak w Kanadzie wygl±da sprawa z kart± wędkarsk± :?:, czy taki łoso¶ ma wymiar i okres ochronny :?:.
W Canadzie ? hmmm, nie mam pojecia :.
W Ontario wyglada to tak :
- nie ma zadnych egzaminow ,testow
- mozna ja kupic w kazdym sklepie wedkarskim , przez internet,
lub telefon
- zanim wykupisz ktoras z licencji muszisz miec Outdoors card ,ktora jest
wazna przez 3 lata . Cena jej dla wszystkich wynosi 9.68 $ Can.
- sa dwie licencje : Sport fishing licence i Conservation fishing licence
Za Sport f.l. mieszkaniec Ontario placi 28.33 $ za rok .Obcy , czyli np Zabrze, musi zaplacic 79.88$ .
Conservation f.l . dla mnie 16.18$ , dla Zabrze 49.39 $.
Roznica pomiedzy Sport a Conservation to :
- na Conservation nie mozna zabierac Muskie, Atlantic salmon i Aurora trout .
- wszystkie inne ryby to polowa limitu tego co mozna zabrac na Sport f.l.
Praktycznie zadnych dodatkowych doplat .Gdzieniegdzie sa jakies tam miejsca, krotkie odcinki rzeki, za ktore chcac lowic trzeba cosik tam doplacic.
Lowiac tu ponad 20 lat nie mialem jeszcze takiej potrzeby .
Aaaaaaa , lowiac na terenach rezerwatow indianskich trzeba placic indianom.Ostatnio jak jezdzilem do rezerwatu placilem 8 $ za dzien , choc czasami mozna sie bylo utargowac na 2 flaszki piwa .
Proste jak drut - nie ?;)
Limity, okresy ochronne, wymiary , i tu zaczynaja sie schody .
Za duzo pisania , zeby to wszystko ogarnac . Wiec krotko .
Ontario ma ponad 1.000.000km2, z czego okolo 160.000 km2 to wody .
Zabrze , chcesz mnie wykonczyc ?;). Zlituj sie . Dzis piatek ,piwka mi nie wystarczy zeby to wszystko ogarnac ;).
Tam gdzie lowie, Chinook Salmon nie ma wymiaru ochronnego . Limit na moja karte ,Sport f.l, to 5 szt dziennie .Okres ochronny zaczyna sie od 1 Pazdziernika . To nie znaczy,ze zamyka sie wszystkie rzeczki .Wszystkie sa dalej dostepne dla wedkarzy, ale tylko krotkie, przyujsciowe ich odcinki .
Na jednej rzeczce jest to 1 km od ujscia do L.Ontario, na innej 5 km . Zamyka sie miejsca tarlowe .
Jak jade na nowa wode sprawdzam na sieci, lub w Fishing Regulations co i jak .Na diabli mi znac na pamiec wymiar , czy okres ochronny bassa , sandacza , czy innej gadziny w miejscach gdzie ich nie lowie .
Uffff : _________________ Don't venture into the 'dark' side too deep...it's the skills that count.
hromehunter Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 14, 2003 Posty: 444
Kraj: Canada Miejscowość: Toronto
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 4:56 am Temat postu:
the_animal napisał:
Hrom - dla ciekawo¶ci mojej napisz jakiej żyłki używasz - grubo¶ć i markę znaczy się :?
Tajemnica ;).
Zylka glowna to P-Line Fluoroclear , lub Fluorocarbon 10 lb wytrzymalosci ( 4.5 kg ) , 0.28 mm .Taka sobie , zadna rewelacja .Jak temp. spadnie ponizej zera musza ja zmienic raz w tyg. Sa lepsze ,ale ze kupilem 10 szpulke po 600m . musze jakos ja zmeczyc .
Przypon Frog Hair Fluorocarbon 8.8 lb (4 kg) 0.20 mm, lub 6.6lb (3 kg) 0.18 mm , w zaleznosci o przejrzystosci wody.Kapitalna zylka, warta kazdego centa .Uzywam od lat i nie znalazlem jeszcze nic rownie dobrej .
No moze poza Tubertini Gorilla UC-4 ,ale ona jest tylko dostepna w europie .
To samo stosuje na karpiszony . _________________ Don't venture into the 'dark' side too deep...it's the skills that count.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.