Strona główna
Galeria
Forum
Artykuły
Wyślij
Moduły
Rozmaitości
e-Wędkarstwo
Czy wiesz, że...
Boleń dojrzewa płciowo w wieku 4 – 5 lat. Wyciera się przy temp. wody 5 – 7 st. C (kwiecień, maj). Ikrę składa na żwirowym dnie w ilości 9 – 480 tys. jaj. Inkubacja trwa 10 – 17 dni.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 473
 Zalogowani 0
 Wszyscy 473

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
Tiur: A tutaj zaglądam codziennie ...(2480) May 22, @ 16:01:06

Tiur: Witam Podziwiam was Panowie za wytrwałość na forum gdzie prawie ...(2480) May 22, @ 16:00:32

spining: [quote:4936f0387f="Krz ysztof46"]Witam Podziwiam was Panowie za ...(2480) May 19, @ 13:58:10

spining: Fajny wypad Lecek. Supraśl to ciekawa rzeka a kropki urokliwe ...(2480) May 19, @ 13:56:09

Krzysztof46: Witam Podziwiam was Panowie za wytrwałość na forum gdzie prawie ...(2480) May 17, @ 23:45:15

lecek: Majówka na Podlasiu. Działka nad Supraślem. Odcinek "górski". Jed ...(2480) May 05, @ 14:28:46

mario_z: Lecku super połowione, ja czekam na pierwszego maja :mrgreen ...(2480) Apr 27, @ 21:01:38

lecek: Sezon kleniowy 2025 otwarty. Byłem już na Wkrze, jednak bez sukce ...(2480) Apr 27, @ 16:12:00

mario_z: Normalnie nie wierzę :eek :eek :eek Dobrze, że chociaż póź ...(2480) Apr 01, @ 09:28:18

krzysztofCz: Normalnie nie wierzę :eek :eek :eek Dobrze, że chociaż póź ...(2480) Mar 26, @ 18:32:02


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2650
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2442
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2527
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2666
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2535
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2576
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2485
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2504
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2894
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2709
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Klub Wędkarski "Mostki"
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Zaproszenia od przyjaciół
Klub Wędkarski "Mostki"
Idż do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Piš Sie 19, 2005 6:09 pm    Temat postu: Klub Wędkarski "Mostki" Odpowiedz z cytatem

Witajcie
Jestem właścicielem jeziora Mostki. Ma ono 30 ha powierzchni niezbyt zróżnicowaną linię brzegową i kształt owalny. Głębokość 5 m. Położone jest 30 km na północ od Konina. najblizsza miejscowość - Mąkolno ( jest tez tam jezioro o tej samej nazwie ) najbliższe miasto Sompolno.
Nosze się z zamiarem utworzenia na nim Elitarnego i zamkniętego klubu wędkarskiego "Mostki" o liczbie członków 50 do 100 osób. Nie tworzę tego w celach komercyjnych tylko żeby zrobic bogate w ryby łowisko. Opłata roczna wynosiła by 350 złotych i w całości przeznaczona by była na zarybienie. Nie byłoby opłaty za zabieranie ryby.
Aby przystąpić do klubu trzeba będzie wypełnić ankietę,zapoznać się z regulaminem łowiska i odwiedzić samo jezioro. Obecnie trwa akcja informacyjna która ma na celu zdobycie waszych komentarzy jak wam się podoba ten pomysł i czy skłonni bylibyście brać w tym udział.
Możemy kontaktować się na łamach tego Forum. A na rzyczenie będę przesyłał materiały na wasze maile ( projekt regulaminu, projekt ankiety, zdjęcia, lista członków, itp. )
serdecznie was pozdrawiam i czekam na komentarze

wojciech domińczak


[img][/img]


Ostatnio zmieniony przez 7218 dnia Pon Sty 16, 2006 2:53 pm, w całości zmieniany 1 raz
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Piš Sie 19, 2005 6:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie jestem do końca przekonany, czy wszystko doczytałem lub zostało napisane, więc wolę się zapytać.
Co z infrastrukturą dla przyjeżdżających?
Jeśli całość opłat ma iść na zarybianie to, przepraszam za wścibskość, z czego będzie prowadzona działalność gospodarcza i opłaty konieczne w prowadzeniu racjonalnej gospodarki rybackiej (badania, operat, ichtiolog, odłów kontrolny, itp).
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Piš Sie 19, 2005 8:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zbychu,człowiek zaczyna dopiero i pytał o takie rzeczy na RO.
A czy jeśli tak jak pisał na RO kupił sobie to jezioro to też musi robić operaty :?: Jeśli ma je na własność to chyba wara od tego RZGW,IRŚ czy
MŚ.Czy musi prowadzić odłowy kontrolne :?: Infrastruktury pewnie nie ma bo jemu chodzi wygląda na to o łowisko a nie dochód z hotelu.
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Piš Sie 19, 2005 8:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sacha napisał:
Zbychu,człowiek zaczyna dopiero i pytał o takie rzeczy na RO.
A czy jeśli tak jak pisał na RO kupił sobie to jezioro to też musi robić operaty :?: Jeśli ma je na własność to chyba wara od tego RZGW,IRŚ czy
MŚ.Czy musi prowadzić odłowy kontrolne :?: Infrastruktury pewnie nie ma bo jemu chodzi wygląda na to o łowisko a nie dochód z hotelu.


Darek jak jest działalność gospodarcza to jest operat i reszta, jeśli nie ma to płacisz za prawo moczenia wędki w cudzym jeziorze i jest to niestety nielegalne ponieważ nie ujawniasz lewego dochodu właściciela. Poza tym jak można zarybiać bez badań? Znów jezioro karpiowe się szykuje?

Moje pytania nie miały na celu zdyskryminować piszącego o klubie a jedynie dowiedzieć się czy płacąc 350 rocznie będę łowił w jeziorze dobrze gospodarowanym czy też zarybianym na słowo honoru, że o spaniu pod chmurką nie wspomnę. No są pewne priorytety i jeśli mam jechać 300km to chcę wiedzieć co mnie czeka.

No a teraz sprawa dochodu. Dlaczego człowiek nie miałby na tym zarobić i to całkiem sporo? Przecież dochód jest gwarancją rozwoju i po kilku latach może faktycznie stać się klubem elitarnym. W końcu tak intensywnie zarybiana woda musi być pilnowana.
Zenon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 26, 2003
Posty: 3967

Kraj: Polska
Miejscowoœć: GRUNWALD
PostWysłany: Sob Sie 20, 2005 7:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docio napisał:
sacha napisał:
Zbychu,człowiek zaczyna dopiero i pytał o takie rzeczy na RO.
A czy jeśli tak jak pisał na RO kupił sobie to jezioro to też musi robić operaty :?: Jeśli ma je na własność to chyba wara od tego RZGW,IRŚ czy
MŚ.Czy musi prowadzić odłowy kontrolne :?: Infrastruktury pewnie nie ma bo jemu chodzi wygląda na to o łowisko a nie dochód z hotelu.


Darek jak jest działalność gospodarcza to jest operat i reszta, jeśli nie ma to płacisz za prawo moczenia wędki w cudzym jeziorze i jest to niestety nielegalne ponieważ nie ujawniasz lewego dochodu właściciela. Poza tym jak można zarybiać bez badań? Znów jezioro karpiowe się szykuje?

Moje pytania nie miały na celu zdyskryminować piszącego o klubie a jedynie dowiedzieć się czy płacąc 350 rocznie będę łowił w jeziorze dobrze gospodarowanym czy też zarybianym na słowo honoru, że o spaniu pod chmurką nie wspomnę. No są pewne priorytety i jeśli mam jechać 300km to chcę wiedzieć co mnie czeka.

No a teraz sprawa dochodu. Dlaczego człowiek nie miałby na tym zarobić i to całkiem sporo? Przecież dochód jest gwarancją rozwoju i po kilku latach może faktycznie stać się klubem elitarnym. W końcu tak intensywnie zarybiana woda musi być pilnowana.



Nie znam się na tym ( hodowla ryb) ale Docio ma rację jak by gośc nie kombinował to i tak 100%wpływów nie zdoła przeznaczyć na zarybianie bo jest to po protu nie możliwe ,chyba że będzie dokładał do tego interesu z drugiej kieszeni
Coś mi się wydaje że w czasie WYBORÓW urodziła się następna “ Kiełbasa”a post jest czysto reklamowym zabiegiem
Nie” PIJE ”broń mnie Panie Boże tym bardziej że mam nie 300km jak Docio ale około100
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Sob Sie 20, 2005 2:07 pm    Temat postu: I o to chodzi ! Odpowiedz z cytatem

Witajcie serdecznie !
Właśnie o takie komentarze mi chodzi - stawiające pytania i wyszukujące problemów.
Jeżeli chodzi o stronę prawna myslałem o zrobieniu stowarzyszenia które dzierżawiło by ode mnie ten zbiornik za symboliczną złotówkę. Byłaby pewność że ni kręcę bo głos decyzyjny mieliby jego członkowie.
Jeżeli chodzi o zarabianie biorąc pod uwagę że miałoby być stu członków to wpływ roczny wynosiłby 35.000 złotych. Odejmując od tego koszty na zarybianie,identyfikatory, czapeczki klubowe itp. zostałoby z tego może 15.000. W obecnych warunkach wolę pozostać przy swoim obecnym zawodzie i pracy. Jak bym liczył że zarobię na rybach to po 10 latach znienawidziłbym wędkarstwo. Jezioro kupiłem jako loakatę kapitału. A że jestem zapalonym wędkarzem to wolałem żeby był to akwen wodny a nie np 30 ha ziemi ornej - bo takie plany też miałem. Chciałem kupic staw,jeziorko 1 - 3 ha + 1 ha ziemi przyległej wyszło 30 ha wody + 2 ha ziemi. I wszystko w cenie działki budowlanej pod Warszawą. Jak przyjdzie mi być tam samemu to będę, ryby starczy dla kłusowników i dla mnie.
Ale chcę stworzyć grupę przyjaciół która będzie cieszyć się tę wodą razem ze mną ( mam w chwili obecnej 15 członków - kolegów i znajomych, na nich 350 roczne nie robi wrażenia. szczególnie że jak jadą na jezioro na Mazurach to im dzierżawca każe płacić 50 zł za 3 dni więc po 21 dniach łowią tutaj za darmo. A ponieważ się znamy ja im udostępnie domek kiedy mnie nie ma - za darmo i częściowo oto chodzi w tym klubie. Chcę miec tam ludzi na poziomie,wykształconych, honorowych a nie byle wymoczków którzy muszą wybrać tyle ryby ile zapłacili. Do klubu będzie mozna wstąpić tylko przez polecenie przez innego członka lub po pozytywnym zatwierdzeniu ankiety zgłoszeniowej.
Kupiłem to jako działka rekreacyjna.
Cieszę się że poruszyliscie tematy które są mi obce. Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu skrótów RZGW,IRŚ
Słyszałem o operacie wodno prawnym - rozwińcie ten temat.jak równieże odłowy kontrolne i ichtiologa. Bo przyznam że nie mam zielonego pojęcia.
Dziękuję

łączę wyrazy szacunku
Wojciech Domińczak
welski
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 04, 2004
Posty: 703

Kraj: Polska
Miejscowoœć: gdansk
PostWysłany: Sob Sie 20, 2005 4:45 pm    Temat postu: Re: I o to chodzi ! Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:
Witajcie serdecznie !
Chcę miec tam ludzi na poziomie,wykształconych, honorowych a nie byle wymoczków którzy muszą wybrać tyle ryby ile zapłacili.

łączę wyrazy szacunku
Wojciech Domińczak
Chce miec tam ludzi,ktorzy nie musza wybrac tyle ryb ile zaplacili-tak by nie bylo ladniej ?/znam kilku wyksztalconych,honorowych, ktorych nawet nie mozna nazwac wymoczkamy/ idea:
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Sob Sie 20, 2005 5:20 pm    Temat postu: Re: I o to chodzi ! Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:
...Cieszę się że poruszyliscie tematy które są mi obce. Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu skrótów RZGW,IRŚ
Słyszałem o operacie wodno prawnym - rozwińcie ten temat.jak równieże odłowy kontrolne i ichtiologa. Bo przyznam że nie mam zielonego pojęcia.


Uff, to nie takie proste a już na pewno nie na jeden post. Jest bardzo dużo uwarunkowań zależnych od siebie i jeśli chcesz poważnie w to wejść to czeka Cię mnóstwo dokumentów do zapoznania. Zatrudnienie prawnika nie rozwiązuje sprawy, takie rzeczy trzeba wiedzieć samemu aby nie zostać wpuszczonym w przysłowiowe "maliny".

Na początek dokument główny, od którego wychodzą wszystkie "macki". Ustawa o rybactwie śródlądowym. Zapoznanie się z tym dokumentem pozwoli na zorientowanie się na czym w ogóle ten problem polega. Zbyt dużo informacji na raz jedynie zmąci spokój i zwielokrotni wątpliwości, więc na razie najlepiej pozostać przy tym jednym tekście.

Ponieważ mówi się o wiele szybciej niż pisze pozwolę sobie zaprosić kolegę na comiesięczne spotkanie przy piwie. Najbliższe wypada 14.09. Spotykamy się zawsze od 17:00 w klubie "Oczko", który znajduje się w suterenie Domu Kultury Ochota na Grójeckiej 75, blisko skrzyżowania z Banacha. Serdecznie zapraszam to sobie pogadamy w szerszym gronie.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 4:34 pm    Temat postu: Być może wpadnę tam Odpowiedz z cytatem

witaj
kupiłem sobie dzisiaj ustawę o rybactwie śródlądowym z komentarzem. A 14.09. bardzo chciałbym się z w ami spotkać i bezpośrednio odpowiedzieć na pytania. jak byłaby taka możliwośc to nawet mógłbym zaprezentować trochę zdjęć z laptopa na projektorze. Tylko pora - najlepiej w okolicy 19.30 bo o 19.00 najwcześniej będę mógł wyjść z firmy.
pozdrawiam
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 26, 2003
Posty: 715

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 4:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"...Jestem właścicielem jeziora Mostki. Ma ono 30 ha powierzchni.........opłata roczna wynosiła by 350 złotych..."
Nie, no Kolego, zastrzeliłeś mnie wysokością tej składki !!! :roll: :roll: :roll: 350zł to jest ekwiwalentem prawie 60GBP w UK.....i za te pieniądze oferujesz tylko 30ha???

Dla przykładu:
Ja płacę w UK 72GBP za cały rok i mam do dyspozycji 25 dzikich akwenów po starych żwirowniach o wielkości od 40ha do 370ha każdy, za 108GBP mogę łowić na 32 akwenach, które razem dają 6700ha.....ryb jest od groma i to jakich, presja niewielka, w tygodniu pustkowie.

Uważam, że nie znalazłbyś wielu chętnych do zapłacenia takich pieniędzy, niestety w Polsce jest bieda jak cholera, wystarczy spojrzeć czym ludzie łowią? Nie zniechęcam Ciebie, spróbuj, może Ci się uda.

powodzenia i pozd.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 5:37 pm    Temat postu: to bardzo interesujące Odpowiedz z cytatem

Chłopaki
o to właśnie chodzi !!! Klub się dopiero rodzi i zależy mi również na bardzo krytycznych i ciętych uwagach.
Zaciekawiło mni to co napisałeś. Tylko wydaje mi się że presja na wyjęcie ryby w UK też jest inna. mam znajomego który w latach 60 i 70 pisywał do gazet angielskich o wędkrstwie. Powiedział mi że Karpia anglicy prawie wogóle nie jedzą ,drapieżniki sporadycznie , a jeżeli juz to pstrąga. Jeżeli jest inaczej to napisz bo jest to wielce uczące.
Poza tym problem polega na tym że ja muszę znaleźć drogę pomiędzy ochroną przed kłusownikami a zbyt wysokimi składkami.
Gdyby w Polsce było poszanowanie dla cudzej własności i brak przyzwolenia na podkradanie to wolałbym mieć jezioro na własność a na ryby zapraszać kolegów.
Chcę pozyskiwać 15 - 20 członków rocznie. Na ten rok mam juz prawie komplet.
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 5:49 pm    Temat postu: Re: Być może wpadnę tam Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:
witaj
kupiłem sobie dzisiaj ustawę o rybactwie śródlądowym z komentarzem. A 14.09. bardzo chciałbym się z w ami spotkać i bezpośrednio odpowiedzieć na pytania. jak byłaby taka możliwośc to nawet mógłbym zaprezentować trochę zdjęć z laptopa na projektorze. Tylko pora - najlepiej w okolicy 19.30 bo o 19.00 najwcześniej będę mógł wyjść z firmy.
pozdrawiam


Nawet jak będziesz o 19:30 to zdążymy się nagadać. Co do projektora to w lokalu nie ma pustych ścian, zawsze jest jakaś wystawa fotograficzna.

Przygotuję spis dokumentów, z którymi będzie trzeba oraz warto się zapoznać.
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 6:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

petrus3 napisał:
"...Jestem właścicielem jeziora Mostki. Ma ono 30 ha powierzchni.........opłata roczna wynosiła by 350 złotych..."
Nie, no Kolego, zastrzeliłeś mnie wysokością tej składki !!! :roll: :roll: :roll: 350zł to jest ekwiwalentem prawie 60GBP w UK.....i za te pieniądze oferujesz tylko 30ha???

Dla przykładu:
Ja płacę w UK 72GBP za cały rok i mam do dyspozycji 25 dzikich akwenów po starych żwirowniach o wielkości od 40ha do 370ha każdy, za 108GBP mogę łowić na 32 akwenach, które razem dają 6700ha.....ryb jest od groma i to jakich, presja niewielka, w tygodniu pustkowie.

Uważam, że nie znalazłbyś wielu chętnych do zapłacenia takich pieniędzy, niestety w Polsce jest bieda jak cholera, wystarczy spojrzeć czym ludzie łowią? Nie zniechęcam Ciebie, spróbuj, może Ci się uda.

powodzenia i pozd.


A ja uważam, że za tanio. Jednak ja bym poprosił, o ile znasz, o podanie cen kart członkowskich w prywatnych klubach wędkarskich. Chodzi mi o stricte prywatne kluby a nie jakieś stowarzyszenia o strukturze zbliżonej do naszych stowarzyszeń.
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 26, 2003
Posty: 715

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 7:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Salmo Salar.....ale gdzie one są cięte, Kolega zaproponował stawkę, więc pokazałem mu przykład z cywilizowanego kraju....i tylko tyle 8)

Docio....nie przesadzaj, że jest to tanio i to za 30ha, gdzie ma być 100członków.....ciekawe gdzie by łowili, jakby przyjechało 65 z nich jednego dnia? Wiesz, jakoś nie docierają do mnie przykłady polskiego oszołomstwa typu: odcinki specjalne rzek za 1200zł lub łowiska specjalne za 100zł dziennie, to, że znajdzie się paru gości gotowych zapłacić taka kwotę nie znaczy, że tak powinno być. Porównując proporcję cen do statystycznych zarobków to ma się wrażenie, że Polacy żyją ponad stan, lepiej od mieszkańców Monaco...niestety jest to charakterystyczna cecha biednych krajów.

Mnie nie przeraża sama kwota 350zl.......tylko 350zł za 30ha 8O.....musisz przyznać, że za te kwotę to dużo wody nie masz bo to raptem 547m x 547m w kwadracie lol lol

Jedyny pomysł na ten akwen to najprymitywniejsza droga, czyli zarybienie dużym karpiem i urządzenie łowiska Eldoburdelado.....ale skutki tego wszyscy obeznani w temacie znają.......jezioro będzie zasyfione związkami azotu po kilku latach.

pozd.
farti
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 19, 2003
Posty: 1983

Kraj: UK
Miejscowoœć: ...
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 7:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytałem Wojtku twoją propozycjęjuż na innym forum.
I muszę przyznać jest interesująca. Na tyle że w polskich realiach wręcz mało wiarygodna. Nie zdziw się jak będzie sporo sceptycznych głosów.
Ja osobiście chetnie bym do twojego klubu wstąpił..... Tylko nie wiem czy do elity bym pasował :P
A tak poważniej, to by było uzależnione od pewnych czynników. Jednym z ważniejszych -zarybienia. Dokładniej ,czym by było zarybiane. Bo jeśli wspominanym karpiem, to dziękuje . 8)
Wchodzą w grę jeszcze inne czynniki ......., tak czy siak życzę powodzenia
I dobrania ,,elity elit''
pozdrówka farti
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 26, 2003
Posty: 715

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 7:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jakie mamy jeeeeelity w Polsce to każdy widzi lol

pozd.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 8:49 pm    Temat postu: obserwujcie forum Odpowiedz z cytatem

Witam ponownie .... w przerwie meczu Panathinaikos Ateny.
A propos elit. szczycę się tym że nikomu nigdy nic nie ukradłem. Że mam żonę i trójke dzieci w tym jedno adoptowane ! Jestem młody mam 30 lat i byc może głupią wiarę że coś zmienię. Moja żona twierdzi na podstawie badań naukowych ( robi doktorat z Marketingu) że tylko 5 % społeczeństwa to specjaliści i ludzie chcący cos zrobić - myślę że ja taki jestem. strasznie jestem sceptyczny wobec Polski i Polaków. Ale wg innej teorii znaczy to tak na prawdę ,że kocham ten kraj i niegodzę się aby był bezpański.
tak na prawdę wolałbym stworzyc klub w którym nie płaciło by się nic a ja mógłbym zapraszać kolegów wędkarzy na wspólne łowienie - piszłem o tym przed chwilą
nie ma elit - to je stwórzmy, bo mamy taką moc.
Elita oznacza władzę i pieniądze? - brud i korupcję ? W ogólnym przeświadczeniu tak. Ale może zacznę pisać Klub Wędkrski Dobrych Ludzi ?
pozdrawiam

eeee ... mam nadzieję że Wisła wejdzie do Ligi mistrzów
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 10:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

petrus3 napisał:
Docio....nie przesadzaj, że jest to tanio i to za 30ha, gdzie ma być 100członków.....ciekawe gdzie by łowili, jakby przyjechało 65 z nich jednego dnia? Wiesz, jakoś nie docierają do mnie przykłady polskiego oszołomstwa typu: odcinki specjalne rzek za 1200zł lub łowiska specjalne za 100zł dziennie, to, że znajdzie się paru gości gotowych zapłacić taka kwotę nie znaczy, że tak powinno być. Porównując proporcję cen do statystycznych zarobków to ma się wrażenie, że Polacy żyją ponad stan, lepiej od mieszkańców Monaco...niestety jest to charakterystyczna cecha biednych krajów.


Hmmm, nie o to prosiłem. Jeśli nie wiesz to żaden wstyd. Napisz po prostu, że nie wiesz i po problemie. Inaczej będziemy gadać o wszystkim i o niczym. Chociaż raczej o niczym bo ani porównać opłat ani merytorycznie się ustosunkować.
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 26, 2003
Posty: 715

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Sie 23, 2005 11:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docio....ceny kart członkowskich w prywatnych klubach wędkarskich w UK można znależć pod adresami:

http://www.rmcangling.co.uk/
http://www.blenheimas.co.uk/
http://www.mkaa.co.uk/

...do tych klubów sam należę od wielu lat, są to prywatne kluby wędkarskie zarządzane bądż przez założycieli, bądż przez firmy do tego wynajęte....ceny licencji znajdziesz pod linkami tickets albo permits
Takich klubów jest w całym UK około 7200, większość z nich posiada do 250 członków, ale kilka ma ich ponad 20.000.

pozd.
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 7:18 am    Temat postu: Re: obserwujcie forum Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:

Elita oznacza władzę i pieniądze? - brud i korupcję ? W ogólnym przeświadczeniu tak. Ale może zacznę pisać Klub Wędkrski Dobrych Ludzi ?
pozdrawiam

eeee ... mam nadzieję że Wisła wejdzie do Ligi mistrzów

No i co z Wisełką :? jak zwykle dała dupy smutny
Z tego co napisałes o sobie taka nazwa byłaby odpowiednia i chyba lepsza
bo jak elitarny to faktycznie kojarzy się z elytamy a to albo polityk albo złodziej co na jedno wychodzi usmiech [/list]
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 7:39 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

petrus3 napisał:
Docio....ceny kart członkowskich w prywatnych klubach wędkarskich w UK można znależć pod adresami:

http://www.rmcangling.co.uk/
http://www.blenheimas.co.uk/
http://www.mkaa.co.uk/

...do tych klubów sam należę od wielu lat, są to prywatne kluby wędkarskie zarządzane bądż przez założycieli, bądż przez firmy do tego wynajęte....ceny licencji znajdziesz pod linkami tickets albo permits
Takich klubów jest w całym UK około 7200, większość z nich posiada do 250 członków, ale kilka ma ich ponad 20.000.

pozd.


A już myślałem i nawet starałem się poważnie z Tobą porozmawiać. Niestety ale albo uważasz mnie za jakiegoś głupka-wesołka albo jesteś totalnie niekompetentny. Pierwszy link dotyczy klubu i jego łowisk. Jednak klubu nie prywatnego tylko należącego do stowarzyszenia, z którym można zapoznać się pod tym LINKIEM . Pozostałe dwa linki to już bezpośrednie wejście do innych stowarzyszeń.

Podsumowując. Podane w Twojej odpowiedzi linki są mylne i wprowadzają w błąd. W najmniejszym stopniu nie mają one nic wspólnego z prywatnymi klubami. Podane ceny nie są cenami kart członkowskich a jedynie opłatami-zazwoleniami za połów na ich wodach.


Ostatnio zmieniony przez Docio dnia Sro Sie 24, 2005 7:46 am, w całości zmieniany 1 raz
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 7:42 am    Temat postu: No niestety Odpowiedz z cytatem

No niestety dała dupy, ale to tak jak z polskim wędkrstwem duzo trzeba jeszcze nad tym popracować smutny
Pierwotna nazwa klubu brzmiała Stowarzyszenie Wędkarskie "Mostki"
Na forach napisałem "elitarny" - taki kij w mrowisko. No ale efekt zamierzony zrealizowałem - wiem gdzie czychają pułapki, na co zwracać uwagę i co ludzi najbardziej boli.
Teraz przystąpię do konstruowania regulaminu, strony internetowej i zacznę oficjalnie zapisywać.
Myślałem żeby przez pierwsze 2-3 lata w ogóle nie pobierać opłat. Tak aby każdy mógł przetestować jeziorko. Zarybiał bym na własną rękę - z pieniędzy które dostanę za pozwolenie wycięcia trzciny zimą - to jest ok. 2500 zł. Zresztą myslę że 350 zł to kwota skrajna. Jakby zaangażowanych członków było 50 to mozna by to obniżyć nawet do 100 zł i liczyć że ryby urośnie dużo z tej która tam jest. A terny tarliskowe są tam piękne.
Jarpo
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003
Posty: 2487

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Osjaków
PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 8:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pomysł ciekawy czy wypali nie wiem. W polskiej rzeczywistości nawet wydawałoby się bardzo dobre rozwiązania przepadają a prym wiedzie wszech ogarniająca głupota i złodziejstwo. Co do ceny jest to i bardzo dużo i całkiem mało. To zależy od sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Gdybym miał taką wodę blisko mojego miejsca zamieszkania tak abym mógł, kiedy tylko przyjdzie mi to do głowy po południu (nie mówiąc o weekendach) wyskoczyć sobie na parę godzin na ryby na pewno zgłosiłbym się do tego projektu jako pierwszy. Petrus3 ma rację, że 350zł za 30ha wody to dużo szczególnie, gdy nawiązuje do Anglii, ale Polska to nie Anglia i długo (nie wierzę, że coś się aż tak zmieni za mojego życia) jeszcze będzie jak jest. W naszej sytuacji sprawa wygląda troszkę inaczej. W mojej okolicy niema za bardzo gdzie jechać na ryby. Do najbliższego akwenu, w którym można pomoczyć wędkę z nadzieją na branie mam ponad 50 kilometrów. Do wody, w której mogę liczyć, że coś złowię (nie zawsze i nie taką rybę jakbym chciał) coś około 100km. Nie oszukujmy się benzyna jest bardzo droga a pewnie będzie jeszcze droższa! Główną cenę za wędkowanie robi koszt przejazdu. Gdy muszę zrobić około 100km w jedną stronę to troszkę już kosztuje a wiec te 350zł przeliczając na benzynę to aż tak dużo nie wychodzi. Do tego dochodzą ceny (duże) coraz wymyślniejszych zanęt. Na wodzie, w której mógłbym łowić, na co dzień stosowałbym inny rodzaj nęcenia (kukurydza, groch, pszenica itd.) i żadne drogie wynalazki nie byłyby mi potrzebne! W tej sytuacji za dalszą współpracę podziękowałbym też PZW gdyż wszystkie wody, na których łowię są wodami PZW a wiec musze zapłacić za możliwość wędkowania grubo ponad 100zł. Do tego 84zł za możliwość wędkowania w sąsiednim okręgu (brak porozumienia) a ściśle w jednym zbiorniku (około 40ha), bo nad inne wody w tym okręgu praktycznie nie jeżdżę. Dlaczego to piszę? Czy uważam, że opłaty za wędkowanie są za duże? Nie. Moim zdaniem opłaty nie są za duże tylko, że gospodarz wody (płacimy!!) niewiele nam może za to zaoferować. Brak ryby w wodzie (oprócz małych leszczyków) i brak odpowiedniej infrastruktury. Czy mam zostawić samochód kilkaset metrów od łowiska i zamiast spokojnie łowić myśleć czy on tam jeszcze stoi, czy koła nie są poprzebijane a szyby i lusterka całe czy narażając się na mandat (następne 100zł) jechać nad wodę? Druga sprawa to ciężko łowi się w weekend na niektórych zbiornikach gdzie, kto tylko mógł przyjechał nad wodę z całą rodziną. Z radia leci głośna muzyka wszyscy grilują kąpią się i pływają na czym się tylko da. Czy to są warunki do wędkowania? Na pewno nie.

Reasumując gdyby w moich okolicach (kilka, kilkanaście kilometrów) była do dyspozycji odpowiednia woda, do której dostęp mieliby tylko wędkarze, ich ilość byłaby limitowana, na łowisku obowiązywał odpowiedni regulamin (tak, aby nie przełowić wody, ale żadne tam no kill) w wodzie byłyby interesujące ryby a do tego stworzona by była odpowiednia infrastruktura to jest dojazd do łowiska, łódki i ktoś by tej wody pilnował to ja na kolanach z kasą w zębach pierwszy bym się zgłosił do gospodarza takiej wody. Myślę jednak, że 100 osób na akwen 30 hektarowy to za dużo. Aby było to to, o czym marzę (pisałem powyżej) 30 - 40 osób byłoby w sam raz. Tak się rozmarzyłem jakby było fajnie. Tak w zębach bym przyniósł dużo więcej niż 350zł. Niestety takie mamy polskie realia. Jeszcze kilka lat temu nie zastanawiałbym się nad takim pomysłem, ale teraz jestem już bardzo zdesperowany.
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 8:12 am    Temat postu: Re: No niestety Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:
...Zarybiał bym na własną rękę - z pieniędzy które dostanę za pozwolenie wycięcia trzciny zimą - to jest ok. 2500 zł...


Jak będziesz miał czas i chęć to możesz zajrzeć pod TEN adres, ze szczególnym uwzględnieniem działów "Produkcja" i "Cennik". Nie jest to rekomendacja lecz ślad, który może pomóc Ci w dalszych poszukiwaniach i porównywaniu kosztów. Możesz też zajrzeć w "Licencje wędkarskie". Uważam, że jest to również bardzo ciekawy dział poglądowy.
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 10:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docio napisał:
Jednak klubu nie prywatnego tylko należącego do stowarzyszenia, z którym można zapoznać się pod tym LINKIEM

Hmm, jesli Carp & Cat Busters nalezy do rodziny, to niby czyje to jest :?: :?
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 11:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kuba napisał:
Docio napisał:
Jednak klubu nie prywatnego tylko należącego do stowarzyszenia, z którym można zapoznać się pod tym LINKIEM

Hmm, jesli Carp & Cat Busters nalezy do rodziny, to niby czyje to jest :?: :?


Jeśli rodzina założyła klub to jeszcze nic nie znaczy. Ten klub korzysta z dobrodziejstwa przynależenia do większego stoważyszenia i samodzielnie pod względem prawnym nie działa, co można wyczytać na stronie. Jedyne samodzielne działanie to prowadzenie łowisk komercyjnych (u nas pieszczotliwie zwanych burdlami) i pobieranie opłat za połów co jest szumnie i na wyrost nazywane działaniami klubowymi. Z drugiej strony karta członkowska to zupełnie co innego niż licencja na połów ryb a kart członkowskich ten klub nie wydaje bo nie ma takiego prawa.
Pod TYM linkiem zobaczysz informację, która w pełni wyjaśni różnicę pomiędzy stowarzyszeniem a własnością prywatną. A TUTAJ można przeczytać, że Kraków Valley Golf & Country Club jest spółką z.o.o a nie stowarzyszeniem.

I o to dokładnie mi chodzi o ceny w typowo prywatnych klubach brytyjskich a nie społecznych stowarzyszeniach, które dzierżawiąc lub mając na własność wodę mogą wystawiać licencje połowowe.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 2:29 pm    Temat postu: dziś nie dam rady Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj już nie dam rady poogladać tych linków .Jutro obejrzę i sie ustosunkuję. Dzisiaj mam wieczór z dziećmi. pozdrawiam szanownych kolegów
petrus3
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 26, 2003
Posty: 715

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docio....czepiasz się jak zwykle.....w UK mieszkam od 1988r i uwierz mi, że lepiej wiem od Ciebie jak tam jest......wszystko w tym kraju jest prywatne od zawsze!!!
Czółko lol
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Sie 24, 2005 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Docio napisał:
Ten klub korzysta z dobrodziejstwa przynależenia do większego stoważyszenia i samodzielnie pod względem prawnym nie działa, co można wyczytać na stronie...

Powiem szczerze, ze nic takiego tam nie wyczytalem...to zwykla reklamówka.
Docio
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 28, 2002
Posty: 3958


PostWysłany: Czw Sie 25, 2005 5:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

petrus3 napisał:
Docio....czepiasz się jak zwykle.....w UK mieszkam od 1988r i uwierz mi, że lepiej wiem od Ciebie jak tam jest......wszystko w tym kraju jest prywatne od zawsze!!!
Czółko lol


W to akurat nie wątpię dlatego pytałem jako źródła. Nie ukrywam też, że miało to oszczędzić sporo szukania w necie aby porównać ceny przedsięwzięć na tym samym poziomie. Chyba przyznasz, że klub o charakterze zamkniętym ma niewiele wspólnego z jakimkolwiek towarzystwem w nazwie, czy nawet innym przedsięwzięciem otwartym dla ogółu wędkarzy.

Swoją drogą ten pierwszy link rodzinnej firmy budowlanej jest dobrym materiałem do dyskusji nt porównania naszych łowisk komercyjnych.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Pon Paż 24, 2005 10:25 am    Temat postu: nie mam czasu na razie ale klub działa i się rozrasta Odpowiedz z cytatem

wybaczcie że dopiero po dwóch miesiącach coś piszę ale tak jak myślałem nie mam czasu aby się tym zająć . Zajmuje się czymś innym zawodowo. Idea Klubu wędkarskiego nie upadła i nadal myślę o jego rozwoju. Odbyło się nawet spotakanie "rekonesansowe" kilku jego członków, chętnych informowałe droga mailową. Jeżeli ktoś jest zaintersowany niech pisze na moją skrzynkę mialową - domin@domin.pl - na wszystkie maile odpowiadam ( choć czasami z opóźnieniem ) Z istotnych zmian - członków max. 50 a nie 100 i dwie opłaty 150 i 350 rocznie - w zależności czy ktoś zabiera ryby czy wpuszcza z powrotem - ale wszystko jest w trakcie tworzenia.
start1987
Donosiciel kawy
Donosiciel kawy


Dołšczył: Jun 30, 2005
Posty: 13

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Kobyla Góra
PostWysłany: Pon Paż 31, 2005 7:06 am    Temat postu: Re: Elitarny Klub Wędkarski "Mostki" Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:
Witajcie
Jestem właścicielem jeziora Mostki. Ma ono 30 ha powierzchni niezbyt zróżnicowaną linię brzegową i kształt owalny. Głębokość 5 m. Położone jest 30 km na północ od Konina. najblizsza miejscowość - Mąkolno ( jest tez tam jezioro o tej samej nazwie ) najbliższe miasto Sompolno.
Nosze się z zamiarem utworzenia na nim Elitarnego i zamkniętego klubu wędkarskiego "Mostki" o liczbie członków 50 do 100 osób. Nie tworzę tego w celach komercyjnych tylko żeby zrobic bogate w ryby łowisko. Opłata roczna wynosiła by 350 złotych i w całości przeznaczona by była na zarybienie. Nie byłoby opłaty za zabieranie ryby.
Aby przystąpić do klubu trzeba będzie wypełnić ankietę,zapoznać się z regulaminem łowiska i odwiedzić samo jezioro. Obecnie trwa akcja informacyjna która ma na celu zdobycie waszych komentarzy jak wam się podoba ten pomysł i czy skłonni bylibyście brać w tym udział.
Możemy kontaktować się na łamach tego Forum. A na rzyczenie będę przesyłał materiały na wasze maile ( projekt regulaminu, projekt ankiety, zdjęcia, lista członków, itp. )
serdecznie was pozdrawiam i czekam na komentarze

wojciech domińczak


[img][/img]


Z chęcią bym przystąpił do takiejgo klubu i uważam to za fantastyczy pomysł( przynajmniej z dala od naszego jakże kochanego PZW:)
a tak na poważnie to
pomysł super a ja faktycznie mam zadaleko bo jestem z pod Wrocławia
ale z całego serca życze powodzenia
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Pon Paż 31, 2005 10:34 am    Temat postu: no ja też podziękowałem PZW Odpowiedz z cytatem

witaj

Dokłdanie z takich samych pobudek postanowiłem ten klub załozyć . Płacąc PZW stawkę 150 rocznie ( nawet nie wiem czy tyle ;) mnożąc razy 5 - bo tylu członków rodizny będzie tam łowić daje to 750 zł razy 20 lat to daje 15.000 - robi wrażenie co nie ? a ja mam dopiero 30 lat.
Myslałem początkowo że gdzieś jest miejsce tzw. Wędkarskie Eldorado i jeździłem to tu to tam i wszędzie to samo - rabunkowa gospodarka rybna, bezkarni kłusownicy, przekupni Strażnicy, nic nie robiące PZW, bezmyslni wędkarze, nie uzanwanie wymiarów i okresów ochronnych, odrabianie złowioną ryba "straty" finansowej czyli opłaty za kartę - muszę wyjąć tyle ryb żeby karta się zwróciła - dramat.
A ja lubię czystą i mądrą grę. Dlatego pomysł z klubem.

No fakt dla niektórych to daleko ale mam masę znajomych którzy jeżdżą z warszawy na Kaszuby co weekend.
slaw
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Sep 07, 2005
Posty: 90

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 1:53 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Temat na pewno bardzo ciekawy i godny naśladowania o ile wypali oraz nie ulegnie zamianie na zwykły komercyjny zbiornik. Bardzo dużo pojawiło się już komentarzy, które dotyczyły wątku ceny. Drogo – czy niedrogo? To zależy. Nie jestem przekonany, aby wstąpienie do klubu pozwoliło mi całkowicie rozstać się z PZW ( nie mam wyboru). W końcu łowienie w prywatnym akwenie może dać wiele satysfakcji oraz można poczuć się tam bezpiecznie. Zastanawiam się tylko ile można łowić w jednym miejscu? Jak by na to nie patrzył jest to woda stojąca i nie wyobrażam sobie żebym nie mógł więcej łowić w rzece. Więc muszę opłacić PZW + klub. Biorąc pod uwagę, że w roku są 52 weekendy, z czego ok. 30 to okres zimny, 10 na urodziny i inne okazje rodzinne i nie tylko ( chyba, że wypadają w te zimne), zostaje do dyspozycji 12, 6 na rzekę i 6 „klubowych” – i gdybym myślał w ten sposób to można napisać, że w Anglii jest taniej i przyjemność przystąpienia nie jest proporcjonalna do wielkości użytkowej. Jestem bardzo ciekaw, jakimi rybami byłby zarybiony ten zbiornik. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, – jeżeli wpuści się dużo rybek do takiego zbiornika, to, jaka jest satysfakcja z łowienia? Tak czy siak , życzę powodzenia.
tomek1976
Nastawiacz podpórek
Nastawiacz podpórek


Dołšczył: Jul 03, 2004
Posty: 49

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 8:26 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie nie przeraża sama kwota 350zl.......tylko 350zł za 30ha 8O.....musisz przyznać, że za te kwotę to dużo wody nie masz bo to raptem 547m x 547m w kwadracie lol lol

W odelgłości około 100 km od Warszawy jest komercyjne łowisko z 12ha wody. Wędkowanie na niej kosztuje w weekend (jeden dzień) 40 zł. Właściciele na brak chetnych nie narzekają. W tygodniu trzeba dzwonić i rezerwować miejsce. Oczywiscie za zlowione ryby trzeba placic i to nie malo. Chcialbym jeszcze podkreslic, ze samo miejsce nie zachwyca gdyz jest to stara zwirownia. Glod wedkowania z wynikami w Polsce jest olbrzymi.
_________________
Tomek
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Sro Lis 02, 2005 9:53 am    Temat postu: dzięki za kolejne komentarze Odpowiedz z cytatem

dzieki za nowe posty. oczywiście cena 350 zł jest poruszana tu i uwdzie. i muszę przyznać że jest z kosmosu - tzn. wymysliłem ją aby nie pisać że cena nie jets jeszcze znana. Nie wiem czy to na tym forum czy na innym pisałem że cała akacja pt. Klub wędkarski Mostki miała na celu zapoznać mnie z rzeczami trudnymi. Wiele było głosów o nazwanie "Elitarny" wiele osób podawało że 30 ha to nie jest jakoś dramatycznie dużo i że cena 350 jest wysoka.
Na czym stoimy obecnie :
- faktycznie uważam że cena 350 jest duża i że 150 by wystarczyło
- ale co ciekawe zgłaszają się chętni którzy są wstanie to zapłacić żeby być w tak wąskim gronie. Jeżeli nawet miało bybyć nas 15 - tak jak jest w tej chwili to zgodnie z zapowiedziami że nie mam zamiaru zarabiać na moim hobby , to mi wystarczy.
- miało być 100 członków ale będzie 50
- nazwa klubu będzie "Klub wędkarski Mostki " - i ma byc miejscem spotkań grupy znajomych, kolegów, przyjaciół
- ostateczna formuła klubu będzie ustalona przez samych klubowiczów - więc nie zamierzam przyjmowac wszystkich jak leci
- osoby z klubu bedą miec za zadanie dbać o klub poprzez stosowanie się do regulaminu, poprzez nie bycie obojętnym na kłusowników itp.
klon
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 15, 2003
Posty: 541

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piastów
PostWysłany: Sro Lis 02, 2005 2:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Coś na kształt takiego klubu istnieje pod Warszawą. Znam członka takiego klubu, który sobie to członkostwo chwali. Podaję Ci link do strony , na której znajdziesz nieco informacji. Myślę, że warto abyś się znimi zapoznał jak i skontaktował się z właścicielami celem serszej informacji.
Piknikklub44
_________________
Są tacy co ryby łowią i tacy co tylko wodę mącą.
bociek_krak
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 03, 2005
Posty: 276

Kraj: Polska
Miejscowoœć: kraków
PostWysłany: Sro Lis 02, 2005 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja osobiście jestem "Za" takim miejscem. Wędkuję głównie w małopolsce, ale od czasu do czasu udaj się wyrwać gdzieś dalej. Chętnie zapłacę 350 zł, tylko z tego co pisze 7218 jest problem z noclegiem. Ale latem to nie jest problem.
_________________

Żona i praca czas wędkowania skraca.
Kuba
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 23, 2002
Posty: 984


PostWysłany: Sro Lis 02, 2005 4:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest podobne miejsce pod Warszawa, jadac 7-ka na Gdansk i skrecajac w prawo na Nowotwór Mazowiecki, i potem w lewo nad 7ka, na Blonie. Po lewej stronie drogi jest sprywatyzowane jezioro (starorzecze), na którym moga lowic tylko wlasciciele i ci, których dopuszcza. Nie wiem nic blizszego o kryteriach, jakimi sie kieruja w dopuszczaniu.
Szkoda ze Konin, bo to ciut daleko...chyba ze A2 dociagna do Konotopy usmiech
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Sro Lis 02, 2005 4:53 pm    Temat postu: spanie jest Odpowiedz z cytatem

nie,nie miejsce do spania jest. Bo miejscowi przygotowali agroturystykę dla członków klubu i ich rodzin. nawet zapowiedzieli społeczną ochronę zbiornika,żeby ryba była i żeby było po co przyjeżdżać.
orzech
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 27, 2003
Posty: 403

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdynia
PostWysłany: Piš Lis 04, 2005 12:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Świetny pomysł taki Klub. Czy będzie się nazywał "elitarny", "niebieski", "coolowy" czy jakkolwiek inaczej, jest bez znaczenia. Liczy się idea, pomysł, forma. Z tego co piszesz jest interesująca.
Dla mnie ważne jest aby:
- nad wodą czuć sie bezpiecznie
- było czysto, cicho
- abym wiedział, że są ryby
- abym nie musiał mieć kontaktu z pijanymi ludźmi, którzy na ryby przyjeżdżaja głównie pić a wędki to atrapy
- aby nie było tłoku

Cena to kwestia drugorzędna. Musisz przedstawić konkretną ofertę za jakieś tam pieniądze. Jeżeli zapłata będzie warta oferty, jest OK. 350 zł za 12 miesiecy, daje 29zł miesięcznie. Nie chciałbym oceniać wielkości tej sumy, bo dla każdego będzie ona miała inne znaczenie. Punkt widzenia Petrusa jest ciekawy,pouczający, tylko czy dostosowany do naszej rzeczywistości? Jak takich Klubów jak Twój, powstanie u nas kilka, kilkadziesiąt wtedy możemy dyskutować o cenie. Oczywiście, że głód kultury nad wodą, żyznych zbiorników i przede wszystkim wyników wędkarskich jest wielki. I uważam, że każda forma zmiany panowania PZW, zmniejszenia hegemonii tego związku jest jak najbardziej konieczna. Jest niezbędna, aby móc konkurować. Lepsza oferta zawsze znajdzie popyt na rynku.

Zrób eksperyment. Aby udowodnić, że cena jest bez znaczenia podnieś ją. Uwzględniając aktualny popyt, szybkość naszego życia przy odpowiednej reklamie i promocji uważam, że ludzie są w stanie zapłacić o wiele więcej niż 350zł. Ja bym np. zaproponował cenę 1350zł rocznie. Jestem pewien, że znajdziesz 50 czy 100 chętnych.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Piš Lis 04, 2005 10:25 am    Temat postu: oglądałem inne łowiska Odpowiedz z cytatem

dla mnie cena też jest drugorzędna. Jeżeli zrealizuję moje marzenie o miejscu gdzie można odpocząć nad wodą pełna ryb to nic więcej nie jest mi potrzeba. A do tego dodać miłe towrzystwo.
Niestety PZW jest tworem poprzedniego systemu. Starym i skostniałym o bardzo rozwiniętym systemie krwionośnym. A do jego konców juz nic nie dociera i jest tam chaos. Na łowiskach PZW nigdy nie byłem kontrolowany !!!! a jestem tam 8 lat. Raz kontrolowała nas policja ale to w związku z nadchodzącą falą powodziową. Ja poszedłem kupić coś do picia a teść został z 4 wędkami. Ale policjant spytał czy to nie za dużo ? A teść odpowiedział,że nie . I sobie poszedł. Sprawdził kartę ale nie patrzył czy jest opłacona składka - w zasadzie sprawdził tylko tożsamość. Złapać małolata który łowi bez karty jest prosto. Złapać kłusownika który jest jak dąb i może nawet byc uzbrojony . anie to nie . Dla takich marnych pieniędzy nie ma się co narażać !
Prywatny właściciel będzie dbał o swoje . Jak tylko pojawilismy sie nad naszym jeziorkiem jako nowi właściciele to proceder kłusowniczy ograniczył się o 80 % a i tak jesteśmy tam raz na dwa tygodnie.
jak non stop ktoś z klubu będzie się kręcił to można to ograniczyc prawie zupełnie. Teść od przyszłego roku ma tam się wogóle przenieść , a ja chcę tam zbudować swoją pracownię.
jednym słowem trzeba miec pomysł a ja go mam i bedę konsekwntnie realizował. dlatego nie zamierzam zarabiać na nim bo członkowie klubu traktowali by to jako pakowanie komuś kasy. Ale zadbane i rybne jezioro wraz z rosnącymi cenami gruntów to doskonała lokata kapitału - i to mi wystarcza.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Piš Lis 04, 2005 10:27 am    Temat postu: nie dodałem Odpowiedz z cytatem

zapomniałem,
oglądałem sobie inne podbne kluby i myslę że 350 to cena niewygórowana
slaw
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Sep 07, 2005
Posty: 90

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Lis 08, 2005 2:01 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="Kuba"] jadac 7-ka na Gdansk i skrecajac w prawo na Nowotwór Mazowiecki, i potem w lewo nad 7ka, na Blonie. Po lewej stronie drogi jest sprywatyzowane jezioro (starorzecze)quote]

Nowotwór - eeeeeeeeeee , a ja tamtędy często jeżdżę .


A tak na poważnie - czy to jest ten zbiornik jakieś 500 m od skrętu z gdańskiej na błonie ?
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Wto Lis 08, 2005 8:25 am    Temat postu: trochę dalej Odpowiedz z cytatem

nie trochę dalej jadąc poznańska za błoniem to jeszcze jakieś 120 km
Na swzczęście patrząc na moje jeziorko nie widać żeby było sprywatyzowane
Jezioro nazywa się Mostki i jest w Mostkach Kujawskich , niedaleko Sompolna - 18 km od Koła
slaw
Młodszy podbierakowy
Młodszy podbierakowy


Dołšczył: Sep 07, 2005
Posty: 90

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Warszawa
PostWysłany: Wto Lis 08, 2005 10:54 am    Temat postu: Re: trochę dalej Odpowiedz z cytatem

7218 napisał:
nie trochę dalej... to jeszcze jakieś 120 km
...patrząc na moje jeziorko nie widać żeby było sprywatyzowane
Jezioro nazywa się Mostki i jest w Mostkach Kujawskich


Nie żebym się czepiał, ale które to prywatne a które nie?


Przeglądałem mapę i w promieniu 30 km jest tam dużo fajnej wody. Niedaleko jest ślesin i z tego, co pamiętam jest tam chyba elektrownia, która wlewa gorącą wodę do tego zbiornika. Kiedyś byłem tam na obozie harcerskim i pamiętam jak komuś wkręcił się w rowerek wodny dosyć spory sandacz.
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Wto Lis 08, 2005 6:41 pm    Temat postu: mostki Odpowiedz z cytatem

napisałem : Jezioro Mostki obok jest jezioro Mąkolno, ślesińskie jest 20 km na południe w kier. Konina
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Pon Sty 16, 2006 2:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

podbijam ten temat wyżej - do skonfrontowania z tematem z 16.01.2006
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Pon Sty 16, 2006 8:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam wkleję tę widomośc bo oddzielny temat został zamknięty przez administratora

jakiś czas temu stworzyłem temat "Elitarny Klub Wędkarski" i zaczałem zbierać opinie. dzięki wielu uwagom zarówno pozytywnym jaki negatywnym udało mi się zgłębić temat i stworzyć ramy klubu.
Najważniejsza zmiana - uczestnictwo jest bezpłatne

Ta decyzja był podjęta po głosach że jeziora nie trzeba zarybiać jeżeli :
- przestrzegane będą : wymiary ochronne i okresy ochronne
- zlikwiduje się kłusownictwo a juz udało się je ograniczyć o 90%
- zastosuje się zasadę "no kill" - z drobynymi odstępstwami tj. jak ktoś ma ochotę na rybę na kolację

Zmieniłem nazwę z elitarny na po prostu "klub wędkarski " - bo to wprowadzało niepotrzebny zamęt

jeżeli ktoś chce dołączyć do naszego grona proszę o wysłanie maila na domin@domin.pl - ja wyslę regulamin a później ankietę. następnie będę przyjmował - w tym roku około 25 członków - jest już około 15.

start klubu będzie na 1 maja 2006
7218
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Aug 19, 2005
Posty: 63

Kraj: Polska
Miejscowoœć: warszawa
PostWysłany: Piš Mar 17, 2006 8:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam

jest już ankieta zgłoszeniowa do klubu
na dzień dzisiaejszy jest 17 członków przyjętych i około 15-20 chętnych
dostepna jest pod adresem mailowym domin@domin.pl


potwierdzam też spotkanie 1 maja 2006 nad jeziorem

pozdrawiam
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Zaproszenia od przyjaciół
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.55 sekund :: Zapytania do SQL: 167