Jazie i klenie

[wisla]

Mam pytanie na co mozna je złowić. Chce łowić na wiśle. Woblerów prawie nie posiadam chyba 4 sztuki ale małych i srednich twisterków od groma i blaszek również na co polecicie mi łowic te rybki. Moze doradzicie mi jakie gumisie stosować bo woblerki raczej odpadaja moze skuteczne ale drogie a sam nie robie nie umiem moze dobre będą żabki, paproszki itp: Prosze o pomoc w tym zagadnieniu. :roll:

[Jarbas]

Rozmaitości - wyszukiwarki - artykułów
Pierwszy z brzegu masz tutaj KLIKNIJ
Z tego co pamiętam o łowieniu jazi i kleni na spinnig jest sporo... trochę wysiłku ;)
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.

[wisla]

czytałem prawie wszystkie i wszyscy łowią na woblerki a moze ktoś z was próbował łowić je innymi przynetami spiningowymi

[bekman]

Proponuje zacząć łapać na muche. Ładnie biorą na red tagi i black zulu.

[Wichura]

[klon]

Mi się zdarzało na Narwi złowić te rybki na 3-4 cm kopytka. Ale wobler jest raczej No1.
_________________
Są tacy co ryby łowią i tacy co tylko wodę mącą.

[spining]

To, co pisze Klon, to prawda. Ja jednak, radzę zwrócić Twoją uwagę na paprochy i mikro paprochy. Oczywiście metoda to boczny trok. Trok z paprochem powinien mieć długość między jeden a dwa metry, natomiast troczek z ciężarkiem tak z dziesięć do piętnastu centymetrów. Nie wiem jak na Wiśle ale na Narwi już w tym roku ta metoda okazała się skuteczna. Nie wspomnę o latach poprzednich Kolory to fiolety z niebieskim i zielonym brokatem oraz motorki z takimi samymi dodatkami. Opcjonalnie, należy mieć w pudełku jeszcze przeźroczyste i czarne.

[wisla]

mówisz tak na serio bo jesli tak to fajnie
a jaka żyłke używasz 0,16 moze być??

[rzezuch]

0.16 bedzie spox, koniecznie dobrej jakosci. polecam Sulfix Primo XP.

[wisla]

ale tak może ogólnie jak myslicie jest duże prawdopodobieństwo złapać na miekkie przynety jazia i klenia i co o tym myslicie narazie kolega spining łowił na trok a moze w inaczej łowicie?

[hmsp]

[tomek78]

W zeszłym roku chodziłem po moim tajnym łowisku tz potoczku szerokości do dwóch metrów i gł max metr za okoniem łowiłem na 2,5 cm kopytko mansa ,efekt 24 klenie między 30 a 40 cm .Od tego czasu łowię klenie tylko na paproszki i na efekty nie narzekam.Z tymi woblerami to ja bym nie był taki pewny że to jedyna słuszna przynęta na klenia.Ja też tak myślałem do kwietnia zeszłego roku ,przypadek sprawił że woblerki poszły w odstawke. Kiedyś modne były obrotówki potem gumki teraz wobki .Jeżeli na cos częściej łowimy ,to na to mamy efekty i powstaje mit super przynęty.

[wisla]

ja juz na takie proporcje łowłem ale na jeziorze było ono dosc głebokie i okonie ładnie wchodziły ale teraz jest okres ochronny i nie wiem czy warto to stosowac bo czasem złowie pare okoni szkoda je meczyć ale jak niby mozna złowić nimi jazia i klenia to mozna spróbować

[hmsp]

Do takiego łowienia, to rzeka powinna być chyba super uregulowana
Pomijam oczywiście jeziora i łódkę.

[spining]

Wisła ,mówię serio. Ja używam żyłek o średnicach 0,14, 0,16, 0,18 a czasem nawet 0,20. Wszystko to wiązane z jednej żyłki i nic nie rozcinane. Ciężarek jest zawieszony na podwójnej żyłce. Trok ten otrzymasz, stosując prosty węzeł barłkowy. Haczyk streamerowy nr 6.
HMSP, rzucać się tym da, zapewniam a rzeka wcale nie musi być uregulowana. Prowadzenie wolniejsze niż bardzo wolne.
Dodam, że prowadząc paprocha i bez troka na główce też miałem efekty ale mizerne jeśli chodzi o klenie i jazie. Tutaj to już woblerek brał górę.

[wisla]

dzieki spining za info

[hakin]

Spinning a jakich dokładnie wielkości używasz tych paprochów? I czy to są mini kopytka, twisterki lub riperki :?: Dlaczego tak grube żyłki i długie długości żyłek od przynęty do cięzarka :?:
Takim zestawem chyba się łowi na szybkich rafach lub przy burtach mocno podmytych :o :? Nie rozumiem po co żyłka 0.20 lub 18 do takich paprochów?? Jedyne jakie myśl mi przychodzi to ze boleń może się skusić. Do takiego zestawu używasz wędki maks cw. 10g. :?:

[spining]

Hakin, to wyłącznie twisterki. Pytasz o długości żyłek, hm szczerze mówiąc to tak łowię dopiero od czterech czy pięciu lat, mam wyniki i się nad tym specjalnie nie zastanawiałem. Patent sprawdził się i na jeziorach i na rzekach. Co do poławianych ryb to się byś zdziwił, bo padły płocie, klenie, jazie, jazie, karasie, okonie, sandacze, szczupaki, bolenie, krąpie nie wspomnę o ogromnej ilości leszczy czy kilku żarłocznych uklejach.
Nie będę sie tu w temacie rozpisywał ,bo nie mam na to czasu a nie chcę być posądzony o mitomanizm i wdawać się w potencjalne utarczki słowne.
Pozdrawiam

[hakin]

Spinning, w tym temacie nikt nie chcę się kłucić, a tym bardziej ja :
Dużo boleni złapałeś na ten sposób?? Masz jakieś doświadczenia, lub jaki kolor najchętniej atakowały? Pozdro

[spining]

Hakin, bolki brały na ten zestaw głównie od października. Pytasz czy dużo? Trochę tego było, nie powiem dokładnie ile, bo nie bawię się w liczenie.
Co do kolorów , napisałem to powyżej, więc odsyłam Cię do moich wcześniejszych wynurzeń w tym temacie.

[popper]

[Randal]

Panowie szczerze polecam książkę Jacka Kolendowicza, Wędkarstwo Spinningowe. Jest to naprawdę fachowa lektura. Polecam ją zwłaszcza Wiśle. Jeżeli jej nie dostaniesz jestem skłonny ją Ci pożyczyć. Pozdrowienia.
_________________
Ulubione metody, tyczka i spinning.

[wisla]

To fajnie ale jak coś to w kwietniu byłbym bardzo wdzięczny za uzyczenie mi ksiązki. A byłęś w tym sezonie juz nad wisłą bo ja zamierzam wybrać sie w poniedziałek
i modle się teraz żeby wisła nie podniosła się do takiego stopnia że wyjdzie z koryta bo tak to bedzie fajnie łowienie już nie moge się doczekać.

[ginel]

[wisla]

właśnie czytałem raport z którego dowiedziałem się ze poziom wody w wiśle w toruniu ma przekroczyć stan alarmowy o jeden metr w nocy z soboty na niedziele a potem niby ma powoli spadć
ale bedzie utrzymywał się na wysokości stanu alarmowego conajmniej przez 10 dni

[Esox]

[Jarbas]

[Robert]

Polowilem juz troche kleni...i z moich spostrzezen wynika:
wrzucisz "kawalek drewnianego seka"do wody w miejsce gdzie klen ma swoje stanowisko i on go ma juz w "dziobie"
Rzecz wg.mnie polega na Twojej reakcji!!!!
Wiekszosc nieudanych kleniowych lowow to,nie zamkniecie kablaka w momencie "upadku"przynety do wody!
Zainteresowanie(pozniejsze)klenia przyneta to juz bardziej"ociezale" .
Tlusty klen nie lubi scigac przynety!Po co ? I tak nurt wody przyniesie nowe "jadelko"