Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 9:28 am Temat postu: Wędkarstwo a Akwarystyka -zależno¶ci |
|
|
Kolega Wookiee zainspirował mnie do napisania nowego tematu, jakim jest akwarystyka. Jestem ciekaw zależno¶ci między wędkarzami a akwarystyk±. Ilu z nas poza wyprawami na ryby, cieszy oczy widokiem pływaj±cych rybek w naszych „domowych łowiskach” – heheh szczególnie w zimowe wieczory
Zacznę od siebie.
1.Ryby – Pielęgnice Pawiookie.
2.Zbiornik 160 l.
3.Akwarystyk± zajmuje się od 7 lat. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 3:49 pm Temat postu: |
|
|
Ja kilka lat temu miałem akwarium. To znaczy bardziej nie ja, lecz moi rodzice Akwarium było wielko¶ci ... ¶redniej no mniej więcej jakie¶ 300 litrów. A rybki były różne.. Wiem, że pływały tam napewno gupiki (chyba tak się nazywaj±) i welonki A posiadanie przez nas akwarium zakończyło się gdy moja młodsza siostra wlała do wody napoju gazowanego. Po czym oznajmiła: "rybki chciały pić" _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6561
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 3:51 pm Temat postu: |
|
|
: Ja posiadam trzy zbiorniki, 260L, i 2x po100L. W 260ce pływaj± Gubiki, Mieczyki, Molinezje,Glonojady,Bocje i Kosiarki. Ro¶liny to trzy gatunki Anubiasa i kilka Zwartek. Zbiornikach stu litrowych pływa sobie narybek Żyworodnych, czyli Gubik, Mieczyk i Molinezja. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
lowca Operator wędziska
Dołączył: Aug 25, 2005 Posty: 170
Kraj: Polska Miejscowość: Czudec |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 7:00 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie mam akwarium, ale mój tata ma i czasem lubie patrzec na rybki. |
|
|
Roxen Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 420
Kraj: Polska Miejscowość: Brodnica |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 7:12 pm Temat postu: |
|
|
Ja kiedy¶ hodowałem rybki miałem 100 litrów akwarium ale całkowicie pochłoneło mnie wędkarstwo |
|
|
krzysztofCz RZEP
Dołączył: Jul 01, 2006 Posty: 2549
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Roxen napisał: |
Ja kiedy¶ hodowałem rybki miałem 100 litrów akwarium ale całkowicie pochłoneło mnie wędkarstwo |
Pewnie je wyłowiłe¶ i pożarłe¶ , a wod± popiłe¶ : |
|
|
marcino Mistrz Czatu
Dołączył: Nov 16, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Gliwice |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 7:29 pm Temat postu: |
|
|
No to u mnie bylo tak jak u Darka, akwarium mieli bardziej rodzice niż ja Było to małe akwarium co¶ koło 50 litrów chyba. Pływały w nim: neonki, mieczyki, glonojady, sumiki karłowate, brzanki(nie pamiętam gatunku), były też welonki i głupiki no i jescze co¶ tż tam kiedy¶ pływało Chcę tu zaznaczyć, że wszystkie te gatunki nie pływały sobie jednocze¶nie _________________ Pozdrawiam Marcino |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 7:56 pm Temat postu: |
|
|
Widzę że moje akwarium przy waszych wypada bardzo skromnie. Mam zbiornik o pojemno¶ci 50l. Obsada to: fosylisy 2szt., brzanki purpurowe 3szt., zbrojniki niebieskie 2szt. Ogólnie akwarystyk± zajmuje się już około 20 lat, czyli w przybliżeniu tyle ile wędkarstwem. Kiedy¶ bawiłem się w hodowlę ale udawało mi sie rozmnażać tylko rybki żyworodne, więc bez żadnych rewelacji. Już od dawna chodzi mi po głowie pomysł podobny do Wookiego, również chciałbym założyć sobie akwarium z rybkami krajowymi. Ja jednak my¶lę o troszkę innej obsadzie, marz± mi się kiełbie, jazgarze i jelce. Fajnie by było mieć w domu mały wycinek polskiej rzeki . _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
Arion Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Dec 29, 2004 Posty: 9
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 8:42 pm Temat postu: |
|
|
Kurcze faktycznie fajnie jest mieć "wycinek polskiej rzeki", ale jak narezie mam za małe akwa do tego 50litrów jestem z niego dumny a pozatym chciałem powiedziedĽ, że trzymanie jednego osobnika w optymalnych dla niego warunkach to tez chodowla. Nie trzeba wcale rozmnarzać zwierz±t aby stać się ich chodowcom. |
|
|
salmiak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowość: Bolesławiec |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 9:10 pm Temat postu: |
|
|
Ja akwarystyk± po raz pierwszy zainteresowałem się jako dziecko. W nie wielkim, bo ok 30 litrowym akwarium wykonanym przez mojego ojca, trzymałem gupiki i molinezje.
Obecnie posiadam 112 l zbiornik w nim parę pielęgnic meeka, a od 4 dni gromadkę ich młodych. Co do ro¶lin to w moim akwarium rosn± sobie:
żabienica "Rubin" i "Barthii", kryptokoryna "Sri Lanka", kilka zwartek, oraz tzw. paproć akwariowa.
W przyszło¶ci marzy mi się paludarium ze strzelczykami.
Pozdrawiam! |
|
|
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 9:16 pm Temat postu: |
|
|
salmiak napisał: |
Obecnie posiadam 112 l zbiornik w nim parę pielęgnic meeka, a od 4 dni gromadkę ich młodych. ! |
No to gratki. Meekki s± bardzo piękne. Pływały na pocz±tku razem z pawiookimi. Ale niestety nic nie uchowało się do społu z moimi wariatkami o ro¶linno¶ci naturalnej nie wspomnę. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
salmiak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowość: Bolesławiec |
Wysłany: Pon Paż 23, 2006 9:48 pm Temat postu: |
|
|
akabar napisał: |
No to gratki. Meekki s± bardzo piękne. Pływały na pocz±tku razem z pawiookimi. Ale niestety nic nie uchowało się do społu z moimi wariatkami o ro¶linno¶ci naturalnej nie wspomnę. |
Pawiookim też nic nie brakuje
Meeki, s± do¶ć agresywne, ale raczej wobec własnych pobratyńców. Jako¶ nie zauważyłem, aby potrafiły się odgryĽć na zaczepki ze strony innych ryb, tym bardziej znacznie większej i chyba agresywniejszej pawiookiej. No chyba, że jest to okres tarła lub howu młodych, wtedy mog± posypać się łuski : |
|
|
Bullet44 Starszy podbierakowy
Dołączył: Jul 05, 2004 Posty: 108
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Wto Paż 24, 2006 11:46 am Temat postu: |
|
|
Obecnie jestem w trakcie przeprowadzki więc zawiesiłem prowadzenie baniaka. W nowym mieszkanku powrócę do akwarystyki ze zbiornikiem minimum 300 litra. Moje faworytki to pielęgnicowate, ryby często ¶licznie wybarwiaj±ce się, terytorialne, z charakterem, w miarę odporne. Sama przyjemno¶ć podziwiać ich instynkt macierzyński gdy wyprowadzaj± gromadkę młodych, chowaj± młode do pyska etc. W ci±gu 18 lat chodowli udało mi się rozmnożyć poniższe gatunki:
AKARA BŁĘKITNA
CZERWIENIAK
MEEKA
PYSZCZAK ZŁOCISTY
GINˇCY!
ZEBRA
POMARAŃCZOWA
P.S. Niektóre z nich rozmnożyłem po kilka razy, mój baniak przechodził oczywi¶cie kilka faz biotopowych. Najpierw była Ameryka Południowa, potem Afryka (czerwieniak), następnie Malawii i Wiktoria. Teraz chciałbym powrócić i spróbować z pielęgnicami Severum (plamooka) albo cytrynowa. _________________ "Kiełbie we łbie również s± pod ochron±..." |
|
|
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Wto Paż 24, 2006 11:56 am Temat postu: |
|
|
Hohoho. NieĽle Bracie.
Nosze się z zamiarem zakupu drugiego zbiornika. Tak między 250-300l. z my¶l± o Skalarach albo Paletkch.
Ale „moje słońce” postawiło szlaban dopóki nie zrobię remontu podłogi.
Ach te kobiety - tak bardzo skomplikowane
_________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
Bullet44 Starszy podbierakowy
Dołączył: Jul 05, 2004 Posty: 108
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Wto Paż 24, 2006 8:59 pm Temat postu: |
|
|
akabar napisał: |
Nosze się z zamiarem zakupu drugiego zbiornika. Tak między 250-300l. z my¶l± o Skalarach albo Paletkach.
Ale „moje słońce” postawiło szlaban dopóki nie zrobię remontu podłogi.
Ach te kobiety - tak bardzo skomplikowane
|
W moim przypadku "moje słońce" nie jest przeszkod± dla hodowli paletek b±dĽ skalarów. Jedyn± ale skuteczn± przeszkod± jest jako¶ć wody u mnie w sieci wodoci±gowej :-) Palety bezwzględnie wymagaj± filtra odwróconej osmozy. Jesli my¶li się o rozmnażaniu dyskowców i zapewnieniu im "Amazonii" w baniaku to twardo¶ć ogólna i węglanowa na totalnie niskim poziomie to podstawa :-(
No nie mam kompletnie czasu na "uzdatnianie" wody dla milusińskich przecież trzeba też czasem na ryby wyskoczyć z kijkami jeszcze :-) _________________ "Kiełbie we łbie również s± pod ochron±..."
Ostatnio zmieniony przez Bullet44 dnia Czw Paż 26, 2006 12:27 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Sro Paż 25, 2006 7:33 am Temat postu: |
|
|
Bullet44 napisał: |
W moim przypadku "moje słońce" nie jest przeszkod± dla hodowli paletek b±dĽ skalarów. Jedyn± ale skuteczn± przeszkod± jest jako¶ć wody u mnie w sieci wodoci±gowej :-) Palety bezwzględnie wymagaj± filtra odwróconej osmozy. Jesli my¶li się o rozmnażaniu dyskowców i zapewnieniu im "Amazonii" w baniaku to twardo¶ć ogólna i węglanowa na totalnie niskim poziomie to podstawa :-(
No nie mam kompletnie czasu na "uzdatnianie" wody dla milusińskich przecież trzeba też czasem na ryby wyskoczyć z kijkami jeszcze:-) |
Tak, oczywiscie teorie mam obcykan± przez parę lat ¶ledziłem różne materiały o paletkch.Gorzej z praktyk±.
Jeżeli chodzi o wodę oczywi¶cie wodoci±gow± no to mamy bardzo dobr±.
Musze szybko wymienic panele podłogowe i brac się za zbiornik.
Pozdrawiam _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Paż 25, 2006 9:18 am Temat postu: |
|
|
Rybki hodowałem przez 16 lat. W pokoju stało sobie 5 akwariów z których największe miało 200l a najmniejsze tzw. żłobek (nie mylić z Izb± : )
6l. Z ryb, które rozmnożyłem nie licz±c żyworodnych były to:
Pięlęgnicowate
P. Mekki
P. Ramirezy
Skalary (tylko jeden raz)
Pyszczaki
Labiryntowate
Gurami: mozaikowe, marmurkowe, dwuplamiste i złote.
Prętniki
Bojowniki
Inne
Danio Mabalarskie - je¶li nie przekręciłem nazwy (2 razy)
Glonojady
Sumy Kiry¶niki (1 raz)
Żyworodne mnożyły się na potęgę.
Teraz ponownie coraz czę¶ciej moje my¶li zaczynaj± kr±żyć wokół akwarystyki. Więc pewnie z czasem znów szklana bania zago¶ci w domu. |
|
|
salmiak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowość: Bolesławiec |
Wysłany: Sro Paż 25, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
PokaĽny spis :o Daleko mi jeszcze do takich osi±gnięć.
Mam pytanko. Jak udało Ci się rozmnożyć Pielęgniczki Ramireza? Moje zawsze pożerały ikrę po pewnym czasie, lub zjadały młode zaraz po wykluciu. Moi znajomi mieli podobne do¶wiadczenia. My¶lisz, że to zanik instynktu u tych rybek spowodowany nie wła¶ciw± hodowl± tj. odbieraniem potomstwa rodzicom, czy może być to jaki¶ mój bł±d? Dodam, iż pary nie były niepokojone przez inne ryby.
Pozdrawiam!!
PS. Danio Malabarskie : |
|
|
marcino Mistrz Czatu
Dołączył: Nov 16, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Gliwice |
Wysłany: Sro Paż 25, 2006 7:25 pm Temat postu: |
|
|
spining napisał: |
Danio Mabalarskie. |
O to też u mnie pływało : _________________ Pozdrawiam Marcino |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Czw Paż 26, 2006 11:14 am Temat postu: |
|
|
Arion napisał: |
Kurcze faktycznie fajnie jest mieć "wycinek polskiej rzeki", ale jak narezie mam za małe akwa do tego 50litrów jestem z niego dumny a pozatym chciałem powiedziedĽ, że trzymanie jednego osobnika w optymalnych dla niego warunkach to tez chodowla. Nie trzeba wcale rozmnarzać zwierz±t aby stać się ich chodowcom. |
Trzymanie jednego badz wiecej osobnikow w optymalnych warunkach nazywa sie chowem a nie chodowla. Hodowla jest wtedy kiedy osobniki sie rozmnazaja. Nie wazne jakie to zwierze. Taka subtelna roznica : _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
Arion Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Dec 29, 2004 Posty: 9
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Czw Paż 26, 2006 12:11 pm Temat postu: |
|
|
To znaczy, że moja pani od Biologi się niezna. |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Czw Paż 26, 2006 3:25 pm Temat postu: |
|
|
Arion napisał: |
To znaczy, że moja pani od Biologi się niezna. |
Arion, jest sporo nauczycieli, którzy udaj±, że wszystko wiedz±, a w rzeczywisto¶ci wiedz± niewiele od nas : Ja miałem nauczycielkę, która uczyła mnie w poprzedniej szkole fizyki, a nie potrafiła zrobić niektórych zadań z ćwiczeń. Było to mniej więcej tak: "Zrobimy sobie teraz jakie¶ zadania z ćwiczeń. Darek zrób to na tablicy." No to robię zadanie, ale w pewnym momencie nie wiem co dalej więc pytam: "A tutaj proszę Pani± co trzeba zrobić?" Ona my¶lała przez jaki¶ czas, potem co¶ nam nie wychodziło i wtedy mówiła: "To zróbcie to sobie w domu". A na następnej lekcji jesli kto¶ to zrobił to mówiła: "Tak mi się wydawało, że tak ma być" I to nie raz były takie sytuacje _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
Ruki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 04, 2002 Posty: 1045
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Czw Paż 26, 2006 8:00 pm Temat postu: |
|
|
Ja jako maniak południowoamerykańskich pielegniczek oraz tanganickich muszlowców mam zbiorniki nastawione tylko i wył±cznie pod nie. A więc:
1
112l Ameryka południowa(kliknij-foty i dokładny opis- najnowsze na 2 stronie) z 2 samcami i 4 samiczkami pielęgniczek trópręgich + około 10 małych, 11 otoskami(takie małe glonojady) i 10 drobnoustkami obrzeżonymi. Do tego dochodzi służba sanitarna- ¶widerki+ krewetki karłowate Caridina cf. babaulti
2
63 litry(brak fot, akwarium w fazie zmiany aranżacji) z 2 samcami i 3 samicami+ kilkana¶cie sztuk narybku muszlowców wielopręgich.
3
A zaniedługo dojdzie regał tylko i wył±cznie o wykorzystaniu akwarystycznym. : _________________ Bykom Stop!
Złów i wypu¶ć
pozdrawiam Ruki |
|
|
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Czw Paż 26, 2006 8:33 pm Temat postu: |
|
|
Ruki, widze że napracowałe¶ się . Bardzo ładnie i tajemniczo. SUPER!! _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Paż 28, 2006 4:17 pm Temat postu: |
|
|
salmiak napisał: |
PokaĽny spis :o Daleko mi jeszcze do takich osi±gnięć.
Mam pytanko. Jak udało Ci się rozmnożyć Pielęgniczki Ramireza? Moje zawsze pożerały ikrę po pewnym czasie, lub zjadały młode zaraz po wykluciu. Moi znajomi mieli podobne do¶wiadczenia. My¶lisz, że to zanik instynktu u tych rybek spowodowany nie wła¶ciw± hodowl± tj. odbieraniem potomstwa rodzicom, czy może być to jaki¶ mój bł±d? Dodam, iż pary nie były niepokojone przez inne ryby.
Pozdrawiam!!
PS. Danio Malabarskie : |
No, ja wiem czy pokaĽny jak na 16 lat zabawy w akwarystę. Rado¶ci jednak było wiele.
Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz ale w tygodniu nie miałem czasu zajrzeć na PW a od pi±tku jestem na Mazurach i dopiero co po powrocie z ryb zasiadłem na moment do kompa. Zreszt± jutro znów z rańca napieram. Co do Ramirez to pierwsze dwa złożenia ikry poszły na marne. Kolejnymi razy, jak pojawiła się ikra, po dwóch dniach od momentu wyklucia się młodych odławiałem je do oddzielnego zbiornika. Moje Ramirezy pływały razem z Mekkami, Gurami Mozaikowymi, Kiry¶nikami, Kiryskami i Gupikami których narybek w większo¶ci służył pielęgnicom za żywy pokarm. Pilnuj±ca Ramireza odstraszała inne ryby od gniazda z ikr±. Tym sposobem wychowałem około o¶miu wylęgów tych pięknych rybek. Acha, raz też Ramirezy a może co¶ innego pozjadało jednodniowy narybek. To by było na tyle.
Ps. tak czułem, że z tym Danio co¶ pokręciłem 8) |
|
|
salmiak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 374
Kraj: Polska Miejscowość: Bolesławiec |
Wysłany: Sob Paż 28, 2006 5:24 pm Temat postu: |
|
|
spining napisał: |
Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz ale w tygodniu nie miałem czasu zajrzeć na PW a od pi±tku jestem na Mazurach i dopiero co po powrocie z ryb zasiadłem na moment do kompa. Zreszt± jutro znów z rańca napieram. |
I jak wyniki??? |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Paż 29, 2006 10:04 am Temat postu: |
|
|
Dopiero co wróciłem z porannego wędkowania. Deszcz pada cały czas, ale ryby (okonie i szczupły) bior± dobrze. Wczoraj na spinning nie zanotowałem żadnego brania, strasznie wiało, więc odbiłem sobie to łowi±c na spławik 8O karasie. Dzisiaj jest dorze po ¶niadanku może jeszcze na godzinkę lub dwie wyskoczę na rybki ze spinnem. Potem niestety powrót do Wawki i jutro do pracy niestety |
|
|
reekiin Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Feb 01, 2003 Posty: 169
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Nie Paż 29, 2006 7:48 pm Temat postu: |
|
|
U mnie stoi baniak 250 l a w nim pływa stadko paletek zawsze w akwarium wyważam spławiki |
|
|
Dziureq Operator wioseł
Dołączył: Dec 11, 2005 Posty: 74
Kraj: Polska Miejscowość: Tychy |
Wysłany: Czw Lis 09, 2006 2:23 am Temat postu: Domowe rybki |
|
|
Ojjjj to jak już kupię "cyfraczka" to może wy¶le parę fotek ryb mojego ojca a jest ich sporo ponieważ jest on hodowc± w poważnym tego słowa znaczeniu co wskazuje na fakt ,że ja również nie jestem laikiem.Niestety nie jestem w stanie okre¶lić ile litrów wody mie¶ci się w akwariach znajduj±cych się u mnie w domu. Tak pi razy drzwi stawiam na co¶ około 2000 litrów może troszkę więcej (nawet nie wiem ile jest tych akwariów).Wierzcie mi na rybki to się już napatrzyłem choć czasem jeszcze na nie spogl±dam i się zastanawiam co one widz± ciekawego w tym pływaniu raz w jedn± raz w drug± stronę. Bywały chwile w których miałem ich po prostu do¶ć spowodowane to było tym ,że wiele godzin spędziłem na spuszczaniu wody, płukaniu filtrów czy myciu akwariów. Gatunków z którymi miałem do czynienia także jest sporo min. Gupik, Guraminy(różne), Bojownik, Molinezja, Mieczyk, Kirys Czarnoplamy, Kirys Pstry, Glonojad, Pielęgnice(różne), Skalar tyle ich pamiętam ale było ich więcej :roll:
Jedno jest pewne w swym własnym mieszkaniu na pewno będę miał akwarium, duże najlepiej takie około 200 litrów |
|
|
Tom_roy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Czw Lis 09, 2006 9:16 am Temat postu: :) |
|
|
W pracy dwa akwa, ale to typowe "¶mietniczki" do których ci±gle kto¶ nam dorzuca nowe gatunki :] jedno 112 litrów (Glyptoperichthys gibbiceps, mieczyki, molinezje, zbrojniki, niebieskołuska, labeo, gurami i ławica zeberek, które się non stop mnoż± małe zboczeńce ). Drugie akwa to ok 85l narożne (giętkozeby, Plekostonus, Glyptoperichthys gibbiceps niebieskoluska, kiry¶niki). Teraz zbieram kaske na 200 l do domu :] tylko muszę zadecydowac czy normalne rybki, typowo akwarystyczne, czy też np kraby wełnistoszczypce zbierane w porcie lub nasze krajowe rybole np węgorz jaki¶, miętus, okonie lub cu¶ podobnego z aranżacj± naturaln±, albo pielegnicowate bo s± super Cu¶ się wymy¶li tylko trza jeszcze z 200zł uzbierać żeby nie kompletować sprzętu miesiacami _________________ ryba też człowiek ;) |
|
|
nodi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 16, 2005 Posty: 269
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 12:59 am Temat postu: |
|
|
Tom - poczytaj sobie w±tek (tu w 'off topicu') Wookiego 'Akwarium - karasie'. Miętus, węgorz w 200l? 8O 8O Ojej... _________________ Łowi się po to żeby znaleĽć odpowiedĽ, żeby zrozumieć... |
|
|
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 5:19 pm Temat postu: |
|
|
Niestety Tom, ale miętus zdecydowanie odpada...
Sam wiesz, że jest to ryba zimnolubna i nie będzie zbyt szczę¶liwa w twoim akwarium (może mieć problemy z kolorystyk±, a nawet może pa¶ć).
Chyba jedyne z naszych słodkowodnych ryb jakie mógłby¶ trzymać w akwa (a i ono mogłoby być ciut większe) to: jazgarz, ciernik, różanka, ¶liz, stynka.
Najlepszy efekt z w/w daje chyba różanka (harem 3+5) wraz ze szczeżujami leż±cymi na dnie, gdy przyst±pi± do tarła .
Zamiast węgorza radziłbym Ci długonosa ciernistego . Budowa ciała podobna, a i zachowania prawie identyczne.
I tak zrobisz co chcesz . pozdrawiam. |
|
|
Tom_roy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 8:35 am Temat postu: |
|
|
:P Nie odpada nie odpada bo sam widzialem miętuska w takim akwa i węgorze nawet (ale to już w ogrzewanym akwa 21-22 stopnie i miętusek sobie normalnie żył, odżywiał się i jedynie na krótki okres czasu kole¶ robił obieg wody zimniejszej żeby ok 10-15 stopni się utrzymywało Oczywi¶cie nie mowa o przystosowywaniu dorosłego miętusa do takich warunków bo to szok Okonie itp tez już widzialem i to nie 200 a 100 i super sobie radziły (kosztem gupików hodowanych na pokarm dla nich ). Jagarze to fakt, że odporne i co dziwne w akwa nie tak ekspansywne jak w naturze i trzymaj± sie na uboczu, ale to wła¶nie ich taka pseudo niepozorno¶ć stanowi w naturze zagrożenie jesli nie maj± wroga Węgorz to inna sprawa Monogatunkowe akwa i z tego powodu raczej to odpadnie :] Ale i tak sklaniam się coraz bardziej do pielęgnic niebieskołuskich w poł±czeniu z glonkożeracami jakimi¶ itp :] Kraby też mam możliwo¶ć wełnistoszczypce uzbierać po porcie i plaży lub malutkie kanadyjskie ..Niestety finanse mi sie załamały i dobrze będzie jak na koniec roku uda mi się toto zrealizować Poczekamy zobaczymy. Moze biżuteri± dorobię bo bursztyny zaczęło wyrzucać _________________ ryba też człowiek ;) |
|
|
Tiur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 21, 2005 Posty: 974
Kraj: Polska Miejscowość: Żywiec |
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 10:29 pm Temat postu: |
|
|
o qrde jest nas trochę.
Ja obecnie posiadam 3 akwa
220l typowo pod skalary
2x30l
Chce pozbyć się tej 220-stki i kupić sobie co¶ ciut większego ale niższego od tego, które teraz posiadam. Jak się uda to zrobię w nim może czarne wody.
Aha i jeszcze w ogrodzie mam oczko 4000l : . W przyszłym roku będzie trochę zmieniane, ale jego objęto¶ć raczej się nie zmniejszy:) : |
|
|
Hoffx Nastawiacz podpórek
Dołączył: Jun 11, 2006 Posty: 40
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Sob Lis 18, 2006 1:15 pm Temat postu: |
|
|
Witam. Ja posiadam zbiornik 240l a w nim para zbrojników niebieskich stado ok 35 neonow oraz ok 10 żałobniczek. No i oczywi¶cie dużo ro¶lin. bardzo ładnie to wyglada. |
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Sob Lis 18, 2006 3:31 pm Temat postu: |
|
|
Po przestudiowaniu Freuda, a następnie licytacji, kto ile ma litrów, zaczynam rozumieć, dlaczego akwarystyka poci±ga głównie facetów Pewnie to samo można by powiedzieć o łowcach wędkarskich trofeów :
Ale ja wcale nie zamierzam być gorszy Mam 200litrów, które obecnie przechodzi (w dużej mierze dzięki autorowi tematu) metamorfozę z typowego skalarkowego szkiełka w zbiorniczek z pielęgnicami pawiookimi. Ryby (red oscar tiger) po wielkich bojach zostały wreszcie nabyte. Zachwycaj±c się ich żarłoczno¶ci± i pięknem marzę o większym szkiełku, które, pewnie stanie się konieczno¶ci±. _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
pepek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 10:45 am Temat postu: |
|
|
Cze¶ć,stare dobre czasy a miało sie kilka zbiorników,
200,2x100 i 3x 60l i rybek sporo ,pompka własnej roboty.
Dzi¶ czytaj±c temat pomy¶lałem że akwarium 100l byłby
w sam raz na te zimowe wieczory oraz kilka pięknych rybek,
a potem patrzeć i podziwiać :P |
|
|
|