Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:42 am Temat postu: Zastrzelony jeleń i Galeria PW !
Moi Drodzy,
Wydaje się, iż sprawa dojrzała do poważniejszej, a nie tylko "podfotkowej" dyskusji. Lubiany i w sumie niewinny poczciwy Aquarius nieświadomie zamieścił dwie fotki z zastrzelonymi przez Aquariusa II Seniora i Aquariusa III Juniora dwoma jeleniami u progu tzw. sezonu. Fakt ten dotyka ogólnego problemu, mianowicie tematyki fotek zamieszczanych w Galerii PW oraz w poszczególnych jej kategoriach tematycznych. Liberalna i o ojcowskim podejściu Redakcja PW ze zrozumiałych względów nie koryguje niczego, moim zdaniem do momentu, gdy sprawa stanie się doniosła pośród społeczności forumowiczów portalu PW.
Przypomnę dla niezorientowanych kopaczy glizd, skrobaczy gniecących ciasta, podbierakowych itp itd, a nawet młodszych stażem na PW niektórych tzw. twardzieli , że już 3 lata temu czcigodny Sacha ku zaskoczeniu wielu i przy własnej nieświadomości zaszokował gawiedź PW fotką przedstawiającą powieszonego za kopyta ogromnego półtonowego łosia. O ile mnie pamięć nie myli z pyska wystawał łosiowi jęzor, a pod nim była wyschnięta kałuża krwi.
Z przykrością musiałem przerwać ciąg pozytywnych komentarzy i zwrócić uwagę, że to barbarzyństwo. Myślę, że motywy, które mną wówczas kierowały są zbliżone do tych, które popychają mnie by kilka słów podobnego komentarza pod fotką Aquariusa II Seniora zamieścić. Ze względu jednak na to, iż nie chciałbym aby poczciwy Aquarius II Senior poczuł się urażony (co nie jest moją intencją) uogólnię temat i postawię zasadnicze pytania:
1. Czy fotki przedstawiające zastrzeloną zwierzynę leśną, bądź inną dziką (np. z Safari też) pasują do tematyki wędkarskiej, a nadto do portalu PW ? 2. Czy powinna Redakcja PW wprowadzić nawet bardzo ogólne kryteria zamieszczania fotek w galerii PW pt. Wędkarskim Okiem, w świetle tego, iż w istocie brak jest kryterium dla tej kategorii ?
Zatem po kolei, zamieszczam swoją opinię odnośnie poszczególnych kwestii:
1. Czy fotki przedstawiające zastrzeloną zwierzynę leśną, bądź inną dziką (np. z Safari też) pasują do tematyki wędkarskiej, a nadto do portalu PW ?
Moim zdaniem fotki z zastrzelonymi dzikimi zwięrzętami nie pasują do galerii wędkarskich, a tym bardziej portalu PW. Wynika to z ogólnego odczucia, że wędkarstwo kolokwialnie mówiąc "nie idzie w parze" z myślistwem. Pozorna zbieżność tematyki tzn. dzika natura, piękne krajobrazy, konsupmcja dzikiego mięsa nie eliminują tego, iż fotki martwych zwięrząt po prostu gryzą się z rybami. Przyczyn tych wrażeń estetycznych może być stosunkowo wiele. Ja zwrócę uwagę na kilka z nich. Przykładowo, zachowanie i reakcja zwierząt takich jak np. jeleń, sarna są widoczne dla człowieka. Ta z pozoru prosta okoliczność ma szereg implikacji. Widok sarny pasącej się na polu chłopa i spoglądającej z bezpiecznej dali na człowieka jest na swój sposób przejmujący. Umysł ludzki bez trudu wychwytuje moment zderzenia wzroku dzikiego zwierzęcia i..... właśnie kogo ? - wędkarza co udał się do lasu za potrzebą, fotografa, przechodnia, grzybiarza, spacerującego po lesie, spacerującego po lesie z kilkuletnim dzieckiem podskakującym z radości na widok żadkiego zwierzęcia, czy też w końcu myśliwego z wycelowanym nowoczesnym samonaprowadzającym śmiercionośne pociski sztucerem - wycelowanym w miejsce, które trafione raczej spowoduje szybki zgon. Ten moment zderzenia wzroku wiele mówi jak odbieramy otaczającą nas naturę, w tym przypadku dziką i jakże coraz żadszą. Kontakt wzrokowy z sarną tworzy nieuchwytną nić szczątkowej komunikacji pomiędzy człowiekiem a dzikim zwierzęciem. Gdy człowiek pozostanie w bezruchu, a odległość będzie bezpieczna, sarna a to mrugnie oczami, a to strzygnie jednym uchem, pochyli się, zrobi kilka kroków (wszystko przy bezpiecznej w ocenie sarny odległości). A człowiekowi (temu bez sztucera) zawsze robi się raźniej, błogo na taki widok, czuje chęć pogłaskania, pokarmienia z ręki (nie mówiąc już o dzieciaku). Jak człowiek przekorczy granicę bezpieczeństwa, sarna ją natychmiast skoryguje i wszystko pozostanie w równowadze. Takie odczucia na widok sarny doświadcza się niezależnie od pory roku, a w zimie na dodatek tradycją jest ich dokarmianie.
I nagle taka naturalna harmonia ulega gwałtownemu zburzeniu na wyobrażenie, że ufne (bo z bepiecznej dali) wpatrujące się w człowieka zwierzę (albo i to dopadnięte z zaskoczenia) pada martwe powalone hukiem jednego wystrzału z "Rambo-niezawodnej" nowoczesnej, niedającej najmniejszych szans broni myśliwskiej wystrzelonej przez doiminującego na świecie ssaka z gatunku homo sapiens.
Z kolei z rybami relacja człowieka jest zupełnie inna, rzekłbym odpersonalizowana. O kontakcie wzrokowym z istoty rzeczy nie ma mowy i nawet wyjęcie ryby z wody nie zmienia tej jakości tzn. nie czuje się że ryba patrzy na Ciebie, ucieka wzrokiem, krótko mówiąc, że coś czuje. Ryby nie da się sfotografować z przeświadczeniem, iż ryba niejako świadomie pozuje do fotografii w przeciwieństwie do sarny, która spokojnie, majestatycznie, niejednokrotnie celowo zwracaja głowę i wzrok w stronę mierzącego do niej z obiektywu fotografa. Do tego dochodzi chociażby wigilijna tradycja konsumowania karpia sprawianego od naszego dziecństwa przez głowę rodu natychmiast po wyjęciu z domowej wanny. Nie można nawet w najmniejszym stopniu utożsamiać/porównywać zimowego dokarmiania saren z dokarmianiem półżywych karpi pływających w takiej wannie przez dzieciaki kawałkami chleba, które po sprawieniu karpi muszą być (tzn te kawałki chleba) wyjęte przez mamę sprzątającą wannę, gdyż z niezrozumiałych dla domowników-nie wędkarzy powodów karpie nie uszczknęły nawet kawałeczka. Krótko mówiąc kontaktu z rybą w istocie nie ma.
Ten humanistyczny aspekt nieuchwytnej z pozoru, podświadomej komunikacji człowieka z dzikim zwierzęciem, moim zdaniem, jest zasadniczym powodem, dla którego jak się nie jest zapalonym myśliwym, a jest się wędkarzem, tym bardziej tym który świadomie dba o wędkowanie jak najmniej szkodliwe dla natury odczuwa się swoisty zgrzyt. Zgrzyt ten wywołuje najdelikatniej mówiąc niesmak i zwykły ludzki żal tych biednych zwierząt nie mających szans z uzbrojonym homo sapiens.
Dodam, iż tłumaczenie zastrzelenia dzikiej zwierzyny koniecznością kontrolowanego odstrzału celem zrównania pogłowia danego gatunku do administracyjnie ustalonej wielkości nie ma tutaj nic do rzeczy, albowiem dyskusja dotyczy zamieszczania fotek na portalu wędkarskim takiej zwierzyny bez względu na przyczynę jej zgonu.
Pododnie prosiłbym o nie mieszanie argumentacją typu skoro delektujemy się fotkami grzybów i ...... boazerii niejednokrotnie kraszonej przytwierdzonym do deseczki porożem jelonków to z uwagi na tzw. wspólny mianownik powinniśmy akceptować fotki jeleni z wywleczonymi na bok jęzorami. Grzyby, artystyczne fotki motyli zrobione komórką, podretuszowane łabądki nie mają nic wspólnego z relacją fotka zastrzelonej dzikiej zwierzyny a fotka dzikiej ryby.
Odnośnie pytania nr 2 tj. "Czy powinna Redakcja PW wprowadzić nawet bardzo ogólne kryteria zamieszczania fotek w galerii PW pt. Wędkarskim Okiem, w świetle tego, iż w istocie brak jest kryterium dla tej kategorii ?" przedstawię swoją opinię w kolejnym poście, gdyż ten jest i tak już zbyt rozległy.
Zatem zapraszam wszystkich do zaprezentowania swojego zdania w poruszonym przeze mnie temacie nr 1. Pozdrawiam DP
ilbelfero Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Sep 04, 2005 Posty: 284
Kraj: Polska Miejscowoć: Tychy
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 6:31 am Temat postu:
Jak dla mnie foty nie pasują do tego portalu. I kryterium tematyczne uznałbym za dominujące.
xenon75 Miotacz nęciwa
Dołšczył: Nov 08, 2005 Posty: 125
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 7:41 am Temat postu:
Polowanie to było kiedyś.Jak facet latał z łukiem lub dżidą.Człowiek musiał sie nalatać nabiegać żeby coś usrzelić.Nie mówiac już o umiejętnościach strzeleckich.A teraz siedzi sobie facet z lunetką trach! trach! i po polowaniu ps.Wracając do temetu.Zdjęc tych nie powinno byc na PW.Takie jest moja zdanie.Pozdrawiam
nostaf Smarowacz kołowrotków
Dołšczył: Feb 01, 2006 Posty: 142
Kraj: Polska Miejscowoć: Sadowne(Mazowieckie)
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 8:32 am Temat postu:
xenon75 napisał:
Polowanie to było kiedyś.Jak facet latał z łukiem lub dżidą.Człowiek musiał sie nalatać nabiegać żeby coś usrzelić.Nie mówiac już o umiejętnościach strzeleckich.A teraz siedzi sobie facet z lunetką trach! trach! i po polowaniu ps.Wracając do temetu.Zdjęc tych nie powinno byc na PW.Takie jest moja zdanie.Pozdrawiam
Czy Ty znasz wogóle jakiegoś myśliwego :?: Byłeś kiedyś na polowaniu :?:
Bo z treści twojej wypowiedzi wynika że raczej nie. Mogę cię zapewnić że gdybym dał Ci najlepszą broń wpuścił do łowiska lub posadził na ambonie to i tak nic nie upolujesz. Tak samo jest z rybami same wędki nie łowią liczy się wiedza i doświadczenie.
Poza tym to nie wiem czemu ale większości ludzi łowiectwo kojarzy się z samym strzelaniem tak jak części wędkarzy wędkarstwo z łowieniem i zabieraniem ryb żeby się najeść. Nikt nie wspomina o gospodarce łowieckiej, dokarmianiu, budowaniu paśników, zapobieganiu szkodom w polach uprawnych, a przede wszystkim o utrzymaniu zdrowej populacji i w odpowiedniej liczebności. _________________ Praca, praca, praca i angielski
prusak Łowca Klenia
Dołšczył: Jan 23, 2006 Posty: 508
Kraj: Polska Miejscowoć: Krupski Młyn
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 8:47 am Temat postu:
Moje zdanie na temat fotek ubitej zwierzyny? Wolę oglądać żywe zwierzaki. Co do "dopasowania" takich fotek do tematyki portalu to pasują raczej kiepsko. Sam czasem umieszczam fotki nie mające związku z wędkowaniem (np. portret strusia czy jakieś roślinki) ale te konkretne fotki nie podobają mi się.
Łowiectwo i wędkarstwo są sobie pokrewne, ale to nie to samo.
Jeśli już fotki poza wędkarskie mają trafiać na galerię to wolę oglądać grzybt, kwiatki, zachody słońca albo żywe zwierzaki (mam chęć wystawić fotkę takich jako przeciwwagę dla trofeów Aquariusa).
Mogę zrozumieć dumę i radość Aquariusa z udanego polowania ale fotki do mnie nie przemawiają :-(
nostaf Smarowacz kołowrotków
Dołšczył: Feb 01, 2006 Posty: 142
Kraj: Polska Miejscowoć: Sadowne(Mazowieckie)
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 9:05 am Temat postu:
Don Pedro jeżdżę już na polowania ok 14 lat i nigdy nie widziałem żadnego zwierzaka który by "niejako świadomie pozował do zdjęcia" a to że np sarna odwraca głowę w stronę fotografa to może być albo kwestia przypadku (bo akurat tak jej się zachciało) albo poprostu łapie wiatr z danego kierunku, wyczuwa niebezpieczeństwo i jest poprostu zaniepokojona. A co do fotografii ryb to usiądź spokojnie na łódce w trzcinach i zapewniam Cię że ryby będą Ci również "niejako świadomie pozować do zdjęć".
Co do odstrzału samej zwierzyny to powiem jeszcze tyle że myśliwy musi się kierować ściśle określonymi zasadami selekcji. To nie jest tak że idzie i strzela co popadnie i jeszcze napych tym sobie zamrażalkę. Poza tym ma możliwość selekcji osobników słabszych, chorych, stanowiących zagrożenie dla innych osobników tego samego gatunku np. taki jeleń szpicak potrafi w czasie walki o stado z drugim jeleniem przebić go na wylot. _________________ Praca, praca, praca i angielski
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 9:06 am Temat postu:
Jeżeli chodzi o tematykę zdjęć, to faktycznie trzeba się zastanowić, czy nie wprowadzić jakiś sztywniejszych reguł. Poza kwestiami merytorycznymi, musimy też pamiętać o tym, że zdjęcia zajmują odpowiednio dużo miejsca na serwerach, a ich oglądanie generuje duży transfer, to zaś generuje koszty .
Co do samego myślistwa.
Chciałbym by wędkarstwo, było podobne do myślistwa. By wędkarze mieli taki szacunek dla przyrody jaki mają myśliwi. By z takim szacunkiem traktowali złowione i zabrane ryby, wiele od myśliwych moglibyśmy się nauczyć, szczególnie w zakresie etyki. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
nostaf Smarowacz kołowrotków
Dołšczył: Feb 01, 2006 Posty: 142
Kraj: Polska Miejscowoć: Sadowne(Mazowieckie)
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 9:08 am Temat postu:
torque napisał:
Co do samego myślistwa.
Chciałbym by wędkarstwo, było podobne do myślistwa. By wędkarze mieli taki szacunek dla przyrody jaki mają myśliwi. By z takim szacunkiem traktowali złowione i zabrane ryby, wiele od myśliwych moglibyśmy się nauczyć, szczególnie w zakresie etyki.
Święta racja, nic dodać nic ująć _________________ Praca, praca, praca i angielski
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 9:36 am Temat postu:
Na tym forum czesto gani sie za nie stawianie przecinków czy kropek jakby to był koniec świata , a zdjecia niezbyt smaczne nie powodują u władajacych tym forum zadnego zniesmaczenia. Jezeli ma to byc forum wedkarskie to niech jest , jeżeli maja byc zdjecia takiego typu to niech są jezeli nie to nie i już. To jest forum wędkarskie nie łowieckie czy jak kto woli mysliwskie . Znam wielu myśliwych i z tymi odstrzałami to nie jest tak do końca , ale nie będę prowadził polemiki z myśliwymi bo oczywiście wytoczą masę argumentów tak jak i wędkarze i dysusjom nie bedzie końca. Powiem tylko że nie jest to miły widok jeleń powieszony za nogi itd itd , ja osobiście nie chciałbym ogladać takich fotek i tyle .
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 9:53 am Temat postu:
nostaf napisał:
torque napisał:
Co do samego myślistwa.
Chciałbym by wędkarstwo, było podobne do myślistwa. By wędkarze mieli taki szacunek dla przyrody jaki mają myśliwi. By z takim szacunkiem traktowali złowione i zabrane ryby, wiele od myśliwych moglibyśmy się nauczyć, szczególnie w zakresie etyki.
Święta racja, nic dodać nic ująć
Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Tu są różni ludzie, tam są różni ludzie i bardzo ostrożnym trzeba być ze wszelkimi uogólnieniami. Osobiście miałem okazję poznać kilku myśliwych - zarówno tych szlachetnych, jak i tych prymitywów, gdzie o żadnym szacunku dla zwierząt mowy być nie mogło. Nie uogólniam tego na całą społeczność myśliwych, ale nie bardzo mam ochotę, żeby mi ktoś stawiał za wzór ogół myśliwych, jako nieskazitelne, honorowe towarzystwo, bo to zakrawa na myśliwski fanatyzm. Możemy mówić o konkretnych osobach, czy obyczajach - dopiero wtedy taka dyskusja ma sens.
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:03 am Temat postu: Re: Zastrzelony jeleń i Galeria PW !
Don_Pedro napisał:
Zatem zapraszam wszystkich do zaprezentowania swojego zdania w poruszonym przeze mnie temacie nr 1. Pozdrawiam DP
Bardziej to wygląda na ogólną polemikę z łowiectwem niż rozważanie, czy fotki pasują do PW. W pierwsze nie chcę się angażować, bo toleruję fakt istnienia łowiectwa i jego tradycji. Co do drugiego - zdecydowanie nie mam ochoty na łowieckie fotki w galerii PW. Przy okazji - chętnie oglądam widoki znad wody, czy spotkaną tamże zwierzynę - nawet motylki, żuczki i inne łabędzie - ale i tutaj zweryfikowałem swoje stanowisko i dzisiaj chętniej bym je widział w odrębnym dziale, coś w rodzaju "nie samą wędką wędkarz żyje"...
nostaf Smarowacz kołowrotków
Dołšczył: Feb 01, 2006 Posty: 142
Kraj: Polska Miejscowoć: Sadowne(Mazowieckie)
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:07 am Temat postu:
Oczywiście uogulniać nie należy, nie mniej jednak stawiając jakąś organizację za wzór ma się na myśli tych którzy stanowią o wartości tej organizacji, a nie o tych wyjątkach, które oczywiście wszędzie się znajdą.
Mówiąc wędkarze również powinniśmy mieć na myśli tych etycznych, działających dla dobra naszej organizacji. Mięsiarzy i kłusowników nie powinniśmy nazywać wędkarzami. Tak samo jest z myśliwymi. _________________ Praca, praca, praca i angielski
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:11 am Temat postu:
nostaf napisał:
Mówiąc wędkarze również powinniśmy mieć na myśli tych etycznych, działających dla dobra naszej organizacji. Mięsiarzy i kłusowników nie powinniśmy nazywać wędkarzami. Tak samo jest z myśliwymi.
Wobec takiej, słusznej skądinąd wykładni, nie wydaje się celowym stawianie etycznych myśliwych etycznym wędkarzom za wzór.
argrabi Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 01, 2002 Posty: 644
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:12 am Temat postu:
torque napisał:
Co do samego myślistwa.
Chciałbym by wędkarstwo, było podobne do myślistwa. By wędkarze mieli taki szacunek dla przyrody jaki mają myśliwi. By z takim szacunkiem traktowali złowione i zabrane ryby, wiele od myśliwych moglibyśmy się nauczyć, szczególnie w zakresie etyki.
Ooo, toto panie... I jeszcze zanim wędkarz wyciągnie swą pierwszą rybę, to najpierw społecznie powinien uczestniczyć w akcjach zarybieniowych, czy tez sprzatać brzego rzek i jezior.... _________________ Pijawka z wiochy....
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:18 am Temat postu:
argrabi napisał:
Ooo, toto panie... I jeszcze zanim wędkarz wyciągnie swą pierwszą rybę, to najpierw społecznie powinien uczestniczyć w akcjach zarybieniowych, czy tez sprzatać brzego rzek i jezior....
Tyle tylko, że to nie są kwestie etyki i szacunku dla przyrody, a kwestie organizacji... A to zupełnie inny temat.
argrabi Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 01, 2002 Posty: 644
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:31 am Temat postu:
Esox napisał:
argrabi napisał:
Ooo, toto panie... I jeszcze zanim wędkarz wyciągnie swą pierwszą rybę, to najpierw społecznie powinien uczestniczyć w akcjach zarybieniowych, czy tez sprzatać brzego rzek i jezior....
Tyle tylko, że to nie są kwestie etyki i szacunku dla przyrody, a kwestie organizacji... A to zupełnie inny temat.
Tylko że etyki i szacunku trzeba jakoś nauczyć.. A na początek na pewno nie przez pryzmat haczyka i siatki z rybami.. To powinno być na końcu... _________________ Pijawka z wiochy....
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:36 am Temat postu:
nostaf napisał:
Oczywiście uogulniać nie należy, nie mniej jednak stawiając jakąś organizację za wzór ma się na myśli tych którzy stanowią o wartości tej organizacji, a nie o tych wyjątkach, które oczywiście wszędzie się znajdą.
Mówiąc wędkarze również powinniśmy mieć na myśli tych etycznych, działających dla dobra naszej organizacji. Mięsiarzy i kłusowników nie powinniśmy nazywać wędkarzami. Tak samo jest z myśliwymi.
Widzę nostaf, że zrozumieliśmy się w 100% _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
nostaf Smarowacz kołowrotków
Dołšczył: Feb 01, 2006 Posty: 142
Kraj: Polska Miejscowoć: Sadowne(Mazowieckie)
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 10:40 am Temat postu:
Esox napisał:
argrabi napisał:
Ooo, toto panie... I jeszcze zanim wędkarz wyciągnie swą pierwszą rybę, to najpierw społecznie powinien uczestniczyć w akcjach zarybieniowych, czy tez sprzatać brzego rzek i jezior....
Tyle tylko, że to nie są kwestie etyki i szacunku dla przyrody, a kwestie organizacji... A to zupełnie inny temat.
No i o to między innymi właśnie chodzi z tym stawianiem za wzór. W kołach łowieckich do prac gospodarczych i dokarmiania zwierzyny zobowiązani są wszyscy, tak samo jak wszyscy płacą składki. Jeżeli ktoś nie poczuwa się do swojego obowiązku wyciągane są konsekwencje w postaci upomnienia, zawieszenia, a nawet wyrzucenia z koła. Tymczasem w znacznej ilości kół wędkarskich (w moim również, nad czym ubolewam) tak nie jest. Np. w moim kole składki opłaca ok. 200 osób, ale do zarybiania, sprzątania brzegów wód itd. itp. są zawsze ci sami, niezmienni od x lat wędkarze i jest ich może 20. Pozostali uważają, że jest to im niepotrzebne.
Co więcej łowiectwo jest hobby elitarnym. Aby zostać przyjętym należy najpierw odbyć roczny staż w czasie którego uczestniczy się we wszystkich pracach koła, a także w polowaniach. Wielu rezygnuje już na tym etapie np. znajomy po pierwszy strzale z dubeltówki na strzelnicy dostał takiego kopa w ramię że zrezygnował od razu . Kolejnym etapem jest kurs na którym poznaje się przepisy, biologię zwierzyny, ich choroby, uczy się gwary łowieckiej itd. Kurs kończy się egzaminem i to takim prawdziwym, a nie jakimś udawanym jak to często jest z egzaminem wędkarskim. A w wędkarstwie wystarczy opłacać składki i "łowić najlepiej jak najwięcej i jak największe ryby" i nikt takiemu delikwentowi nie może nic zrobić. _________________ Praca, praca, praca i angielski
Bullet44 Starszy podbierakowy
Dołšczył: Jul 05, 2004 Posty: 108
Kraj: Polska Miejscowoć: Sosnowiec
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:04 am Temat postu:
Uff, ależ emocje wzbudziły te fotki Aquariusa!
Osobiście uważam, iż na portalu PW, w żadnej z galerii nie powinny być zamieszczane fotki z myśliwskiego "pokotu".
TUTAJ _________________ "Kiełbie we łbie również są pod ochroną..."
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:14 am Temat postu:
No fakt jest to sport dla elit i zawsze tak było , ale co by było gdyby każdy sobie kupił flintę i poszedł do lasu czy na łaki popolować . Jest to sport niebezpieczny i nie dla każdego , wywodzę się z rodziny łowieckiej mozna tak powiedziec , ale mnie akurat nie przypadł do gustu ten sport , po drugie nie ma tyle zwierzyny ,żeby każdy sobie poszedł i popolował u nas w kole zeby sobie postrzelac chłopaki najpierw muszą kupić kuropatwy czy bazanty wypuszczaja i strzelają , a jak mieli wybijac lisy to nie było chetnych bo za drogie naboje taka jest etyka mysliwych tak samo z dozywianiem raz dokarmią raz nie bo nie ma kasy itd itd . Nie jest to forum dla myśliwych i tyle każdy się z tym zgodzi więc w czym widzicie problem nigdy sie nie dogada jeden z drugim jak pisałem wcześniej i dyskusja nie ma sensu są zwolennicy i przeciwnicy administrator powinien zainterweniować bo wyjdzie z tego jakiś niepotrzebny zgrzyt.
wolff Ś.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołšczył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowoć: Bytom Górniki
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:16 am Temat postu:
Odbiegacie Panowie od tematu i zaczynacie bić pianę.
Łowiectwo, łowiectwem. Etyka, etyką. Natomiast tego typu zdjęcia mają sie jak pięść do oka do tematyki wędkarstwa i uważam że nie pownny się tu znaleźć. _________________ Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
legolas Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 25, 2002 Posty: 391
Kraj: Francja Miejscowoć: Avignon
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:20 am Temat postu:
Zadałem sobie trud przeczytania tego postu i wynurzeń wstępnych Don_Pedro (długich, nudnych i na dodatek w 80% nie na temat mimo, że sam był jego autorem....). Muszę stwierdzić niestety, że jeśli chodzi o temat, którym jest rodzaj zamieszczanych fotografii na pogawędkach wędkarskich to mało tam jest spraw odnoszących sie do meritum, a o wiele więcej emocji, które zaciemniają całość tematu.
Po pierwsze to nie widzę osobiście problemu do tak obfitej dyskusji w tym temacie. Sprawa jest banalnie prosta: na pogawędkach wędkarskich jak sama nazwa wskazuje dominuje tematyka wędkarska, więc powinno sie umieszczać tematycznie fotografie i artykuły poświęcone wędkarstwu, a nie myślistwu i tyle. Co tu i nad czym dywagować wytaczając najcięższe działa.....
Jeśli mamy na tym portalu przedstawiać też ujęcia innych naszych hobby, to trzeba utworzyć dodatkowy dział w galerii pod nazwą np. "moje drugie hobby", albo "poza wędkarstwem", i już. Można tam będzie wtedy publikować rozmaite nasze dodatkowe pozawędkarskie zajęcia, a kto chce to tam zajrzy i będzie oglądał lub nie, nie będąc zaskoczonym, że chciał przejrzeć ciekawostki wędkarskie, a tu nagle wyskakują mu niejako zza zakrętu łosie, jelenie itp.
Jeśli chodzi o cały passus poświęcony użalaniu sie nad niedolą zwierząt i robieniu z myśliwych armi krwiożerczych dziwolągów, podejmujących bez ustanku próbę zastrzelenia wszystkiego co się rusza i sycących się widokiem martwych i skrwawionych zwierząt......... to myślę, że Don_Pedro nie masz o myślistwie zielonego pojęcia, a dodatkowo jeszcze przyjęcie przez ciebie nieistniejącej poza twoją wyobraźnią ckliwej formuły "sielanki w lesie" (mamusia na spacerze z dzidziusiem, sarenka, fotograf i dzikus z karabinem......): powiem krótko płycizna, tanizna i żenada.
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowoć: Olecko na Mazurach
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:39 am Temat postu:
legolas napisał:
Jeśli chodzi o cały passus poświęcony użalaniu sie nad niedolą zwierząt i robieniu z myśliwych armi krwiożerczych dziwolągów, podejmujących bez ustanku próbę zastrzelenia wszystkiego co się rusza i sycących się widokiem martwych i skrwawionych zwierząt......... to myślę, że Don_Pedro nie masz o myślistwie zielonego pojęcia, a dodatkowo jeszcze przyjęcie przez ciebie nieistniejącej poza twoją wyobraźnią ckliwej formuły "sielanki w lesie" (mamusia na spacerze z dzidziusiem, sarenka, fotograf i dzikus z karabinem......): powiem krótko płycizna, tanizna i żenada.
Podzielam zdanie przedmówcy jak również przyłączam się do wypowiedzi Wolffa o odbieganiu od tematu. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:45 am Temat postu:
argrabi napisał:
Tylko że etyki i szacunku trzeba jakoś nauczyć.. A na początek na pewno nie przez pryzmat haczyka i siatki z rybami.. To powinno być na końcu...
Pięknie piszesz - ale to dalej nie jest uzasadnienie dla czerpania wzorca moralnego z ogółu myśliwych (do czego się odnosiłem), a raczej z organizacji łowiectwa, czego słuszności na razie nie podważam.
argrabi Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 01, 2002 Posty: 644
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:48 am Temat postu:
Esox napisał:
argrabi napisał:
Tylko że etyki i szacunku trzeba jakoś nauczyć.. A na początek na pewno nie przez pryzmat haczyka i siatki z rybami.. To powinno być na końcu...
Pięknie piszesz - ale to dalej nie jest uzasadnienie dla czerpania wzorca moralnego z ogółu myśliwych (do czego się odnosiłem), a raczej z organizacji łowiectwa, czego słuszności na razie nie podważam.
To zalezy, co jest przyczyną, a co skutkiem. A moze w ogóle to zwiazku ze sobą nie ma.. No, ale odbiegamy od tematu fotek _________________ Pijawka z wiochy....
wobler123 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Sep 19, 2006 Posty: 336
Kraj: Polska Miejscowoć: Ostrołęka
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:52 am Temat postu:
Osobiście mnie taki foty nie kręcą a wręcz przeciwnie. Zdecydowanie wygląd i majestat tych zwierząt bardziej przemawia do mnie gdy są żywe. Zbyt krótko jestem na PW aby decydować czy zamieszczać takie foty czy nie, ale czy będę je oglądał czy nie to już decyzja jest moja. Don Pedro Ty to potrafisz namieszać Powinieneś zostać na stałe mieszaczem może nie do końca zanętowym. _________________ Pozwalając na pojawienie się człowieka, natura popełniła coś więcej niż błąd: zamach na siebie samą.
Czez Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 17, 2003 Posty: 2600
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 11:58 am Temat postu:
Jak zabawa to zabawa Ale zabawa jest wtedy, gdy bawią się wszyscy. Po postach widać, że niektórzy się nie bawią :?
Mam natomiast 1000% pewność, że jedna osoba bawi się doskonale I to od dłuższego czasu
Wcześniej bawiła się tylko w galerii, teraz także na forum, czekam tylko z niecierpliwością aż zacznie zabawę np. w dziale publicystyka
Mnie ta zabawa w pewnym sensie bawi : Zastanawiam się tylko po co Ci, których nie bawi uczestniczą w tej zabawie :?: Chyba tylko po to, aby wspomniana osoba mogła się dobrze bawić...to taki sympatyczny gest, a wręcz swoisty altriuzm
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:06 pm Temat postu:
Bullet44 napisał:
Zainteresowanych tematyką łowiectwa, odsyłam choćby
TUTAJ
Wiele osób, zanim zacznie wypisywać bzdury powinno to przeczytać _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Don_Pedro Dyrygent holu
Dołšczył: May 07, 2003 Posty: 185
Kraj: Polska Miejscowoć: Człuchów
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:35 pm Temat postu:
torque napisał:
Bullet44 napisał:
Zainteresowanych tematyką łowiectwa, odsyłam choćby
TUTAJ
Wiele osób, zanim zacznie wypisywać bzdury powinno to przeczytać
Powoli, wzorem Jarbasa, zaczyna u mnie wzbierać uczucie "korcenia" by usiąść i coś napisać w podsumowaniu dotychczasowej dyskusji, lecz wstrzymam się do weekendu 8) Natomiast pozwolę sobie uczynić jedną uwagę mającą służyć dobru portalu PW.
Torque , zwróć uwagę, że wypowiadając się na forum występujesz w podwójnej roli: dyskutanta i administratora. Ta druga rola zobowiązuje. Admini na PW dali się poznać, jak to określiłem również, z ojcowskiego podejścia. I dobrze ! Nie chcę tego wątku rozwijać, bo to nie miejsce i temat, natomiast w mojej ocenie cytowany przeze mnie powyżej Twój post i inny poprzedni niebezpiecznie wykracza poza rolę admiistratora. Inaczej sprawa przedstawiałaby się, gdybyś miał najwyższą rangę, choćby z 20toma gwiazdkami. Wówczas nie było by swoistego konfliktu pomiędzy decydentem a użytkownikiem. Dlatego też apeluję o nie naruszanie powagi roli admina na PW, którego wizerunek ukształtował w moim odczuciu m.in. Sazan, Monk, Sigi, Jarbas i jeszcze inni Ciebie też uszanuję w tej roli, dlatego nie będę uszczypliwy i nie zadam Ci pod Twoim wpisem pytanio-stwierdzenia typu: Rozumiem Torque, że przed wpisaniem tego postu przeczytałeś to co na tej stronie o łowiectwie jest napisane ? dodając po tym zdaniu bo co do jednej osoby, której tej rady udzielasz to jestem pewien, że nie musiała na pewno czytać
Pozdrawiam 8) [/b]
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:43 pm Temat postu:
Nie mogę się nadziwić, że daliście się wciągnąć w to bicie piany. Czemu tyle kontrowersji nie wzbudzają w Was fotografie np. trzech szczupaków na jednej agrafce leżących na kamieniu, szczupak wiszący na płocie, itp.??? Przecież w ten sposób „polski wędkarz” dobija ostatki ryb w naszych łowiskach i jeszcze publicznie się z tym obnosi…
To, że jednemu panu zależy na nabijaniu „rangi” i powielaniu tematów, to można zaobserwować już od pewnego czasu. No cóż, włożył kij w mrowisko…
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:46 pm Temat postu:
torque napisał:
Wiele osób, zanim zacznie wypisywać bzdury powinno to przeczytać
Nic tam nie ma o publikowaniu myśliwskich fotek na PW...
Reszta to kwestie pochodne, żeby nie powiedzieć lingwistyczne. Jak ktoś chce mieć, z dowolnie wybranych przyczyn, ogół myśliwych za wzór - niechaj ma. Ja, przy poszukiwaniu autorytetów lub wzorów zachowań, wolę odnosić się do konkretnych osób i zdarzeń. Staram się też rozróżnić kwestie organizacyjne (w tym przypadku zasady łowiectwa) od rzeczywistych zachowań (w tym przypadku praktyczna realizacja tych wspomnianych zasad). Ma to na pewno związek ze sobą, ale - jak napisał Argrabi - on nie jest do końca jasny. Zasady i tradycje można bowiem wpajać. Ale ich przestrzeganie zależy od indywidualnych cech - szacunku dla tradycji, dla przyrody, czy dla prawa. Dlatego chętnie rozważam zasady organizacyjne pod kątem czerpania z nich wzoru, ale nie przyjmuję za ów wzór do naśladowania jakiegokolwiek ogółu. Czy to będzie ogół myśliwych, wędkarzy, kapitalistów, socjalistów, liberałów, mędrców czy też nawet świętych. Tyle tylko chciałem powiedzieć i myślę, że ze swojej strony wyczerpałem temat.
wobler123 Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Sep 19, 2006 Posty: 336
Kraj: Polska Miejscowoć: Ostrołęka
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:50 pm Temat postu:
Czez napisał:
Jak zabawa to zabawa Ale zabawa jest wtedy, gdy bawią się wszyscy. Po postach widać, że niektórzy się nie bawią :?
Mam natomiast 1000% pewność, że jedna osoba bawi się doskonale I to od dłuższego czasu
Wcześniej bawiła się tylko w galerii, teraz także na forum, czekam tylko z niecierpliwością aż zacznie zabawę np. w dziale publicystyka
Mnie ta zabawa w pewnym sensie bawi : Zastanawiam się tylko po co Ci, których nie bawi uczestniczą w tej zabawie :?: Chyba tylko po to, aby wspomniana osoba mogła się dobrze bawić...to taki sympatyczny gest, a wręcz swoisty altriuzm
Jeśli myślimy o tej samej osobie to z tego co zauważyłem zawsze dobrze się : bawi _________________ Pozwalając na pojawienie się człowieka, natura popełniła coś więcej niż błąd: zamach na siebie samą.
KasiaZabrze Hodowca rosówek
Dołšczył: Mar 09, 2005 Posty: 25
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:51 pm Temat postu:
Don Pedro wyraża powyżej swój pogląd, mimo to nie obraża nikogo. Podejrzewam Kasiu że przyznasz mi rację iż to co tu wcześniej napisałaś słusznie wykasowałem.
Jarbas
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:53 pm Temat postu:
Jotes napisał:
Czemu tyle kontrowersji nie wzbudzają w Was fotografie np. trzech szczupaków na jednej agrafce leżących na kamieniu, szczupak wiszący na płocie, itp.??? Przecież w ten sposób „polski wędkarz” dobija ostatki ryb w naszych łowiskach i jeszcze publicznie się z tym obnosi…
Jeżeli to "Was" odnosisz także do mojej osoby, to informuję, że tkwisz w głębokim błędzie.
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 12:57 pm Temat postu:
Don_Pedro napisał:
Torque , zwróć uwagę, że wypowiadając się na forum występujesz w podwójnej roli: dyskutanta i administratora.
Cieszę się, że i ty to zauważyłeś
Don_Pedro napisał:
Ta druga rola zobowiązuje.
Pisząc posty jako użytkownik (nie trafiłem na PW jako administrator), też czułem się zobowiązany, do pisanie szczerze, kulturalnie i z szacunkiem dla innych. Dlatego obie "role" zobowiązują. Dobrze jest o tym pamiętac pisząc na forum.
Don_Pedro napisał:
Dlatego też apeluję o nie naruszanie powagi roli admina na PW, którego wizerunek ukształtował w moim odczuciu m.in. Sazan, Monk, Sigi, Jarbas i jeszcze inni
Uwierz mi, że jeśli niepoważnie podszedł bym do wizerunku, który szanowni Ojcowie ukształtowali na naszym portalu, na pewno zwrócili by mi uwagę. Taka bowiem rola Ojców.
Don_Pedro napisał:
Ciebie też uszanuję w tej roli, dlatego nie będę uszczypliwy i nie zadam Ci pod Twoim wpisem pytanio-stwierdzenia typu:
Dziękuję
Don_Pedro napisał:
Rozumiem Torque, że przed wpisaniem tego postu przeczytałeś to co na tej stronie o łowiectwie jest napisane ? dodając po tym zdaniu bo co do jednej osoby, której tej rady udzielasz to jestem pewien, że nie musiała na pewno czytać
Pozdrawiam 8)
A jednak zadałeś. Z tego wniosek, że jednak nie uszanowałeś. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Bullet44 Starszy podbierakowy
Dołšczył: Jul 05, 2004 Posty: 108
Kraj: Polska Miejscowoć: Sosnowiec
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:04 pm Temat postu:
KasiaZabrze napisał:
Tyle szumu robisz, tyle zamieszania.Jak stara baba.Jakby w galeri dodawano tylko zdjęcia ryb to chyba zanudzilibyśmy się na śmierć. Jest tyle ładnych rzeczy do zobaczenia, wędkarstwo to nie tylko ryby, ale i cała przyroda która nas otacza. Szkoda że nie dostrzegasz tego, ale to już twój problem.Głupota ludzka nie ma granic...
Droga Kasiu, a ja myślałem, że Tobie to jelonek BAMBI może do gustu przypaść na kwiecistej łączce, a nie jakiś pseudo pokot z ciężarówki Aquariusa 8O .
Ale specjalnie dla Ciebie jestem gotów podesłać kilka fotek z dziedziny np. Medycyna sądowa, coby jakoś Galerię Wędkarskim Okiem urozmaicić _________________ "Kiełbie we łbie również są pod ochroną..."
KasiaZabrze Hodowca rosówek
Dołšczył: Mar 09, 2005 Posty: 25
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:14 pm Temat postu:
Jarbas-fakt, nie obraża.Czepia się, a ja jako spokoja osoba wychodzę z siebie czytajac jego wypowiedzi.Wyraziłam swoje zdanie na temat jego osoby,i nie jest one bezpodstawne.No ale pan Don Pedro jest administratorem, wyższy rangą i może wszystko.Polska.Pozdrawiam!
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:16 pm Temat postu:
Esox napisał:
torque napisał:
Wiele osób, zanim zacznie wypisywać bzdury powinno to przeczytać
Nic tam nie ma o publikowaniu myśliwskich fotek na PW...
Bo nie o fotkach pisałem. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowoć: Zabrze
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:19 pm Temat postu:
KasiaZabrze napisał:
Jarbas-fakt, nie obraża.Czepia się, a ja jako spokoja osoba wychodzę z siebie czytajac jego wypowiedzi.Wyraziłam swoje zdanie na temat jego osoby,i nie jest one bezpodstawne.
Nie denerwuj się Kasiu. Nie po to jak sama wspomniałaś odwiedzamy to forum, ale by tak pozostało musimy zachować pewne normy , choćby nie wiem co się działo.
KasiaZabrze napisał:
No ale pan Don Pedro jest administratorem,
Nie jest Kasiu, nie jest... _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
Jarbas Redaktor Portalu
Dołšczył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowoć: Inowrocław
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:19 pm Temat postu:
KasiaZabrze napisał:
Jarbas-fakt, nie obraża.Czepia się, a ja jako spokoja osoba wychodzę z siebie czytajac jego wypowiedzi.Wyraziłam swoje zdanie na temat jego osoby,i nie jest one bezpodstawne.No ale pan Don Pedro jest administratorem, wyższy rangą i może wszystko.Polska.Pozdrawiam!
Zacytuję...
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Czyli każdy ma tutaj prawo do swobodnej wypowiedzi o ile owa nie obraża dyskutujących. _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:21 pm Temat postu:
Esox napisał:
Jotes napisał:
Czemu tyle kontrowersji nie wzbudzają w Was fotografie np. trzech szczupaków na jednej agrafce leżących na kamieniu, szczupak wiszący na płocie, itp.??? Przecież w ten sposób „polski wędkarz” dobija ostatki ryb w naszych łowiskach i jeszcze publicznie się z tym obnosi…
Jeżeli to "Was" odnosisz także do mojej osoby, to informuję, że tkwisz w głębokim błędzie.
Oczywiście, że nie mam ani Ciebie na myśli, ani nikogo konkretnego – z jednym wyjątkiem... Odniosłem się do ogółu dyskutujących w tym temacie.
Aquarius już pewnie pożałował, że wystawił te fotki. Tylko czy potrzeba było mu robić tyle przykrości?
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:24 pm Temat postu:
KasiaZabrze napisał:
Wyraziłam swoje zdanie na temat jego osoby,i nie jest one bezpodstawne.
W tym tkwi sedno. Na forum odnosimy się do poglądów, a nie do osób. Odpowiedź w stylu "jesteś głupi", nawet na najbardziej egzotyczny pogląd, nie świadczy dobrze o autorze. Być może kiedyś docenisz fakt, że usuwając wypowiedź, Jarbas przyniósł Ci więcej pożytku niż szkody. Z perspektywy roku, dwóch takie archiwalne posty są jak wieczny wyrzut sumienia. Coś o tym wiem. :oops:
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowoć: Warszawa
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 1:40 pm Temat postu:
Jotes napisał:
Oczywiście, że nie mam ani Ciebie na myśli, ani nikogo konkretnego – z jednym wyjątkiem... Odniosłem się do ogółu dyskutujących w tym temacie.
O to to - dlatego właśnie nie lubię uogólnień. : Co do dalszej części Twojej wypowiedzi - zapewne masz rację - aczkolwiek dyskusja tu prowadzona nie jest przecież za czy przeciw Aquariusowi, a dotyczy ogólnie fotek o tematyce łowieckiej. Dzięki niej Redakcja może poznać stanowisko użytkowników i podług swojej woli i kompetencji wyciągnąć wnioski. A to z kolei może zaoszczędzić przykrości następnym publikującym... Tak ja to widzę.
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 2:49 pm Temat postu:
Jestem za a nawet przeciwko ! Jestem za publikowaniem kontrowersyjnych i nie związanych z tematem fotek ... aby użytkownicy mogli wyrazić swój sprzeciw. Dołączam do grupy postulującej utworzenie nowego działu w Galerii nie związanego stricto z rybami. Don Aquarius umył ręce po wysłaniu fotek prawem Poncjusza Piłata. Redakcja postąpiła słusznie publikując je bo nie tylko zachwytami nad pięknym zachodem wędkarz żyje. Dzięki temu mogę napisać, że jestem przeciwny myśliwstwu zwanego "sportem" a tym bardziej prezentowaniu z dumą swoich ofiar. Nie da się oddzielić oceny fotki jako fotki od treści co ona przedstawia. Szczupak może być piękny ale nie musi się podobać wiszący na płocie ( co ja wymyślam ... "szczupak na płocie" ... zawsze było odwrotnie - "płocie na szczupaki" ) lub łańcuchu. Myślistwo i zabijanie, nie z powodu głodu a dla zabawy, jest dopuszczalne prawem ale nie widzę powodu do dumy w prezentowaniu swoich ofiar ... chyba, że w Galerii "Krwawym Okiem" .
dzas Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 16, 2002 Posty: 701
Kraj: Polska Miejscowoć: Grudziądz
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:17 pm Temat postu:
Czez napisał:
Jak zabawa to zabawa Ale zabawa jest wtedy, gdy bawią się wszyscy. Po postach widać, że niektórzy się nie bawią :?
Mam natomiast 1000% pewność, że jedna osoba bawi się doskonale I to od dłuższego czasu
Wcześniej bawiła się tylko w galerii, teraz także na forum, czekam tylko z niecierpliwością aż zacznie zabawę np. w dziale publicystyka
Mnie ta zabawa w pewnym sensie bawi : Zastanawiam się tylko po co Ci, których nie bawi uczestniczą w tej zabawie :?: Chyba tylko po to, aby wspomniana osoba mogła się dobrze bawić...to taki sympatyczny gest, a wręcz swoisty altriuzm
klask klask klask
Jarbas Redaktor Portalu
Dołšczył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowoć: Inowrocław
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:18 pm Temat postu:
Piwoniusz napisał:
Dołączam do grupy postulującej utworzenie nowego działu w Galerii nie związanego stricto z rybami.
Nie stać nas w tej chwili na zwiększenie ilości miejsca na transferze, a również przy nowej galerii wzrośnie transfer, który jak wiemy również kosztuje. Jak widzicie portal nie pobiera opłat, reklamami jakoś nie kipimy a wierzcie iż PW i tak zajmuje sporo miejsca a i transfer z dnia na dzień rośnie…
Nie przewidujemy na dzień dzisiejszy kolejnych galerii, nie wędkarskich jest w necie całe mnóstwo, nie widzę potrzeby przynajmniej ja na odpalanie kolejnej przy PW. _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.
sqza Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: May 05, 2005 Posty: 566
Kraj: Polska
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:19 pm Temat postu:
Cytat:
Dzięki temu mogę napisać, że jestem przeciwny myśliwstwu zwanego "sportem" a tym bardziej prezentowaniu z dumą swoich ofiar. Nie da się oddzielić oceny fotki jako fotki od treści co ona przedstawia. Szczupak może być piękny ale nie musi się podobać wiszący na płocie ( co ja wymyślam ... "szczupak na płocie" ... zawsze było odwrotnie - "płocie na szczupaki" ) lub łańcuchu. Myślistwo i zabijanie, nie z powodu głodu a dla zabawy, jest dopuszczalne prawem ale nie widzę powodu do dumy w prezentowaniu swoich ofiar ... chyba, że w Galerii "Krwawym Okiem" .
Całkowicie się z tym, zgadzam, przypominając jednocześnie, że jesteśmy na portalu wędkarskim, więc zamieszczanie zdjęć z "myślistwa" jest nieporozumieniem. Ubiegając adwersarzy sądzę, że ze zdjęciami grzybków jest podobnie, aczkolwiek ta dziedzina jest mało inwazyjna w środowisko i nie ma praktycznie wrogów wśród wędkarzy w przeciwieństwie do polowania na zwierzynę.
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:30 pm Temat postu:
Piwoniusz napisał:
Jestem za a nawet przeciwko ! Jestem za publikowaniem kontrowersyjnych i nie związanych z tematem fotek ... aby użytkownicy mogli wyrazić swój sprzeciw. Dołączam do grupy postulującej utworzenie nowego działu w Galerii nie związanego stricto z rybami...
To może od razu jakiś dział z gołymi babami poproszę. Po co mam biegać po necie skoro mogę mieć na swojej ulubionej stronie.
A tak w ogóle to wszystkim zainteresowanym proponuję zapoznać się z podstawami gospodarki łowieckiej oraz rybackiej, po to aby nie było wątpliwości kto jest głównym podmiotem finansowania. Jak wędkarstwo amatorskie przybierze taki kształt finansowania to sami się przekonacie ilu płacacych tylko składki zostanie wykopanych "na bruk" a w kołach zabraknie pracy dla chętnych i sami członkowie zaczną kopać nowe jeziora w czynie społecznym.
Dyletanctwo nie jest rozgrzeszeniem w ferowaniu opinii a głos rozsądku Esoxa to jak wołanie na puszczy. Choć na pewno warto pokrzyczeć by spać spokojnie.
P.S.
Proszę mnie nie prosić o zapisy prawne w w/w kwestiach. Dokumenty są ogólnie dostępne. Trochę wysiłku a nie na gotowe.
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:43 pm Temat postu:
SSG napisał:
To może od razu jakiś dział z gołymi babami poproszę.
Strasznie Spragniony Gość!!
:
nostaf Smarowacz kołowrotków
Dołšczył: Feb 01, 2006 Posty: 142
Kraj: Polska Miejscowoć: Sadowne(Mazowieckie)
Wysłany: Piš Lis 17, 2006 3:47 pm Temat postu:
Drodzy Pogawędkowicze wydaje mi się że robicie z igły widły. Aquarius prawdopodobnie chciał się z nami podzielić swoim sukcesem i umieścił dosłownie dwa zdjęcia upolowanych jeleni, a tu od razu taki rwetes. Za tydzień okaże się, że komuś nie podobają się zdjęcia zachodów słońca i znowu będzie problem, bo dla kogoś zachody słońca nie mają związku z wędkarstwem. Dzięki zdjęciom aquariusa możemy się dowiedzieć co robi jak nie łowi i trochę lepiej poznać kolegę z portalu, bo niestety nie zawsze możemy się spotkać w realu. Osobiście ucieszyła mnie wiadomość że na naszym portalu są osoby które oprócz wędkarstwa zajmują się także łowiectwem. Sam może kiedyś zostanę myśliwym ale narazie jeszcze chyba do tego nie dojrzałem
Uważam że nie ma też zagrożenia, że portal zaleje nagle fala bezsensownych fotek nie związanych z wędkarstwem, bo przecież ktoś te fotki ogląda przed publikacją.
Jak się komuś nie podobają te fotki to niech ich poprostu nie ogląda ale niech nie zabrania tego innym. _________________ Praca, praca, praca i angielski
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony 1, 2, 3Następny
Strona 1 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.