W RP ¶ródl±dowe wody powierzchniowe zasiedlaj± ryby z 83 gatunków, w tym 59 stanowi± gatunki uznawane za charakterystyczne dla naszej strefy geograficznej.
20 gatunków zaliczonych zostało jako celowo wprowadzonych do wód w wyniku działania człowieka.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY
Goscie 617
Zalogowani 0
Wszyscy 617
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 10:08 pm Temat postu: * LIST SKAZAŃCA* - na 3 dni przed Wigili±..
Dzisiaj w mojej lokalnej gazecie "Tygodnik Olecki" wpadł mi w oko pewien list.
List skazańca przesłany do cyt. tygodnika przez mego znajomego wędkarza Arnolda H.
.........My¶lę,że nie będzie miał nic przeciwko, że go Wam zadedykuje.
LIST SKAZAŃCA.
......Tak naprawdę, to można powiedzieć, że życie mam całkiem przyjemne. Tam gdzie mieszkam, niczego mi nie brakuje. Mam piękne mieszkanie- przestrzeń, naturalne otoczenie, wielu kolegów. Pożywienia pod dostatkiem i nawet nie muszę o nie specjalnie zabiegać. Podane na tacy i to co lubię. Wprawdzie konkurencja spora, ale starcza wszystkim, mimo, że apetyt mam niezły. Tak sobie żyję już kilka lat.
Latem leniwie wygrzewam się na słońcu. Zim± jestem trochę odrętwiały, bo nie lubię chłodów.
.....W tej mojej sielance s± niestety dwa okresy w roku, kiedy moje życie nabiera przyspieszenia tak wielkiego, że po prostu może się skończyć.
Ale przecież nic nie trwa wiecznie. Jeden z takich okresów wła¶nie się zbliża.
Spokój mojego domu zostanie zakłócony bez ceregieli i bez pytania o zgodę.
To cena, jaka płacę za mieszkanie i wyżywienie.
Na ten niebezpieczny czas mam przygotowana kryjówkę. Już kilka razy mnie uratowała, ale czy tak będzie i tym razem? Nie wiem.... Wiem natomiast, że taka jest kolej rzeczy, że moje tłu¶ciutkie ciałko, dla wielu jest bardzo atrakcyjne. I wła¶ciwie jestem pogodzony z losem, chociaż z wielkim smutkiem rozstawałbym się ze swoimi k±tami. I nawet nie boję się za bardzo. Żeby tylko ból nie trwał zbyt długo. Skoro przyjdzie mi oddać życie za... tradycję, to chciałbym, aby odbyło się to szybko i bez niepotrzebnych cierpień. Przecież i tak wymęczę się strasznie, najpierw próbuj±c skryć się w swoim tajemnym miejscu, potem za wszelk± cenę próbuj±c ucieczki, a szans nie będę miał żadnych.
.......Proszę, wiec z całego serca, nie przedłużajcie cierpienia mojego i moich kuzynów.
Jeste¶my i tak skazani na ¶mierć, więc okażcie nam lito¶ć i zabijcie natychmiast jak to będzie możliwe.
O tyle proszę w imieniu swoim i wszystkich ofiar ludzkiej dominacji.
Życzę wszystkim zdrowych i pogodnych ¶wi±t Bożego Narodzenia, szczę¶cia w Nowym Roku 2007. Tylko smacznego karpia nie życzę nikomu... :
P,S, Po wysłaniu tego listu- natychmiast udaje się za swoje zwalone drzewo, między skutecznie chroni±ce mnie od czterech lat gałęzie.
Tylko nie mówcie nikomu gdzie to jest- to może jeszcze jeden roczek przeżyje i w przyszłym znowu co¶ do Was napiszę.
.............................Do widzenia, oby tylko nie przy stole.
Jak zacz±łem czytać ten list to w pierwszym momencie pomy¶lałem o jakim¶ (ludziu ) skazańcu. List ciekawy, ale co o tym s±dzić:?: Jedno wiem na pewno jak najmniej cierpień. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 2:40 am Temat postu:
Akabar, zlituj się ... jeszcze taki list od prosiaczka, cielaczka i kurczaczka a będę jadł chleb z kartoflami tylko. :
Osobi¶cie mojego karpiela ułaskawiłem bo nie wiem za co siedzi. Ma co¶ na sumieniu skoro czeka go czapa ... ale nie chce mówić. Pewnie kryje jak±¶ grub± rybę bo nabrał wody w usta i milczy. Może to tylko płotka w aferze wigilijnej. Aby jednak tradycji stało się zado¶ć mam na ¦więta pół basa ... i bassa. :
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 5:04 am Temat postu:
Zobacz Piwoniusz jaki zbieg okoliczno¶ci. Ja też będę mial bassa na Wigilię., ale nie tylko. zachowałem też ladny filet ze snooka i przypuszczam, że bez karpia teżsię nie obejdzie, że o sledziach nie wspomnę.
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 6:12 am Temat postu:
Megalodon, widzę, że płetwy rekina już Ci się objadły.
Jakiego bassa masz ? Widziałem na fotkach ciekaw± odmianę bassa, która występuje na Florydzie - "peacock bass". Ten bass jest dla mnie zaprzeczeniem ewolucji, w któr± nie wierzę ... jak bezmy¶lna ryba mogła wychodować sobie na ogonie pawie oczko ?
Na wigilię poza bassem zostało mi jeszcze z lata kilka blugills i szczupak. Kupiłem dzi¶ na polskim Greenpoincie ¶ledzie, szprotki i ... Żytni± ... żeby nie trafić do szpitala z zatruciem. :
tofik Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 24, 2006 Posty: 220
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 9:02 am Temat postu:
ładny list umnie karpiki maj± ułaskawienie bo wogóle rybek niejadam pod żadn± postaci±
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 9:26 am Temat postu:
Piwoniusz napisał:
Na wigilię poza bassem zostało mi jeszcze z lata kilka blugills i szczupak. Kupiłem dzi¶ na polskim Greenpoincie ¶ledzie, szprotki i ... Żytni± ... żeby nie trafić do szpitala z zatruciem. :
O tak, od ¶ledzi i szprotek można sie zatruć - żytko jeszcze nikomu nie zaszkodziło. : _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 9:53 am Temat postu:
akabar napisał:
żytko jeszcze nikomu nie zaszkodziło. :
Powiedz to "spożywaczowi" następnego dnia, gdzie¶ tak kiele 5 rano
wobler123 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 19, 2006 Posty: 336
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrołęka
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 10:09 am Temat postu:
Piwoniuszu będziesz żytkiem ciężko nęcił ?? czy tylko zanęcał ??? : te szprotki i ¶ledzie. _________________ Pozwalaj±c na pojawienie się człowieka, natura popełniła co¶ więcej niż bł±d: zamach na siebie sam±.
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 10:45 am Temat postu:
Czytałem ten list i u¶miałem się do łez. Dlaczego? Ano czytałem inny zupełnie odmienny, gdzie karp chciał, aby¶my go pu¶cili na chwilę do wanny, żeby poogladał mieszkanie ludzi, o którym tak gło¶no na stawie.
Karp ten pisał też, że stawy te s± spuszczane i nie chciałby zawisn±ć gdzie¶ na zatopionym drzewie a bez przeszkód spłyn±ć do rynny, gdzie przemieszcz± go do wielkich zbiorników. Nie chce zgin±ć i nie widzieć innego ¶wiata, radosnego, kolorowego z ¶wiec±cymi lampkami i innymi drzewkami, niż widz± nad stawem. Tak czy siak, zgin±ć trzeba. Jednak przedtem, zobaczyć ten ¶wi±teczny ¶wiat. Która ryba ma zagwarantowany zaszczyt ułożenia się na stole wigilijnym? Tylko karp. Jedynie szczupak i sandacz nie wie o tym, że może trafić na tak wspaniały stół. Jak się to jednak stanie, jest bardziej szczę¶liwy od wiosennego szczupaka, no chyba że tamten, zobaczy stół zlotowców PW :-)
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 1:23 pm Temat postu:
Bombel napisał:
akabar napisał:
żytko jeszcze nikomu nie zaszkodziło. :
Powiedz to "spożywaczowi" następnego dnia, gdzie¶ tak kiele 5 rano
Bombelku - z umiarem spożywać.hehe : _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 10:14 pm Temat postu:
Piwoniusz napisał:
Megalodon, widzę, że płetwy rekina już Ci się objadły.
Jakiego bassa masz ? Widziałem na fotkach ciekaw± odmianę bassa, która występuje na Florydzie - "peacock bass". Ten bass jest dla mnie zaprzeczeniem ewolucji, w któr± nie wierzę ... jak bezmy¶lna ryba mogła wychodować sobie na ogonie pawie oczko ?
Masz racje jest ich tutaj kilka gatunków, większo¶ć słodkowodne. Na Largemouth Bass czasami poluje w okolicznych stawikach, ale ten wigilijny złapałem w sklepie. Nazywa się Sea Bass i łowi± go gdzie¶ w Chile. Wyborny w smaku. A tak na marginesie ... jak patrze na niektórych ludzi i widze jak się zachowuj± to mocno wierze w ewolucje,i że pochodz± w prostej lini od jaskiniowców.
marcino Mistrz Czatu
Dołączył: Nov 16, 2005 Posty: 285
Kraj: Polska Miejscowość: Gliwice
Wysłany: Czw Gru 21, 2006 10:38 pm Temat postu:
Piwoniusz napisał:
będę jadł chleb z kartoflami tylko. :
A jak kartofle zaczn± listy pisać? _________________ Pozdrawiam Marcino
kaktus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 29, 2006 Posty: 357
Kraj: Polska Miejscowość: Legnica
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 4:52 pm Temat postu:
marcino - kartofle pisz± listy
Mundi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 15, 2005 Posty: 341
Kraj: Polska Miejscowość: Bielsk Podlaski
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 12:04 am Temat postu:
marcino napisał:
Piwoniusz napisał:
będę jadł chleb z kartoflami tylko. :
A jak kartofle zaczn± listy pisać?
Przyjdzie się zje¶ć siano spod obrusa
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 12:28 am Temat postu:
"Dosyć żartów z jedzenia" ... jak powiedział kanibal na widok Kaczek. :
Będe je¶ć ryż ... niech sobie pisze listy ... nie znam chińskiego.
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 12:49 am Temat postu:
kaktus napisał:
marcino - kartofle pisz± listy
Tiaaaa... Listy podejrzanych :
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 7:25 am Temat postu:
Wczoraj słyszałem w radio, jak grupa nawiedzonych młodych ludzi, stoj±c na targowisku zbierała żywe karpie w celu darowania im życia. Mieli ogromna wannę i prosili kupujacych, aby Ci kupili karpia i podarowali mu życie. Karpie te wpuszczali do pobliskiego stawu utworzonego po wybieraniu kruszca. W chwili słuchania tych meldunków ( na żywo ), w wannie pływało 17 karpi. Bardzo dziwił mnie entuzjazm, zarówno darczyńców co dziennikarza prowadz±cego ten program. Nie będę tego komentował, mieszkamy w kraju, gdzie prawo jest tylko na papierku.
Wczoraj kupowałem też karpie dla siebie. Na moim targowisku ( czytaj Knurów ) natkn±łem się na sprzedajacych niewymiarowe szczupaki i suma europejskiego. Zrobiłem sprzedawcom gło¶na scenę na cał± okolicę, nazywaj±c ich wandalami ... Nastraszyłem policj± i kazalem im natychmiast wycofać owe niedomiarki ze sprzedaży. Ku mojemu zdziwieniu, sprzedawcy ( dwaj panowie ) wybrali owe ryby z wanny, przerzucaj±c je do wielkiego zbiornika na samochodzie. Kupujacych ryby, było wczoraj sporo. Po tym incydencie, ku mojej rado¶ci, owi sprzedawcy mieli czas na odpoczynek :-) Dzisiaj jeszcze będę na targowisku i zabiorę aparat. Je¶li tylko zobaczę niewymiarki, zrobię foty i trochę nastraszę sprzedawców.
Wiem, że na razie nie mam co liczyć na pomoc policji, ale czy sprzedawcy o tym wiedz± ??
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 6:32 pm Temat postu:
Tak Rysiu - masz racje - oni na pewno o tym nie wiedz±. Szkoda tylko niewymiarków. I tak nie wróc± do wody.
Wracajac do karpi i tej akcji, to napewno i tak kto¶ je wybierze z tego stawiku. Poza tym, nie dajmy się zwariować.
Co¶ trzeba je¶ć , żeby móc żyć.
Człowiek nie zaj±c, nie może jesć samego zielska.
I ta zielona "kupa". Brrrrr _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
Dziureq Operator wioseł
Dołączył: Dec 11, 2005 Posty: 74
Kraj: Polska Miejscowość: Tychy
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 6:37 pm Temat postu:
List jest dobry dla 5-letnich dzieci
Bardziej rozbawiła mnie wiadomo¶ć. że
"Czajzyz" zostanie królowcem : (pewie cały ¶wiat już się z nas ¶mieje)
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół
Wysłany: Sob Gru 23, 2006 8:15 pm Temat postu:
Byłem dzisiaj na targowisku. Niestety ryb już nie sprzedawali.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.