Nowy Rok - Znowu Kac

Dziureq · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 1:12 pm Temat postu: Nowy Rok - Znowu Kac

Jak wiadomo dziś jest ostatni dzień 2006 roku i jak co roku wokół wszyscy świętują, a jak świętują no to wiadomo wink

:
Po raz kolejny rano obudzi mnie pragnienie, w najlepszym tego wypadku kończy się to spożyciem czegoś na bazie H20 w innym zwróceniem czegoś co mało przypomina potrawy "starego roku" (czytaj sylwestrowej zabawy).
Dlatego pytam o wasze sposoby na KACA?

Wiem, że najlepszym sposobem i to zawsze skutkującym jest :
Dzień wcześniej NIE PIJ !!!

Czasem pomaga Alka-Zelcer idea

:
Rozpuszczamy 2 tabletki w szklance wody kładziemy się na pół godzinki i powinno być lepiej.

Oczywiście życzę wszystkim Nowego Roku bez KACA

Bartek80 · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 1:23 pm Temat postu:

Jeśli będziesz pił "czystą" to polecam popijanie mlekiem. To tylko tak fatalnie brzmi ale zapewniam że przepijesz każdego a i kaca nie powinno być lol

.
_________________
Aquila non capit muscas!

akabar · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 2:50 pm Temat postu:

Przed spaniem polopiryna + vitamina C rozpuszczalna + 2 szt. magnez rozpuszczalny.
A najlepiej - umiar w piciu. wink

:
_________________
Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu

MichalTch · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 3:30 pm Temat postu:

Moj osobiscie sprawdzony sposob polega na zjedzeniu kefiru na drugi dzien. Wiele razy probowalem i sprawdza sie wesoly

Innym sprawdzonym sposobem jest piwo z samego rana, nie ma nic lepszego jezeli jestem w stanie je wypic wesoly

Jednak nie zastapiona jest abstynencja 8)
_________________
Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mogą nie dostrzec różnicy

marcino · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 3:36 pm Temat postu:

Najlepsze na kaca jest powietrze z pompki od materaca zly

:

:
_________________
Pozdrawiam Marcino

radzio · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 3:41 pm Temat postu:

Umiarkowanie w spożyciu to najlepszy środek zapobiegawczy wink

: .
Ale jak już się zdarzy to warto pojeść owoców cytrusowych zawierających dużo witaminy C, zażyć tabletki z magnezem i ...wybrać się na spacer ewentualnie ryby. Dotlenić walczący z zatruciem organizm wink

: .
Modne są ostatnio preparaty regulujące metabolim alkoholu np. 2KC wink

: .
_________________
Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl

rom71 · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 4:31 pm Temat postu:

Na kaca jest dobry dzień przed tem nie pić. lol

Milan · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 4:55 pm Temat postu:

ja nie piję i bez kaca żyję :D
Szczęśliwego Nowego Roku
_________________
Bieroo Paniee???

Piwoniusz · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:02 pm Temat postu:

Pisałem o tym przy innej okazji na Forum. W USA jest dosyć popularna pastylka o nazwie RU 21, którą należy spożywać co drugiego kielicha. Sprawdziłem kiedyś na sobie wypijając ponad litr wódki (ilość po której mam gwarancję kaca) bez zakąsek. Film urwał mi się zgodnie z zasadami ... zaraz po podaniu adresu do domu taxówkarzowi. Na drugi dzień dokupiłem cudownych pastylek. lol

Znam przypadki, że te pastylki nie działają ... podobno po przekroczeniu magicznej bariery 2 litrów na łba. wink

: Minusem tej formy picia jest koszt. Picie ma swoją cenę. Pastylki do zneutralizowania alkoholu kosztują tyle co te drinki. Od kilku lat oszczędzam na RU 21 i nie piję więcej ... ani mniej. wink

:
Są też inne metody, dosyć skuteczne. Po pierwsze, przed ostrym piciem wyłożyć żołądek tłustym jedzeniem - zmniejsza ilość wchłoniętego alkoholu. Puszka szprotek w oliwie spełnia to zadanie. Po drugie, witaminy o których napisano już powyżej, nawet w trakcie imprezy. Obowiązkowo C, B1 i wapno. Jeśli na drugi dzień utrzymuje się ból głowy polecam receptę znajomej góralki: "Od bólu głowy dwa proszki i ... poruszać troszki ..." lol

Szampańskiej zabawy i Szczęśliwego Nowego Roku !!!

petrus3 · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:22 pm Temat postu: Re: Nowy Rok - Znowu Kac

wiatrakus · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:33 pm Temat postu:

HAHA!! A ja mam dopiero 16 lat i na sylwestra bedzie tylko szampanik ;] czyli "sundromu dnia wczorajszego" tez nie bedzie wesoly

pozdrawiam

Jarbas · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:48 pm Temat postu:

Można i świętować bez alkoholu... i nawet się dobrze bawić ;)
Jak ktoś nie wierzy ma jeszcze szanse przetestować ;)
_________________
http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny.

Megalodon · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 5:52 pm Temat postu:

Wierzę, ale przetestuje kiedy indziej. Wszystkiego mega w Nowym Roku życzę.

Dziureq · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 6:50 pm Temat postu: Re: Nowy Rok - Znowu Kac

Yelcyn · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 7:09 pm Temat postu:

Leczę się dwutorowo: staromodnie i nowocześnie:

Nowocześnie - za pomocą 2KC
Staromodnie (dużo przyjemniejsze ;)) - za pomocą piwka ;)

Do Siego Roku!
_________________
Yelcyn

Z reguły nie piję. No chyba że jestem sam, albo w towarzystwie :-)

Mundi · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 7:46 pm Temat postu:

Taka bardzo stara recepta :" Czym się skaleczysz - tym się wyleczysz". Piwo to raczej koszmar ale tak seta bez oddechu i dobrze zapić. usmiech

mario_z · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 10:24 pm Temat postu:

Ja jak na razie na spokojnie, powolutku sączę browarna i myślę, że na drugim borowcu zakończę a jutro będę zdrów jak RYBA wink

:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

Andrzej228 · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 10:44 pm Temat postu:

Jak już pić to nie byle czego, tylko jakąś dobrą markę, a najlepiej poleciłbym coś na spirytusie, oczywiście nie czystego wesoly

.
_________________
Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.

Megalodon · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 11:12 pm Temat postu:

Wichura · Wysłany: Nie Gru 31, 2006 11:17 pm Temat postu:

katarina · Wysłany: Pon Sty 01, 2007 5:37 pm Temat postu:

po pierwsze .."na kaca najlepsza jest praca" -to ponoc najprawdziwsza prawda.. wesoly

po drugie... garść witamin+obowiązkowo magnez z potasem(aspargin) i godzinka snu po zażyciu tego wszystkgo.. ;)
a po trzecie...UMIAR.... wesoly

pozdrawiam
kaska
usmiech

Bombel · Wysłany: Pon Sty 01, 2007 6:38 pm Temat postu:

sandalista · Wysłany: Pon Sty 01, 2007 8:06 pm Temat postu:

akabar · Wysłany: Pon Sty 01, 2007 9:56 pm Temat postu:

Dziureq - dzisiaj mamy już Nowy York. Jak tam dopuściłeś do kaca?
_________________
Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu

Dziureq · Wysłany: Pon Sty 01, 2007 10:38 pm Temat postu:

W tym roku kacyk na szczęście był malutki.
Nie wiem dlaczego ale jakoś wódeczka mi nie "wchodziła", może to zły dzień, może brak sensownej zakąski. Dzięki temu rano tylko troszkę mnie suszyło i w żołądku kręciło to chyba od tych marnych zakąsek :?
Na pewno na kaca pomogły mi witaminki (witamina C wieczorem i rano) no i oczywiście jak zawsze zabezpieczyłem się kupując alka-zelcer.
Cały dzień przeleżałem w łóżku, ale nie było to spowodowane kacem, raczej chęcią poleniuchowania jeszcze troszkę, jutro do pracy :placz

.
Koniec zabawy i lenistwa czas powrócić do szarej rzeczywistości :?
Pomimo powszechnego zachwytu przywitaniem nowego roku nic się nie zmieniło, poza cyferką w dacie.

No cóż Życie toczy się dalej.......

Piwoniusz · Wysłany: Pon Sty 01, 2007 11:04 pm Temat postu:

Dziureq, marne zakąski to nie tłumaczenie !!! Byłem kiedyś na weselu, gdzie żarcie było podejrzane zatem często je "dezynfekowałem". Na drugi dzień moja ślubna tłumaczyła mnie : "pił, żeby się nie zatruć a zakąszał, żeby się nie upić ... " wink

:

Bombel · Wysłany: Wto Sty 02, 2007 12:35 am Temat postu:

Zenon · Wysłany: Wto Sty 02, 2007 10:35 am Temat postu:

przeeeeorrraszam ,ale o czymm tutaj tak zawzięcie dyskutujecie ?
yyyyykk ,oooooooo! przepraszammmm :placz

pepek · Wysłany: Wto Sty 02, 2007 1:22 pm Temat postu:

Kogoś tu jeszcze trzyma wink

:

radwan · Wysłany: Wto Sty 02, 2007 1:40 pm Temat postu:

U mnie na sylwestru królowało powiedzenie " Kto pije ten żyje" lol

I żyjemy

:

Zenon · Wysłany: Wto Sty 02, 2007 2:01 pm Temat postu:

radwan · Wysłany: Wto Sty 02, 2007 6:42 pm Temat postu: