Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymek Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Apr 01, 2003 Posty: 156
Kraj: Ireland Miejscowość: Clonmel / Tipperary |
Wysłany: Pon Kwi 07, 2003 10:17 pm Temat postu: Łowisko w łódzkiem |
|
|
Witam wszystkich !!
Temat był już poruszony ale odpowiedzi były tylko na priv. Więc mam pytanie, czy s± jakie¶ fajne łowiska (głownie spining) w okolicach Łodzi? No może nawet w promieniu 100 km. od Łodzi. Jak na razie ropoznaje rz. Wartę na odcinku od Koła do Konina. Je¶li kto¶ zna jakie¶ ciekawe łowiska, byłbym niesamowicie wdzięczny za podpowiedĽ.
Generalnie to mój debiut, w pisaniu tutaj, więc serdecznie wszystkich pozdrawiam. |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Pon Kwi 07, 2003 10:34 pm Temat postu: |
|
|
Cze¶ć Szymek.
Pragnę się tyloko przywitać bo o łowiskach w łódzkim nie mam zielonego pojęcia _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
klos Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 02, 2003 Posty: 91
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 5:28 am Temat postu: łowiska |
|
|
Też mam ten sam problem głównie spininguje a jak wiadomo ŁódĽ to sahara. Je¶li jeĽdzisz na Wartę to proponuje dolozyc 40 km i pojechać nad koninskie kanały (jez. licheńskie, p±tnowskie). Mozesz jechać też nad Warte do Uniejowa (dokladnie nie znam), Kotliny (chyba znikoma ilo¶ć drapieżnikow), bylem w ub. roku nad fajnym zalewem okolo 120km w strone Radomia - Domaniów, duzo szczupaka mozesz pojechać. Sulejowa nie znam, Pilicę trochę. Ja łowię gł. z łódki na jez. licheńskim. Jak chcesz to napisz michal_kubik@wp.pl chętnie odpiszę. Też jeste¶ z Łodzi? |
|
|
shawn7 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2003 Posty: 932
Kraj: Polska Miejscowość: Bełchatów |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 6:15 am Temat postu: |
|
|
Panowie .Porozumiem się dzisiaj z Maro i je¶li pozwoli zamieszczę jego opisy łowisk spiningowych w woj. łódzkim
Cierpliwo¶ci
Pozdrówka _________________ I gdzie ta metrówa ??? |
|
|
Szymek Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Apr 01, 2003 Posty: 156
Kraj: Ireland Miejscowość: Clonmel / Tipperary |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 9:45 am Temat postu: |
|
|
Dzięki za powitanie i za odzew w sprawie mojego postu, to bardzo miłe, no i czekam na dalsze informacje od Shawn'a, mam nadzieję że optymistyczne ! A tak w ogóle czy wszędzie jest tak zimno i leży ¶nieg? Przecież mamy wiosnę.. Pozdrawiam |
|
|
sandal Łowca Sandacza
Dołączył: Oct 10, 2002 Posty: 537
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 10:39 am Temat postu: |
|
|
Siemanko Szymek , nie znam łowisk w okolicach Łodzi . Słyszałem jedynie o kilku łowiskach w okolicach Rawy i Tomaszowa . Mam rodzinie przy trasie na Tomaszów i będ±c u nich robiłem krótkie wypady nad Pilicę w okolice Inowłodza --trasa na Spałe i dalej nad Zalew Sulejowski . Wiele dobrego słyszałem o Zalewie w Rawie Maz. - s± tam ponoć sandacze
Pozdrawiam -- Sandal |
|
|
shawn7 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2003 Posty: 932
Kraj: Polska Miejscowość: Bełchatów |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 11:28 am Temat postu: |
|
|
To dopóki nie mam ł±czno¶ci z Maro napiszę CI gdzie ja łowię. Jako że z Bełchatowa jestem to najczę¶ciej jestem na Słoku lub WawrzkowiĽnie. Może nie ma tu bardzo dużo drapieżników ale praktycznie zawsze co¶ się powiesi (okonie do 30 cm i półmetrowe szczupaczki). Największy nie miał więcej niż 1,5 kg. Ale s± gdzie¶ duże okonie. Tej zimy 49 cm kto¶ mormyszk± podci±gn±ł. Poza tymi dwoma miejscami bywam też dosyć często na Zalewie Sulejowskim. Głównie w okolicach Barkowic, czasem Zarzęcin. W Zalewie nadal jest sporo sanaczy i coraz więcej chyba boleni. I to ładnych. Mi, mimo prób wielu, jednakże nie udało się żadnego wyci±gn±ć. Szczupaków prawie już nie ma i okoni też mało chociaż tych pierwszych parę wyj±łem w ubiegłym roku. Sandacze s± I to bardzo ładne Polecam. Poza tym bywam czasem nad Widawk± na klenie a ostatnio wybieram się(ale co¶ nie mogę się wybrać) na Jeziorsko na Warcie. Jak się wybiorę i wrócę to opowiem jak było i czy warto.
Pozdrówka _________________ I gdzie ta metrówa ??? |
|
|
Szymek Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Apr 01, 2003 Posty: 156
Kraj: Ireland Miejscowość: Clonmel / Tipperary |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 11:43 am Temat postu: |
|
|
Na jeziorsku, poniżej zapory, byłem na rekonesansie tydzień temu. Bez kijów, niestety była niska woda na rzece, jedynie kilku szarpakowców tuż pod zapor±, o efekty ich nie pytałem, a wędkarzy jak na lekarstwo... Wtedy była gęsta mgła, ale zdecydowanie cieplej. Mam pytanie jak dojechać do Sloka, tzn z Bełchatowa na jaki kierunek? Jeżeli Twój mail poniżej jest aktualny to wy¶lę Ci list. Pozdrawiam |
|
|
shawn7 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2003 Posty: 932
Kraj: Polska Miejscowość: Bełchatów |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 12:01 pm Temat postu: |
|
|
Słok to zbiornik Elektrowni Bełchatów. I dlatego będ±c w Bełchatowie miusisz kierować się na elektrownię Ok. 7 km za miastem skręcasz w prawo - Wawrzkowizna . Ale je¶li nie skręcisz w prawo, tylko 1 km dalej w lewo to dojedziesz na Słok. Proste. Jak będziesz się tu wybierał to na gg skontaktuj się ze mn±. Może razem pojedziemy.....
Pozdrówka _________________ I gdzie ta metrówa ??? |
|
|
shawn7 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2003 Posty: 932
Kraj: Polska Miejscowość: Bełchatów |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 1:26 pm Temat postu: |
|
|
wysłałem Ci Szymek na priv
Pozdrówka _________________ I gdzie ta metrówa ??? |
|
|
Maro Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 19, 2002 Posty: 363
Kraj: UK Miejscowość: ŁódĽ-Wrocław-Londyn |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 2:30 pm Temat postu: |
|
|
No wła¶nie... Shawn7 już mnie dopadł i oczywi¶cie nie ma problemu. Nie dawałem tych opisów na forum bo trzebaby trochę nad form± popracowac a chwilowo nie mam czasu. Poza tym czę¶ć jest bardzo konkretna ale kierunki jazdy s± myl±ce bo to było dla Warszawiaka a druga czę¶ć to bardziej literatura przygodowa...
Tak więc na priv się nadaje ale na forum nie za bardzo :oops:
Będzie jeszcze jedna czę¶ć, któr± obiecałem Shawn"owi
Pozdrawiam. _________________ ------/\/\@r()----- |
|
|
Szymek Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Apr 01, 2003 Posty: 156
Kraj: Ireland Miejscowość: Clonmel / Tipperary |
Wysłany: Wto Kwi 08, 2003 11:25 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie raz jeszcze, teraz tylko troszkę ciepłej pogody....i w drogę.. |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Kwi 09, 2003 2:48 pm Temat postu: |
|
|
sandal napisał: |
Siemanko Szymek , nie znam łowisk w okolicach Łodzi . Słyszałem jedynie o kilku łowiskach w okolicach Rawy i Tomaszowa . Mam rodzinie przy trasie na Tomaszów i będ±c u nich robiłem krótkie wypady nad Pilicę w okolice Inowłodza --trasa na Spałe i dalej nad Zalew Sulejowski . Wiele dobrego słyszałem o Zalewie w Rawie Maz. - s± tam ponoć sandacze
Pozdrawiam -- Sandal |
Witam
Ja jestem z Rawy i powiem jedno, jak chcesz nic nie złapać albo złapać byle co to przyjedĽ :evil: . Kiedy¶ było tu naprawdę nieĽle ale z roku na rok szkoda gadać. Je¶li łapiesz na spławik to możeszsię pobawić się z płotkami
tych jeszcze trochę zostało i karasiami. Trafiaj± sie bardzo duże ale niestety pojedyncze złote lechy . Jest ich jednak bardzo mało i gwoli sprawiedliwo¶ci złapanie takiego to czysty przypadek. Rawa karpiem już nie stoi, choc były tu jeszcze niedawno osobniki dwucyfrowe. Co do sandaczy to jest ich po prostu mało, a ich łapanie na spina to zajecie dla wyj±tkowo wytrwałych. Miejscowi poluja na nie głównie na trupka i czasami łapi± niezł± sztukę ale...s± nad wod± codziennie od rana do wieczora i wieczora do rana.... : Co do szczupłych sa na wymarciu generalnie bryndza...pisze to bo nie ma sensu, żeby¶ gnał i nic nie złapał.
Co do sulejowa to tylko słyszałem, że można tam co¶ upolować...nie to co kiedy¶ ale zawsze. S± jeszcze ładne lechy i płocie ai sandaczyk się znajdzie.
Jeżeli chodzi o Jeziorsko to sam jestem ciekaw bo słyszałem od znajomego sprzedawcy w sklepie wędkarskim, a wiem że facet nie buja, że jest tam sporo szczupłego.
Pilicy nie polecam, przynajmniej na odcinku od zalewu do jaki¶ 50 km od Tomaszowa.
pozdrawiam Krys |
|
|
boralut Gość
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2003 1:37 pm Temat postu: Pozdrowionka Szymek |
|
|
Niezłe łowiska s± za tam± Jeziorsko ,od tamy jakie¶ 400-600 m koło wyspy.Najwięcej jest okonia ¶redniaka ,jest sandacz - mało,trafia się też boleń.Cze¶ć. |
|
|
mrufka Miotacz nęciwa
Dołączył: Feb 27, 2003 Posty: 121
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Nie Kwi 27, 2003 8:43 pm Temat postu: |
|
|
Witam Szymek! Niestety jak dobrze wiesz w okolicach Łodzi to niestety nie połapiemy Ja czasem bywam w Kurowicach . Niestety wędkarzy więcej niż ryb. Ale można trafić ładnego karpika czy leszcza. W naszym regionie niestety nie ma gdzie pojechać na ryby (posiedzieć, poopalać się i poczytać ksi±żkę to tak, ale to wszystko) Na Zalewie Sulejowskim z roku na rok, co raz to większy smutek. A i nasze okręgi się nie mog± dogadać - dlatego w tym roku nie możemy tam łapać. Zreszt± jak rozmawiałem w swoim kole to i tak nie ma po co tam jechać. Dlatego jak chcę się pobawić w łapanie ryb to jadę na Mazury. Je¶li znajdziesz jakie¶ ciekawe miejsce w okolicach naszego miasta to daj znać - chętnie skorzystam. Pozdrawiam. |
|
|
klos Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 02, 2003 Posty: 91
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Pon Kwi 28, 2003 6:27 am Temat postu: |
|
|
: I co w dlugi weekend lowicie kolo siebie czy gdzies jedziecie na rybki? Moze ktos jedzie nad jez. lichenskie :?: pozdrawiam i zycze taaaakiej ryby : |
|
|
Szymek Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Apr 01, 2003 Posty: 156
Kraj: Ireland Miejscowość: Clonmel / Tipperary |
Wysłany: Pon Kwi 28, 2003 10:28 pm Temat postu: |
|
|
Do rekreacyjnego wędkowania, (czyli opalania się i czytania ), może służyć obiekt koła PZW w Zgierzu o nazwie "Krzywie", jest to zespół kilku stawów o pow. ok. 15 h. przedzielony groblami. Ja na nim rzadko bywam, bo w cieplejszej porze roku (wakacje) złowienie tu ryby to raczej przypadek, no i nie można tu spiningować. Wiosn±, (czyli teraz) jest szansa na płotki, czasem karpie. Pamiętam ten obiekt, jak przed kilkunastu laty łowiłem tam ryby (i brały cały rok ! ). Wracaj±c do tematu, rekreacyjnie można tutaj przyjechać. Dla kogo¶ kto chce złowić rybę (i za to zapłacić), jest łowisko prywatne "Ciosny", w okolicach wsi Biała, (ze Zgierza w kierunku na Pi±tek). Jest to do¶ć duży staw "młyński" (młyn tam był bardzo dawno temu). Do¶ć trudno tam trafić, jak kto¶ chce dokładniejsze wskazówki, służę uprzejmie. Czasami w przypływie desperacji (i z braku czasu) jadę łowić tam pstr±gi (i testować sprzęt).
Jest jeszcze zalew w Grotnikach, ale jest potrzebne zezwolenie z koła PZW Grotniki. No i trochę dalej, zalew w LeĽnicy Wielkiej (w pobliżu jest jednostka wojskowa), tam też jest potrzebne specjalne zezwolenie koła PZW w LeĽnicy.
Opisane przeze mnie łowiska, dla mnie osobi¶cie raczej nie s± "ciekawe". Ja lubię "dzikie" rzeki i jeziora, a to s± obiekty sztuczne....
Niestety województwo łódzkie to raczej "pustynia".
Pozdrawiam. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Wto Kwi 29, 2003 3:28 am Temat postu: |
|
|
Drodzy Łodzianie i okoliczni. Kiedy¶ miałem przyjemno¶ć posiedzieć roczek w Pabianicach. Jako wedkarska dusza, zaci±gałem języka gdzie tylko sie dało. Interesowały mnie jednak wody bliskie. Znalazłem takie. Obok Pabianic jest wioska Piatkowisko. S± tam spore wody pożwirowe. Stawy powstałe na wskutek czerpania zwiru. Było ich sporo i ¶wietna czysta woda. Trafić jest ciężko. Prócz płoci i okonia był szczupak. Sam jestem ciekaw, czy wody te jeszcze istniej±. |
|
|
klos Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 02, 2003 Posty: 91
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Wto Kwi 29, 2003 6:58 am Temat postu: |
|
|
daleko to jet od pabianic i dokladnie gdzie? Łowiles jeszcze gdzie w okolicach Łodzi? Rysiu jezdzisz moze na karpie i amury w okolice Konina na kanaly? Ja lowie przede wszystkim na spina na jez. lichenskim jak lowisz lub lowiles na kanalach to odp. 8) |
|
|
|