Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Sro Lut 22, 2006 4:51 pm Temat postu: Re: Miętusy w okolicach Warszawy? |
|
|
Bartek80 napisał: |
W tym roku postawiłem sobie za punkt honoru złowienie miętusa. Niestety warunki w jakich bierze ta ryba nie nastrajaj± optymistycznie do wybierania sie w ciemno i poszukiwań miejsca ich bytowania. Może kto¶ z uzytkowników forum poleci mi jak±¶ rzekę w okolicach Warszawy nad któr± warto wybrać się na te sympatyczne rybki? Wszak sezon na miętusy rozpoczyna sie juz za tydzień :P |
Narew poniżej Dębe aż do uj¶cia Wkry. |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sro Lut 22, 2006 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Kiedy¶ dobry był Liwiec (okolice mostów w Łochowie i Kamieńczyku), ale ostatnio rzeka ta się wypłyciła i trzeba długo szukać jakie¶ głębszej rynny obok pl±taniny korzeni. Z pewno¶ci± nadal s± tam miętusy, choć ich znalezienie może sprawić odrobinę kłopotu.
O obfito¶ci tego łowiska można mówić w czasie przeszłym . |
|
|
thomas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 01, 2006 Posty: 238
Kraj: Polska Miejscowość: Siedlce |
Wysłany: Sro Lut 22, 2006 6:38 pm Temat postu: |
|
|
w 2003 roku dwa miętusy złowiłem w rzece Orzyc tuż przy uj¶ciu do Narwi _________________ TRAPER |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Sro Lut 22, 2006 10:23 pm Temat postu: |
|
|
Zapora w Dębe. Zakaz połowu w rejonie od zapory do linii przesyłowej wysokiego napięcia, czyli jakie¶ 150 - 200 metrów. Tam zreszt± zawsze jest obstawione a w ogóle opłaca się pojechać nawet 500 metrów niżej. Mniej ludzi, mniej zadeptane, czy¶ciej. |
|
|
Slavek_van_Hein Hodowca rosówek
Dołączył: Mar 30, 2005 Posty: 21
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lut 23, 2006 11:07 am Temat postu: |
|
|
Tak! Orzyc to podobno dobra miejscówka. Możesz próbować wła¶ciwie we wpływach wszystkich mniejszych rzeczek wpadaj±cych do Narwi. Omulew, Pełta, Kluskówka itd.
Miętusy ponać na przełomie lutego i marca wł±ż± w przeróżne dopływy.
S. _________________ Pozdrawiam
Slavek van Hein
--------------------------------------------------------------
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona do¶wiadczeniem. |
|
|
thomas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 01, 2006 Posty: 238
Kraj: Polska Miejscowość: Siedlce |
Wysłany: Czw Lut 23, 2006 1:31 pm Temat postu: |
|
|
Slavek_van_Hein napisał: |
Tak! Orzyc to podobno dobra miejscówka. Możesz próbować wła¶ciwie we wpływach wszystkich mniejszych rzeczek wpadaj±cych do Narwi. Omulew, Pełta, Kluskówka itd.
Miętusy ponać na przełomie lutego i marca wł±ż± w przeróżne dopływy.
S. |
i jeszcze jeden plus - jest tam o wiele spokojniej niż bliżej Warszawy _________________ TRAPER |
|
|
manolo Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 15, 2005 Posty: 167
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lut 23, 2006 4:53 pm Temat postu: Re: Miętusy w okolicach Warszawy? |
|
|
Docio napisał: |
Bartek80 napisał: |
W tym roku postawiłem sobie za punkt honoru złowienie miętusa. Niestety warunki w jakich bierze ta ryba nie nastrajaj± optymistycznie do wybierania sie w ciemno i poszukiwań miejsca ich bytowania. Może kto¶ z uzytkowników forum poleci mi jak±¶ rzekę w okolicach Warszawy nad któr± warto wybrać się na te sympatyczne rybki? Wszak sezon na miętusy rozpoczyna sie juz za tydzień :P |
Narew poniżej Dębe aż do uj¶cia Wkry. |
Potwierdzam. Chyba jedyne miejsce w okolicach W-wy gdzie s± miętusy. Stanowczo odradzam rz.Liwiec, szkoda czasu mietus to historia. Pozdr. |
|
|
oldzander Dyrygent holu
Dołączył: Nov 21, 2005 Posty: 187
Kraj: Polska Miejscowość: WARSZAWA |
Wysłany: Czw Lut 23, 2006 7:38 pm Temat postu: |
|
|
Narew jest najpewniejsza . S±siad jest łowc± miętusów rok rocznie łowi tam kilka kilówek. |
|
|
jacko GliĽdziarz kopacz
Dołączył: Feb 22, 2006 Posty: 17
Kraj: Polska Miejscowość: ¦widnik |
Wysłany: Pią Lut 24, 2006 10:03 am Temat postu: |
|
|
pamiętajcie jeżeli macie zamiar zabrac mietusa do domu o porz±dnym smazeniu tej ryby ,bo miętus jestno¶icielem groznego pasożyta jakim jest ta¶iemiec.Ja wypuszczam zreszt± mietus słabo sygnalizuje branie i stawia maly opur nie ma to jak sandacz . na miętusa polecam wieprz juz nie bawem miejscowosc trawniki dobry dojazd pociagiem. i trzeba się spieszyć bo miętus najlepiej żeruje w tem. wody od0 do 10 stopni potem już trudno go złapać. najlepsze zimne noce i przy zmianie pogady na chłodniejsza warto on lubi nagle ochłodzenia to go aktywizuje. 8) |
|
|
Festo Nastawiacz podpórek
Dołączył: Jan 09, 2006 Posty: 40
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Lut 27, 2006 1:53 pm Temat postu: |
|
|
Polecam Narew w miejscowosci Kikoły między dębem i nowym dworem. Piękna miejscóweczka tylko trzeba wiedziec gdzie zarzucic. Po szczegóły zapraszam na priv. A co do pogody to bym polemizował. Ja łowiłem je przy pełni i w czasie deszczu ze sniegiem z silnym polnosnym wiatrem. Grunt to trafic miejsce ale najwazniejsze wydaje mi sie by było ciemno. idealnie jest gdy na niebie chmurki mglisto czyli ciemna noc ze nawet nie wiedomo gdzie zarzucic.
Pozdr _________________ Kiedy¶ jako Bandit ;)))) |
|
|
Psyke_ Skrobacz pospolity
Dołączył: Feb 25, 2006 Posty: 39
Kraj: Polska Miejscowość: Otwock |
Wysłany: Sro Mar 01, 2006 7:59 pm Temat postu: |
|
|
Ja złapałem dwa miętusy nad ¶widrem, w okolicach kołbieli. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Mar 02, 2006 12:24 pm Temat postu: |
|
|
Potwierdzę Narew i Orzyc.
Na hak, proponuję rosówki ta przynęta jest już potwierdzona. |
|
|
manolo Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: May 15, 2005 Posty: 167
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sob Mar 04, 2006 10:05 pm Temat postu: |
|
|
Jestem ciekaw jak udało się otwarcie sezonu ? Mam nadzieję że zachowałe¶ odległo¶ć od zapory o czym pisał Docio. Pozdr. |
|
|
sandalista Łowca Pstr±ga Potokowego i Okonia
Dołączył: May 25, 2003 Posty: 1001
Kraj: Polska Miejscowość: Sierakowice |
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 3:29 pm Temat postu: |
|
|
Bartek80 napisał: |
Ps. Może ktos się orientuje gdzie w Warszawie można kupić teraz żywczyki? |
Pewnie w każdym zoologicznym puszcz± za pół ceny niewybarwionego gupika :
A na poważnie jak nie zdobędziesz żywca to spróbuj w rybnym kupić ¶wież± makrelę albo ¶ledzia i łowić na filety. |
|
|
|