Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sob Lis 11, 2006 3:02 am Temat postu: ¦więto ¦więtego Marcina w Poznaniu |
|
|
Dzisiaj w Poznaniu WIELKIE ¦WIĘTO – MARCINA. Jadę raniutko po ¶wieżutkie rogaliki do ulubionej cukierni
:P . No panowie rogal rogalowi nie równy : . Prawdziwe orzechy w masie z białego maku, no i to co¶. Czym jest to co¶ , to wiedz± tylko szefowie cukierni : . Niestety w tym roku zmarł wielki mistrz ( wielokrotny Mistrz ¦wiata – cukiernik ) Pan Kandulski. Ale akurat Marcińskie Rogale to ja gdzie indziej kupuje . Ale p±czki od Kandulskiego i jeszcze pare innych. : :
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
Bullet44 Starszy podbierakowy
Dołączył: Jul 05, 2004 Posty: 108
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Sob Lis 11, 2006 3:17 am Temat postu: Re: ¦więto ¦więtego Marcina w Poznaniu |
|
|
yari napisał: |
Dzisiaj w Poznaniu WIELKIE ¦WIĘTO – MARCINA. Jadę raniutko po ¶wieżutkie rogaliki do ulubionej cukierni
:P . No panowie rogal rogalowi nie równy : . Prawdziwe orzechy w masie z białego maku, no i to co¶. Czym jest to co¶ , to wiedz± tylko szefowie cukierni : . Niestety w tym roku zmarł wielki mistrz ( wielokrotny Mistrz ¦wiata – cukiernik ) Pan Kandulski. Ale akurat Marcińskie Rogale to ja gdzie indziej kupuje . Ale p±czki od Kandulskiego i jeszcze pare innych. : :
Pozdrawiam |
Tylko nie daj się "wytrykać" koziołkom! :
Pozdrawiam i miłego, słodkiego ¶wi±tecznego dnia Pyrusie! _________________ "Kiełbie we łbie również s± pod ochron±..." |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Sob Lis 11, 2006 3:23 am Temat postu: |
|
|
Na punkcie pieczywa mam fioła. Pamiętam kajzerki i małgorzatki oraz rogale z makiem. Jadałem chleb z niejednego pieca. Znajomi z Kalafiorni zazdroszcz± mi polskich piekarni na Greenpoincie. Nigdy nie zapomnę piekarni w Kazimierzu nad Wisł±, gdzie jako studenta na plenerze stać mnie było tylko na rogala z piekarni na ¶niadanie i 20 piw na kolację. Chlebek zakopiański z piekarni na Woli ¶ni mi się do dzisiaj ... tak samo często jak Pamela Anderson. Jadałem przy jednym stole z sołtysem wsi Pasek smakuj±c bochen wiejskiego chleba wielko¶ci zadka sołtysowej. A jutro na ryby zabiorę kanapki z hiszpańskiej bułki ... niech jej ziemia w lesie lekk± będzie. |
|
|
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Sob Lis 11, 2006 12:11 pm Temat postu: Re: ¦więto ¦więtego Marcina w Poznaniu |
|
|
yari napisał: |
Dzisiaj w Poznaniu WIELKIE ¦WIĘTO – MARCINA. |
Zajrzałem poprzez google, co to za ¦więto.
Widzę, że zanosi się na niezł± zabawę. Parę dobrych koncertów.
Yari jak będziesz się wybierał to polecam tobie -godz. 17.00 – koncert zespołu Żywiołak.Znam ich muzykę jak również samych muzyków. Jest to ostro zakręcony folk a w zasadzie folklor słowiański przekazany przez muzyków w troszkę nietypowy sposób.
Żałuję, że nie bedzie mnie dzisiaj w Poznaniu. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
gismo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 20, 2002 Posty: 430
Kraj: Polska Miejscowość: Gniezno |
Wysłany: Sob Lis 11, 2006 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Yari, a gdzie kupujesz rogaliki? Słyszałem, że najlepsze rogale sprzedaj± w hotelu Merkury. Koledzy wystaj± po 45 minut za rogalikiem, ale mówi± że warto. Ja kupowałem wczoraj w GnieĽnie. No, nie ukrywam, że dużo bardziej smakuj± mi wypieki mojej baci, niż te kupne zawijasy. Ale b±dĽ co b±dĽ, ani jedne ani drugie nie doczekały do dzisiaj _________________ Konkrety pod wami ryj±. |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sob Lis 11, 2006 8:36 pm Temat postu: |
|
|
gismo napisał: |
Yari, a gdzie kupujesz rogaliki? ..... No, nie ukrywam, że dużo bardziej smakuj± mi wypieki mojej baci, niż te kupne zawijasy. Ale b±dĽ co b±dĽ, ani jedne ani drugie nie doczekały do dzisiaj |
Kupuje w cukierni "elite" ale tej na D±browskiego. A Babci nikt i nic nie zast±pi, żaden Kandulski, Elite i inny diabeł
Pozdrawim _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
pepek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów |
Wysłany: Nie Lis 12, 2006 11:20 am Temat postu: |
|
|
Cze¶ć, szkoda że Poznań tak daleko,zjadło by sie takie
rogaliki ale morze sie kiedy¶ wybierzemy na tak± impreze : |
|
|
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki |
Wysłany: Nie Lis 12, 2006 1:45 pm Temat postu: |
|
|
pepek napisał: |
Cze¶ć, szkoda że Poznań tak daleko,zjadło by sie takie
rogaliki ale morze sie kiedy¶ wybierzemy na tak± impreze : |
morze - (np Bałtyk) piszemy przez "rz" - wymiena się na "r"- np. "morski"
Natomiast "może" piszemy przez "ż" bo wymienia się na "g" - mogę, mog±.
Sory że trafilo to akutat na Ciebie ale ostatnio bardzo dużo osób na portalu pisze niepoprawnie i nie mogłem się powstrzymać aby nie napisać o tym kilka słów.
A co się tyczy rogali, to mam tak± cich± nadzieję że Yari przywiezie kiedy¶ kilka na ¦PSPW aby¶my mogli spróbować tego kulinarnego rarytasu. : _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±. |
|
|
Tyton Nawijacz żyłek
Dołączył: Oct 03, 2004 Posty: 137
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Nie Lis 12, 2006 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Też mam tak± nadzieję.
Pozdrawiam |
|
|
pepek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów |
Wysłany: Pon Lis 13, 2006 4:30 pm Temat postu: |
|
|
Wolff,sorki za t± ortografię ale dzięki,trzeba więcej czytać
i pisać a na to mam mało czasu :? |
|
|
kajko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2002 Posty: 200
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 12:13 am Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie Yari z toba zupełnie "Elite" ma najlepsze rogale.
A do wiadomosci innych. To nie sa rogaliki. Na kilo wchodz± czasami 3-4 (normlanie koło 4-5). A tak zwane Marcinki sprzedawane w innych częsciach kraju trudno nawet nazwać podróbkami.
A co do składu to: biały mak, specjalne ciasto farszowe, migdały i ich aromat, orzechy (te głównie na posypkę) nutka skórki pomarańczowej kandyzowanej i całe to dobro zawinięte w ciasto półfrancuskie upieczone i na wierzch glanc z posypk± z orzechów laskowych.
Pychotka do dostania tylko w Stołecznym Mie¶cie Poznaniu za grube bejmy wiaruchna... za naprawdę grube bejmy... |
|
|
Tyton Nawijacz żyłek
Dołączył: Oct 03, 2004 Posty: 137
Kraj: Polska Miejscowość: Jastrzębie Zdrój |
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 12:21 am Temat postu: |
|
|
Witam
kajko napisał: |
Zgadzam sie Yari z toba zupełnie "Elite" ma najlepsze rogale.
A do wiadomosci innych. To nie sa rogaliki. Na kilo wchodz± czasami 3-4 (normlanie koło 4-5). A tak zwane Marcinki sprzedawane w innych częsciach kraju trudno nawet nazwać podróbkami.
A co do składu to: biały mak, specjalne ciasto farszowe, migdały i ich aromat, orzechy (te głównie na posypkę) nutka skórki pomarańczowej kandyzowanej i całe to dobro zawinięte w ciasto półfrancuskie upieczone i na wierzch glanc z posypk± z orzechów laskowych.
Pychotka do dostania tylko w Stołecznym Mie¶cie Poznaniu za grube bejmy wiaruchna... za naprawdę grube bejmy... |
To jak będziesz w okolicy-oprócz pieprzu-wiesz co masz jeszcze przwie¶ć |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 12:55 am Temat postu: |
|
|
Tyton napisał: |
Witam
kajko napisał: |
Zgadzam sie Yari z toba zupełnie "Elite" ma najlepsze rogale. ...........
Pychotka do dostania tylko w Stołecznym Mie¶cie Poznaniu za grube bejmy wiaruchna... za naprawdę grube bejmy... |
To jak będziesz w okolicy-oprócz pieprzu-wiesz co masz jeszcze przwie¶ć |
Kajko Jak by była taka możliwo¶ć i by¶ jechał. To daj znać. Ty weĽmiesz pieprz ja rogale i się u Tytona z Tytonem trochę "utyto n/l imy" :
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
Dziureq Operator wioseł
Dołączył: Dec 11, 2005 Posty: 74
Kraj: Polska Miejscowość: Tychy |
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 4:17 am Temat postu: |
|
|
Piwoniuszu , od twoich czasów niewiele się nie zmieniło studenci (tacy jak ja) nadal zarabiaj± nie wiele z ta różnic± , że rano jemy zupkę chińsk± (ale robion± w Radomiu) a wieczorem kasy zostaje na skromn± kolacje czyli tylko na jakie¶ 10 piw słone orzeszki lub chrupki z biedronki. Po prostu bida a żyć trzeba ( przypominam że ŻYĆ po ¦l±sku do DUPA :roll: ) |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 4:49 am Temat postu: |
|
|
Dziureq, jeszcze jako licealista byłem na obozie w Szklarskiej Porębie ze studentami. Wszystkim imponował Kazek z AGH - miał druga legitymację studenck± będ±c na 3-im roku. Ja kiedy kończyłem studia miałem 3-ci± pełn± piecz±tek. Utrwalałem wiedzę solidnie. Nie daj się ponie¶ć do homarów i zup z żółwia zbyt wcze¶nie. Ugruntuj wiedzę teoretyczn± bo w praktyce, po latach, milej się wspomina rogalika czy zupkę chińsk± z biednych lat studenckich niż wczorajsz± polędwicę na platynow± kartę kredytow±. I pamiętaj żeby trochę po-ŻYĆ ... czyli po ¶l±sku za-DU ... mać się nad piękno¶ci± ciał niebieskich. : |
|
|
kajko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2002 Posty: 200
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 11:39 pm Temat postu: |
|
|
Jak wy¶cie się zgadali, żeby akurat na tym temacie kończyć jak±s rozmowę....?? nie pojmuję (mówię o moich przedmówcach czyli Dziurkaczu i Piwoniuszu).
Widać tak musi być...:
Powodzenia |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 12:57 am Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Nigdy nie zapomnę piekarni w Kazimierzu nad Wisł±, gdzie jako studenta na plenerze stać mnie było tylko na rogala z piekarni na ¶niadanie i 20 piw na kolację. |
A potem Dziureq:
Cytat: |
a wieczorem kasy zostaje na skromn± kolacje czyli tylko na jakie¶ 10 piw słone orzeszki lub chrupki z biedronki. Po prostu bida |
Oj, słabnie nam "substancja narodowa" : Wszak to dwukrotne obniżenie odporno¶ci organizmu, na przestrzeni niewielu lat. :
Bo cóż tam dla nas, Piwoniuszu, te ćwierć wieku : Mę¶cizna ma tyle, na ile się czuje
Tymczasem czynniki rz±dowe powiadaj±, że wiedzie nam się coraz lepiej. Studentom ponoć też... No, ale je¶li jest kto¶ rozrzutny, więc zamiast rogala zajada orzeszki...
:P |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 1:46 am Temat postu: |
|
|
Bombel, pięknie to wyłowiłe¶.
Jak już będę na emeryturze (o której marzę odk±d zrobiłem maturę) to spiszę te moje tęsknoty do rogalików, chlebków zakopiańskich, oscypków, pomidorków z bazaru i prawdziwych jaj. Mickiewicz to musiał być na "haju", że tęsknił do pagórków ... : |
|
|
kajko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2002 Posty: 200
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 11:46 pm Temat postu: |
|
|
:? nadal nie wiem co wy tu na tym szlachetnym forum dotyczacym Rogali gadacie. :
A w tle te wasze rogaliki...ehh... dok±d zmierzacie.... |
|
|
|