Ilu tu jest karpiarzy?

[ledd1]

Witam. Ja tak nieśmiało chciałem zapytać ilu nas jest na PW. Zarejestrowanych użytkowników ponad 2500 osób a ilu samych normalnych inaczej czyli karpiarzy?
Mówi się ze stanowimy garstkę na tym portalu. Może zatem podnieśmy dłoń i powiedzmy wszystkim pozostałym odważnie JAM JEST.
Ja jestem a ilu z Was? Będziecie mieli chęć i odwagę na odpowiedź w tym poście?
Jeżeli tak to bardzo proszę.
Pozdrawiam ledd1 oczywiście --- JAM KARPIARZ !
_________________
Mnie biorą zawsze.

[Karpiarz1]

Ja też jestem normalny inaczej i moja choroba Karpiowania jest nieuleczalna
Karpiarz1 - i niech tak zostanie

[bonski]

Dopiero kompletuję sprzęt przez zimę, ale popieram Karpiowanie w 100%, szczególnie zasadę "no kill".

[wolff]

Oj dopisał bym tu kilkunastu ale nie będę się wychylał, nich sie sami przyznają : :
_________________
Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.

[JKarp]

Cześć
Jam jest JKarp
Janusz JKarp

[Bullet44]

Tak, myślę że mogę się ujawnić
Aczkolwiek, w tym sezonie zaplątałem sie już parę razy na występach ze spinningiem :oops: Ale, któż nie robi skoków w bok? :oops:

Witam i pozdrawiam innych cyprinusomaniaków!
_________________
"Kiełbie we łbie również są pod ochroną..."

[sigi]

[Bullet44]

[sigi]

[Bullet44]

Ok, teraz już na poważnie.
JAM JEST Karpiowiec!
Proszę, ujawniajcie sie inni koledzy! Pokażmy na PW, ilu nas jest!

P.S. A może w sezonie 2007 trzeba będzie pomysleć nad wspólną biesiadką-zasiadką stricte karpiarską? Myślę, że trzeba by się skonsolidować i aktywniej działać choćby w dziale Karpiomania na PW.
_________________
"Kiełbie we łbie również są pod ochroną..."

[sigi]

[old_rysiu]

I to mi się podoba!! :-)
Nie zabraknie ryb dla wszystkich biesiadników :-) Na dwie patelnie jakoś nadążę z pieczeniem a nie mówie już o tym, że w zalewie karp jest najsmaczniejszy!!!

Jeśli karpiarzem jest ten, który chce złowić karpia - to się piszę na tę listę
Szkoda, że tak późno wpadliście na pomysł zgrupowania karpiarzy nad jedną wodę. Można by wiele podpatrzeć a tymczasem moje łowisko karpiowe zasypią

[KRISTO]

Oprócz karpi nie łowie nic więcej,chyba też mogę się dopisac.Pozdrawiam KRISTO

[sigi]

[ledd1]

Sigi pytasz i mówisz: Poczekajmy zatem na definicję kto to jest " Karpiarz".

To nie jest trudne. Jeżeli znasz odpo np. kto to jest spinningista albo muszkarz to kim jest karpiarz też wiesz.

Może jednak narazie doliczmy się chętnych odpowiedzi JAM JEST.
A potem impra i co tylko chcecie. Możemy nawet odkopwać Oldiemu łowisko tylko po co?

W każdym razie tak jak powiedziałem JAM JEST i fajnie ze już kilku także.
_________________
Mnie biorą zawsze.

[Festo]

No ja kilka razy w roku zamieniam się w karpiarza w zasadzie można powiedzieć ze jestem nim w 50%

Pozdr
_________________
Kiedyś jako Bandit ;))))

[akabar]

Oczywiście od 2 lat jestem tylko "karpikarzykiem" -do KARPIARZA jeszcze daleka droga. Wczoraj wieczorem siedząc nad piwkiem w kuchni (była już pierwsza w nocy) uświadomiłem sobie , że mieszkam niedaleko łowiska karpiowego.
Oczywiście inna rybka w dużym rozmiarze jest - a jakże. Oprócz karpi żyją w nim ponad 10 - kilogramowe szczupaki, liny, sandacze i leszcze do 3kg oraz okoń i płoć.

No i tak się zadumałem, że może jakiś wiosenno-letni zlot pogawedkowiczów zmontować. Dzisiaj wchodzę na PW i patrzę a tu taki „karpiarski” temat postu.
Być może dla niektórych z Was to daleka wyprawa, ale sprawa jest do przedyskutowania. Link do łowiska znajduje się tutaj oraz ciekawa relacja z pobytu na tym łowiskututaj -fajnie opisany kontakt z naturą.

Może mógłbym wynegocjować jakieś lepsze ceny dla zlotowiczów – w końcu dzierżawca to mój kolega ze szkoły średniej ( czas odnowić znajomości).
Jak by co to poczytajcie info z w.w linków a ja rozglądnę się odnośnie możliwosci noclegów i warunków, poniewaz nie dokońca znam możliwości biwakowo-obozowe na tamtym terenie. Może się okazać, że zostanie nam zasiadkowy kontakt z naturą. 8)
_________________
Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu

[Zamki]

[JKarp]

Cześć
Ja tylko nieśmiało sie przyznam, że też mam feedery :oops:
I nawet często są w użyciu ale karpie ponad wszystko
Janusz JKarp

[match6]

To ja chyba też :roll:
Bo jak wiosną "spławiki", wiosną w kąt poszły, to jeszcze nie wyszły... Może wczesną wiosna je lekko przewietrze, a potem... tylko karp.

[Karpiarz1]

[ledd1]

Czarek Twoje PS moze zostać odebrane ze bedziesz darował życie. Ja wiem ze po Twoim NO KILL są same trupy w pogłowiu homo sapiens.
_________________
Mnie biorą zawsze.

[hanibal_lekter]

Ja też jestem takim małym karpiarzem, (bo do MROCZKA mi daleko) a zajmuję się tym FACHEM dopiero od bierzącego sezonu. Jednak nie wyrzekam się spiningu lub glizdy na haczyku
_________________
Gdy robota rybą szkodzi- rzuć robotę, o co chodzi....

[jjjan]

Przecież nie będziecie wmawiać ludziom , że karpie są jadalne . :roll:

[Bullet44]

[orzech]

Zawsze goniłem za dużą rybą. Odkąd zobaczyłem spławy karpii w pewnej cichej zatoczce kilka lat temu, przepadłem. Całą swoją energię i czas skupiłem na zasiadkach. Początkowo kilka godzin, potem nieśmiało nocki. Najpierw feedery, kukurydza, chleb. Potem nieśmiało kulki. Teraz kilka dni pod namotem nad wodą w oczekiwaniu na odjazd czyni ze mnie kochającego inaczej

I choć nie stronię od spiningu, nie dam się namiawiać na spędzęnie kilku dni w miłym towarzystwie fajnych ludzi i karpiówek zarzuconych w toń :o

Bardziej z zamiłowania niż z umiejętności, bardziej z pasji niż otoczki, bardziej wyobraźnia niż wynik, bardziej jeden duży niż wiele małych - mogę o sobie powiedziedzić - jam jest

Ps. Żadnego jedzenia karpii. Choćby przyrządzanych przez kucharzy z Marriota lub samego Makłowicza :

[akabar]

Orzech napisał: I choć nie stronię od spiningu, nie dam się namiawiać na spędzęnie kilku dni w miłym towarzystwie fajnych ludzi i karpiówek zarzuconych w toń.

Nie rozumiem - jesteś samotnikiem? Nie lubisz towarzystwa na rybach?
Chyba , że coś nie zrozumiałem.
_________________
Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu

[Bullet44]

[Monk]

[orzech]

[ledd1]

No i w zasadzie mamy juz wynik który od kilku dni stanoł w miejscu. Moze gdyby zapytać na głównej wyglądało by to inaczej. Sadzę jednak że forum ogólne odwiedzane jest na tyle czesto aby tutaj stwierdzic - ilu.
Zatem - niewielu. Kropla w morzu.
Pozdrówka dla tych kilku którzy podniesli rękę.

PS. Sigi zapytał: a do czgo potrzebna tu odwaga.
Teraz widzisz do czego. Choćby przełamać nieśmiałość.
_________________
Mnie biorą zawsze.

[Pigula]

Ja równierz interesuję sie karpiarstwem i z pownością moge stwierdzic że jestem karpiarzem. Moim mottem jest " NO KILL" :o

[lasek]

Ja prawie zawsze nastawiam się na karpika wię jestem karpiarzem według mnie to najlepsze rybki

[Garfield]

Ja interesuje się karpiami pruboje je łowić a przyszy sezon i nastepne mam zamiar tylko i m poswiecic. Więc chyb powoli wkraczam do swiata karpiarzy i powoli się nim staje

[orzech]

[Czarnyy]

Ja również dołącze się do braci karpiarzy, mimo iż niedawno dopiero zacząłem łowić dość profesjonalnie karpie. Pozdrawiam

[rom71]

JJJAN spróbój raz zjeść smażonego karpia a nie pożałujesz. A potem będziesz je łowił.

[akabar]

[Sazan]