Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pafek Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 13, 2005 Posty: 93
Kraj: Polska Miejscowość: blisko Białegostoku :) |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 9:59 am Temat postu: PStr±gi na robaka ? |
|
|
Wła¶nie dlaczego mamy zakaz połowu ryb łososiowatych na wodach górskich na przynęty naturalne ? Nie żebym chciał to zmienić, tak z ciekawo¶ci pytanie :P |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 10:22 am Temat postu: |
|
|
Nie tylko na wodach górskich, na wodach nizinnych również nie możesz łowić łososiowatych na przynęty naturalne, je¶li już złowisz tak± rybę musisz j± niezwłocznie wypu¶cić.
A dlaczego nie wolno łososiowatych łowić na przynęty naturalne :?:
Domy¶l się, to takie proste. 8O _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
radwan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 15, 2003 Posty: 1141
Kraj: Polska Miejscowość: Kluczbork / Wrocław |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 10:28 am Temat postu: |
|
|
A czemu jest tak mało pstr±gów gdzieniegdzie mimo zarybień? Bo s± wyławiane na robaki. U mnie na stobrawie w tym roku ani jednego pstr±ga nie złowili¶my a odcinek do¶ć spory przeszli¶my.A kilka lat temu dużo ich tam było.
Kiedy¶ zrobiłem eksperyment z koleg±. Pojechali¶my nad stobrawe co¶ sprawdzić łami±c regulamin. Staneli¶my w jednym miejscu; on machał woblerkiem, a ja założyłem spławik i robaka. On wyci±gn±ł z tego miejsca nic a ja cztery pstr±gi. Wszystkie je wypu¶ciłem ale zanim zd±żyłem zmienić zestaw na dozwolony czyli spinningowy zjawiła się kontrola :oops: Zobaczyli że pstr±gów żadnych nie wzi±łem i podarowali : |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 10:32 am Temat postu: Re: PStr±gi na robaka ? |
|
|
pafek napisał: |
Wła¶nie dlaczego mamy zakaz połowu ryb łososiowatych na wodach górskich na przynęty naturalne ? Nie żebym chciał to zmienić, tak z ciekawo¶ci pytanie :P |
Pafek, co wolał by¶ zje¶ć na obiad :?: :?: :?:
Schabowego czy szpinak _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
pafek Młodszy podbierakowy
Dołączył: Apr 13, 2005 Posty: 93
Kraj: Polska Miejscowość: blisko Białegostoku :) |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 3:31 pm Temat postu: |
|
|
No własnie nie skumali¶cie mi o co chodzi, odrazu powiem że ja nie łowie na robaka bo to dla mnie poprostu niesportowe ;) i mało ciekawe.
Tylko sk±d ten przepis ? ... no tak na robaka więcej się złowi i w dodatku małe, a czy na spining nie łowimy 20 staczków ? róznie bywa, waidomo że się maleństaw wypuszcza, złowione na robaka też można wypuszczać ?
Mam nadzieję że teraz kto¶ odp na to pytanie sk±d ten przepis w regulaminie, bo chyba nie st±d że bior± małe które trzeba do reklamówki zabrać. ? |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 3:43 pm Temat postu: |
|
|
Pafek nikt cię nie pos±dza, że łowisz łososiowate na robaka, a przepis jest z st±d, że na robaka wła¶nie bior± duże i dużo 8O , jak by¶my łowili na przynęty naturalne ryby łososiowate to ich już po prostu by nie było i nie pomogłyby nawet masowe zarybienia. 8O _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
radek1 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 16, 2006 Posty: 442
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 4:46 pm Temat postu: |
|
|
To tylko uproszczenie sprawy , problem tkwi w tym ,że pstragi sa uwazane za ryby sportowe tylko dla spiningistów i muszkarzy i tyle . W moim kole jest pewna grupa osób która nic innego nie widzi tylko pstragi wszystkie pieniadze by ładowali w zarybienia pstragiem kazdej rzeki taki fanatyzm i tak to juz jest , mozna ta zasadę przypasowac prawie do każdego gatunku ryby czy to okoń czy szczupak itd itd każda ryba sportowa nie może byc poławiana lub nie powinna byc poławiana tak jak to robili nasi dziadkowie i ich dziadkowie . Oczywi¶cie nie mam nic to tych przepisów jestem za bo w końcu nic by nie było w naszych wodach , ale czasami nie w tym problem tylko w edukacji i ¶wiadomo¶ci łowi±cego. pozdr. |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 5:35 pm Temat postu: |
|
|
mario-z napisał: |
Nie tylko na wodach górskich, na wodach nizinnych również nie możesz łowić łososiowatych na przynęty naturalne, je¶li już złowisz tak± rybę musisz j± niezwłocznie wypu¶cić.
|
Bardzo proszę o przytoczenie przepisu prawnego, który byłby podstaw± do Twojej wypowiedzi. Ja się chyba starzeję, także proszę aby kto¶ mnie pouczył w tym temacie :roll:
P.S. Sprecyzuję, że chodzi mi o przepis, zapis w regulaminie nakazuj±cy wypuszczanie złowionych w "wodach nizinych" ryb łososiowatych. _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 5:55 pm Temat postu: |
|
|
A czy można stosować sztuczne robale, np dostępne na polskim rynku sztuczne dzdżownice Berkleya?
Bo fakt, że pstr±gi zdecydowanie lubi± rabale od wobków czy wirowek potwierdza m.in. galeria PW, w której Mistrz-Jawor publikuje z dnia na dzień coraz więcej potokowców zlowionych na czarnego twistera.
Pozdrawiam:
mikefish |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 6:12 pm Temat postu: |
|
|
radzio napisał: |
mario-z napisał: |
Nie tylko na wodach górskich, na wodach nizinnych również nie możesz łowić łososiowatych na przynęty naturalne, je¶li już złowisz tak± rybę musisz j± niezwłocznie wypu¶cić.
|
Bardzo proszę o przytoczenie przepisu prawnego, który byłby podstaw± do Twojej wypowiedzi. Ja się chyba starzeję, także proszę aby kto¶ mnie pouczył w tym temacie :roll:
P.S. Sprecyzuję, że chodzi mi o przepis, zapis w regulaminie nakazuj±cy wypuszczanie złowionych w "wodach nizinych" ryb łososiowatych. |
Radziu spełniam twoj± pro¶bę, przeczytaj § 6. ŁOWIENIE RYB ŁOSOSIOWATYCH I LIPIENI punkt 2:
2. Ryby łososiowate i lipienie złowione w wodach PZW na przynętę naturaln± musz± być bezwzględnie wypuszczane do wody. Zasada ta odnosi się również do ryb złowionych w wodach nizinnych
KLIKNIJ _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 6:18 pm Temat postu: |
|
|
Uważam, że je¶li się cytuje regulamin to warto cytować ten obowi±zuj±cy.
KLIK _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 6:18 pm Temat postu: |
|
|
Tylko że to stary regulamin z 1998, w nowym nie znajdziesz takiego zapisu. Trzeba drogi kolego poczytać troszkę aktualny a nie wprowadzać ludzi w bł±d.
Niemniej jednak łowi±c rybę łososiowat± w "wodach nizinnych" należy pamiętać o jej wymiarze ochronnym i (je¶li zamierza się j± zabrać do domu) o jej natychmiastowym, humanitarnym u¶mierceniu. _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 6:31 pm Temat postu: |
|
|
OK dałem plamę :oops: Fakt stary regulamin 8O
Nie mniej jednak dla mnie łowienie łososiowatych na przynęty naturalne na wodach nizinnych jest durzym nieporozumieniem _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 6:42 pm Temat postu: |
|
|
Nic się nie stało : . Po to rozmawiamy, aby takie kwestie wyja¶niać. _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 7:08 pm Temat postu: |
|
|
radzio napisał: |
Tylko że to stary regulamin z 1998, w nowym nie znajdziesz takiego zapisu. Trzeba drogi kolego poczytać troszkę aktualny a nie wprowadzać ludzi w bł±d.
|
Dodał bym tylko, że szkoda (przynajmniej dla mnie) iż zmieniono ten zapis. :
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 7:17 pm Temat postu: |
|
|
"7. ŁOWIENIE RYB ŁOSOSIOWATYCH
§ 6
1. Łowienie ryb łososiowatych dozwolone jest wył±cznie na przynęty sztuczne z uwzględnieniem ustaleń szczegółowych wymienionych w informatorze wód krainy pstr±ga i lipienia, z wył±czeniem pstr±ga tęczowego.
a) w innych wodach nie objętych informatorem krainy wód pstr±ga i lipienia, łowienie tych ryb dozwolone jest na przynęty dopuszczone przez uprawnionego do rybactwa"
Czyli z punktu prawnego dozwolone jest stosowanie żywego robala w łowieniu pstraga na wodach nizinnych nie wymienionych w informatorze wód krainy pstraga i lipienia? Czy jak, bo się trochę pogubiłem... |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 7:26 pm Temat postu: |
|
|
yari napisał: |
radzio napisał: |
Tylko że to stary regulamin z 1998, w nowym nie znajdziesz takiego zapisu. Trzeba drogi kolego poczytać troszkę aktualny a nie wprowadzać ludzi w bł±d.
|
Dodał bym tylko, że szkoda (przynajmniej dla mnie) iż zmieniono ten zapis. :
Pozdrawiam |
Ja również żałuję ze zmieniono ten przepis , ale martwi mnie jeszcze to, co zaznaczyłem tłustym drukiem: 1. Łowienie ryb łososiowatych dozwolone jest wył±cznie na przynęty sztuczne z uwzględnieniem ustaleń szczegółowych wymienionych w informatorze wód krainy pstr±ga i lipienia, z wył±czeniem pstr±ga tęczowego. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 7:57 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
"7. ŁOWIENIE RYB ŁOSOSIOWATYCH
Czyli z punktu prawnego dozwolone jest stosowanie żywego robala w łowieniu pstraga na wodach nizinnych nie wymienionych w informatorze wód krainy pstraga i lipienia? Czy jak, bo się trochę pogubiłem... |
Nie nie pogubiłe¶ sie - niestety
Pogubili sie "geniusze" z PZW 8O Ale to żadna :o A możę wcale się nie pogubili tylko.... :?: : Echchch........... :oops: :roll:
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 7:57 pm Temat postu: |
|
|
mikefish napisał: |
Czyli z punktu prawnego dozwolone jest stosowanie żywego robala w łowieniu pstraga na wodach nizinnych nie wymienionych w informatorze
wód krainy pstraga i lipienia? Czy jak, bo się trochę pogubiłem... |
Tak, dokładnie tak. Zabrałem głos w temacie, ponieważ kilkukrotnie złowiłem pstr±żki poniżej wyznaczonej przez człowieka "wody górskiej" a także byłem ¶wiadkiem złowieniem (przypadkowo) wcale nie najmniejszych ryb (40-50cm) m.in metod± gruntow±, a także na zestaw skrócony przy użyciu przynęt naturalnych. To człowiek dzieli odcinki rzek na "wody górskie" i "wody nizinne". Ryby za¶, zajmuj± stanowiska najlepsze dla przetrwania i zdobywania pokarmu. W takich rejonach rzek, poniżej "wody górskiej", zwykle bardziej żyznych i bogatych w drobnicę oraz owady ryby łososiowate osi±gaj± znakomite przyrosty. Ich populacja jest szcz±tkowa, ale s± to głównie najokazalsze, najbardziej zdolne do adaptacji osobniki. _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl
Ostatnio zmieniony przez radzio dnia Czw Lut 08, 2007 3:35 am, w cało¶ci zmieniany 2 razy |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 8:14 pm Temat postu: |
|
|
[quote="radzio"]
mikefish napisał: |
"......To człowiek dzieli odcinki rzek na "wody górskie" i "wody nizinne". Ryby za¶, zajmuj± stanowiska najlepsze dla przetrwania i zdobywania pokarmu. W takich rejonach rzek, poniżej "wody górskiej", zwykle bardziej żyznych i zbogatych w drobnicę oraz owady ryby łososiowate osi±gaj± znakomite przyrosty. Ich populacja jest szcz±tkowa, ale s± to głównie najokazalsze, najbardziej zdolne do adaptacji osobniki". |
Dokładnie tak jest jak piszesz. Dlatego wła¶nie nie potrafię zrozumieć czemu zmieniono ten zapis. :
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
emem Nastawiacz podpórek
Dołączył: Jan 01, 2007 Posty: 43
Kraj: Polska Miejscowość: jastrzebie zdroj |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 8:23 pm Temat postu: |
|
|
Wypowiedz radwana wszystko nam wyja¶nia. |
|
|
Jezier Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2006 Posty: 830
Kraj: Polska Miejscowość: Oborniki ¦l±skie |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 8:24 pm Temat postu: |
|
|
Yari zmieniono go, bo był to zapis martwy. Udowodij kolesiowi, że złowił kropkowanego na robala. No chyba, że przy Tobie go wyholuje... |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 8:34 pm Temat postu: |
|
|
Jezier napisał: |
Yari zmieniono go, bo był to zapis martwy. Udowodij kolesiowi, że złowił kropkowanego na robala. No chyba, że przy Tobie go wyholuje... |
Powiem tak. Do pewnego czasu to tak naprawdę, cały RAPR był "martwy".
Jednak teraz, kiedy co¶ sie rusza w karaniu kłusowników. Można coraz skuteczniej egzekwować prawo. Kiedy¶ poprostu ganiali¶my łowi±cych trocie na robale lub rybki, lipienie na serek i robale itp. Oczywi¶cie, jak był sezon trociowy i byli¶my w sporej ilo¶ci nad wod±. Teraz nawet tego nie możemy robić : A bior±c pod uwagę to co napisałem na pocz±tku, teraz można zrobic trochę więcej.
Pozdrawiam _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
wobler129 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2007 Posty: 396
Kraj: Polska Miejscowość: Lubuskie |
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 10:10 am Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem jest to bardzo skuteczna przynęta na pastr±ga i gdyby jej nie zakazano, to już dawno nie byłoby pstr±gów, a jakby były to sporadycznie... Radzę nie prubować łowić na żywe przynęty, bo ponoć można sporo zapłacić... :roll: |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 11:23 am Temat postu: |
|
|
Z rybami łososiowatymi mam styczno¶ć, tylko wtedy gdy jem kanapkę z wędzonym łososiem albo pstr±ga z frytkami. Ale samo pytanie bardzo mnie zainteresowało z czysto teoretycznego punktu widzenia. Jako¶ do teraz nikt nie napisał racjonalnej odpowiedzi na pytanie: dlaczego na wodach "górskich" nie można używać przynęt naturalnych. Narazie padały odpowiedzi typu: bo ryby łososiowate to ryby sportowe, bo robaki s± na nie za skuteczne, bo ryb łososiowatych jest mało. A czy taka uklejka, okoń itp. nie s± rybami sportowymi? A może powinno się zakazać połowu leszczy na naturalne przynęty, boleni na spinning, sumów na żywca i martw± rybkę, bo to najskuteczniejsze przynęty i metody połowu na te gatunki? A może skoro ryby łososiowate stoj± na skraju wyginięci±, to należało by całkowicie zakazać ich połowu? _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
tomek79 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 04, 2006 Posty: 927
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 11:53 am Temat postu: |
|
|
Odsyłam do postu Bartka80 i doł±czam się do pytania !!!!! Dlaczego żywa przyneta zakazana jest na wodach górskich ??? Czy chodzi tu tylko i wył±cznie o jej skuteczno¶ć ??? |
|
|
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki |
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 1:16 pm Temat postu: |
|
|
tomek79 napisał: |
Odsyłam do postu Bartka80 i doł±czam się do pytania !!!!! Dlaczego żywa przyneta zakazana jest na wodach górskich ??? Czy chodzi tu tylko i wył±cznie o jej skuteczno¶ć ??? |
Z pstr±giem jest podobnie jak z sandaczem. Żyw± przynetę połyka szybko i głęboko. Hol pstr±ga zaczepionego za przewód pokarmowy lub żoł±dek powoduje jego nieuchronn± ¶mierć. Nic więc nie daje wypuszczanie niemiarowych pstr±gow które głęboko połknęły haczyk i po holu maj± naderwane wnętrzno¶ci bo i tak po jakim¶ czasie padnie z wykrwawienia lub głodu. Nawet obcinanie przyponow na wiele się nie zdaje. Łowi±c np na robaka nie będziemy stosowć takich metod zacinania jak przy muchowaniu a nasz± wędkę uzbroimy w sygnalizator brań, spławik, DS, lub bombkę. Przy takiej metodzie na 100 zaciętych pstr±gów 99 będzie zaciętych za póĽno czyli za głęboko.
Łowi±c na sztuczn± muchę, łowca musi być faktyczn± fajtłap± żeby dać zagryĽć muchę głęboko a sam pstr±g czuj±c że to co zagryzł nie jest much± a tylko czym¶ podobnym w 99 przypadkach na 100 wypluje j± nie polłkaj±c. Łowi±c na zestaw muchowy nie mamy innych sygnalizatorów brań jak tylko własne dobre oczy i instynkt łowcy a zacięte pstr±gi maj± haczyk wbity w okolice pyska. Dlatego łowienie na zestawy muchowe jest tu najwła¶ciwsze i najbardziej humanitarne a wypuszczane ryby będ± maiały przeżywalno¶ć 1000/1. _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±. |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 2:34 pm Temat postu: |
|
|
My¶lę Wolff że podany przez ciebie powód to nie jest tak do końca to, bo przecież jest o wiele więcej gatunków ryb które łykaj± przynętę "prosto do żoł±dka" i ich nie chroni się aż w taki sposób. WeĽmy takiego okonia, w 99% połknie zarzuconego na grunt robaka, w sposób uniemożliwjaj±cy jego wyciagnięcie. Ale już naprzykład kiedy łowię na żywce, prawie nigdy nie zdaża mi się żeby okoń głęboko połkn±ł haczyk. My¶lę że podobnie było by z pstr±gami. Poza tym istniej± przecież sposoby powierzchniowego łowienia ryb (my¶lę że bardzo zbliżonych do muszkarastwa pod względem szybko¶ci zacięcia), przy których wykorzystuje się koniki polne czy chrab±szcze. Dlaczego więc wyeliminowano wszystkie przynęty naturalne? _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki |
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 3:42 pm Temat postu: |
|
|
Przecież nigdzie nie napisalem że to jest JEDYNY powód a kolejny do tych którzy podawali inni. Reasumuj±c to wszystkie te powody przyczyniły się do tego że zakazano ogolnie połowu na przynęty żywe. Gdyby¶my chcieli pozwolić np polowu na konika polnego, chrab±szcza i tp to musieliby¶my też okre¶lić metodę połowu bo nikt mam nie zapewmi że nie będzie on zakładany na zwykł± spławikówkę D.S. lub federa, musiało by to wszystko być dokładnie okre¶lone dla każdej ryby osobno. Wyobrażasz sobie jak zagmatwało by to przepisy ? Taki RAPR miałby grubo¶ć Encyklopedii Powszechnej Co do innych gatunków ryb które głęboko połykaj± przynęty - znam tylko jedn± rybę drapieżn± która ma tak delikatny przewód pokarmowy - jest to sandacz o którym wspomniałem wyżej. _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±. |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 4:01 pm Temat postu: |
|
|
A ja my¶lę, że ten przepis jest pozostało¶ci± po "dawnych rz±dach". Tak jak istniej±ce wody, na których można tylko łowić na sztuczn± muszkę. Kiedy¶ (podobno, nie wiem na pewno, tylko o tym czytałem) na niektórych rzekach dozwolone było łowienie tylko na sztuczn± muchę, ponieważ ten sposób wędkarstwa uprawiały głównie osoby z wyższego szczebla. Były to takie "wody dla bogatych". I dlatego my¶lę, że tak jak i zostały takie wody, to i został taki zapis o zakazie używania przynęt naturalnych. Moim zdaniem nie powinno być ograniczeń. To tak jakby wprowadzono zapis, że sandacze, sumy, klenie, bolenie, jazie i inne ryby, które można łowić na różne sposoby można teraz łowić tylko i wył±cznie na spinning. :roll: _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Pią Lut 09, 2007 12:27 am Temat postu: |
|
|
Darek144 napisał: |
A ja my¶lę, że ten przepis jest pozostało¶ci± po "dawnych rz±dach". Tak jak istniej±ce wody, na których można tylko łowić na sztuczn± muszkę. Kiedy¶ (podobno, nie wiem na pewno, tylko o tym czytałem) na niektórych rzekach dozwolone było łowienie tylko na sztuczn± muchę, ponieważ ten sposób wędkarstwa uprawiały głównie osoby z wyższego szczebla. |
Twoj pomysl wydaje sie malo realny, nie wierze ze zachcianki waskiego grona ludzi spowodowalyby wprowadzenie przepisu obowiazujacego na wodach gorskich calego kraju :?: Sam piszesz ze kiedys podobne przepisy dotyczyly tylko wybranych wod. Grupa ktora wprowadzilaby taki przepis musialaby miec ogromne wplywy, ciezko sobie wyobrazic jak duze.
Moim zdaniem przepis wprowadzono ze wzgledu na skutecznosc przynet naturalnych, uzywanie powodowaloby zbyt szybkie przelowienie wod. Nie pomogloby zadne zarybienia ani okresy ochronne. Na pewno tez duze znaczenie mialo to ze pstragi gleboko polykaja przynete podczas brania co uniemozliwia wyhaczenie ryby i wypuszczenie w jak najlepszej kondycji.
Wydaje mi sie ze te dwa powody podawane wczesniej i tylko powielone przeze mnie daja pelna odpowiedz. Przepis wprowadzono dla dobra samych ryb a nie wygody wedkarzy. Jest to kolejny sposob po limitach, okresach i wymiarach ochronnych. Wszystko to pozwoli wedkarzom, mam nadzieje, cieszyc sie lowieniem pstragow jak najdluzej. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
yari Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 04, 2005 Posty: 943
Kraj: Polska Miejscowość: POZNAŃ |
Wysłany: Pią Lut 09, 2007 1:07 pm Temat postu: |
|
|
No tak. Mamy juz tych dobrych i tych złych.
Darek 144 napisał: |
"...ten sposób wędkarstwa uprawiały głównie osoby z wyższego szczebla...." |
Popatrz, popatrz jakie dobre były te "dawne rz±dy" Ludzie wykrztałceni, znaj±cy dobrze języki, sutuowali się na wyższych szczeblach.:o Za to teraz jest jeszcze lepiej, buractwo zaszło na najwyższe szczeble i napewno Darku 144 pozwoli zrealizować Ci Twoje marzenia :P
Darek 144 napisał: |
"....Moim zdaniem nie powinno być ograniczeń....." |
No to granary, agregaty, widły i sieci w dłoń
Wiesz oni dla utrzymania tyłków na stołkach, zrobi± wszystko
Musisz tylko Gło¶no krzyczeć -
Andrjuuu Andrjuuuu......... _________________ Machaj węd± ryby będ±! :-) |
|
|
Bobex Łowca Jazia
Dołączył: Nov 02, 2006 Posty: 137
Kraj: Polska Miejscowość: Busko-Zdrój |
Wysłany: Pią Lut 09, 2007 9:35 pm Temat postu: |
|
|
Ale wy się upiszecie:) _________________ Tylko Spinning . |
|
|
kajko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2002 Posty: 200
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Pią Lut 09, 2007 11:42 pm Temat postu: |
|
|
No tak...
Jestem skłonny przył±czyć sie do badawczego spojrzenia Bartka80. Jest mnóstwo ryb, które połykaja robaka bardzo głęboko i s± delikatne a mimo to nie sa tak chronione jak ryby łososiowate.
Faktem jest, że degradacja ¶rodowiska uniemożliwiła tym gatunkom tak powszechnie jak w czasach zamierzchłych przystępować do tarła co przekuło się bezpo¶rednio w ich liczebno¶ć. Dlaczego więc za liczebno¶ć pstr±gów pokutuje her robak?? :?
Wszak nawet w Warcie kiedy¶ były i łoso¶ i troć... ale to sie zmieni...
Inn± spraw± jest spiskowa teoria dziejów Darka144, która... no wła¶nie... która nie jest zupełnie tak pozbawiona sensu.
Kiedy¶ nie było takich zakazów, górale łowili pstragi i na robaka i w legendarne ręce, również w inne narzędzia masowego połowu. I co? I pstr±gi były.
Czy wody górskie zamykano przed plebsem, co by Pany mogły rybki w spokoju połowić...?? tego nie wiem ale warto się porzyjżeć dlaczego wprowadzono takie zakazy i nie byłbym pewien czy nie stało za tym jakie¶ raczkuj±ce lobby... tego kierunku w prawdziwym dochodzeniu bym nie pomijał.
Co do samego zakazu... jestem sceptycznie nastawiony do takich zakazów, które nie sa dla mnie jasne. Mam ten komfort, że nie wpadam w szał podczas łowienia ryb i nie zabieram ryb po to by rozdawać je sasiadom. Jesli łowiłbym na robaka pstr±gi to pewnie wzi±łbym 4 sztuki bo tyle starcza w mojej skromnej rodzinie. Jak łowie miętusy, które nie s± znane z ssania przynety tylko z jej bezposrenim umieszczeniem w żoł±dku po złowieniu 4 sztuk z reguły zakładam juz do¶ć duż± przynętę aby jak cos sie złapie to niech bedzie to co¶ warte uwagi.
Ale do czego zmierzam... Jak zwykle do zdrowego rozs±dku...
Znaj±c paru muszkarzy nie dadz± oni sobie powiedzieć w zasadzie niczego w tej kwestii... dla nich robak to zło w czystej postaci. Tak jak dla karpiarzy spożywanie karpii i wmawianie, że sztuki powyżej 5 kg s± smaczne...
Póki co mamy taki regulamin, którego nawet ja staram sie jak moge trzymać. Czasami super mi to nie wychodzi ale znajomo¶ć biologii ryb pozwala mi troche trzeĽwiej na to patrzeć. |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Sob Lut 10, 2007 11:24 am Temat postu: |
|
|
kajko napisał: |
Jest mnóstwo ryb, które połykaja robaka bardzo głęboko i s± delikatne a mimo to nie sa tak chronione jak ryby łososiowate.
|
Zwroc tez uwage na to ze lososiowate nie wystepuja tak powszechnie jak chocciazby okon, ktory tez gleboko zasysa przynete. Ryby lososiowate sa trudne w hodowli ze wzgledu na wymagania srodowiskowe. Pstragi potrzebuja do zycia wody o niskiej temperaturze, szybkiego przeplywu wody co wplywa na duza zawartosc tlenu w wodzie, dno jest kamieniste, a zycie bilogiczne ubogie. Nie maja wielkiego wyboru i atakuja prawie wszystko co nadaje sie do zjedzenia.
Ryby zyjace w innych warunkach, wodach o wiekszej roznorodnosci biologicznej maja wieksze mozliwosci i nie musza korzystac z kazdej okazji. Zwroc uwage na to jak czesto spotykasz okonie oraz na to w jakich zbiornikach. Zdarza Ci sie tak samo czesto spotkac pstraga potokowego?? W przypadku duzo wiekszej liczebnosci okonia trudniej jest doprowadzic do wytrzebienia gat. Z tego co wiem to na robaka biora najczesciej male okonie ktore maja problemy z polknieciem i zacinaja sie niezbyt gleboko. Rzadziej zdarzaja sie przypadki lowienia na robaka okoni powyzej 20 cm. Nie da sie jednak zaprzeczyc, ze takie okonie jezeli juz biora zacinaja sie gleboko. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
kajko Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2002 Posty: 200
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Sob Lut 10, 2007 1:05 pm Temat postu: |
|
|
...w krajach gdzie licznie wystepuj± ryby łososiowate, często nie ma ograniczeń co do stosowanej przynęty.
Zgadzam się, że wody w których pływaj± pstr±gi do rzyznych nie należ± ale i ja i ty znasz z pewno¶cia takie, w których występuj± wszystkie przez ciebie trafnie opisane cechy wód górskich typowych dla występowania pstraga a samej rybki jest dużo, żeby nie mówić bardzo dużo.
Miętusa jest również coraz mniej a prawd± jest, że można go złowić na błystkę ale nikt sie nie kwapi by wprowadzić taki przepis. Co więcej w strefie wystepowania pstr±ga czy lipienia miętus uważany jest za szkodnika bo wyżera ikrę tego pierwszego a to nie wszystkim ludziom sie podoba... jakim?... wiesz sam. A mietus wyżerał sobie t± ikrę od tysiecy lat a mimo to pstr±g dawał sobie z tym radę.
Gatunek człowiek ustanawia dziwne dla przyrody prawa, które sam łamie nie dba w zasadzie o nic i wszędzie szuka winnych.
Jak zwykle podkre¶lę role zdrowego rozs±dku i wychowania. Jak uda sie te dwie rzeczy w narodzie zakorzenić to na słynnym Sanie znajdzie sie miejsce dla gustownego muszkarza a'la Karl Lagerfeld i bosego robakowca w słomianym kapeluszu... |
|
|
|