Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nodi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 16, 2005 Posty: 269
Kraj: Polska Miejscowość: Poznań |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 8:19 pm Temat postu: :-O |
|
|
KLIK!
8O 8O 8O _________________ Łowi się po to żeby znaleĽć odpowiedĽ, żeby zrozumieć... |
|
|
Treyk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 05, 2005 Posty: 626
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 8:26 pm Temat postu: |
|
|
Niezłe badziewie ale akcja tego "kija" na łowienie kogutami i jerkami isę nada _________________ Ten kto powiedział, że wędkarstwo uspokaja, nigdy nie łowił ryb. |
|
|
moro Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 31, 2006 Posty: 410
Kraj: Polska Miejscowość: jezioro, dżungla |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 8:27 pm Temat postu: |
|
|
LoL
Jaki wynalazek
Głupoty totalne tym Amerykanom do głowy przychodz±
Już chyba z dobrobytu im sie poprzewracało w ...
Nie no ale wynalazek ciekawy _________________ Pozdrawiam |
|
|
radzio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 01, 2005 Posty: 1239
Kraj: Polska Miejscowość: Białystok |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 8:40 pm Temat postu: |
|
|
"Badziewie" to za mało powiedziane. I jeszcze powalaj±ce na kolana hasło reklamowe: "No more casting" : .
Mam nadzieję, że ten rewelacyjny wynalazek pozostanie tam gdzie się narodził, czyli "Za wielk± wod±" :roll: . I nie będzie za¶miecał umysłów młodych adeptów wędkowania na Kontynencie, którzy odnios± większ± korzy¶ć ucz±c się łowienia ryb tradycyjnym sprzętem a nie futurystycznymi zabawkami. _________________ Moja strona domowa:
www.barwena.bialystok.pl |
|
|
pepek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2005 Posty: 997
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 9:05 pm Temat postu: |
|
|
Faktycznie, jaja sobie robi±,to już jest totalna przesada.
Reklama dżwigni± handlu : _________________ Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytaj±c o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca rado¶ć.
|
|
|
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Czy naprawdę tradycyjny sposób wędkowania staje się zbyt skomplikowany, czy -coraz więcej Amerykanów ma dwie lewe ręce :?: To upraszczanie wszystkiego jest poprostu ¶mieszne :? |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 9:17 pm Temat postu: |
|
|
Pięęękne No cóż, każda reklama jest kierowana do okre¶lonej niszy wypełnionej złaknionymi nowienk debialmi. Niezłe mózgi nad tym pracuj±, więc wierzę, że i ta reklama odniesie oczekiwany dla producenta skutek
Chciałbym napisać, że ten spoot u nas "nie pójdzie". Pójdzie Utwierdza mnie w tym codzienna lektura prasy...
I jak w każdej dobrej reklamie jest też w±tek erotyczny. No cóż, wpadłem w kompleksy - nie wystrzeliłem nigdy na 30 stóp. Moi znajomi także, nawet "Żeberko", który kład±c armatę na parapecie walił luf± w szybkę )) |
|
|
radwan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 15, 2003 Posty: 1141
Kraj: Polska Miejscowość: Kluczbork / Wrocław |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 10:19 pm Temat postu: |
|
|
HYHY co za gadżety wymy¶laj± |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 10:22 pm Temat postu: |
|
|
Nie zła strzelba, jaki to kaliber? Powinni jeszcze zamontować laserowy celownik tytanowe wzmocnienia na całej długo¶ci linki i funkcję turbo dla tych co chc± łowić na 40 stopach. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 10:29 pm Temat postu: |
|
|
Milan napisał: |
Nie zła strzelba, jaki to kaliber? Powinni jeszcze zamontować laserowy celownik tytanowe wzmocnienia na całej długo¶ci linki i funkcję turbo dla tych co chc± łowić na 40 stopach. |
....i mały młoteczek żeby się popukać w głowę |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:07 am Temat postu: |
|
|
moro napisał: |
Głupoty totalne tym Amerykanom do głowy przychodz±
Już chyba z dobrobytu im sie poprzewracało w ... |
ZIPPO napisał: |
coraz więcej Amerykanów ma dwie lewe ręce |
Hola, hola Panowie. Żebym nie musiał przypomnieć ile wynalazków tych dwóch lewych amerykańskich r±k i poprzewracanych głów używacie. Uj±łbym to raczej, że mamy kolejn± nowinkę pomysłowego amerykańca. Jestem pewien, że zrobi na tym szmal w dodatku bo firmuje ten wynalazek niejaki Roland Martin - jeden z najpopularniejszych wędkarzy w amerykańskiej telewizji.
Mieszkam w tym kraju nowinek technologicznych, nie lubię jego mieszkańców, podkre¶lam z dum± moj± polsko¶ć ale mam odrobinę pokory do ich osi±gnięć. Komputery - bajery, GPS-y - ¶mesy i inne przygwizdy też tu wymy¶lili i nikogo nie ¶miesz±.
Też uważam, że strzelbo-wędka to wypaczenie kilkusetletniej tradycji machania kijem ale na lito¶ć - nie róbcie z niej symbolu amerykańskiego wędkarstwa. Nie byłbym pewien czy się nie przyjmie w Polsce ... kiedy jaki¶ user zakrzyknie Łałłł. : |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:49 am Temat postu: |
|
|
Jak wymy¶l± pukawkę, która strzela na 600 stóp zamiast na 30 to się może zastanowie i nie będę wiecej życia na hazard narażał. |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 2:39 am Temat postu: |
|
|
radzio napisał: |
"Badziewie" to za mało powiedziane. I jeszcze powalaj±ce na kolana hasło reklamowe: "No more casting" : .
Mam nadzieję, że ten rewelacyjny wynalazek pozostanie tam gdzie się narodził, czyli "Za wielk± wod±" :roll: . I nie będzie za¶miecał umysłów młodych adeptów wędkowania na Kontynencie, którzy odnios± większ± korzy¶ć ucz±c się łowienia ryb tradycyjnym sprzętem a nie futurystycznymi zabawkami. |
W Ameryce, jak mało gdzie, liczy się pieni±dz. Wynalazek ten kosztuje z $40 + koszty wysyłki (prawdopodobnie nastepne $10). Ponieważ towar sprzedawany jest tylko przez producenta (lub głównego dystrybutora -wszystko jedno) szacuje, że koszt dystrybucji, reklamy i takich tam wyniesie ok 50%. Znaj±c trochę tutejszy rynek i mechanizmy sprzedaży produktów jestem pewien, że za marne 40 baksów na samej tylko Florydzie (sezon wędkarski calutki rok) rodzice kupi± to dzieciakom minimum w ilo¶ci 50 000 sztuk przez pierwszy miesi±c istnienia produktu na rynku. Czyli prosta matematyka mówi nam, że dochód producenta na czysto wyniesie 1 000 000 baksów w tym miesi±cu. Nie mówi±c o kilkudziesięciu innych stanach i dalszych miesi±cach sprzedaży. Niezły dochód co?
A teraz, czy naprawdę myslicie, że który¶ z zawodowców sięgnie po co¶ takiego? Mało tego. Żaden z amatorów nie kupi tego za nic, bo towar został zadedykowany dzieciakom. Czy moi szanowni gromomiotni przedmówcy nadal uważaj±, że to idiotyzm? Czyżby? |
|
|
AQUARIUS Dyrygent holu
Dołączył: Mar 29, 2006 Posty: 197
Kraj: USA Miejscowość: Detroit / do 73 Tarnow |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 6:24 am Temat postu: |
|
|
radzio napisał: |
"Badziewie" to za mało powiedziane. I jeszcze powalaj±ce na kolana hasło reklamowe: "No more casting" : .
Mam nadzieję, że ten rewelacyjny wynalazek pozostanie tam gdzie się narodził, czyli "Za wielk± wod±" :roll: . I nie będzie za¶miecał umysłów młodych adeptów wędkowania na Kontynencie, którzy odnios± większ± korzy¶ć ucz±c się łowienia ryb tradycyjnym sprzętem a nie futurystycznymi zabawkami. |
Radzio, chyba nie my¶lisz że naprawdę kto¶ kupi to z my¶l± łowienia ryb.
Jaki¶ żydek wymy¶lił to, podobnie jak i setki innych takich wynalazków (nadaj±cych sie do ¶mieci) które wszędzie ogłaszaj±. Gwarantuje że jaka¶ babcia czy dziadek zobaczy co¶ takiego i kupi dla wnuczka.
Osobi¶cie sam zakupiłem 4 takie wędki. Obecnie dwie używam na połowy okoni na lodzie. Strzelam co podpłynie do dziury, jak narazie to upolowałem 800 okoni.
Na letnie połowy używam 4 takie wędki, które zamontowałem na łódce.
W czasie trolingu na łososie zamieniamy się w piratów i podpływamy pod inne łódki i obstrzeliwójemy je z tych wędek, przyciagamy łódki do siebie i zabieramy im złowione przez nich ryby. Następnym dobrym zastosowaniem tej wędki jest , kiedy siedzę i ogl±dam telewizje a te¶ciowa wychodzi mi na pole, to wtedy nie muszę wstawać żeby j± zawrócić tylko strzelam jej w plecy i przyciagam do mieszkania. : |
|
|
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 6:34 am Temat postu: |
|
|
Hola, Piwoniusz! Nie wiem, czy zauważyłe¶ w mojej wypowiedzi taki mały szczegół -
Czy................................?. 8) |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 7:02 am Temat postu: |
|
|
To jest to 8O , na co czekałem od lat, ale bajer 8O , muszę sobie to zapodać, co, jak co ale z nowinkami technicznymi trzeba być na bież±co : . Jak to kupię to wszystkie medalowe ryby mojeeeeeeeee , nie wiem tylko czy galeria POGAWĘDKOWYCH OKAZÓW pomie¶ci wszystkie te OKAZY. :?: :?: :?: _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
mati1112 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 26, 2006 Posty: 373
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 9:21 am Temat postu: |
|
|
Amerykanie... ciekawe jak to wytrzymuje przy takim np. 6 kg sandaczu. Ten plastik mógłby pękn±ć!! |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 10:37 am Temat postu: |
|
|
mati1112 napisał: |
Amerykanie... ciekawe jak to wytrzymuje przy takim np. 6 kg sandaczu. Ten plastik mógłby pękn±ć!! |
JAKI PLASIK ??
jakie pękn±ć??
toż to czysta techologia nade in USA tam nic nie pęka i nic z plastiku wszystko jest NAJ... : |
|
|
mati1112 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 26, 2006 Posty: 373
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 10:42 am Temat postu: |
|
|
No tak, oczywi¶cie! Używaj± takiego materiału z którego produkuj± wahadłowce wysyłane w kosmos! No ale je¶li to taka technologia to obawiam się, aby z tymi nowymi wynalazkami nie było tak jak z F-16 zakupionymi od Amerykańców Jak się spodoba amerykanom to odblokuja nam wędki i będziemy łowić, a je¶li dostan± kaprys to nici z łowienia 8O |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 10:48 am Temat postu: |
|
|
Megalodon napisał: |
Czy moi szanowni gromomiotni przedmówcy nadal uważaj±, że to idiotyzm? Czyżby? |
Pomysł jest znakomity. Oczywi¶cie z biznesowego punktu widzenia
Idiotyzmem wydaje się kupowanie
Z dziesięć lat temu w TV zaczęto reklamować (telezakupy) "genialn±" : amerykańsk± wędkę podróżn±. Była składana, można j± było nosić na pasku przy spodniach, miała jaki¶ kołowrotek z nawinięt± żyłk±. W reklamach pokazywano, jak ludzie przychodz± nad wodę (stawik z tęczakami), w pół minuty rozkładaj± sprzęt i natychmiast zaczynaj± łowić piękne ryby. Co rzut to branie i udany hol! Ba! Ta wędka niemal sama łowiła! Nawet nowicjusz stawał się mistrzem! Szczególnie przy użyciu zał±czonych do przesyłki gratisowo bodaj 30 gumek typu "lataj±ca przynęta".
Kumpel się napalił, wysłał kasę. Jak zobaczył, co mu przysłano, już następnego dnia skorzystał z prawa do zwrotu nabytku do sprzedawcy
Ja też to cudo zd±żyłem zobaczyć. Ob¶miałem się jak norka. Potem ze trzy miesi±ce nie dawałek kumplowi żyć :
A wiem, że kilkoro znajomych zakupiło te wędeczki jako prezent dla dzieciaków. Oni nabytku nie zwrócili.
Cudo kosztowało co¶ koło 200 zetów.
Się zastanawiałem, ile tysięcy ludzi, w naiwnej swej podatno¶ci na sugetywnie zrobion± rekamę, dało sobie wcisn±ć ten badziew. Pewnie dałoby się doliczyć kilkudziesięciu tysięcy... |
|
|
Wichura Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2003 Posty: 895
Kraj: Polska Miejscowość: Toruń |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 11:52 am Temat postu: |
|
|
No prawdziwy HI-Tech w jułeseju maj± _________________ pzdr
Krętacz drobiu |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 12:52 pm Temat postu: |
|
|
Zenon napisał: |
mati1112 napisał: |
Amerykanie... ciekawe jak to wytrzymuje przy takim np. 6 kg sandaczu. Ten plastik mógłby pękn±ć!! |
JAKI PLASIK ??
jakie pękn±ć??
toż to czysta techologia nade in USA tam nic nie pęka i nic z plastiku wszystko jest NAJ... : |
Popiera w 100% Nie ma takiej opcji ze cos moze peknac, to jest najnowsza super technologia i nic nie ma prawa sie zepsuc Pewnie ryba zlowiona czyms takim jest w takim szoku ze zapomni walczyc a wszystko to z szacunku dla technologii _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:11 pm Temat postu: |
|
|
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
|
|
Roxen Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 420
Kraj: Polska Miejscowość: Brodnica |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:26 pm Temat postu: |
|
|
Mam pytanie czy kto¶ z was łowił na "lataj±ce przynety" które kiedy¶ sprzedawały telzakupy Mango zdaje sie : . I złowił kto¶ co¶ na te przynęty?? |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:27 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
Nie zapomnij jednak o tym ze czujesz sie Polakiem, jak sam pisales. Koledzy z pracy pomysla sobie rowniez cos milego o Tobie Bedziesz w najgorszej sytuacji bo jako jedyny przedstawiciel narodu zbierzesz za wszystkich _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
mati1112 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 26, 2006 Posty: 373
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 1:50 pm Temat postu: |
|
|
MichalTch pięknie to uj±łe¶!! A Piwoniusz widocznie już przestał się uważać za Polaka... |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 2:46 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
To wtedy Twoi koledzy całkiem się zawstydz±, że nawet oni nie wymy¶lili tak doskonałego auta. _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 5:27 pm Temat postu: |
|
|
mati1112 napisał: |
MichalTch pięknie to uj±łe¶!! A Piwoniusz widocznie już przestał się uważać za Polaka... |
Pozostaje nam miec nadzieje ze Piwoniusz dalej czuje sie Polakiem i nie bedzie robil sobie zartow z osiagniec polskiej motoryzacji. Amerykanie moge tylko pozazdroscic takiego samochodu
P.S. Pewnie zazdroszcza ale nie przyznaja sie bo wstyd im 8) _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
dzas Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2002 Posty: 701
Kraj: Polska Miejscowość: Grudzi±dz |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 6:31 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
Fiat 126 to włoska my¶l techniczna Niech koledzy z pracy posmiej± się z "makaroni" |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 7:37 pm Temat postu: |
|
|
Roxen napisał: |
Mam pytanie czy kto¶ z was łowił na "lataj±ce przynety" które kiedy¶ sprzedawały telzakupy Mango zdaje sie : . I złowił kto¶ co¶ na te przynęty?? |
Próbowałem. Ambitnie, ze cztery godziny na rzece - nawet puknięcia. Ze cztery godziny na wodzie stoj±cej - efekt taki sam.
Tymczasem na wirówki, w tym samym czasie i miejscach, efekty były normalne. Przynajmniej jeden zębaty i trochę okoni.
Te lataj±ce wymy¶lili jankesi na własne wody. Pod gust bassów. Których maj± zatrzęcienie. A które bior± chyba na wszystko. |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 8:59 pm Temat postu: |
|
|
mati1112 napisał: |
MichalTch pięknie to uj±łe¶!! A Piwoniusz widocznie już przestał się uważać za Polaka... |
Mati, Twoje pos±dzenie zgadza się tylko w połowie - przestałem uwazać się za zarozumiałego Polaka.
Ponieważ nie zamierzam rozpętywać licytacji wynalazków polskich i amerykańskich przyznaję, że żyje w kraju który ma daleko do Polski - około 10 000 kilometrów. : |
|
|
granatowy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 19, 2002 Posty: 298
Kraj: Polska Miejscowość: Koszalin |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 9:14 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
mati1112 napisał: |
MichalTch pięknie to uj±łe¶!! A Piwoniusz widocznie już przestał się uważać za Polaka... |
Mati, Twoje pos±dzenie zgadza się tylko w połowie - przestałem uwazać się za zarozumiałego Polaka.
Ponieważ nie zamierzam rozpętywać licytacji wynalazków polskich i amerykańskich przyznaję, że żyje w kraju który ma daleko do Polski - około 10 000 kilometrów. : |
czyli o około 50 000 strzałów z łuku _________________ Krzy¶ K |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 11:13 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
Miałem chyba sze¶ć kolejnych "maluchów". Pewnie nie uwierzysz - to było najlepsze spo¶ród aut w Polsce produkowanych, a przeznaczone (przypadkiem) na wędkarskie wyprawy. Żadne auto osobowe nie weszło tam, gdzie maluch wej¶ć potrafił. I jeszcze wyj¶ć :
Zakopywały się w błocie czy piachu różne japońce, niemce czy francuzy. Nawet taki Suzuki Samurai, z napędem 4x4. A maluch ¶migał bez problemu Oczywi¶cie pod warunkiem, że kierowca miał trochę oleju we łbie, a nie tylko ciężk± nogę :
Potem, gdy musiałem nabywać już większe auta (powiększony stan rodzinny) - d... zbita. Pojazd zostaje przed bajorem. Wędkarz wrzuca cały bagaż na grzbiet i ramiona (w tym np. spora ilo¶ć gliny do zanęty) i daje z buta ze dwa kilometry.
Że w ¶rodku ciasno? No i co z tego? Nawet 200 km to i na cwałuj±cym z góry, nastroszonym jeżu idzie wytrzymać, gdy się na ryby jedzie
A w zatłoczonym mie¶cie nie ma większego problemu ze znalezieniem miejsca do zaparkowania. Więc na dojazdy do pracy czy na zakupy nie było lepszego auta. : |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 11:27 pm Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Miałem chyba sze¶ć kolejnych "maluchów". Pewnie nie uwierzysz - to było najlepsze spo¶ród aut w Polsce produkowanych, a przeznaczone (przypadkiem) na wędkarskie wyprawy. Żadne auto osobowe nie weszło tam, gdzie maluch wej¶ć potrafił. I jeszcze wyj¶ć :
Zakopywały się w błocie czy piachu różne japońce, niemce czy francuzy. Nawet taki Suzuki Samurai, z napędem 4x4. A maluch ¶migał bez problemu Oczywi¶cie pod warunkiem, że kierowca miał trochę oleju we łbie, a nie tylko ciężk± nogę :
Potem, gdy musiałem nabywać już większe auta (powiększony stan rodzinny) - d... zbita. Pojazd zostaje przed bajorem. Wędkarz wrzuca cały bagaż na grzbiet i ramiona (w tym np. spora ilo¶ć gliny do zanęty) i daje z buta ze dwa kilometry.
Że w ¶rodku ciasno? No i co z tego? Nawet 200 km to i na cwałuj±cym z góry, nastroszonym jeżu idzie wytrzymać, gdy się na ryby jedzie
A w zatłoczonym mie¶cie nie ma większego problemu ze znalezieniem miejsca do zaparkowania. Więc na dojazdy do pracy czy na zakupy nie było lepszego auta. : |
Dodam jeszcze, że jak się człowiek dobrze zaparł "z krzyża", to go wypchn±ł z każdej bezdennej otchałni. A jak się zaparło dwóch - mogli go nosić jak monstrancję ;) I do tego wyjęcie przedniego fotela nie stanowiło problemu. A jak się na tym drzemało na nockach
A tak przy okazji, jak najzupełniej poważnie - szukam od jakiego¶ czasu Fiata Pandy 4x4, rocznik gorbaczowski lub wczesny jelcyn. Jakby kto¶, co¶ - to na priv proszę Bylebym nie musiał robić reperturki z ocynku, resztę przeżyję. W jakim celu szukam - nie muszę chyba tłumaczyć |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 12:11 am Temat postu: |
|
|
adalin napisał: |
I do tego wyjęcie przedniego fotela nie stanowiło problemu. A jak się na tym drzemało na nockach |
A po co było wyjmować przedni fotel? 8O Zdejmowało się tylne siedzisko i oparcie, rozkładało się przednie fotele. Te kanapy z tyłu układało się na rozłożonych przednich.
Kurde! Lepiej było niż pod namiotem. Szybciej się rozkładało, a spanko było co najmniej równie wygodnie. I dmuchać materacy nie było trzeba. I żadne robactwo nie właziło do ¶rodka.
Tyle, że na fotelu kierowcy powinien był spać ten krótszy. Lub w drodze losowania, je¶li dwóch równych wzrostem. Przechlapane tam było ze względu na pedały sprzęgła, hamulca i gazu. Trudno było nogi ulokować w rozs±dny, wygodny sposób. :
P.S. Rozejrzyj się, je¶li mogę podpowiedzieć, za Ład± Niv± z okresu przez Ciebie wspomnianego. Lub za Tarpanem. Koszt raczej podobny, spalanie też. Ale te wózki prawie wszędzie wlez± i z dadz± radę wyleĽć. Jak i rumuński ARO. |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 2:47 am Temat postu: |
|
|
W Polsce najdłużej jeżdziłem Fiatem 125 p ... trochę "podrasowanym". Kiedy przyszedł list od ¦w. Mikołaja FSOwicza o terminie odbioru, uzbroiłem portfel w 2 banknoty 20dolarowe i poszedłem wybrać kolor na plac. Były do wyboru wszystkie pod warunkiem, że wybiorę beżowy. Pierwszy banknot z nielegalnego państwa USA poszedł za informację, żebym wrócił po zamknięciu placu to będ± czerwone. Drugi banknot doprowadził mnie do warsztatu, gdzie wła¶nie skończyli nakładać blachy Fiata na bebechy Poloneza. I tym sposobem stałem się wła¶cicielem pojazdu, który nie miał prawa a jednak palił tylko 8 litrów na 100 km. Nie straszne mu były ¶niegi na drogach w Bieszczadach ani piachy na plaży w Grecji. Obecnie mój najnowszy nabytek ... zachodnie auto jak by nie było - Ford Focus (nówka) pali około 15 litrów na 100 km i boi się ¶niegu jak ognia. W tym momencie zgadzam się co do wyższo¶ci polskich Fiatów nad Mercedesami.
W pracy pokazałem koledze t± wędkę i zdjęcia malucha oraz spytałem co s±dzi o tych wynalazkach. Powiedział, że kupi dzieciakom tak± wędkę ale w samochód nie uwierzył - twierdzi, że zrobiłem fotomontaż w Photoshopie. |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 3:49 am Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Obecnie mój najnowszy nabytek ... zachodnie auto jak by nie było - Ford Focus (nówka) pali około 15 litrów na 100 km i boi się ¶niegu jak ognia. |
Je¶li Twój ford jest nowy, jak mówisz, to zgodnie z danymi producenta, w najgorszym przypadku powinien palić ok 9-10 litrów. Jesli moja matma jest ok to co¶ nie tak z tym spalaniem. Pali jak smok, tyle co moje SUV. |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 5:43 am Temat postu: |
|
|
Megalodon, wła¶nie się dałem nabrać danym producenta. On miał robić 26-30 mil na galonie. W praktyce robi około 17-18 po mie¶cie i 20 na trasie - pod warunkiem, że nie używam AC albo ogrzewania. Obecnie, kiedy heater pracuje non-stop przejeżdżam 15 mil na galonie. Przelicz to na litry i km ... mnie wychodzi około 15 l/km.
Niedawno przeczytałem artykuł jak producent oblicza ekonomię auta. Lej± mu steryln± benzynę najlepszej jako¶ci i odpalaj± na wrotkach w laboratorium na pół godzinki. Następnie pisz±, że auto w mie¶cie robi 30 mil na galonie .... bo przecież laboratorium jest w mie¶cie. 8O |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 7:11 am Temat postu: |
|
|
My¶lałem, że tylko moja czerwona piękno¶ć 8O dużo pali, ale widzę, że się myliłem, dziewięć i pół litra LPG na setkę 8O to jeszcze da się wytrzymać.: _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
Tropiciel Skrobacz pospolity
Dołączył: Dec 27, 2006 Posty: 32
Kraj: Polska Miejscowość: warszawa |
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 8:52 am Temat postu: |
|
|
Trzeba było Panowie kupić co¶ z silnikiem TDI moje cacko pali w mie¶cie przy ostrej jeżdzie 7.5l/100km,a w trasie 5.5l. _________________ "Nie daruj głodnemu ryby.Podaruj mu wędkę i naucz go łowić" |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 9:42 am Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
a pokazuj pokazuj pszecie to Italiańskie nie Polskie :P |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 10:43 am Temat postu: |
|
|
mario-z napisał: |
My¶lałem, że tylko moja czerwona piękno¶ć 8O dużo pali, ale widzę, że się myliłem, dziewięć i pół litra LPG na setkę 8O to jeszcze da się wytrzymać.: |
Mój "srebrny szerszeń"( Golf II) jak zwariował do reszty, to zacz±ł palić nawet w porywach powyżej 15 l/setkę. A jakie miałem "uważanie" na stacji LPG...
Już nie ma szerszenia, teraz jest "srebrna szczała"(TDI) :
Piwoniuszu. Pokaż im nasz± poczciw± "Syrenkę". Te kształty, te okr±gło¶ci, palce lizać... : |
|
|
Piwoniusz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 29, 2004 Posty: 1454
Kraj: USA
|
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 1:20 pm Temat postu: |
|
|
Zenon napisał: |
a pokazuj pokazuj pszecie to Italiańskie nie Polskie :P |
Oj Zenon ... ładnie tak pisać o samochodzie dla Kowalskiego ?
A jak Brunalescii czy inny Frascatti zrobił projekt ko¶ciółka dla króla Stasia czy innego Wazy w Warszawie to pokazujecie wycieczkom jako zabytek architektury włoskiej ??? Ha ! |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 1:29 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Megalodon, wła¶nie się dałem nabrać danym producenta. On miał robić 26-30 mil na galonie. W praktyce robi około 17-18 po mie¶cie i 20 na trasie - pod warunkiem, że nie używam AC albo ogrzewania. Obecnie, kiedy heater pracuje non-stop przejeżdżam 15 mil na galonie. Przelicz to na litry i km ... mnie wychodzi około 15 l/km.
Niedawno przeczytałem artykuł jak producent oblicza ekonomię auta. Lej± mu steryln± benzynę najlepszej jako¶ci i odpalaj± na wrotkach w laboratorium na pół godzinki. Następnie pisz±, że auto w mie¶cie robi 30 mil na galonie .... bo przecież laboratorium jest w mie¶cie. 8O |
To prawda. Mnie natomiast jakim¶ cudem spalanie zgadza się z tym co pisz±, ale może dlatego, że japończyk. |
|
|
maryska Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Feb 26, 2007 Posty: 1
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 2:20 pm Temat postu: |
|
|
Fajne to jest ale dla dzieci |
|
|
Mundi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 15, 2005 Posty: 341
Kraj: Polska Miejscowość: Bielsk Podlaski |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Je¶li nie przestaniecie robić jaj z amerykańskiej my¶li technicznej to pokażę kolegom w pracy zdjęcia Fiata 126 p. |
To i ja o Fiaciku.Amerykanie już znaj± to autko.Nie pamiętam jaki to był film ale aktor który wysiadał z niego (model Włochy-wersja carabinieri) wypowiedział sentencję , która głeboko zapadła mi w pamięć "Miałem kiedy¶ wrzód na tyłku i był większy od tego." |
|
|
AQUARIUS Dyrygent holu
Dołączył: Mar 29, 2006 Posty: 197
Kraj: USA Miejscowość: Detroit / do 73 Tarnow |
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 5:15 am Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak pod koniec lat siedemdziesi±tych kilka osób z Polski prubowali objechac do okoła ¶wiata na fiatach 126. Jak przyjechali tu do Detroit to przypominam sobie ze długo¶ć tego fiata była prawie równa szeroko¶ci mojego samochodu. |
|
|
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Mar 01, 2007 10:46 am Temat postu: |
|
|
AQUARIUS napisał: |
Jak przyjechali tu do Detroit to przypominam sobie ze długo¶ć tego fiata była prawie równa szeroko¶ci mojego samochodu. |
No to zobacz ile sztuk w poprzek mogło zaparkować na miejscu gdzie Ty parkujesz wzdłuż. A poza tym taki PF 126 rozwi±zał by sprawę korków w Stanach bo mogły by jednocze¶nie obok siebie jeĽdzić dwa po jednym pasie. _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Czw Mar 01, 2007 10:51 am Temat postu: |
|
|
Piwoniusz napisał: |
Zenon napisał: |
a pokazuj pokazuj pszecie to Italiańskie nie Polskie :P |
Oj Zenon ... ładnie tak pisać o samochodzie dla Kowalskiego ?
A jak Brunalescii czy inny Frascatti zrobił projekt ko¶ciółka dla króla Stasia czy innego Wazy w Warszawie to pokazujecie wycieczkom jako zabytek architektury włoskiej ??? Ha ! |
no niby racja : ALE! zawsze podkresla się projektanta |
|
|
|