kenart

[robinson997]

Co sadzicie o woblerach kenarta

[orni007]

Mam spory zapas tych woblerków i uważam że w tej cenie są naprawdę świetne. 5 cm w kolorach naturalnych świetnie sprawdzają sie na sandaczach.

[radzio]

[Bombel]

Kiepską mam opinię o tych wobkach. Choć łądnie wykonane, oferta szeroka, cena bardzo przystępna, to jednak odpuściłem.
Kiepsko wklejone stery. Kilka wypadło bezpowrotnie, w kilku zdążyłem podkleić.
Skuteczność pięciokrotnie mniejsza niż u Dorado. Nie wiem, może nie umiem na Kenarty łowić.

Ale może to też być kwestia przekonania do danej przynęty. Nie od dziś wiadomo, że te, w których pokładamy wiarę, chyba prowadzi się z większym zaangażowaniem. A też i częściej przypina do agrafki
Np. kupa luda zachwyca się gumami Relaxa, szczególnie kopytami. A ja się uparłem na Manns'a

Tak więc moje votum separatum proszę potraktować z dużym dystansem. I nie odbierać jako krytyki :

[Kamil_M]

Mnie się sprawdzają na pstrągach, takie o długości 3,5 czy 4 cm. Na inne ryby raczej ich nie stosowałem.

[muszkin]

Posiadam kilka modeli i mnie się podobają , rybom niestety nieco mniej ,
_________________
muszkin

[majkel]

Dla mine BARDZO DOBRE, niestety w Łodzi trudno dostępne.

[popper]

Ja przychylę się do opinii @Bombla.
Mam kilka.
Kiedyś używałem ich z wielką wiarą. Teraz "zaśmiecają" pudełka.

[muszkin]

Wczoraj Kenart , model DIVER 3cm. NM , był jedynie skuteczny na Sieka , Salmo, Dorado , Gębskiego nic dopiero po założeniu ww modelu Kenarta zaczęło coś się dziać i zawiesiły się trzy klenie . Dodam jeszcze że modele w nie naturalnych kolorach nie sprawdzają się u mnie wcale .
_________________
muszkin