Wysłany: Sro Sie 01, 2007 1:26 pm Temat postu: Jezioro białe / okuninka - szybkie info potrzebne
Cześć,
mimo usilnych poszukiwań w necie nie mogę się dogrzebać informacji dotyczących gospodarza i opłat za wędkowanie dotyczących tej wody. PZW mazowsze ma podpisane porozumienie z PZW Lublin ale w żadnym wykazie nie widzę tego jeziora. Już jutro tam się wybieram. Pomożecie ? będę wdzięczny.
Pozdr _________________ Kiedyś jako Bandit ;))))
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 4:09 pm Temat postu:
Jezioro należy do PZW. KLIK . Nie ma możliwości aby odpuscili sobie "golenie naiwniaków", do których i ja się niestety załapałem.
Życzę szczęścia w połowach i moje szczere kondolencje z powodu wyboru tej wody.
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowoć: GRUNWALD
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 4:31 pm Temat postu:
SSG napisał:
Jezioro należy do PZW. KLIK . Nie ma możliwości aby odpuscili sobie "golenie naiwniaków", do których i ja się niestety załapałem.
Życzę szczęścia w połowach i moje szczere kondolencje z powodu wyboru tej wody.
a czyż wędkarstwo nie stało się Elitarnym Zrzeszeniem Naiwniaków?
pisząc elitarnym wsazuje na wysokośc kosztów ponoszonych przez powyższych :
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 4:59 pm Temat postu:
Zenon nie w tym sensie. :-)
Okuninka to wiocha udająca miasteczko a przy każdej willi albo bar, albo pamiątki, albo jakieś frytki czy inny gril. Na dodatek, na obowiązkowym balkonie od frontu wystawione są co najmniej dwie kolumny 100W (według starej nomenklatury a nie jakieś śmieszne RMS :-) ), które nie tyle, że wydają dźwięki muzyki, co "rżną" na pełny regulator tak, że na drugim końcu jeziora słychać jedynie straszliwy hałas. Sama wiocha ma jakieś 1,5 km asfaltu i po jednym przejściu odechciewa się wszystkiego.
Sama woda ma ryby, zwłaszcza karpie i liny, które co jakiś czas są zgłaszane do rekordów. Są jednak łowione po sezonie turystycznym. Woda jest dość szczelnie otoczona podwójnym a miejscami potrójnym pierścieniem ośrodków wypoczynkowych i gdy napiszę, że jest ich około 40 to chyba się nie pomylę. Większość z tych ośrodków nawet nie ma dostępu do wody i potrzeba dobrej woli innych aby się nad nią dostać. Od strony wiochy nie ma ośrodków ale tam jezioro niemal styka się z asfaltem drogi a w nieco szerszym miejscu jest przystań. Jeśli już się człowiek dostanie nad wodę to i tak nie połowi o ile nie ma łodzi. Jak byłem to nad jeziorem był tylko jeden pomost, z którego wolno było łowić ryby. Inne miały wyraźne tablice, ze są przystaniami i jest zakaz łowienia. No dobra, jakoś się dostało na jakiś pomost i chce się łowić. No i kolejna porażka. Jezioro to typoowy lej po bombie. Od brzegu do środka jeziora, niemal w okrągłym akwenie, przez około 30-40 metrów można sobie spacerować. Wody jest góra do pasa z czego czystej tafli 30cm a reszta w dół to zwarty dywan wysokich roślin. Wysokich bo rosną na własnych korzeniach w górę a pod nimi jest wolne pół metra wody. Wolne to znaczy w plątaninie korzeni.. Dopiero za tą płycizną zaczyne się nagły spadek do samego dna, no jak lej po bombie.
Realnie można łowić jak się zrobi samemu oczko, zanęci, nikt nie podsiądzie, nikt nie będzie pływał łódką, rowerkiem wodnym, kajakiem, skuterem, motorówką itp sprzętem.
A na koniec. Służby pożądkowe nie lubią wędkarzy bo mają zbyt wysokie wymagania wobec tłuszczy zwanej turystami. Nie ma dnia ani nocy spokoju. Zawsze w pobliżu znajdzie się ośrodek, który robi imprezę a tłumy pijanych robią kursy krajoznawcze. Tam po prostu nie da się odpocząć. No chyba, że ktoś jest głuchy, to moze i się da.
Aha, jeszcze przestroga. Piękne i grzybne lasy dookoła ale tyle kleszczy to chyba tylko w lasach nad Pilicą widziałem.
Festo Nastawiacz podpórek
Dołšczył: Jan 09, 2006 Posty: 40
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 5:04 pm Temat postu:
Dzięki Ci Dociu za obszerną wypowiedz,
jadę na 3 dni zobaczymy jak to będzie, może uda się połowić może nie. Jak się miejsce nie sprawdzi to się tam więcej nie pojawię i tyle. Tymczasem 3maj kciuki.
Pozdr
Marcin ;) _________________ Kiedyś jako Bandit ;))))
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 5:30 pm Temat postu:
Marcin, jak można prosić, po powrocie daj dwa słowa korekty do tego mojego opisu. Może coś się zmieniło.
malak Gliździarz kopacz
Dołšczył: Nov 26, 2005 Posty: 16
Kraj: Polska Miejscowoć: Świdnik
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 6:02 pm Temat postu:
Panowie co do j BIałego to sie zgodze że nie ma sensu wedki wsezonie urlopowym brać ,ale w okolicy są jeszcze 3 jeziorka spokojne i ciche j. glinki ,j.święte i j. lipiniec a i ryb w nich nie brakuje . Od zatłoczonej Okuninki to tylko 15min spokojnego spacerku.
dany172 Czyściciel gumiaków
Dołšczył: Jul 02, 2007 Posty: 1
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 7:54 pm Temat postu:
Witam.
Do j.białego mam tylko 7km.Z tymi ośrodkami do okoła to prawda i jest ich pewnie sporo ponad 100.Łódkę można zwodować bez łamania zakazów wjazdu tylko w 1 miejscu .Na nęconym miejscu możemy liczyć na ładne ryby spokojnego żeru karpie,amury,leszcze i płocie.Wyniki będą dopiero po 3 dniach sypania.Na spinning głównie okonie 15-20cm szczupak wymiarowy jest wyjątkiem w tym roku jest lub było sporo krótkiego. Białe polecam na połów nocny i o świcie.Jeżeli ktoś szuka spokoju to tylko rzeka Bug a tam czasami trudno spotkać wędkarza.Jezioro glinki - króluje leszczawka a na j świętym mały koluch.
Pozdrawiam
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowoć: okolice Starachowic
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 7:59 pm Temat postu:
W ramach ciekawostki dodam, że ostatnio także nad Okuninką przeszła trąba powietrzna i były spore zniszczenia, filmik krążył po necie.
Festo Nastawiacz podpórek
Dołšczył: Jan 09, 2006 Posty: 40
Kraj: Polska Miejscowoć: Legionowo
Wysłany: Pon Sie 06, 2007 9:13 pm Temat postu:
SSG napisał:
Marcin, jak można prosić, po powrocie daj dwa słowa korekty do tego mojego opisu. Może coś się zmieniło.
No dobra to ze świeżych info.
Wędkowanie raczej w tygodniu i tylko wieczorem czyt od 20:00 lub z rańca do około 8:00 w innych godzinach kąpiąco - pluskający sięw wodzie skutecznie płoszą ryby kóre co mnie zdziwiło średnio są przyzwyczająne do obecności ludzi w kąpieliskach.
Ponieważ mój wyjazd był mega spontaniczny to udało mi się pomachać spiningiem troszeczkę z brzegu z pomostów ale niestety bez wyników. Co prawda okonie odprowadzały przynęty pod same nogi to jednak brać nie chciały. Trafiłem na załamanie pogody a dopiero jak odjeżdżalem (jak na złość) woda się gotowała od drapieżnika :?
Co do spokojnego żeru owszem widziałem karpie ot takie około 1,5 - 2 kg łowione wieczorkiem z przybrzeżnych molo-pomostów więc ryba jest.
W zasadzie na poważniejszy połów można się zasadzić zdecydowanie z łódki po uprzednim podnęceniu kilkudniowym iestety to co mnie zabiło to brak możliwości wypożyczenia łodzi wiosłowej 8O a to dlatego że po prostu brakuje tam chętnych i trzymanie łódek jak to określił tubylec na wypożyczenie się nie opłaca.
Ogólnie rzecz ujmując miejsce ma coś w sobie i na pewno tam wrócę. Może wędkarsko ciszy za bardzo nie ma ale jest o niebo lepiej od mazurskich zatłoczonych szlaków.
W zasadzie można połączyć wczasy z rodzinką razem z wędkowaniem czyt wędkowanie wieczorem rano lub nocą a w ciągu dnia plazowanie i kąpiele w czyściutkiej wodzie.
To tak z grubsza moich wniosków i obserwacji. Ogólnie dało się odczuć że w tej wodzie tkwi spory potencjał wędkarski.
Pozdr ><> _________________ Kiedyś jako Bandit ;))))
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.