Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 11:12 am Temat postu: kaszubskie "płytko" |
|
|
Chciałbym, korzystaj±c z tego, że goszcz± tu wędkarze z całej Polsk,i poprosić wszystkich o wspólne gromadzenie okazów naszego wędkarskiego języka.
Liczę na to, że będzie to dla nas ¶wietn± zabaw±. Przy okazji może udałoby się na tym forum stworzyć co¶ w rodzaju zbioru słówek i zwrotów wędkarskich funkcjonuj±cych w różnych regionach Polski. Takich jak na przykład klasyczne kaszubskie „płytko”, czyli po warszawsku "pływak" czyli spławik, lub poznańskie „mendy” wcale nie wredne i wulgarne nasze poczciwe białe robaki.
Co¶ podobnego wy¶wietla się od czasu do czasu w okienku „Czy wiecie że”, ale s± to hasła zaczerpnięte z historii rozwoju języka, która jeszcze nie uwzględnia wyrażeń „węglóweczka”, czy „wklejanka”, „bat” itp.
Można przytoczyć tu także nazwy funkcjonuj±ce nawet w bardzo w±skich kręgach np. chyba niezbyt ładna „gibałka” to blaszka któr± wytwarzał kiedy¶ mój przyjaciel. "Szczupły", "szczęki", to nazwy szczupaka z którymi można zetkn±ć się na forach wędkarskich.
Wła¶ciwie to nie wiem czy taki temat już był. Pewnie tak. My¶lę jednak, że nigdy nie będzie za dużo starań, żeby zachować tradycje wędkarskie w naszej pamięci. Wszystko dookoła zmienia się tak szybko, wydaje nam się to tak naturalne, że nawet nie u¶wiadamiamy sobie tych zmian. |
|
|
Taras Moderator
Dołączył: Aug 11, 2005 Posty: 575
Kraj: Polska Miejscowość: Biała Podlaska |
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 12:03 pm Temat postu: |
|
|
Czytam (na wschodzie Polski) Wasze posty i muszę przyznać, że czasami sięgam do słownika wędkarskiego autorstwa Jerzego Komara.
Na pocz±tku tej ksi±żki znalazłem taki oto tekst.
W 1939 roku Piotr Choynowski napisał w podręczniku tak: Razi mnie szkaradne słownictwo wędkarskie na Pomorzu, pełne germanizmów.
Czy miał rację?
Ja osobi¶cie lubię st±giewkę wędkoholika, czy rapę albo podleszczaka. Nie lubię komarów. : _________________ Taras |
|
|
Badr_Hari Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Dec 29, 2007 Posty: 154
Kraj: Morocco
|
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Taras napisał: |
Na pocz±tku tej ksi±żki znalazłem taki oto tekst.
W 1939 roku Piotr Choynowski napisał w podręczniku tak: Razi mnie szkaradne słownictwo wędkarskie na Pomorzu, pełne germanizmów.Czy miał rację? |
Dzień dobry,
fakt taki zapewne miał miejsce, ale to jaki¶ nacjonalista był (jest?) i jeszcze z histori± na bakier. Takie nalecialo¶ci były nieuniknione po 123 latach zaboru pruskiego, Niemcy byly dookola i samo miedzywojnie nie wystarczyło na zmianę nawyków.
Lubie pokomunistycznego polsilvera. Albo podleszczaka. _________________ Badr Hari
Ostatnio zmieniony przez Badr_Hari dnia Sob Mar 15, 2008 8:21 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 6:24 pm Temat postu: |
|
|
Na wschodzie Polski jest dużo naleciało¶ci z języka rosyjskiego, co też nie powinno nikogo dziwić po latach zaborów i rusyfikacji. Bardzo często jest tak że starsi ludzie mówi± z bardzo silnym wschodnim akcentem, choć młodszym też się zdarza. Słuchaj±c takiej rozmowy ma się wrażenie jak przy ogl±daniu Samych Swoich. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
zwiraz Starszy podbierakowy
Dołączył: Jan 13, 2007 Posty: 113
Kraj: Polska Miejscowość: Rybnik |
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Nawi±zuj±c do tematu, powiem, że mnie kiedy¶ zaskoczył pewien wędkarz prosz±cy o "szrojde" - czyli po ¶l±sku procę. Okazuje się, że i nad wod± można sie czego¶ nauczyć : |
|
|
wlodek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowość: Plewiska |
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 11:01 pm Temat postu: |
|
|
U mnie w wielkopolsce, szrojda=glajdera :-) |
|
|
Mlynek Smarowacz kołowrotków
Dołączył: Jan 07, 2004 Posty: 145
Kraj: Polska Miejscowość: Mazury/Gdańsk |
Wysłany: Pią Lut 22, 2008 4:45 pm Temat postu: |
|
|
Na wspomnianych już Kaszubach wędzenie to... łowienie ryb na wędkę. Na Kurpiach natomiast podoba mi się, że kto¶ złowił TRZECH szczupaków, a nie TRZY szczupaki. _________________ Mlynek |
|
|
mikefish Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 02, 2006 Posty: 616
Kraj: Polska Miejscowość: Staniszcze Małe -opolskie |
Wysłany: Pią Lut 22, 2008 4:57 pm Temat postu: |
|
|
zwiraz napisał: |
Nawi±zuj±c do tematu, powiem, że mnie kiedy¶ zaskoczył pewien wędkarz prosz±cy o "szrojde" - czyli po ¶l±sku procę. Okazuje się, że i nad wod± można sie czego¶ nauczyć : |
Nie szrojde a Szlojder!!!! :-)
Poza tym:
futer = zanęta
¶mierdziuchy= białe robaki |
|
|
Tirith27 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 13, 2006 Posty: 630
Kraj: Polska Miejscowość: Rumia |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 7:24 am Temat postu: |
|
|
A mi kiedy¶ w ucho na kaszubach wpadła nazwa kiełbia - grymel, było to na Wierzycy w okolicach Ko¶cierzyny i prawie każdy spotkany wędkarz je tak nazywał. |
|
|
osa Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 08, 2007 Posty: 221
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 9:32 am Temat postu: |
|
|
Górny ¶l±sk: białe robaki = mady, czerwone robaki = glizdy, chru¶ciki = kłódki |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 7:51 pm Temat postu: |
|
|
W ¶więtokrzyskim zawsze na strzeble potokowe ludzie mówi± "siudry". Przynajmniej ci starsi wędkarze. |
|
|
darek_nocnymarek GliĽdziarz kopacz
Dołączył: Mar 10, 2006 Posty: 15
Kraj: Polska Miejscowość: gliwice |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 8:17 pm Temat postu: |
|
|
na Górnym ¦l±sku na karasia "japońca" mówi się "dubel"a na uklejki "wajski"
Ostatnio zmieniony przez darek_nocnymarek dnia Nie Lut 24, 2008 9:10 am, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
loniu Nawijacz żyłek
Dołączył: Feb 23, 2007 Posty: 136
Kraj: Polska Miejscowość: GNIEZNO |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 8:28 pm Temat postu: |
|
|
W Poznańskim - spławik z gruntu - na pól bambra .
Troche odejdę od tematu - grzyby - betki |
|
|
loniu Nawijacz żyłek
Dołączył: Feb 23, 2007 Posty: 136
Kraj: Polska Miejscowość: GNIEZNO |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 8:31 pm Temat postu: |
|
|
Chru¶ciki - kobuzy |
|
|
ZIPPO Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 1607
Kraj: Norwegia Miejscowość: Sola |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 8:33 pm Temat postu: |
|
|
Z ciekawo¶ci chciałbym się zapytać, w jakim regionie na chru¶ciki mówi się kobuchy?
Pochodzę z Lubuskiego (dawne Gorzowskie), i interesuje mnie sk±d ta nazwa przywędrowała. Sam tej nazwy używałem. |
|
|
osa Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 08, 2007 Posty: 221
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 9:16 pm Temat postu: |
|
|
U nas kobuchy mówi się na kontrolerów biletów i na jastrzębie. |
|
|
loniu Nawijacz żyłek
Dołączył: Feb 23, 2007 Posty: 136
Kraj: Polska Miejscowość: GNIEZNO |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 9:49 pm Temat postu: |
|
|
Male rybki na żywca - mżawka |
|
|
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie |
Wysłany: Sob Lut 23, 2008 10:39 pm Temat postu: |
|
|
loniu napisał: |
Chru¶ciki - kobuzy |
U mnie chodaki lub kłodaki , dawniej na spławik mówiło się płytko, a na żyłkę gim _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
|
|
|
wlodek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 24, 2002 Posty: 833
Kraj: Polska Miejscowość: Plewiska |
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 8:31 pm Temat postu: |
|
|
Loniu, na bambra łowię do¶ć często ale okreslenie na pół bambra słyszę poraz pierwszy :-). Zippo, wg. mnie, wielkopolska łowi na kobuchy :-). Choć może młode pokolenie już tak nie mówi. |
|
|
spining Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 703
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Na Warmii spotkałem się z nazw± "Dzikuny". Okazało się, że chodzi o białe robaki. |
|
|
Mlynek Smarowacz kołowrotków
Dołączył: Jan 07, 2004 Posty: 145
Kraj: Polska Miejscowość: Mazury/Gdańsk |
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 7:42 pm Temat postu: |
|
|
Nad morzem (Gdańsk) też dzikuny to... dzikuny _________________ Mlynek |
|
|
przemek1971-71 Donosiciel kawy
Dołączył: Feb 10, 2008 Posty: 14
Kraj: Polska Miejscowość: Czarna Woda |
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 9:46 pm Temat postu: |
|
|
A kto wie co to znaczy :?:: RYBY NIE BIORO BO SIE JERZCHNIO |
|
|
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie |
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 10:04 pm Temat postu: |
|
|
przemek1971-71 napisał: |
A kto wie co to znaczy :?:: RYBY NIE BIORO BO SIE JERZCHNIO |
Bo id± na tarło _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
|
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 10:14 pm Temat postu: |
|
|
osa napisał: |
U nas kobuchy mówi się na kontrolerów biletów i na jastrzębie. |
Osa u mnie kontrolerzy biletów to "KANARY" : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
przemek1971-71 Donosiciel kawy
Dołączył: Feb 10, 2008 Posty: 14
Kraj: Polska Miejscowość: Czarna Woda |
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 10:33 pm Temat postu: |
|
|
No "ziomal" wie o co chodzi.Brawo |
|
|
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 8:30 am Temat postu: |
|
|
Narew w rejonie Ostrołęki - starzy wędkarze:
Brzana - kiełb
Boleń - rapa
Kiełbik - klusek
Przypon - str±giewka
Ukleja - blejda
Mały leszcz - blejak
Chru¶cik - kłódka
Łowienie na przepływankę - łowienie na choda
Jeziorka przyrzeczne (odcięte starorzecza) - kwadraty
Duża płoć - grochówa, zegrzynianka
Zanęta do łowienia na choda - gały (ił + pszenica + płatki owsiane + groch +pęczak + robaki) _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
|
dariusz_dyl_pl Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2007 Posty: 524
Kraj: Polska Miejscowość: Ostroleka |
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 8:33 am Temat postu: |
|
|
mario_z napisał: |
osa napisał: |
U nas kobuchy mówi się na kontrolerów biletów i na jastrzębie. |
Osa u mnie kontrolerzy biletów to "KANARY" : |
A u nas KANAR to w MZK a MATYSIAK w PKS _________________ Jak nie ma ryb w realu, to może będ± w wirtualu FS2 |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 8:41 am Temat postu: |
|
|
dariusz_dyl_pl napisał: |
Narew w rejonie Ostrołęki - starzy wędkarze:
Mały leszcz - blejak
|
Darku, a u nas POLSILVER .
Taki cienki że golić się nim można. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
|