Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 6:48 pm Temat postu: Zna kto¶ sposób na jazie i duże płocie w wiosne?? |
|
|
Szukam metody na te rybki. Łowisko to sztuczny zalew o głęboko¶ci ¶redniej około 1,5-2 m. Latem i jesieni± zarasta więc teraz jest dobry moment na parę wyskoków na rybki. Potem zostaje tylko bacik albo tyczka (niestety nie posiadam).
Jestem pewny, że w zbiorniku wystepuj± spore jazie, płocie, karpie i linki ale nie wiem jak je łapać. Dotychczas udawało mi sie przypdakiem złapać jaka¶ wyro¶nięta płoć lub linka na bata. Na pickera bior± płocie i jazie ale niewymiarowe. Znacie szanowni koledzy jak±¶ sprytn± metodę żeby w końcu połapać troche wymiarowych sztuk??
Przypominam że to pocz±tek wiosny więc raczej nie powinno się obficie nęcić.. Zalew położony jest w ¶rodku miasta więc presja też jest spora. Z góry dziekuje za odpowiedzi i życze taakich ryb. |
|
|
Peter15 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 23, 2008 Posty: 320
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Jazia warto poszukać ze spinningiem i mikrowoblerkami od 3 do 5 cm najczzę¶ciej poławiane rozmiary ... Na płoć napewno jak najcieńszy zestaw... Mało pomogę bo mało wiem o łowisku |
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 6:59 pm Temat postu: |
|
|
W±tpie w skuteczno¶ć mikrowoblerków na wodzie stoj±cej... Chodzi mi oczywi¶cie o połów jazi... w rzekach to wła¶ciwie najlepsza metoda ale nie na wodach stoj±cych... To tylko moje zdanie.. |
|
|
Kamil_M Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 677
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Starachowic |
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 7:56 pm Temat postu: |
|
|
Łowiłem jazie na mikrowoblerki w zbiorniku zaporowym, ale woda była tak obniżona, że troszkę przypominało to rzekę. Na spławik albo grunt to niestety raczej nie pomogę. |
|
|
Pablos Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jun 10, 2007 Posty: 9
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 8:32 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie przynęt± nr 1 na jazie s± rosówki |
|
|
Darek144 Redaktor Portalu
Dołączył: Jan 10, 2006 Posty: 1400
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 9:35 pm Temat postu: |
|
|
Mord_89 napisał: |
W±tpie w skuteczno¶ć mikrowoblerków na wodzie stoj±cej... |
Osobi¶cie nie próbowałem, ale wiem, że pisał o nich, w swojej ksi±żce, Dariusz Dusza. Pisał, że łowi na stoj±cej wodzie na mikro woblerki, które pracuj± na powierzchni. Pisał również o tym, by łowi±c tak trzymać wysoko kij bo żyłka smuż±ca wodę odstrasza ryby. ;) Ale jak to jest na prawdę - nie wiem bo sam nie próbowałem. _________________ "Zbyt wielu głupców ma się za mówców, ¶mieszne..." |
|
|
Killerek27 Ugniatacz ciast
Dołączył: Jul 04, 2006 Posty: 54
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 10:38 pm Temat postu: |
|
|
a ja bym płociom odpu¶cił na wiosnę , przynajmniej t± wczesn± |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 8:37 am Temat postu: |
|
|
Przy łowieniu na DS sprawdzały mi się kanapki z kukurydzy i białych robaków. Do koszyka wkładam zanętę uniwersaln± z dodatkiem kaszy kukurydzianej i aromatyzuję wanili±. Czasami wrzucam też luĽne ziarna kukurydzy do koszyka i sklejam zanęt±.
Sposób jednak na trochę póĽniejsz± wiosnę, póki co spróbuj czego¶ mięsnego. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
ginel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 29, 2004 Posty: 815
Kraj: Polska Miejscowość: PL |
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 2:49 pm Temat postu: |
|
|
JaĽ ze stoj±cej wody to bardzo trudna rybka do złowienia na spina. Jesli już spinn to wieczór, noc i woblery smuż±ce małych rozmiarów. Jesli masz czas i blisko ten zbiornik to warto zanęcić grochem gotowanym z dodatkiem jakiego¶ atraktora. Jazie wręcz uwielbiaj± groch nie tylko w rzece:). Płotki tez nie gardz± ziarnem, a je¶li zastosujesz groch to maluchy nie będ± się czepiały. _________________ Ginel |
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 3:48 pm Temat postu: |
|
|
Ten pomysł z grochem mi się podoba tylko ile można tego sypać żeby nie przenęcić?? Szczegolnie teraz.
I jeszcze jaki groch się stosuje do takiego nęcenia?? |
|
|
kubafonix GliĽdziarz kopacz
Dołączył: Jan 29, 2008 Posty: 17
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Pon Lut 25, 2008 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Na prawdziw± płoć tylko, zawsze i dużo konopii......to naprawde działa |
|
|
koza11 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Oct 16, 2006 Posty: 60
Kraj: Polska Miejscowość: Sępólno kraj. |
Wysłany: Wto Lut 26, 2008 7:28 pm Temat postu: Byłem w niedzielę i przywitałem nowy sezon kilkoma płociami. |
|
|
Witam. Moje niedzielne łowisko to również sztuczny zalew - spiętrzenie wody do nieistniej±cego młyna. Głęboko¶ć to max. 2m.
Ryby nie reagowały na zanętę - brały co pół godziny, kr±ż±c po łowisku. Łowiłem bardzo blisko brzegu, na samym skraju trzcin - ok. 80 cm głęboko¶ci. Brzeg północny - spokojna zatoczka ( wiało tęgo) spławik 1gr, przypon 0,08mm, haczyk nr 14. przynęta - czerwony kompo¶ciak - długo przebierałem, aby wybrać takie do 3cm długo¶ci. Brania do¶ć anemiczne - dużym zaskoczeniem był hol 30cm ryby. Złowiłem jeszcze kilka płotek - były nieco mniejsze. Doł±czył do nich spory okonek.
Znajomy przyniósł zebrane chru¶ciki - kałabuchy, różnicy w ilo¶ci brań nie było. Słowem ryby budz± się do życia. W tym tygodniu odwiedzę ze dwa razy te miejsce, sypnę gar¶ć gotowanego łubinu( czę¶ciowo zmielony przez maszynkę do mięsa).
Warunek udanego połowu - delikatne zestawy, cisza na łowisku i podbierak, by unikn±ć zbędnej chlapaniny
Tematu jazi nie podejmuję- nie ma żadnego do¶wiadczenia w połowich tej ryby.
Powodzenia. |
|
|
nizinny Nawijacz żyłek
Dołączył: Mar 15, 2007 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrołęka |
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 9:37 am Temat postu: |
|
|
A ja na jazie dla przekory, w ciepłe jak na wiosne i słoneczne dni polecam suche jęteczki (białe, żółte) i black gnat, podane na hakach 10-14....
pozdrawiam
Paweł nizinny |
|
|
sqza Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 05, 2005 Posty: 566
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 10:14 am Temat postu: |
|
|
Mord_89 od kiedy to Borki s± w ¶rodku miasta :?: : A tak na poważnie posłuchaj Ginela, dobrze radzi. Co do płotek to ponęć pęczakiem z kolendr±. Aha groch - to groch, takie małe kuleczki w każdym supermarkecie w torebkach, albo jeszcze lepiej podjedĽ na Korej i kup z worka na wagę (tylko nie połówki ale cały ).
Ps. I nie pomyl z jak±¶ fasol± czy z bobem
Pzodrawiam i życzę dduuuuuużej płotki |
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 4:01 pm Temat postu: |
|
|
No z tym w ¶rodku miasta to była przeno¶nia bo w Radomiu nie ma dużej ilo¶ci zbiorników z rybami. No to będę próbował z tym grochem i pęczakiem. Dzięki wielkie i już czekam na jakie¶ ocieplenie |
|
|
fx14 Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Feb 26, 2008 Posty: 2
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 10:09 pm Temat postu: |
|
|
Popieram na rzece też na groch i kukurydzę brały największe sztuki. |
|
|
ira_47 Hodowca rosówek
Dołączył: Feb 09, 2007 Posty: 24
Kraj: Polska Miejscowość: okolice Brody Ilz |
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 4:06 pm Temat postu: wiosenne płocie |
|
|
Wędkuje na zb.zaporowym.Wczesna wiosna to zanęta konopie,arachid i czarna ziemia z kretowiska pół na pół,pinka.Metod± na drgawkę zarzuty niedalekie.Sukces to haczyk nr.18 i cienka żyłka,kompozycja zapachu anyżu i kolendry i zacięcia przy najmniejszym drgnięciu szczytówki.Te największe bior± bardzo delikatnie. pozdrawiam i życzę sukcesów |
|
|
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia) |
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 6:37 pm Temat postu: Re: wiosenne płocie |
|
|
ira_47 napisał: |
Wędkuje na zb.zaporowym.Wczesna wiosna to zanęta konopie,arachid i czarna ziemia z kretowiska pół na pół,pinka.Metod± na drgawkę zarzuty niedalekie.Sukces to haczyk nr.18 i cienka żyłka,kompozycja zapachu anyżu i kolendry i zacięcia przy najmniejszym drgnięciu szczytówki.Te największe bior± bardzo delikatnie. pozdrawiam i życzę sukcesów |
Rozumiem, że je¶li piszesz konopie to chodzi o ziarna a nie dodatek zanętowy (mielone, prażone).
Ile pinki dodajesz do zanęty??
Anyż i kolendra to też chodzi o dodatki zapachowe ale do zanęty, czy może też do przynęty?? Czy można kupić takie zapachy w sklepie bo jako¶ nie kojarze... :oops:
I jeszcze jedno jak dla mnie zacięcie przy pierwszym drgnięciu jest niemożliwe...chyba, że trzymamy rękę cały czas na wędce i zacinamy po tym drgnięciu (przyjmuje że zacięcie podczas drgnięcia jest niewykonalne ponieważ branie to tylko ułamek sekundy). Ale jak trzymać rękę na wędce gdy na dworzu jest 5 stopni. 8O |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 1:36 am Temat postu: Re: wiosenne płocie |
|
|
Mord_89 napisał: |
Anyż i kolendra to też chodzi o dodatki zapachowe ale do zanęty, czy może też do przynęty?? Czy można kupić takie zapachy w sklepie bo jako¶ nie kojarze... :oops: |
Anyż i kolendra s± przyprawami używanymi w kuchni. Do kupienia w każdym sklepie spożywczym. Mog± służyć do aromatyzowania zanęt i przynęt. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
Major Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 21, 2004 Posty: 343
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 6:58 am Temat postu: |
|
|
Ostatmio interesuję się mocniej wędkarstwem spławikowym, wię się trochę powym±drzam.
Je¶li łowisz na bat± to polecił bym następuj±c± mieszankę zanętow±:
- 0,3 kg zanęty na płoć, ale w wydaniu wiosennym (czarna drobnozmielona, lekko słona)
-0,3 kg gliny rozpraszaj±cej
-0,3 kg gliny sensasa argile humide (lub jej odpowiednik)
-0.1 kg mielonego biszkopta (epiceine) lub innego słodkiego pieczywa
-50 gram kopro melasy
-gar¶ć pinek
To tak z grubsza. W zależno¶ci od ilo¶ci rybek i ich chęci brania można zwiększyć lub zmniejszyć ilo¶ć zanęty i jej proporcję z glina. Można poeksperymentować z dodaniem atraktora, lub nawilżyć zanętę odaj±c do wody płynnego koncentratu o zapachu ziołowym lub waniliowym. Może też zastosować sam± wodę. Co do składników zanęty wybór jest spory, wię niepoplecam konkretnego producenta, wszystko zalaży od dosępno¶ci i zasobno¶ci portfela. Oprócz tego polecił bym jokersa 0,25-0,5 litra podanego w glinie - tak jak w zanęcie. Ewentyalnie joka dodać można do zanęty, ale tuż przed wrzucaniem kul w łowisko. _________________ Sen i praca czas łowienia skraca. |
|
|
|