Czy wiesz, że...
Często zdarza się, że w miejscu, w którym złowiony został większy szczupak, po niedługim czasie pojawia się kolejny.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 319
 Zalogowani 0
 Wszyscy 319

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym w±tku będę podawał wpłacone kwoty ...(18211) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że ¶więto, ¶więtem ...(59101) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18211) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18211) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18211) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18211) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli kto¶ chce wpłacić,, to proszę blik ...(18211) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wod±, oczywi¶cie bez wędki bym n ...(59101) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18211) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Kto¶ zapłacił, to trzeba Mu się ...(18211) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2099
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2223
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2424
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Jętka majowa a spining
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Jętka majowa a spining
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
ziomek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 1546

Kraj: Polska
Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 8:19 am    Temat postu: Jętka majowa a spining Odpowiedz z cytatem

Pytanko mam, do¶c ¶mieszne może dla niektórych, ale jako, że dopiero w tym roku za kropkami zacz±łem biegac, więc proszę o wyrozumiało¶c.

Jętka majowa. Wszyscy pstragarze czekaj± na ni± jak na deszcze po kilku miesi±cach upałów. Te 2-3 tygodnie to magiczny, ponoc, czas dla wędkarza.
I teraz tak. Jak by nie patrzec, jętka to owad. Czyli muszkarze moga poszalec.

Ale jak ja, spiningista, mogę ten czas najlepiej wykorzystac? Chodzi mi o to czy czas rojenia się jętki wymaga ode mnie stosowania małych przynęt imituj±cych wła¶nie te owady?
Czy też, może chodzi o to, że pstr±gi w tym okresie żr± na potęgę, a jako, że żr± z powierzchni to zwyczajnie łatwo je zlokalizowac i celnie podac wabik?
Czy może s± w aż takim amoku, że żr± wszystko co w pobliżu, np 6-io centymetrowe, nie podobne do jętki raczej, woblery?

Dzięki z góry za odpowiedzi.
_________________
"Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
SSG
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Apr 02, 2006
Posty: 4828


PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 8:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z rozmów z muszkarzami i spinningistami łowi±cymi na takich wodach (między innymi górnej Wkrze i Wdzie) wynika jasno, ze pstr±gi i lipki s± tak obżarte jętk±, ze tylko sucha muszka imituj±ca lokaln± odmianę jest w stanie skusić rybę do wyj¶cia. Je¶li nie ma podobnej muchy to najczę¶ciej jest to porażka. Po prostu nie chc± gryĽć.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 8:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ziomek musisz stosować przynęty podobne do jętek, więc w tym okresie połap na małe obrotóweczki tuż pod powierzchni± prowadzone z pr±dem. Ważne, aby się nienagannie kręciły. Mi najlepiej sprawdziły się w tamtym sezonie malutkie "Ularki" 00 long, ale też Meppsy 00-0. Im wolniej prowadzisz tym lepiej, ale wiadomo, że wszystko zależy od uci±gu wody i wagi przynęty. A zabawa jest przednia, bo widok ¶ci±ganej z powierzchni obrotówki cieszy oko jak mało co.
szmundek
Dyrygent holu
Dyrygent holu


Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199

Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk
PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 7:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ziomek, zostaw spinning jak możesz pożycz muchówkę i idĽ nad rzekę wieczorem ja już zacznie się rójka, nie ma nic piękniejszego jak wyj¶cie pstr±gala do muchy wesoly
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/
fantamasta
Operator wędziska
Operator wędziska


Dołączył: Oct 16, 2007
Posty: 175

Kraj: Polska
Miejscowość: Podlasie
PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 9:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To prawda pstr±gi s± w tym czasie tak obżarte jętk±, ze złapanie ich graniczy z cudem...
ziomek
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 1546

Kraj: Polska
Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
PostWysłany: Pon Kwi 28, 2008 9:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki panowie. Wobec tego będe mogł z czystym sumieniem biegać w maju po Odrze w pogoni za boleniami, bez wyrzutów sumienia, że tracę życiow± sznasę na mega kropasa wink:
_________________
"Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
motorek
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołączył: Sep 14, 2006
Posty: 115

Kraj: USA
Miejscowość: Seattle
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 5:19 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedys, dawno temu, muj wujaszek lowil na muche. Wgladalo to tak, ze lapal zywe owady, urywal skrzydla i zakladal na hak. Super skuteczne bo mucha ruszla jeszcze nogami i byla prawdziwa i wogole. Uzywali do tego zwyklych wedzisk a nie muchowych. Poprostu chodzilo o rzucenie mucha lub innym owadem na wode. Mysle, ze w twoim przypadku stosowanie zywych owadow moze byc rownierz dobrym rozwiazaniem. Swoja droga ciekaw jestem czy muszkarze uzywaja (nazwe to) zywej przynety.
szmundek
Dyrygent holu
Dyrygent holu


Dołączył: Dec 10, 2007
Posty: 199

Kraj: Polska
Miejscowość: Gdańsk
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 8:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wolno używać żywych i martwych owadów.
_________________
http://www.kfe.most.org.pl/
Mepsik
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Nov 05, 2004
Posty: 359

Kraj: Polska
Miejscowość: Częstochowa
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 8:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

motorek napisał:
Kiedys, dawno temu, muj wujaszek lowil na muche. Wgladalo to tak, ze lapal zywe owady, urywal skrzydla i zakladal na hak. Super skuteczne bo mucha ruszla jeszcze nogami i byla prawdziwa i wogole. Uzywali do tego zwyklych wedzisk a nie muchowych. Poprostu chodzilo o rzucenie mucha lub innym owadem na wode. Mysle, ze w twoim przypadku stosowanie zywych owadow moze byc rownierz dobrym rozwiazaniem. Swoja droga ciekaw jestem czy muszkarze uzywaja (nazwe to) zywej przynety.


Po pierwsze: je¶li rzeka w której chce łowić Ziomek, jest wod± górsk±, to Twój sposób odpada jako niezgodny z prawem.
Po drugie: Nawet je¶li taka nie jest (w co w±tpię), to chodzenie na pstr±gi i inne ryby szlachetne z żywymi robalami, wydaje mi się szczytem złego smaku i wędkarskiego bezgu¶cia.
Po trzecie: sposób który opisujesz może być całkiem elegancki, je¶li się go stosuje na nizinnych kleniach i jelcach.
majkel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 19, 2006
Posty: 767

Kraj: Polska
Miejscowość: ŁódĽ
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 2:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
motorek napisał:
Kiedys, dawno temu, muj wujaszek lowil na muche. Wgladalo to tak, ze lapal zywe owady, urywal skrzydla i zakladal na hak. Super skuteczne bo mucha ruszla jeszcze nogami i byla prawdziwa i wogole. Uzywali do tego zwyklych wedzisk a nie muchowych. Poprostu chodzilo o rzucenie mucha lub innym owadem na wode. Mysle, ze w twoim przypadku stosowanie zywych owadow moze byc rownierz dobrym rozwiazaniem. Swoja droga ciekaw jestem czy muszkarze uzywaja (nazwe to) zywej przynety.


Po pierwsze: je¶li rzeka w której chce łowić Ziomek, jest wod± górsk±, to Twój sposób odpada jako niezgodny z prawem.
Po drugie: Nawet je¶li taka nie jest (w co w±tpię), to chodzenie na pstr±gi i inne ryby szlachetne z żywymi robalami, wydaje mi się szczytem złego smaku i wędkarskiego bezgu¶cia.
Po trzecie: sposób który opisujesz może być całkiem elegancki, je¶li się go stosuje na nizinnych kleniach i jelcach.


Ryby łososiowate złowione na przynętę naturaln± w wodach PZW powinny być natychmiast po złowieniu wypuszczone-jest taki zapis w regulaminie PZW
farti
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jan 19, 2003
Posty: 1983

Kraj: UK
Miejscowość: ...
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 2:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

majkel napisał:
Mepsik napisał:
motorek napisał:
Kiedys, dawno temu, muj wujaszek lowil na muche. Wgladalo to tak, ze lapal zywe owady, urywal skrzydla i zakladal na hak. Super skuteczne bo mucha ruszla jeszcze nogami i byla prawdziwa i wogole. Uzywali do tego zwyklych wedzisk a nie muchowych. Poprostu chodzilo o rzucenie mucha lub innym owadem na wode. Mysle, ze w twoim przypadku stosowanie zywych owadow moze byc rownierz dobrym rozwiazaniem. Swoja droga ciekaw jestem czy muszkarze uzywaja (nazwe to) zywej przynety.


Po pierwsze: je¶li rzeka w której chce łowić Ziomek, jest wod± górsk±, to Twój sposób odpada jako niezgodny z prawem.
Po drugie: Nawet je¶li taka nie jest (w co w±tpię), to chodzenie na pstr±gi i inne ryby szlachetne z żywymi robalami, wydaje mi się szczytem złego smaku i wędkarskiego bezgu¶cia.
Po trzecie: sposób który opisujesz może być całkiem elegancki, je¶li się go stosuje na nizinnych kleniach i jelcach.


Ryby łososiowate złowione na przynętę naturaln± w wodach PZW powinny być natychmiast po złowieniu wypuszczone-jest taki zapis w regulaminie PZW


Taaak ?! A w którym miejscu ?
:roll: :P
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołączył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowość: Łężyca
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 3:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mepsik napisał:
chodzenie na pstr±gi i inne ryby szlachetne z żywymi robalami, wydaje mi się szczytem złego smaku i wędkarskiego bezgu¶cia.
Po trzecie: sposób który opisujesz może być całkiem elegancki, je¶li się go stosuje na nizinnych kleniach i jelcach.


Przepisy przepisami- takie s± i należy ich przestrzegać, ale pisanie o smaku w kontek¶cie użycia robaka na rybę "szlachetn±" to lekka przesada. Co w tym jest nieeleganckiego? No i w czym jest gorszy kleń lub jelec od pstr±ga?
motorek
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołączył: Sep 14, 2006
Posty: 115

Kraj: USA
Miejscowość: Seattle
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 4:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To byla tylko mala dygresja. Rzeka nie byla pstragowa, lowione byly chyba klenie.
Juz widze ta elegancje-francje nad Polska woda. usmiech
majkel
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołączył: Jun 19, 2006
Posty: 767

Kraj: Polska
Miejscowość: ŁódĽ
PostWysłany: Wto Kwi 29, 2008 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

farti napisał:
majkel napisał:
Mepsik napisał:
motorek napisał:
Kiedys, dawno temu, muj wujaszek lowil na muche. Wgladalo to tak, ze lapal zywe owady, urywal skrzydla i zakladal na hak. Super skuteczne bo mucha ruszla jeszcze nogami i byla prawdziwa i wogole. Uzywali do tego zwyklych wedzisk a nie muchowych. Poprostu chodzilo o rzucenie mucha lub innym owadem na wode. Mysle, ze w twoim przypadku stosowanie zywych owadow moze byc rownierz dobrym rozwiazaniem. Swoja droga ciekaw jestem czy muszkarze uzywaja (nazwe to) zywej przynety.


Po pierwsze: je¶li rzeka w której chce łowić Ziomek, jest wod± górsk±, to Twój sposób odpada jako niezgodny z prawem.
Po drugie: Nawet je¶li taka nie jest (w co w±tpię), to chodzenie na pstr±gi i inne ryby szlachetne z żywymi robalami, wydaje mi się szczytem złego smaku i wędkarskiego bezgu¶cia.
Po trzecie: sposób który opisujesz może być całkiem elegancki, je¶li się go stosuje na nizinnych kleniach i jelcach.


Ryby łososiowate złowione na przynętę naturaln± w wodach PZW powinny być natychmiast po złowieniu wypuszczone-jest taki zapis w regulaminie PZW


Taaak ?! A w którym miejscu ?
:roll: :P


rzeczywi¶cie w RAPR nie ma już tego zapisu, był ujęty w formie punktu do rozdziału o połowie ryb łososiowatych.
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.10 sekund :: Zapytania do SQL: 60