Photoshop i RAW z nikona d90

[gismo]

Gdzie mógłbym znaleźć odpowiednią wtyczkę do Photoshopa 7.0 CE, która umożliwiłaby mi edycję zdjęć RAW z Nikona d90?

Wypróbowałem kilka takowych i żadna nie działa.
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[hromehunter]

Zerknij TU.
_________________
Don't venture into the 'dark' side too deep...it's the skills that count.

[Gargamel]

Poczytaj

A tu jest wtyczka do ściągnięcia. Po ściągnięciu plik rozpakować i skopiować do C:\Program Files\Adobe\Photoshop 7.0 CE\Plug-Ins\File Formats

[gismo]

Niestety ani jedna ani druga wtyczka nie działa. Błąd podczas otwierania zdjęć:
Unable tu use the Camera Raw plug-in.
It is not compatible with this host.

...
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[SSG]

Rozumiem, że jak się wydaje kilka tysięcy na program, to chciałoby się aby działał wedle naszej woli. Czasem jednak jest tak jak teraz.
Osobiście nie męczyłbym się z czymś co nie działa. Jeślibym miał obrabiać w fotoszopku to wpierw przerobiłbym RAW na TIFF i dopiero robił. zamiast TIFF-a może być BMP lub cokolwiek co odczyta fotoszopek a jest formatem bezstratnym.

[wykrzyknik]

Dociu a w jakim programie bys wołał RAWy do TIF-ów?? :-) Bo chyba o to kolerdze najbardziej chodzi..
Taka moja rada mała. Wołanie RAW-ów z Ps-a jest super w przypadku Canona. Program Canonowski masakruje zdjęcia przy tego typu zabawie, no chyba, że ja go nie umiałem obsługiewać. Soft jaki Nikon dodaje do swoich aparatów jest naprawde bardzo dobry. Sam robię tak jak zaproponował Docio i uważam to za bardzo dobre rozwiązanie.
Otwierając RAWy przez PSa musisz się liczyc z tym, że program od razu zmieni ustawienia jakie były zapisane przez matrycę. Chyba, że wgrasz sobie profil aparatu :-)
CS7 niestety nie będzie Ci czytał RAWów z D90...
Dociu PS 7 już chyba paru tysięcy nie kosztuje, to można powiedziec prastary program :-)
_________________
www.wykrzyknik.iportfolio.pl

[Gargamel]

Wykrzyknik w swej odpowiedzi zawarł istotne fakty, lecz dla kogoś, kto dopiero raczkuje w RAW-ach są zbyt ogólnikowe. Otóż, producenci aparatów aby "ułatwić" życie fotografującym wprowadzili w swoich aparatach różny sposób zapisu tego formatu i jedynie dołączone do aparatu na płytce oprogramowanie pozwala na otworzenie tego pliku. Proponuję dokładnie poczytać instrukcję dołączoną do aparatu i tam powinien być opisany sposób postępowania z plikami RAW zapisywanymi przez aparat. Nikon ma swój program do obróbki tych plików - Nikon Capture NX2 i być może to on jest załączony na płytce do aparatu. Problem z obróbką w PS7 wynika stąd, że plik z Nikona zapisany jest z rozszerzeniem "nef" a nie "raw" i dlatego program zgłasza błąd nieznanego pliku.
Spróbuj wejść C:\Program Files\Adobe\Photoshop 7.0 CE\Plug-Ins\File Formats i uruchomić PS klikając na wgraną wtyczkę. Może jeszcze to pomoże

[Jotes]

[Gargamel]

HDR-y można uzyskiwać również z plików jpg. Mam kilka w swojej kolekcji, są rzeczywiście powalające.

[wykrzyknik]

PS CS3 z pluginem Camera Raw obsłuży rozszerzenie NEF... To samo tyczy się CS4 oraz Lightroom'a. Tak więc nie ma bólu, można zainwestować w nowsza wersję Psa lub korzystać do wołania Rawów opcjonalne programy producentów poszczególnych marek :-) (nie polecam Canonowskiego) :-)
_________________
www.wykrzyknik.iportfolio.pl

[SSG]

[SSG]

[gismo]

Złodziejstwo. No po diabła Adobe wypuszcza te wtyczki, jak one po prostu nie działają. I to nie jest problem rozszerzenia, bo wtyczka dodaje możliwość otwarcia plików NEF w oknie dialogowym - tylko co z tego, jak one się nie otwierają. Oprogramowanie Nikona to rzeczywiście jedyne, co otwiera te pliki, ale ono umożliwia jedynie konwersję do TIFF lub JPG. To w sumie bez sensu, bo po to są pliki RAW, żeby np. nie tracić informacji w cieniach i jak skonwertuję do czegokolwiek, to stracę... Co z tego, że zdjęcie będzie miało 70 MB, jeśli to będzie już inne zdjęcie? Zupełnie bezsensu. Rozważam pomysł własnoręcznego napisania wtyczki.
Trochę inaczej sobie to wyobrażałem.
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[SSG]

[wykrzyknik]

Gismo 8O Mówisz, że tracisz w cieniach??? Konwertując z RAWu do Tiffa... Musze to dzisiaj sprawdzić jaka jest róznica...
W Psie jest taka zaje....ta zabawka. Nazywa się Shadow/hightlines.... Polecam się tym pobawic :-) Ewentulanie jest genialna technika o podobnej nazwie. Robisz kilka warstw. Dwie to warstwy krzywych. Jedna rozjasniasz drugą przyciemniasz. Do tego dwie z desaturacją i jedną krzywymi ustawiona na duże kontrasty. I jedziesz pędzelkiem na dwóch pierwszych rozjaśniając lub przyciemniając odpowiednie fragmenty fotografii...
Jesli chcesz się bawić PSem i do tego potrzebna Ci bezstratność podczas wstępnej fazy obróbki to polecam zainwestowac w nowego PSa. Jak mówięłm SC3 mi otwiera rawy z Nikona D300 więc z D90 będzie robił to równie skutecznie. Co ciekawe z Canona 50D otwiera rawy dopiero CS4 :-)
Skoro dostrzegasz tak minimalne przejścia tonalne jakie tracisz podczas konwersji z RAw do TIFF to z Psem sie zaprzyjaźnij solidnie :-)

Dociu ja tylko z ciekawości pytałem o ten program :-) Jest ich kilka darnowych w necie. Jednak z tych najnowszych konstrukcji RAWy żadko sa przez nie otwierane.
_________________
www.wykrzyknik.iportfolio.pl

[SSG]

[baltasar]

Tak się tylko zastanawiam... gismo pisze że nie chce tracić informacji w cieniach.... yyy... to znaczy najlepiej by było zostawić surowego RAWa...
tylko po co? Sam robię tak, wołam w Raw therappy czy jakoś tak, do w miarę zadowalającej postaci a potem w PSuje jpga na warstwach i krzywych, choć wybitny w tym nie jestem : .

[wykrzyknik]

Dociu teraz nie mam co podesłąć bo jestem w pracy ale postaram podesłac Ci jutro. Będe dzisiaj robił zdjęcia więc podeslę Ci coś świerzego :-) Co prawda nie będzie to z d300s a ze starszego d300, plus coś z 50D Canona. :-)
_________________
www.wykrzyknik.iportfolio.pl

[SSG]

[gismo]

Ideą pliku RAW jest zachowanie 100% informacji z oryginału, ale ideą korzystania z pliku RAW jest coś innego. Jeśli spojrzymy na to samo zdjęcie w JPG a potem w RAW, nie zobaczymy różnic. Jeśli postawimy je obok siebie – zobaczymy różnicę w cieniach i światłach. Jest w tym momencie bardzo możliwe, że JPG czy TIFF nawet bardziej się nam spodoba niż RAW, gdyż będzie miał większy zakres tonalny na całym zdjęciu, ale w obróbce będzie trudniejszy, bo odbywa się to kosztem mniejszego zakresu w cieniach i światłach. To, co można zrobić z cieniami i światłami w RAW, będzie już niewykonalne w TIFF czy JPG - bo tych informacji już tam nie ma, choć mogą być reprezentowane przez większą ilość bitów, to w tych zakresach odcieni (światło i cienie) reprezentowane są w innym i do tego dużo węższym zakresie tonalnym. Więc szczegółowość informacji przekłada się nie tylko na koszty reprezentacji bitowej.
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[wykrzyknik]

Gismo ok ok ... tylko że... wołasz raw i zaczynasz go obrabiać. Gotowy produkt zapisujesz też w rawie??? Czy w innym gformacie jak np TIFF??
I prosze bez prównań JPEG TIFF. Zresztą z dobrej matrycy i dobrze naświetlonego kardu możesz w psie wyciągnąć masę rzeczy nawet gdy cykasz w JPEGu....
I teraz jest jeszcze jedno pytanie do czego chcesz to wykorzystać???
Jeśli dajesz pliki do labu do drukowania to mało która maszyna pokaże dokładnie to co widzisz na monitorze swojego kompa w domu.... Rozpiętość tonalna będzie znacznie mniejsza na wydruku...Przygotowanie pliku do wywołania go w labie na papierze to nie byle jaka umiejetność. Raz jesli chcesz mieć kolory identyczne jak na kompie musisz mieć parametry koloru maszyny w swoim kompie... Dwa przygotowanie rozpiętości tonalnej tak żaby wyciągnac z wydruku jak najwięcej w moim przypadku wymagała kilki testów w tym samym labie i nadal nie jest tak jak bym chciał do końca... Z tego tez powodu przez pewien czas robiłęm zdjęcia Średnim formatem i sam je wołałem w domowej ciemni... Jednak koszty mnie zjadły :-)
Do tego pytanie jeszcze jakiej wielkości robisz odbitki i czy w ogóle je robisz.. Jeśli zachowujesz fotki w kompie to sam chyba wiesz, że bez sensu zawalasz sobie dysk RAWami :-)
Ciekawym rozwiązaniem Light rooma jest możliwośc wołania JPEGa jak RAWa... :-) Ja osobiście sie tym nie bawiłem bo ten program w ogóle mi sie nie podoba jednak mój znajomy jest wielkim fanem tego własnie programu...
To co wyciągniesz z RAWa jest w dużej mierze zależne od ekspozycji i samej matrycy... Tego jaką rozpiętość tonalna jest w stanie zarejestrować i ile się jeszczeda wyciągnać w programie z cieni i ze świateł. Jak mówięłm do tego fantastycznie nadaje się jedno z urzadzeń PSa Shadowas/hightligts....
Jeśli przygoptowujesz fotki do wystawienia w galerii internetowej to uwierz mi że z JPEGa osiągniesz efekt tak zbliżowny że według mnie nie do odróznienia od tego co osiągniesz z RAWA. Oczywiście o ile odpowiednio obrobisz zdjęcie :-)
_________________
www.wykrzyknik.iportfolio.pl

[SSG]

[gismo]

Właśnie wytłumaczyłem, że nie jest to kwestia kompresji i reprezentacji bitowej. W tej sytuacji nie ma znaczenia czy jest to JPG czy TIFF. Informacje tracone w wyniku kompresji do danego formatu to jedna rzecz, wiadoma, zrozumiała. Natomiast tu chodzi o zakresy tonalne – o gradienty między poszczególnymi tonami. I wynik przeróbki RAW zapisany później do TIFF będzie inny, niż wynik tej samej przeróbki RAW reprezentowanego w TIFF zapisany do TIFF. Z tym pierwszym da się zrobić to, czego nie da się z drugim. Strata informacji nie dotyczy tu kompresji i reprezentacji, więc naprawdę nie ma znaczenia, o jakim formacie mowa i jak najbardziej JPG stoi pod tym akurat jednym względem obok TIFFa, choć zawiera tysiąc razy mniej informacji, a może i jeszcze mniej. To, że kompresja w JPG niszczy informacje, które zostają zachowane w TIFF to inna bajka. Być może bardziej obrazowym wyjaśnieniem problemu będzie pytanie: czy taka właściwość plików RAW była celowym osiągnięciem czy została raczej zaobserwowana? No bo po co męczyć się z czymś, co może być tak samo reprezentowane jako mapa bitowa z potężną dokładnością na każdy piksel. Otóż nie może Oto w tym chodzi. I gdyby nieprawdą było to, to wystarczyłaby nam zwykła mapa bitowa i żaden inny format nie byłby konieczny. Oko ludzkie rozróżnia 10-16 milionów kolorów, czyli mniej niż 2 do potęgi 24. 24 bity na piksel w mapie biowej zupełnie by wystarczyły, a powiem wam, że jeśli chodzi o odcienie szarości, to zaledwie odróżniamy 256 takich odcieni, czyli zaledwie 8 bitów. No to BMP by wystarczyły. To nie o to chodzi. RAW ma 12, 14, 32 lub 48 bitów i podobnie jak BMP nie powoduje stratności. Ale to nie o to chodzi. My tych różnic i tak byśmy nie zobaczyli. Tu chodzi o przestrzeń tonalną. I kluczowym jest zrozumienie, że zapisanie wyniku z matrycy do TIFF pomimo porównywalnej reprezentacji bitowej, da inną przestrzeń tonalną.
No ale mi chodziło tylko o światła i cienie a tak naprawdę o tą zakichaną wtyczkę
_________________
Konkrety pod wami ryją.

[SSG]

W takim wypadku nie pozostaje mi nic innego jak wskazać na produkt komercyjny Adobe. Na swojej stronie firmowej posiada on kilka wtyczek do fotoszopka dotyczących plików RAW.
Komercyjna powinna rozwiązać Twój problem a dodatkowo można domniemać, że skoro jest komercyjna to darmowa może nie spełnić oczekiwać i w efekcie gorzej potraktować plik niż przekształcenie do TIFF-a.

[wykrzyknik]

Gismo :-) PS CS3 i wtyczka będzie działać :-)
Dociu nie mam dla Ciebie dzisiaj fotek, wróciłem do domu przed pierwszą w nocy i nawet nie włączyłem komputera żeby zrzucić foty z aparatu. Najzwyczajniej padłem :-) Zrobię to dzisiaj i jutro podeślę :-)
_________________
www.wykrzyknik.iportfolio.pl

[SSG]

[Jotes]

Gismo, odświeżając pamięć o HDR trafiłem na taki artykuł: KLIK I znalazłem coś, co być może daje odpowiedź na Twój problem. Zacytuję będzie szybciej:

[asknet]

Czy dobrze zrozumiałem ze RAW to taki sam format graficzny jak TIFF czy JPG tylko lepszy ?
Pytam bo dla mnie RAW (NEF) zawsze był cyfrową formą negatywu a nie odbitką z niego. Kurcze nawet nie próbowałem nigdy niczego zapisać w formacie RAW :-) (da sie wogóle ?)
Człowiek uczy się przez całe życie
_________________
Flyfishing is not a matter of life and death - it's much more serious than that
http://www.asknet.waw.pl/