Czy wiesz, że...
OKOŃ:
- Rekord Polski - 2,69 kg
- Złoty medal - od 2,00 kg
- Srebrny medal - od 1,50 kg
- Brązowy medal - od 1,00 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 585
 Zalogowani 0
 Wszyscy 585

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
jjjan: W zatoce też są. ...(123636) May 10, @ 17:13:10

krzysztofCz: Dla zainteresowanych... belony już są :hihi ...(123636) May 06, @ 14:00:14

krzysztofCz: Bo na mnie bliskość morza tak wpływa :hihi ...(609862) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia są jacyś zużyci, nie to co K ...(609862) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie wie co emeryci lubią najbardziej (i mogą ...(609862) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(609862) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(609862) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(609862) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(609862) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(609862) Apr 03, @ 19:46:58


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2276
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2054
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2172
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2300
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2135
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2190
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2097
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2144
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2505
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2327
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Oława vs Warszawa, czyli co to jest racjonalna gospodarka?
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Oława vs Warszawa, czyli co to jest racjonalna gospodarka?
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwoœci zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
Czez
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003
Posty: 2600


PostWysłany: Nie Kwi 04, 2010 10:26 pm    Temat postu: Oława vs Warszawa, czyli co to jest racjonalna gospodarka? Odpowiedz z cytatem

Wątku o rybach padłych na stawie w Oławie, linkować chyba nie muszę. Pomiając to, że wątek miał wiele różnych "podwątków", można go podsumować stwierdzeniami o nieracjonalnej gospodarce rybackiej prowazonej przez PZW, zarybianiem trumny oraz ogólnym daniem ciała przez PZW. Takie konkluzje przeważały.

Po pewnym czasie TUTAJ pojawja się wątek Ziomka (nawiązujący do sprawy z Oławy) z kilkoma pytaniami, które mnie osobiście zaciekawiły. Pojawiają się też wypowiedzi, kasowane przez Adminów, a sprowadzające się do tego, że w Warszawie to wędkarze super poradzili sobie z sytuacją, z którą w Oławie nie dano sobie rady. Są to wprawdzie odpowiedzi nie na temat, ale...nie ma to chyba większego znaczenia dla osób je piszących. Po kasowanych postach, ostateczna wersja odpowiedzi przybiera poniższą formę :

CATFISCHDOG napisał:
Może ta odpowiedź będzie akceptowalna:

MOŻNA

pozdrawiam
Tomek

Link jest do filmu przedstawiającego działania warszawskich wędkarzy na Jez. Czerniakowskim. Wcześniej link pojawiał się w innych wątkach.

Wczoraj byłem na tym jeziorku. Kiedy zbliżałem się do niego zaczepił mnie starszy pan z pieskiem z pytaniem, czy idę na ryby nad jeziorko. Kiedy odpowiedziałem twierdząco, machnął ręką i powiedział, że to nie ma sensu, gdyż cyt. "wszystko padło, a ryby tonami wywozili". Kiedy się rozkładałem nad wodą podszedł do mnie inny mężczyzna. Po "dzień dobry" nastąpiło stwierdzenie cyt. "niech pan sobie da spokój z łowieniem tutaj tylko jedzie nad Wisłę". Po chwili mój rozmówca wyciągnął aparat telefoniczny i pokazał pokoty śniętych ryb. Amury, tołpygi, karpie, sandacze, szczupaki, węgorze, karpie. Same duże lub bardzo duże sztuki. Dawno nie widziałem takiej ilości rybiego truchła. Nad wodą byłem z godzinkę. Wędkarzy brak, tzn. spotkałem dwóch spławikowców, którzy jak stwierdzili przyszli sprawdzić, czy coś w ogóle jeszcze tam pływa.

Przez chwilę żałowałem, że nie poprosiłem napotkanego wcześniej mężczyzny o przesłanie mi tych zdjęć. Ale od czego są google :

RYBY
Zapewniam, że na zdjęciach jest tylko ułamek tego co pokazał mi napotkany wędkarz w swoim telefonie komórkowym. Ile ryb padło naprawdę, tego się pewnie nie dowiemy.

Zaraz po opuszczeniu jeziorka, podjechałem jeszcze w dwa inne miejsca w Warszawie. Rozmawiałem z wędkarzami. Była mowa o śnięciach pojedyńczych egzemplarzy i na tym koniec. Żadnej tragedii na tą skalę nie odnotowano. Co ciekawe odwiedzone przeze mnie łowiska są mniejsze niż Czerniakowskie, a jedno jest zdecydowanie płytsze. Nie podejmowano tam również żadnych akcji jak ta przeprowadzona na Czerniakowskim.

Pierwszy wniosek, jaki siłą rzeczy się nasuwa jest taki, że śnięte ryby w Oławie są przejawem braku racjonalnej gospodarki rybackiej, zaś śnięte ryby w Warszawie przejawem racjonalnej gospodarki rybackiej co podkreślano w ww. wątku.

Zastanawia mnie w tym kilka spraw. Czy ingerencja człowieka może uratować ryby w przypadku takiej zimy, jaka miała miejsce w tym roku? Od czego zalezy, że wśród łowisk znajdujących się od siebie o rzut beretem, o podobnej charakterystyce, w jednym występuje zjawisko przyduchy, a w innych nie? Na jez. Czerniakowskim nie przypominam sobie takiej sytuacji. Czy dało się ją przewidzieć?

I byłbym zapomniał o jeszcze jednym pytaniu. Przecież te dadzieścia kilka lat temu, zimy jak tegoroczna były standardem i nie kojarzę aby dohodziło do takich tragedii,a przynajmniej ja tego nie pamiętam. Dlaczego teraz tak się dzieje?
losos24
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 20, 2006
Posty: 906

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Oława
PostWysłany: Nie Kwi 04, 2010 11:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze info na zakończenie historii o stawie w Oławie:
STAW PIASKI
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 8:16 am    Temat postu: Re: Oława vs Warszawa, czyli co to jest racjonalna gospodark Odpowiedz z cytatem

Czez napisał:

Pierwszy wniosek, jaki siłą rzeczy się nasuwa jest taki, że śnięte ryby w Oławie są przejawem braku racjonalnej gospodarki rybackiej, zaś śnięte ryby w Warszawie przejawem racjonalnej gospodarki rybackiej co podkreślano w ww. wątku.


Najprościej pójść właśnie tą drogą. Ale gdy piszesz, że oddalone od siebie o "rzut beretem" zbiorniki zupełnie inaczej przetrwały zimę to chyba warto podumać trochę nad zadanymi przez Ciebie pytaniami, bo chyba tu jest klucz do rozwiązania "zagadki ostatniej zimy".
Bliskość zbiorników wcale nie musi oznaczać, że są takie same. Grunt, na którym się znajdują, może się znacząco różnić, a to przekłada się na jakość wody w danym zbiorniku. Nikt tez nie zastanawia się nad zmieniającym się poziomem wód gruntowych wskutek działalności człowieka. Prosty przykład- sam posiadam własną studnię, którą wiercił mój ojciec kilkadziesiąt lat temu. Woda zniknęła w niej kilka miesięcy po tym, jak kilka kilometrów dalej uruchomiono, do celów przemysłowych, kilka pomp głębinowych. Naszą studnię trzeba było pogłębić o przeszło 5 metrów. Jeśli ktoś mi powie, ze coś takiego nie ma wpływu na zbiorniki wodne, to nie uwierzę. Dzisiaj każdy większy zakład ma własne studnie głębinowe, więc lokalnie, poziom wód może się zmieniać.
Wreszcie kolejny przykład- tegoroczna zima. Piszecie, że kiedyś srogie zimy były standardem, dzisiaj to jakieś obce zjawisko i chyba to też jest argument. Środowisko wodne się zmienia w zalezności od czynników klimatycznych. Może po prostu niektóre zbiorniki zmieniły się przez kilkanaście lat do tego stopnia, że nie poradziły sobie z tak długo utrzymująca się pokrywa lodową?
Zauważyłem w tym roku jeszcze jedną rzecz. Może mój "zbiornik" nie będzie miarodajny- mam oczko wodne o pojemności 15 m3. Nigdy nie robiłem w nim żadnych przerębli, aby natlenić wodę, a pamiętam zimy, gdy lód chwytał znacznie wcześniej niż w tym roku. Jednak tym razem pierwszy raz po zejściu lodu woda śmierdziała jak ściek, a ryby od razy pojawiły się przy powierzchni, aby złapać tlen atmosferyczny- nigdy wcześniej tak się nie działo. Nie pamiętam jednak, aby w którymś roku do połowy grudnia utrzymywały wczesnowiosenne temperatury i padały tak często deszcze, a woda w oczku była zielonkawa.
Myślę, że warto by było wysłuchać, co na temat tegorocznej zimy, mają do powiedzenia hydrolodzy, bo na wzajemnych oskarżeniach działających bardziej i mniej daleko nie zajedziemy... Takie jest moje zdanie.
Monk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Aug 04, 2002
Posty: 7676

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Legionowo
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 8:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Łężycka śliwowica ma naprawdę magiczną moc - ludkowie gadają po niej nad wyraz sensownie! lol
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 8:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie na temat.
Admin
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 8:50 am    Temat postu: Re: Oława vs Warszawa, czyli co to jest racjonalna gospodark Odpowiedz z cytatem

Czez napisał:
Od czego zalezy, że wśród łowisk znajdujących się od siebie o rzut beretem

Albo o dwa. Od kiedy schodził lód co drugi-trzeci dzień chodzę nad jez. Kamionkowskie mniejsze i chyba płytsze od Czerniakowskiego i próbowałem wypatrzeć jakieś padłe ryby. Widziałem jednego okonka jakieś 10-12cm.
Inna sprawa że bywając tam na spacerach od wiosny do jesieni bardzo rzadko widzę żeby ktoś złowił większą rybę zly:
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 9:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co prawda nie o zdychające pod lodem ryby chodzi ale o działania okręgu mazowieckiego który ponoć o ile dobrze zrozumiałem dobrze działa,no to przykład:
BADANIA NAUKOWE.
Co mnie zastanawia :?: tekst :
Dzisiaj Okręg może poszczycić się tym, że od kilkunastu lat (wcześniej jako Okręg Warszawski) realizuje, finansuje i zleca jednostkom naukowym prowadzenie kilku ważnych projektów z tego zakresu.Instytut Rybactwa Śródlądowego - Zakład Rybactwa Rzecznego w Żabieńcu - na zlecenie Okręgu Mazowieckiego PZW prowadzi wielokierunkowe badania ichtiofauny.
Prace te zmierzają rozpoznania składów zespołów ryb a następnie określenia zasad racjonalnej ich ochrony i eksploatacji.
Kolejnym celem tej współpracy jest wdrożenie programu cyklicznej, wieloletniej inwentaryzacji ichtiofauny wszystkich użytkowanych wód.
Projekty badawcze będą stopniowo przekształcać się w regularne monitorowanie zespołów, a w przypadku najcenniejszych środowisk rozbudowane zostaną (jak to jest obecnie w przypadku Jez. Zegrzyńskiego) o szczegółowe analizy z zakresu biologii wybranych gatunków, stad i populacji ryb.

A teraz trzeba kliknąć na ramkę gdzie otwierają się badania rzeki Swider z 2002, a gdzie te wszystkie inne projekty :roll: zly:
losos24
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 20, 2006
Posty: 906

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Oława
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 9:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mgliście pamiętam z czasów studiów taki przedmiot jak hodowla ryb. Jednym z zagadnień tam poruszanych była obsada ryb na stawach. Wiele różnych czynników brano pod uwagę, między innymi: parametry fizyko - chemiczne wody, powierzchnia stawu, głębokości, możliwa wymiana wody - stawy przepływowe, zasobność wody w składniki pokarmowe oraz czy hodowla z dokarmianiem czy bez, planowane gatunki ryb, czy ryby zimujące w stawie czy przenoszone do zimowych przechowalników, wiek ryb i wiele innych. Podobnie w naturalnych warunkach te czynniki odgrywają istotną rolę w zachowaniu równowagi przy tak niewielkich ekosystemach. Są one bardzo wrażliwe, wystarczy zakłócić jeden z czynników, by posypał się cały łańcuch. Jeżeli nakłada się negatywne oddziaływanie kilku czynników, jak temu przeciwdziałać w naturalnych warunkach :?: Podać sam tlen, a jakość wody, a naświetlenie wody, a możliwość wyżywienia tej naturalnej (zarybionej) obsady stawu :?:
Pewnie niejedna praca naukowa na ten temat została popełniona. Czy to coś zmienia :?: Daje wiedzę, ale też uczy pokory dla sił natury, niezależnie od tego czy jest to mikro czy makro kosmos. Pokory dla tego co jeszcze nieodkryte, co nieujarzmione, co nieprzewidywalne.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
Jotes
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 27, 2006
Posty: 2207

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 12:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jeśli te wszystkie wody ze śniętymi rybami były stare, od lat nieoczyszczane dno, gruba warstwa zalegających na dnie osadów dennych i możliwość uwalniania dużych ilości metanu i siarkowodoru? Do tego dodać fakt, iż uwolnione gazy nie mogły być w naturalny sposób odprowadzone z powodu, "zakorkowanego" lodem zbiornika - To by oznaczało, że człowiek był tu bezsilny, albo starania podjęto zbyt późno. :roll:
Pamiętam dawniej na niektórych jeziorkach w mojej okolicy dziwiło mnie, czemu na lodzie znajdują się snopki słomy? Ojciec odpowiadał mi wtedy, że właściciel zabezpiecza w ten sposób dopływ tlenu dla ryb. Dzisiaj mogę się też domyślać, że te snopki spełniały również zadanie odprowadzania uwolnionych gazów.
jarekk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 16, 2003
Posty: 996

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jelenia Góra
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 9:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czez, przyznam, że po przeczytaniu tekstu nie do końca rozumiem Twoje intencje. Moje domysły nasuwające się po dwukrotnym przeczytaniu twojego wywodu:

1. Uważasz, że kolega podający link do filmu na portalu YT wiedział już wtedy, że akcja na Jez. Czerniakowskim nie przynosła efektów (ryby padły) i próbujesz wykazać jego nie do końca czyste intencje.

2. Zachowanie oławskich działaczy przewidujących bezsens podejmowania jakichkolwiek działań było poprawne i godne upowszechnienia, ponieważ zaoszczędzono sporo społecznych środków - nie kupiono piły i nie marnowano energii na próby ratowania ryb.

Proszę o wyprowadzenie z błędu.
losos24
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 20, 2006
Posty: 906

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Oława
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 10:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

losos24 napisał:
Jeszcze info na zakończenie historii o stawie w Oławie:
STAW PIASKI

Jarekk albo nie czytałeś tego i pozostałych informacji albo z uporem brniesz w ślepą uliczkę. Nie każdy pisząc coś, musi od razu mieć związane z tym intencje udowadniania czyjejkolwiek racji.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.


Ostatnio zmieniony przez losos24 dnia Pon Kwi 05, 2010 10:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
Czez
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003
Posty: 2600


PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 10:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jarekk napisał:
Czez, przyznam, że po przeczytaniu tekstu nie do końca rozumiem Twoje intencje. Moje domysły nasuwające się po dwukrotnym przeczytaniu twojego wywodu:


Ja z kolei nie rozumiem Twoich intencji...tyle mojej pisaniny, pytań, wątpliwości, a Ty jedno zdanie wyciągnąleś, a na moje pytania/wątpliwości nie raczysz nawet bąknąć cokolwiek, tylko zajmujesz się problematyką Swojego zabanowanego kolegi, cóż trudno...niby czego innego miałem się spodziewać...

jarekk napisał:

1. Uważasz, że kolega podający link do filmu na portalu YT wiedział już wtedy, że akcja na Jez. Czerniakowskim nie przynosła efektów (ryby padły) i próbujesz wykazać jego nie do końca czyste intencje.



Są dwa rozwiązania Twojego dylematu.

Jedno proste jak konstrukcja cepa, czyli zestawienie dat publikacji. Publikacja o śniętych rybach na jez. Czerniakowskim 24.03., gloryfikacja działań na jez. Czerniakowskim przez Twojego Kolegę 30.03.

Drugie, w zasadzie równie proste, czyli Twój kolega wypowiada się i uznaje za prawdy objawione fakty/rzeczy/doniesienia, o których nie ma bladego pojęcia. Innymi słowy wypowiada się w tematach, o których nie ma bladego pojęcia. Ot zalinkuje ktoś doniesienia o łowieniu szczupaków z dwiem głowami, to będzie się śmiał z tych którzy łowią szczupłe z jedną głową...
A wszystko to, bo Ciebie kocham (to cytat ;-), taka intencja koledze pewnie przyświecała...i tylko taka...

jarekk napisał:

2. Zachowanie oławskich działaczy przewidujących bezsens podejmowania jakichkolwiek działań było poprawne i godne upowszechnienia, ponieważ zaoszczędzono sporo społecznych środków - nie kupiono piły i nie marnowano energii na próby ratowania ryb.

Jak widać na wstępie mojego postu inicjującego wątek, przyjąłem do akceptującej wiadomości, że wędkarze z Oławy dali ciała, ale nie oceniałem ich tak jak np. Ty, gdyż nie wiem, czy nie wiercono tam przerębli i nie podejmowano prób ratowania ryb, cokolwiek miałoby to oznaczać. Nigdy nie byłem w Oławie, tej wody nie znam, co mogę Ci więcej powiedzieć? Tuszę natomiast, że Ty i Twój kolega byliście i opisywana wodę znacie, podobnie jak Twój kolega jeziorko Czerniakowskie, gdyż jakżeby inaczej uchodziło takie autorytatywne wypowiadanie się w temacie???
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 10:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jarekk napisał:
Czez, przyznam, że po przeczytaniu tekstu nie do końca rozumiem Twoje intencje.

Powiem Ci jak czekista czekiście:
A co jak Czez nie miał żadnych intencji :P
A może miał intencje ukryte których nie chce ujawnić :P
A to wtedy trzeba powołać komisję pogawędkową z CFD jako przewodniczącym co by zmusiła Czeza do ujawnienia intencji zly:
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 10:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czez napisał:
Są dwa rozwiązania Twojego dylematu.

No to jednak jak się tak rozpisałeś to trzeba przyjąć wersję z mojego postu powyżej: KOMISJA zly:

A nie prościej było napisać brak intencji :roll:
Wtedy chłopaki by już do rana by się zastanawiali co autor miał na myśli zly: :?:
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2420

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Kwi 05, 2010 10:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jarekk napisał:
Czez, przyznam, że po przeczytaniu tekstu nie do końca rozumiem Twoje intencje. Moje domysły nasuwające się po dwukrotnym przeczytaniu twojego wywodu:

1. Uważasz, że kolega podający link do filmu na portalu YT wiedział już wtedy, że akcja na Jez. Czerniakowskim nie przynosła efektów (ryby padły) i próbujesz wykazać jego nie do końca czyste intencje.

2. Zachowanie oławskich działaczy przewidujących bezsens podejmowania jakichkolwiek działań było poprawne i godne upowszechnienia, ponieważ zaoszczędzono sporo społecznych środków - nie kupiono piły i nie marnowano energii na próby ratowania ryb.

Proszę o wyprowadzenie z błędu.

Jarku , to nie ma znaczenia. Kłócisz się o szczególiki, a nie ma ocen jednoznacznie złych lub jednoznacznie dobrych. Kłócąc się o poszczególne słówka zatracasz pogląd na charakter ogólnie ludzki. Nie można ludzi dzielić na należących do PZW, ani do PW ani do innych portali, związków, czy poglądów prywatnych. Jeżeli ktokolwiek pokazuje palcem, ze ja robię dobrze, a oni żle, ( nie pokazując swojej pozytywnej działalnosci) to skazuje sam siebie na krytykę i ostracyzm. Sam również tworzysz barykadę z podziałem na " my " i " oni ". Nie ma świętych i nie świętych. Co człowiek to charakter i po to są potrzebne przepisy, by nie było niedomówień. Jedni kwestionują przepisy by je obchodzić, inni by udowodnić że można je obejść, a jeszcze inni by by łowić zgodnie z prawem. I Ty i Czez jesteście za przestrzeganiem przepisów. Czy jesteście święci? Możliwe że tak, nie wykluczam tego, ale śmiem wątpić, bo jeszcze nie poznałem takich i mimo tego nie zarzucam im jakiegokolwiek zaniedbania. Możesz powiedzieć, że mówię tak ponieważ obracam się w takim towarzystwie, ale to będzie Twój punkt widzenia nie koniecznie zgodny ze stanem faktycznym. Nie należę do PZW , ani nie jestem przeciwnikiem PZW. Jestem za konkurencją. Niech PZW konkuruje z wodami dzierżawionymi przez rybaków, lub towarzystwami wędkarskimi czy jakkolwiek te zbiory ludzi nazwać. Ludzie - wędkarze sami wybiorą gdzie im lepiej. Niech biorą sprawy w swoje ręce i niech jak najlepiej gospodarują dzierżawionymi wodami. Czy uważasz że jeżeli ostatnie słowo nie będzie należało do Ciebie, to nie będziesz miał racji? Jeżeli rację mają Twoi adwersarze, to uważasz że Twoimi postami przekonasz userów do swoich poglądów? Ludzie są jacy są i pozwól nam wszystkim wyrazić swoje zdanie, nawet jeżeli jest ono inne niż Twoje. Prawda jest taka, ze jednych przekonasz do Swoich poglądów, innych nie przekonasz, co nie oznacza, że pawda jest jednoznacznie po Twojej stronie. Nie chcę odpowiedzi na mój post, ponieważ jest to jeden z ostatnich moich postów na PW (muszę doprowadzić do końca zlot p onieważ się tego podjąłem). Zdecydowanie przyczyniłeś się do tego. Może jestem aspołeczny, ale muszę powiedzieć że nie jest mi obojętne co się tu wypisuje. Na szczęście portal nie straci na mojej obecności, ponieważ nie należę do szczególnie twórczych, ale mimo wszystko jest mi żal, koledzy z PW odcisneli piętno na moim stosunku do łowienia i podejściu do życia w sensie pozytywnym i będę pamiętał że to nie jest konieć mojej drogi. I za to dziękuję.
jarekk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 16, 2003
Posty: 996

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jelenia Góra
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 12:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A zatem Czez, pomimo nieuzasadnionej zawiłości Twojej odpowiedzi rozumiem, że chodziło Ci o udowodnienie, że cfd w wyrachowany sposób pokazał linka z YT wiedząc, że i na Czerniakowskim ryby padły - czyli moje podejrzenie nr 1 wesoly

Dzięki za wyjaśnienie.

Mam zasadę, że wolę spytać wprost niż snuć jakieś przekombinowane i często nietrafne domysły wink: wesoly
jarekk
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 16, 2003
Posty: 996

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jelenia Góra
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 12:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jjjan ...sorki, ale po prostu nie zrozumiałeś. Szukasz w moim pytaniu skierowanym do Czeza jakby drugiego dna. Ja niczego nie udowadniam tylko pytam go o co właściwie chodzi, bo nie do końca wychwyciłem jego intencje - autentycznie i bez jakiś podtekstów.
Zatem nie "kłócę się o szczególiki", ani tym bardziej "o słówka" jak mówisz, tylko chciałem poznać kwestię zasadniczą - o co tak naprawdę chodzi.
jjjan ...nie tworzę żadnych podziałów, nikogo nie chcę do niczego przekonywać, nie udowadniam swojej racji, nie zarzucam Ci aspołeczności, nie bronię też mojego kolegi.

Ja po prostu chciałem się dowiedzieć o co chodziło Czezowi w tym wątku. Byłem w temat wcześniej zaangażowany i dlatego się zainteresowałem ...i tyle. Nie ma zupelnie o czym gadać.


Jakoś się tak przyjęło ostatnio, że bardziej modna jest rozmowa taka lekko przykamuflowana - jakimiś myślowymi skrótami, zakosami troszkę bokiem i po krzakach lol Proszę w końcu o zrozumienie (wszystkich kolegów z PW) - jestem prosty spinningista i rozmawiam bezpośrednio i na temat, a jak czegoś nie rozumiem to pytam wykrzyknik Może to wygląda tak trochę mało inteligentnie i niezbyt trendy, ale taki jestem i kropka. :roll:
Majus
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2008
Posty: 506

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 6:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy się dogadacie czy nie to Wasza sprawa. czy Tomek znał fakty z Warszawy gdy pokazywał link, czy był bez tej wiedzy On tylko wie.

Ja też brałem przykład Czerniakowa na dobra monetę, Czez w którymś poście napisał nawet że poznał SSR'owca z filmu i źle o nim nie pisał.
A tu taka kaszana, pomimo pomp i pił. Porażka, ale i tak mają choć we własnym sumieniu świadomość że walczyli.

Oławianie takiego czystego sumienia nie mają więc więcej krzyczą z bezsilności.
Jak widać proste to nie jest, więcej chyba zależy od samej przyrody i warunków w wodzie niż od ingerencji człowieka.

Popsuć łatwo, naprawić i pomóc bardzo trudno.(To się tyczy też pogawędek między niektórymi zly: )

Coraz częsciej też myślę o złym zarybianiu, amury, tołpygi, karpie nie pasują widocznie do naszych wód.
Taki płytki stawek nadaje się bardziej dla karasi. Czyżby były zbyt mało atrakcyjne ?
losos24
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 20, 2006
Posty: 906

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Oława
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 7:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jarekk skończ już ze swoimi metodami pseudo śledczymi. Temat postu schodzi na drugi plan, bo jak zwykle masz coś komuś do udowodnienia. A może by tak coś konstruktywnego w tym i następnych tematach :?: :?:
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 7:19 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jarekk napisał:
jjjan ...sorki, ale po prostu nie zrozumiałeś.


Jarku obawiam się, że ja również nie zrozumiałem, ale co gorsza Ty tez nie rozumiesz. Zaprzestań takiej działalności na PW.
Wnioskuję, że nie masz więcej nic do dodania konstruktywnego w tym temacie.

Niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest staw. Staw w Maślicach przy ul. Królewieckiej. Kilka lat temu znaczna populacja ryb padła z powodu zakwitu wody. W tym roku po zejściu lodów na powierzchni pojawiło się znowu sporo śniętych ryb. Rozmawiałem z moim ojcem o tym fakcie, jako że wychowywał się w tamtych rejonach doskonale zna ten zbiornik. Nie przypomina sobie podobnej sytuacji. Ale co mi się nasuwa - otóż wcześniej nikt nie zapuszczał tam karpi w większej ilości. Natomiast w ostatnich latach stawek ten został zasilony spora populacja karpików. Czy pojawienie się tej ryby mogło mieć wpływ na zmiany w wodzie i efekcie wymieranie ryb z powodu braku powietrza ?
W nawiązaniu do postu Jotesa, czy jest sposób na oczyszczenie zbiornika z osadów dennych bez tak drastycznego sposobu jak spuszczenie wody?
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
Czez
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003
Posty: 2600


PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 7:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jarekk napisał:
A zatem Czez, pomimo nieuzasadnionej zawiłości Twojej odpowiedzi rozumiem, że chodziło Ci o udowodnienie, że cfd w wyrachowany sposób pokazał linka z YT wiedząc, że i na Czerniakowskim ryby padły - czyli moje podejrzenie nr 1 wesoly


Napisałem o dwóch rozwiązaniach, a nie o jednym. Napisałem ponadto o "życzliwości" Twojego Kolegi. Niczego nie chciałem, ani nie muszę udowadniać w tym temacie.

Nie mam wpływu na Twoje wnioski i nie chcę go mieć. Twoje rybki Twoje akwarium.
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 8:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest jescze jedna możliwość. Czyli światło a raczej jego brak. Jeśłi dobrze pamiętam to żeby rośliny wydzielały tlen muszą mieć swiatło już nie pamiętam jak ten proces się nazywa, biologię to miałem w podstawówce. A więc gruba warstwa śniegu na lodzie równa sie z brakiem światła, a więc brak tlenu, wpływ na to również mogą mieć karpiki, które wyjadają roślinność zieloną i skumulowanie kilku czynników równa się z przyduchą.

Słomę w przeręble wkłada się głównie po to aby przerębel nie zamarzł za szybko. Dodatkowo logicznym wydaje mi się tłumaczenie że odprowadza nadmar szkodliwych gazów.
Jotes
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 27, 2006
Posty: 2207

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 9:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Artur, nie chce mi się grzebać i szukać, ale w zimę fotosynteza chyba nie zachodzi. Na zimę rośliny obumierają, nie absorbują więc CO2 i nie wydzielają tlenu. A skoro rośliny obumierają, to zachodzi proces gnilny, który dodatkowo zużywa tlen. Ale to już najlepiej wyjaśniłby ichtiolog.
Majus
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2008
Posty: 506

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 9:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KLIK

Tu sposoby na zimę polecane dla rybaków. Jest tam kilka artów o interesujących i nas sprawach.

Jak widać sama walka z lodem i śniegiem to czasem musztarda po obiedzie !!

Jak to ładnie Czez napisał "zarybianie trumny" ma tu zastosowanie, ryb jest zbyt wiele(okazuje się dopiero jak posneły), nie ma przepływu, płytko, i muliste gnijące dno.
Trzeba takie stawy przygotować na zimowiska.
Czez
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 17, 2003
Posty: 2600


PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 10:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Majus, zapewniam Cię, że bardzo bym chciał żeby wszystko było tak proste, jak w zalinkowanym artykule.

Trzcinowisk nad Czerniakowskim nie brakuje. Przerębli też nigdy nie brakowało. Kępy trzcin w przeręblach też były. Presja wędkarska jest tam olbrzymia, to przecież niemal centrum Warszawy. Jeziorko ma powierzchnię 17 ha, nie jest więc typowym kaczym dołkiem. Są płytsze miejsca ok. 1,5 m ale są i takie po około 4m. Płytkim łowiskiem bym tego nie nazwał. Nie zauważyłem też obniżenia lustra wody, przynajmniej na przestrzeni ostatnich lat.
Majus
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2008
Posty: 506

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 10:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiecie jest jeszcze taka możliwość jak adaptacja. kilka(naście)ciepłych zim zmieniło środowisko. Dla niektórych gatunków to kilka pokoleń.

Nawet my ciężej przeżyliśmy tą zimę.
Zapomnieliśmy jak z nią żyć(w pracy odczuliśmy ją bardzo).

Ale to już takie luźne przemyślenia.
Majus
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Dec 06, 2008
Posty: 506

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Jastrzębie Zdrój
PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 11:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czez napisał:
Trzcinowisk nad Czerniakowskim nie brakuje. Przerębli też nigdy nie brakowało.


To i działania pokazane na cytowanym filmiku powinno więc wystarczyć.
Może jakaś inna przyczyna wystąpiła, ale ta zagadka nie dla mnie.
Szkoda jedynie tych którzy, tam pracowali, a pewnie też nazbierają uwag o nicnierobieniu. :evil:
pitbull
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Oct 19, 2008
Posty: 68

Kraj: Polska
Miejscowoœć: oława
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 1:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gospodarka jaka jest w oławie taka jest, jaki jest stan stawu taki jest, ale nie rozumiem tego i śmieszy mnie to że JA jako wędkarz podległy do oławskiego koła (mieszkam w wiosce pod miastem) zostałem obarczony za zaistniałą sytuacje. :roll: wink: usmiech <--- komentarz odnośnie całej historii wątku "Oławy"
Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 2:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pitbull napisał:
gospodarka jaka jest w oławie taka jest, jaki jest stan stawu taki jest, ale nie rozumiem tego i śmieszy mnie to że JA jako wędkarz podległy do oławskiego koła (mieszkam w wiosce pod miastem) zostałem obarczony za zaistniałą sytuacje. :roll: wink: usmiech <--- komentarz odnośnie całej historii wątku "Oławy"


Pitbull zastanawiam się po co drążysz stary temat i jakiej odpowiedzi oczekujesz?
Czy jeśli powiem, że jesteś winny bo mieszkasz w Oławie, ale nic nie mogłeś zrobić więc nie ma w tym twojej winy ... wyczerpie temat wink:

Wymyśl lepiej dlaczego tak się stało. Tak na marginesie, rozmawiałem dziś ze znajomkiem z Zielonej Góry. Wspomniał mi o jakimś stawku, nazwy nie pamiętam, ale mogę pamięć odświeży jeśli taka wola. Po zejściu lodu również masa ryb śniętych. Nie jest to problem Warszawy i Oławy. Śniecie ryb pojawiło się w wielu innych miejscach.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
pitbull
Mieszacz zanętowy
Mieszacz zanętowy


Dołšczył: Oct 19, 2008
Posty: 68

Kraj: Polska
Miejscowoœć: oława
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 3:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak i ja Jarku pisałem "kiedyś" że nie był to odosobniony przypadek usmiech

nie nie nie miałem zamiaru rozgrzebywać tematu:) tylko wyrazić siebie w tej sytuacji ;] :oops:


Dlaczego tak się stałousmiech?

moim zdaniem dużo kolegów wspólnymi siłami już odpowiedziało na to pytanie...usmiech


Pozdrawiam:)
Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 5:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wesoly

Również pozdrawiam
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
the_animal
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 11, 2007
Posty: 1971

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 6:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jaro - padł stawek koło Tego znajomego , padło też około 5-6 innych jeziorek - z tego co wiem do tej pory doszczętnie , do zera . W innych zaobserwowałem sporadycznie martwe ryby . Z tego co wiem na Tych płytkich , tzw. linowo - szczupakowych ; nie pomagało nic . Żadne przeręble , napowietrzanie oraz zgarnanianie śniegu . Lód był zbyt gruby , był za długo , przy zbyt niskiej temeraturze . Robione otwory zamarzały szybko i skutecznie . smutny
_________________
www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl
Torque
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Apr 03, 2003
Posty: 4621

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Zabrze
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 7:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

the_animal napisał:
Z tego co wiem na Tych płytkich , tzw. linowo - szczupakowych ; nie pomagało nic . Żadne przeręble , napowietrzanie oraz zgarnanianie śniegu . Lód był zbyt gruby , był za długo , przy zbyt niskiej temeraturze . smutny


Obawiam się, że linowo-szczupakowe zbiorniki, które głównie zostały dotknięte przyduchą, już dawno zostały zamienione na zbiorniki kapiowo-leszczowe, lub karpiowo-karasiowe. Gatunki te zapaskudziły (żeby nie napisać dobitniej) wodę. Zimą efektem tego jest przyducha, latem zakwit.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa
losos24
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Sep 20, 2006
Posty: 906

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Oława
PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 7:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

the_animal napisał:
Jaro - padł stawek koło Tego znajomego , padło też około 5-6 innych jeziorek - z tego co wiem do tej pory doszczętnie , do zera . W innych zaobserwowałem sporadycznie martwe ryby . Z tego co wiem na Tych płytkich , tzw. linowo - szczupakowych ; nie pomagało nic . Żadne przeręble , napowietrzanie oraz zgarnanianie śniegu . Lód był zbyt gruby , był za długo , przy zbyt niskiej temeraturze . Robione otwory zamarzały szybko i skutecznie . smutny

Ja i wielu innych to rozumiemy, ale ......
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.
agatan
Ugniatacz ciast
Ugniatacz ciast


Dołšczył: Feb 18, 2010
Posty: 56

Kraj: Polska
PostWysłany: Piš Kwi 09, 2010 12:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytając aluzje lososia24 dochodzę do wniosku że z upływem tego wątku niegospodarność stała się gospodarnością-za niegospodarność odpowiada natura a wytykający niegospodarność to wrogi element przeznaczony do zbanowania.
Ja i wielu innych to rozumiemy,ale.......
Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Piš Kwi 09, 2010 1:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I było by na tyle w tym temacie.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwoœci zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.11 sekund :: Zapytania do SQL: 126