Czy wiesz, że...
Rosówka należy do reprezentowanej w naszym kraju, przez około 30 gatunków, rodziny dżdżownic i w dodatku jest ze wszystkich największa.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 345
 Zalogowani 0
 Wszyscy 345

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym wątku będę podawał wpłacone kwoty ...(18237) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że święto, świętem ...(59104) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18237) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18237) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18237) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18237) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli ktoś chce wpłacić,, to proszę blik ...(18237) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wodą, oczywiście bez wędki bym n ...(59104) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18237) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Ktoś zapłacił, to trzeba Mu się ...(18237) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2100
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2224
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2111
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2425
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Przyrządzanie potraw z ryb - porady i wskazówki
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Przyrządzanie potraw z ryb - porady i wskazówki
Idż do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
ROY
Skrobacz pospolity
Skrobacz pospolity


Dołšczył: Nov 03, 2005
Posty: 35

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Praga nad Wisłą
PostWysłany: Wto Lip 27, 2010 1:41 pm    Temat postu: Przyrządzanie potraw z ryb - porady i wskazówki Odpowiedz z cytatem

źródło: KLIKNIJ

RYBY

- Ryby po złowieniu, przeznaczone do dłuższego transportu sprawiamy, lecz nie myjemy i nie skrobiemy. Wystarczy wytrzeć je dokładnie suchą ściereczką i, jeśli to możliwe, miejsce po wnętrznościach i głowę wypełnić pokrzywami. Mycie ryb przyspiesza ich psucie.
- Złowione ryby przewozimy obłożone w liście lub pokrzywy. Nie należy przewozić ryb w foliowych torbach, gdyż brak dostępu powietrza przyspiesza ich gnicie.
- Świeżość ryby poznajemy po skrzelach i szczękach. Jeżeli są ciemnoróżowe i przylegają do ciała, ryby są świeże. Jeżeli zbyt ciemne lub bladawe - nie. Ponadto oczy powinny być jasne, błyszczące i wypukłe. Matowe i zapadnięte świadczą o nieświeżości ryby. O świeżości ryby świadczą także łuski przylegające ściśle do skóry i mięso sprężyste, uginające się pod naciskiem, ale natychmiast wracające do popprzedniej formy. Śluz nie może być lepki, a mięso nie może mieć nieprzyjemnego zapachu.
- Wg. starych przepisów prawdziwa zupa rybna powinna być gotowana w wodzie pochodzącej z akwenu, w którym złowiliśmy przyrządzaną rybę (współcześnie dotyczy to tylko naprawdę czystych wód).
- Ryby o trudno usuwalnej łusce, jak np. okoń najlepiej skrobać widelcem. Jeszcze praktyczniejszą metodą jest wykonanie prostego narzędzia, tj. przybicie gwoździkiem do krótkiej listewki jednego lub dwóch kapsli od piwa.
- Ryby przed obróbką myjemy zawsze w zimnej, najlepiej bieżącej wodzie. Przed smażeniem lub duszeniem ryby solimy i przyprawiamy co najmniej godzinę wcześniej.
- Posmak mułu u niektórych ryb (karp, leszcz) można częściowo usunąć obkładając je na kilka godzin przed obróbką cieplną pokrajaną w krążki cebulą, pokrojonymi warzywami bądź skrapiając obficie cytryną. Najlepszą metodą jest jednak przetrzymanie ryb żywych przez kilka dni w czystej, zmienianej wodzie.
- Przed smażeniem ryby bardzo ościste (np. leszcz, krąp, płoć itp.) dobrze jest lekko ponacinać po bokach. Nacięcia skóry powinny przebiegać przez całą szerokość ryby, równolegle co 1 cm, lekko skośnie do przebiegu ości. Drobne ości w procesie smażenia ulegną wtedy stopieniu lub przynajmniej skruszeniu. Estetyczne nacięcie ryby w połączeniu z ładnym przyrumienieniem na patelni poprawia także wygląd potrawy, szczególnie gdy udekorujemy ją zieleniną.
- Aby zapobiec przypalaniu się ryby podczas smażenia na dno patelni kładziemy cienki plasterek surowego ziemniaka.
- Tłuszcz na patelni nie będzie pryskał, jeżeli dodamy do niego szczyptę soli.
- Ryby przeznaczone do gotowania (galarety) wkładamy zawsze do wrzącego wywaru i po zagotowaniu zmniejszamy wrzenie do minimum. - Ścięcie zewnętrznej warstwy białka zapobiega nadmiernemu ubytkowi składników odżywczych w trakcie gotowania.
- Ryby smaży się tylko na świeżym, silnie rozgrzanym tłuszczu (smalec, olej sojowy lub słonecznikowy, oliwa). Przepalony tłuszcz należy bezwzględnie wylać, nigdy nie wykorzystywać go powtórnie!
- Większe porcje ryby po usmażeniu wstawia się na ok. 10 min. do nagrzanego średnio piekarnika lub podgrzewa się na małym ogniu pod przykryciem, na patelni (żeby "doszły").
- Gorycz w zupie rybnej (uszkodzenie woreczka żółciowego podczas patroszenia ryby) likwidujemy dodając do niej kawałek węgla drzewnego i gotując jeszcze 15 min. Przesolenie zupy zmniejszamy dodając przekrojony ziemniak.
- Dokładne wyrabianie masy rybnej ręcznie lub mikserem powoduje dostanie się do produktu banieczek powietrza które spulchniają otrzymaną w efekcie roladę czy nadzienie.
- Dodatek tartej bułki do rybnej masy mielonej sprawia, że produkt końcowy będzie twardszy i jędrniejszy.
- Ryba zaprawiona cytryną lub octem nie rozpada się w czasie smażenia.
- Dodatek czerstwej bułki namoczonej w mleku lub wodzie sprawia, że produkt końcowy będzie bardziej wilgotny i soczysty.
- Ryby można piec w "foliowym piekarniku" czyli rękawie (w całości) lub w folii aluminiowej (kawałki). Ryba pieczona w ten sposób jest delikatniejsza i bardziej soczysta niż pieczona tradycyjnie w brytfance. Jest także bardziej dietetyczna i zdrowsza.
- Ryby pieczone w folii aluminiowej podajemy na stół w folii, układając ją na talerzu, rozchylając brzegi i ozdabiając plasterkami cytryny i gałązkami koperku.
- Zalewa do ryb opiekanych w occie winna być bardzo ostra (przynajmniej 1 część octu na 2,5 części wody), a jednocześnie bardzo słodka (np. na 1 l zalewy przynajmniej 3 czubate łyżki cukru), gdyż smak kwaśny i słodki wzajemnie się znoszą i komponują.
- Ryba w galarecie powinna być przesolona (wywar).
- Przyprawy przeznaczone do natarcia ryby dobrze jest przed użyciem podgrzać przez 1 min na suchej patelni.
- Ząbki czosnku uda się łatwo rozgnieść, jeżeli je przedtem posolimy. Podobnie postępujemy tłukąc w moździerzu pieprz, kminek lub inną przyprawę.
- Zapach ryb z rąk lub deski do krojenia można usunąć osoloną wodą z octem lub sokiem cytrynowym.
- Przykry zapach ryby w mieszkaniu można zmniejszyć dodając do gotującej się ryby łyżkę mleka.
_________________
Życie kabaretem jest
Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Wto Lip 27, 2010 2:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wesoly
O wielu radach nie wiedziałem, ale przyznam, że są to cenne informacje.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
Pawel66
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jan 22, 2007
Posty: 462

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Piechowice
PostWysłany: Wto Lip 27, 2010 3:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mi się przypomina ze starej księgi kucharskiej, jak się sprawdza temperaturę w szabaśniku: trzeba tam włożyć rękę i jak ona sama się napowrót cofnie - znaczy temperatura jest odpowiednia wesoly .
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Wto Lip 27, 2010 6:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pawel66 napisał:
Mi się przypomina ze starej księgi kucharskiej, jak się sprawdza temperaturę w szabaśniku: trzeba tam włożyć rękę i jak ona sama się napowrót cofnie - znaczy temperatura jest odpowiednia wesoly .

...a jak się nie cofnie, znaczy się po ręce. lol
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Sro Lip 28, 2010 9:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moja siostra nacina leszcze i je smaży dosyć solidnie ( bo zbyt jasno smażone, mają osci nadal ). Ryba wtedy jest zbyt sucha ( twarda - za mocno spieczona ) i nie smakuje. Wolę obierać ości z soczystego mięska. Co do zalewy - są różne szkoły, jednak proponuję zasadę inną ( chociaż niewiele odbiega od podanej wyżej ). Zalewa 1: 3,5 ( ocet 10%:woda ). Jeśli będziemy liczyć proporcje na szklani ( właśnie te 250 ml ), to na jedą szklankę, jedna pełna łyżka ( nie łyżeczka ) cukru. ( Inne przyprawy i warzywa - wg własnych receptur)
Jeśli produkt finalny ( ryby zalane zalewą ), trafią do miski i będą spożywane na bieżąco ( min po 24 h ), wystarczy tylko zalać ryby, abo umieścić je w zalewie. Jeśli zaś są przeznaczone do pasteryzacji w słoikach, zalewę należy przecedzić przez sito i czystą zalewą zalewać ryby.
Mam nadzieję że każdy wie, jak zrobić zalewę. Do jednego garnka wlewamy najpierw wodę i solimy do smaki, potem ocet i przyprawy z warzywami ( cebulka koniecznie ). Wszystko zagotowujemy i odstawiamy do ostudzenia. Tylko zagotować a nie gotować ileś tam minut!!!
Jeśli przygotowujemy zalewę pod mięsa ( np piersi z drobiu w panierce ) to stosujemy zalewę 1:4, gdzie również przestrzegamy zasady 1 szklanka octu - 1 łyżka cukru. Dotyczy to równiez panierowanych grzybów ( czubajka, muchomor czerwonawy, żółciak siarkowy, boczniak ostrygowaty, czernidłak kołpakowaty i inne, które nadają się do pieczenia jak kotlety.
Zalewy stosuje się nie tylko do ryb, mięs i grzybów. Wszedzie jednak stosuję zasadę - 1 szklanka octu + 1 łyżka cukru. Stosunek wody i octu może być różny, przyprawy jeszcze bardziej różne, wszystko to zależy od własnych smaków i własnej zasady kuchennego kunsztu.
Eksperymentować - jak najbardziej wskazane, nawet do grzybkowej zalewy można dodać kakao z cynamonem :-) nie mówiąc już o tym, że zamiast cukru dodać miodu. Ilośi i jaki miód nadaje się do zalew grzybkowych - to przemilczę i zostawiam sobie, jako własna etykietka wyrobów :-)
grzbiet
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2004
Posty: 509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wałbrzych
PostWysłany: Sob Lip 31, 2010 11:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak wiadomo ryba w zalewie octowej pasuje do wszystkiego ( najlepiej schłodzone 40 % ) lol lol lol
1. nigdy nie zalewaj ryby gorącą zalewą
2. rybę warto mocniej zrumienic w occie to się zgubi ...będzie smaczniej
3. dużo cebulki podsmażonej, ja lubie wink: wink:
4. jeśli się wytrzyma to niech się "przegryzie" ze 4 dni... wink:
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Sob Lip 31, 2010 11:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla mnie czy to leszcz czy płotka czy może okoń to z octu smakuje na kwaśno i ciężko rozpoznać co się je :roll: wolę zdecydowanie ryby jako rybę a nie mięso na kwaśno.
Pike1
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 06, 2007
Posty: 106

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Mazury
PostWysłany: Nie Sie 01, 2010 2:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Płotka w zalewie octowej ( oczywiście z dodatkiem koncentratu pomidorowego) PYCHA. Właśnie dzisiaj wieczorem moja kochana żona będzie to cudo robić.
Krzysztof46
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 14, 2006
Posty: 245

Kraj: Niemcy
Miejscowoœć: Raubach
PostWysłany: Nie Sie 01, 2010 8:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pike1 napisał:
Płotka w zalewie octowej ( oczywiście z dodatkiem koncentratu pomidorowego) PYCHA. Właśnie dzisiaj wieczorem moja kochana żona będzie to cudo robić.


A moze podasz przepis!!!
_________________
Krzysztof
Pike1
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 06, 2007
Posty: 106

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Mazury
PostWysłany: Pon Sie 02, 2010 8:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zalewa octowa:
- olej (3-4 łyżki stołowe);
- woda ( 3 szklanki);
- ocet 3/4 szklanki;
- ziele angielskie;
- listek laurowy;
- pieprz ziarnisty;
- sól;
Zagotować zalewę dodać 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego oraz w/w ocet. Gorącą zalewą zalać rybę.
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 6:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sacha napisał:
Dla mnie czy to leszcz czy płotka czy może okoń to z octu smakuje na kwaśno i ciężko rozpoznać co się je :roll: wolę zdecydowanie ryby jako rybę a nie mięso na kwaśno.


W zalewie octowej rozpoznaje okonia, karasia, płotkę, karpia, leszcza czy szczupaka. Myślę, że masz problemy przez papierosy :-)))
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 6:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pike1 napisał:

Zagotować zalewę dodać 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego oraz w/w ocet. Gorącą zalewą zalać rybę.


Najpierw zagotujesz wodę z przyprawami, potem dodajesz koncentrat i ocet? No i zapomniałeś o cukrze - najważniejszy w zalewie produkt!!!

Teraz o tej gorącej zalewie i rybach. Można zalać gorącą zalewą pod warunkiem, że ryby też są gorące. Mamy szybszy czas oczekiwania, aż zalewa wejdzie w mięsko i zmiękczy ości. Bardzo dobry sposób z gorąca zalewą jest, gdy ryby wkladamy w słoiki a nie do miski. Można je zabezpieczyć na dłużej, ale ... trzeba zrobić mały zabieg.
Na spód wieczka, w środkowej części wewnętrznej, posmarować białkiem i przykleić wacik ( wielkości małego orzecha włoskiego ). Wacik zamoczyć w spirytusie, zapalić i szybko zamknąć. Ogień zlikwiduje zawartość tlenu w słoiku a różnica temperatur ( ryby i zalewa gorąca ) szczelnie zamknie słoik. Tak przygotowany, może stać trochę dłużej :-) Jak długo? Nie wiem, bo zawsze ryby zjadam od razu :-) :P
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Wto Sie 03, 2010 6:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pike1 napisał:

- woda ( 3 szklanki);
- ocet 3/4 szklanki;


Dlaczego tak skomplikowane proporcje podajesz? Przecież to to samo co 4 szklanki wody i jedna szklanka octu. 1:4 ( ocet : woda ). Zalewa łagodna i dlatego dłuzej musicie czekać, aż ości zmiękną. Ale nawet w tej zalewie, cukier jest obowiązkowy. Licząc na proporcję Twoją, musiałbyś dać 3/4 dużej łyżki cukru :-)
Kto przygotowująć zalewę dzieli ocet na ćwiartki szklanek? Robiłeś kiedyś zalewę octową do ryb?
Pike1
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 06, 2007
Posty: 106

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Mazury
PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 6:07 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najważniejszy jest koncentrat pomidorowy, a cukier jak lubisz to dodaj.
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 6:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie dodaje się cukru aby zalewa była słodka :-( Dodaje się go, aby złagodzić ostry smak octu!!
Pike1
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Aug 06, 2007
Posty: 106

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Mazury
PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 7:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlatego dla złagodzenia smaku octu dodaję koncentratu pomidorowego, a Ty cukru. Spróbuj to zobaczysz, czyja zalewa jest łagodniejsza. Ja zaś cukier dodaję np. do składania ogórków w occie.Pozdrawiam.
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 12:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spróbuję. Musze nakosić karasi :-) Karaś jest najlepszy w zalewie :-)
dzepetto
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jan 14, 2007
Posty: 3532

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Łężyca
PostWysłany: Sro Sie 04, 2010 3:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aby złagodzić smak octu polecam dwie lufy śliwowicy przed posiłkiem- po niej wszystko jest aksamitnie delikatne wink:
owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Piš Sie 06, 2010 2:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobre podsumowanie.wesoly Zgadzam się w zupełności, że cukru nie dodaje się w celu słodzenia, tylko "złamania" ostrości octowego posmaku. Chętnie też wypróbuję zalewę z przecierem pomidorowym. Nie ma sensu się spierać, każdy ma swój przepis i dla niego jest najlepszy. Ja zawsze trzymałem się tego, co opisuje old_rysiu jeśli chodzi o podstawowe proporcje, z przyprawami eksperymentuję, czasem dodaję odrobinę kolendry czy nawet goździków. No i zawsze zalewam "na gorąco", czy ktoś może racjonalnie uzasadnić, dlaczego powinno się zalewać zimną?
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Czw Sie 12, 2010 7:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak - już tłumaczę.
Mozna zalac gorąca zalewą, ale ... gorace jeszcze ryby - prosto z patelni :-)
Jak wlejesz gorącą zalewę na ochłodzone już ryby, które są w panierce ( no bo nie kazdy robi w panierce, ale to inny temat ), wtedy panierka się odklei od ryby. ( Sprostowanie - jest taka możliwość, że się odklei ).
Są jednak metody, które sprawdzam, że mimo zalewania na gorąco, panierka wytrzymuje. To tez inny temat, a najlepiej, jak zatrzymuje się trochę ciekawostek kulinarnych dla samego siebie :-)
Dlaczego tyle ludzi leje gorącą zalewę na ryby?
1* Nie trzeba czekać aż wszystko ostygnie - jak już robić, to do końca a nie z przerwami :-)
2* Penetracja octu jest szybsza, co skraca czas na rozmięknięcie drobnych ości.
3* Domownicy nie skubią ledwo zalanych rybek i muszą odczekać do jutra :-)
4* Rybka staje sie bardziej dietetyczna. Szczególnie doceniają to panie dbajacy o linię. Gorąca zalewa wypchnie do góry z panierki resztki tłuszczu, które zgromadzą się na powierzchni.
Chyba wystarczy, bo po co wnikać w toksyczność pieczonej ryby. Najzdrowsza to gotowana, ale czy musimy być aż tak zdrowi?
grzbiet
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2004
Posty: 509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wałbrzych
PostWysłany: Czw Sie 12, 2010 9:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Old_rysiu potwierdził zasady... zimne zimnym, ciepłe...ciepłym . lol
Zawsze tak robię i moi znajomi tylko czekają co bym słoiczek podrzucił... lol lol lol lol wykrzyknik wesoly wesoly
Cebulki "zeszklonej "dorzucic do słoika.

Pod zimnego Bolsa ...
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."
owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Sie 16, 2010 10:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź, szczególnie dla kolegi old_rysiu.
Pozdrawiam, szacunek.
owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Sie 23, 2010 11:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak już zawracam głowę to do końca. Jak Panowie panierujecie ryby? Ja po najmniejszej linii oporu, czyli przyprawione (sól, pieprz lub jakaś gotowa przyprawa do ryb) obtaczam w mące i na patelnię. Jeśli chodzi o przyprawy, ostatnio przypadła mi do gustu gotowa kompozycja firmy Cykoria. Cena bardzo atrakcyjna w porównaniu do innych, znanych z TV firm ale ciężko dostać.
Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Pon Sie 23, 2010 12:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Owik moja żonka, ja się tym nie zajmuje wink: , spryskuje rybę cytryną i posypuje jakąś przyprawą do ryb, nazwę podam jak sprawdzę. Tak zostawia na noc w lodówce. Potem w mąkę i na patelnię.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Pon Sie 23, 2010 12:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pokrojoną rybkę układam w naczyniu, może być garnek, dokładnie solę, każdą warstwę rybiego mięska posypuję posiekanym koperkiem oraz szczypiorkiem, do tego kilkanaście kropel soku z cytryny na każdą warstwę i całość szczelnie przykrytą wkładam na noc do lodówki, następnego dnia rybkę obtaczam w mące i na patelnię.
Niam, niam, palce lizać. wink:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Sie 23, 2010 1:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szczypiorkiem nigdy nie posypywałem. Znałem sposób z talarkami cebuli, szczególnie do ryb, które zalatują mułem. Rozumiem, że przed samym panierowaniem rybę oczyszczasz ze szczypiorku? Bo odrobina kopru raczej nie przeszkadza. Trzeba spróbować.
Jarokowal - zapytaj z łaski swojej swojej lepszej polówki, jaka to przyprawa. Będę wdzięczny.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Pon Sie 23, 2010 7:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

owik napisał:
Rozumiem, że przed samym panierowaniem rybę oczyszczasz ze szczypiorku? Bo odrobina kopru raczej nie przeszkadza. Trzeba spróbować.

Staram się aby było go jak najmniej jednak zawsze coś zostanie.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

Jarokowal
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: May 23, 2004
Posty: 1597

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wrocław
PostWysłany: Pon Sie 23, 2010 10:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

owik napisał:

Jarokowal - zapytaj z łaski swojej swojej lepszej polówki, jaka to przyprawa. Będę wdzięczny.


Zapytałem i już wiem wink:
Ryba jest nacierana Vegetą i skrapiana cytryną.
_________________
www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższą ostrożność - zwłaszcza gdy się jest rybą.
sqza
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 05, 2005
Posty: 566

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Sie 24, 2010 7:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jak już zawracam głowę to do końca. Jak Panowie panierujecie ryby? Ja po najmniejszej linii oporu, czyli przyprawione (sól, pieprz lub jakaś gotowa przyprawa do ryb) obtaczam w mące i na patelnię

Koronną i jednocześnie najlepszą potrawą z udziałem smażonej ryby jaką kiedykolwiek jadłem jest (oprócz pstrąga potokowego) sandacz w cieście piwnym lol Nie wiem jak to się robi, kuchnią zajmuje się moja frau ale pewnie w internecie przepis znajdzie się szybko. Naprawdę pycha wesoly
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/
owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Wto Sie 24, 2010 6:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie każdy ma frau tudzież żonę w zapasie. Niektórzy muszą robić sobie papu samemu. Smażenie w głębokim tłuszczu, filety, dzwonko czy nawet całe drobne rybki znam. Ale chętnie się dowiem, czego jeszcze nie wiem. Może old_rysiu coś napisze. Bo, że Wam Panowie smakuje to, co przyrządza żona to już wiem. Vegety nie lubię, bo to sama sól z podbijaczem smaku i odrobiną malutkich, suchych kawałków warzyw. Nie można jej porównywać do tego, co wcześniej podałem. Ale przecież nikogo nie zmuszam.
sqza
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 05, 2005
Posty: 566

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Sie 25, 2010 8:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Owik - Twoje pytanie było o panierkę wesoly Więc Ci napisałem o cieście piwnym wink: . Nie ma znaczenia kto przyrządzi. Średnio wprawiony kucharz sobie poradzi. Jeżeli jadłeś to przyznasz, że to dobre - jeśli nie zachęcam cobyś samemu spróbował wesoly [/i]
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/
ROY
Skrobacz pospolity
Skrobacz pospolity


Dołšczył: Nov 03, 2005
Posty: 35

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Praga nad Wisłą
PostWysłany: Sro Sie 25, 2010 10:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przymierzam się na początku września do tygodniowego maratonu wędzarniczego na Mazurach. Do wędzenia, m.in., przewidziany jest świeży jesiotr i pstrąg z hodowli koło Mrągowa. Ponieważ to mój debiut w takim sposobie przyrządzania ryb proszę o dobre rady. Szczególnie zależy mi na "super" przepisie na zalewę. Czuj dym wesoly
_________________
Życie kabaretem jest
owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Sie 25, 2010 3:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ekspertem żadnym nie jestem ale parę razy popełniłem wędzonego pstrąga. Wszystko zrobiłem tak jak w poniższym linku, z tym że czasu moczenia w solance dokładnie nie znam. Kilkanaście godzin było na bank. Gdzieś kiedyś przeczytałem, żeby wycinać skrzela w trakcie sprawiania ryby, tak też robię ale czy to coś zmienia. Nie jestem w stanie tego powiedzieć. Pod koniec wędzenia rozpalam ostro, by rybę lekko podpiec. Ale to już takie moje fanaberie, nie lubię posmaku surowizny. Znajdziesz też na tej stronie pomysł na haki do zawieszania, sprawdzone, są niezawodne. Ogólnie kopalnia wiedzy dla osób zaczynających przygodę z wędzeniem. Niestety forum można przeglądać dopiero po zalogowaniu się. Strona główna jest ogólnie dostępna.
http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=209
ROY
Skrobacz pospolity
Skrobacz pospolity


Dołšczył: Nov 03, 2005
Posty: 35

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Praga nad Wisłą
PostWysłany: Sro Sie 25, 2010 3:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

owik napisał:
Gdzieś kiedyś przeczytałem, żeby wycinać skrzela w trakcie sprawiania ryby, tak też robię ale czy to coś zmienia.
Z tego co już wyczytałem w mądrych książkach - usuwa się skrzela aby w trakcie wędzenia nie robiły się brzydkie zacieki z resztek krwi pozostałej w skrzelach. Dzięki za rady. Czuj dym
_________________
Życie kabaretem jest
ROY
Skrobacz pospolity
Skrobacz pospolity


Dołšczył: Nov 03, 2005
Posty: 35

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Praga nad Wisłą
PostWysłany: Pon Paż 04, 2010 4:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pomacerowałem, powędziłem a nawet poserowałem; ulepszyłem wędzarnię, wypróbowałem różne gatunki drzewa i rodzaje zrębków. Z wędlin: kiełbaska, szyneczka, baleronik, boczuś, słoninka; ser - oscypki (oszczypki) z krowiego, świeżego mazurskiego mleka; a z ryb: pstrąg i jesiotr - w smaku podobny do węgorza. Będę musiał to kiedyś powtórzyć, zwłaszcza że towarzystwo dopisało. Jedna podstawowa uwaga do wędzenia w murowanej wędzarni - bardzo ciężko wędzić w zimnym dymie, zwłaszcza po przepaleniu dla uzyskania żaru. Czuj dym 8)
_________________
Życie kabaretem jest
grzbiet
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2004
Posty: 509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wałbrzych
PostWysłany: Nie Paż 10, 2010 5:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jako że wysyp jest straszny w przerwie w wędzeniu polecam opieńki z czosnkiem zaprawione śmietaną... palce lizac... zaraz smarzę... lol lol lol
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Wto Paż 19, 2010 4:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przeczytałem ponownie i brakuje trochę informacji o panierce.
Są dwie szkoły. Panierka z mąki i panierka z bułki tartej. To dwa różne smaki i różny ich wygląd końcowy. Aby to sprawdzić, musicie sami spróbować.
Jestem zwolennikiem bułki tartej a nie mąki - jakoś zapach mi bardziej odpowiada a i wygląd.
Jajko surowe mocno solimy i rozbełtamy widelcem ( dodaje do jajka trochę oleju, panierka lepiej trzyma się powierzchni - polecam szczególnie przy grzybach takich jak boczniak czy czubajki, czernidłak czy żółciak ). Czyste już kawałki ryby ( można skropić cytrynką, ale ja nie zadaję na ryby niczego ) moczymy w jajku a potem obtaczamy w bułce tartej. Tak przygotowane układam na gorący tłuszcz.
Dlaczego nie dosmaczam ryb? Mam na myśli zmienianie smaku czy to czosnkiem czy przyprawami. To bardzo proste - bardzo lubię ryby i lubię wiedzieć jaka zjadam. Każda ryba ma swój własny smak. Łatwo rozpoznać pieczoną płoć, szczupaka, lina, karasia czy karpia. Praktycznie rozpoznaję wszystkie słodkowodne gatunki ( nie w wodzie, ale już na talerzu ).
Jeśli ryby mają być przeznaczone do zalania zalewą - bardziej przypiekam. Panierka powinna być troche ciemniejsza - już kolorki brązu a nie złota. Ocet i tak rozjaśni kolor panierki.

Zupełnie innym tematem, jest konsumowanie ryb. Nie piszę tutaj o filetach morskich ryb z marketu.
Sztuka obierania z ości - tak bym to nazwał. Aby jednak to Wam przedstawić, potrzeba mi dużo czasu, którego teraz nie posiadam. Będę jednak pamiętał o temacie, bo nawet z zalewy, ryby mogą byc ościste - widziałem gościa w takiej akcji - ręce załamałem.

PS Z przyczyn technicznych ( coraz gorszy wzrok ) nie zauważam brak polskich literek - żśćłó. Czy ktoś wie, jak zrobić, aby tablica na której się pisze, była wieksza niz ta, gdzie mamy efekt końcowy? U mnie jest odwrotnie :-(
pietruch
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 08, 2004
Posty: 1317

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Gdańsk
PostWysłany: Wto Paż 19, 2010 6:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oldi wciśnij lewy CTRL i trzymając go, przesuwaj rolką myszki. Powiększy Ci się w najprostszy sposób usmiech.
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Wto Paż 19, 2010 7:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mario_z napisał:
Pokrojoną rybkę układam w naczyniu, może być garnek, dokładnie solę, każdą warstwę rybiego mięska posypuję posiekanym koperkiem oraz szczypiorkiem, do tego kilkanaście kropel soku z cytryny na każdą warstwę i całość szczelnie przykrytą wkładam na noc do lodówki, następnego dnia rybkę obtaczam w mące i na patelnię.
Niam, niam, palce lizać. wink:

Kilka lat temu będąc na dorszach od kolegi który łowi już bardzo długo i na śródlądziu i w Bałtyku dowiedziałem się że .......... ryby solimy
5-10 minut przed smażaniem 8O byłem mocno zaskoczony bo robiłem często tak jak Ty.Wyjaśnił mi dlaczego:
"sól wchłania wodę i im dłużej ryba leży posolona tym bardziej jest wysuszona".
Prawdą jest że sól wchłania wodę więc biorąc na logikę jeśli chce się mieć rybę bardziej soczystą to solimy na krótko przed smażeniem.
Gierek
Łowca Klenia


Dołšczył: Mar 16, 2007
Posty: 974

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Prudnik
PostWysłany: Wto Paż 19, 2010 8:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oldi, a może zrobić tak: mąka, następnie jajko i na koniec bułka wink:
old_rysiu
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 31, 2002
Posty: 8461

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wądół
PostWysłany: Wto Paż 19, 2010 5:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gierek napisał:
Oldi, a może zrobić tak: mąka, następnie jajko i na koniec bułka wink:


Bułka i mąka po przypieczeniu - to dwa różne zapachy. Trzeba po prostu wybrać ten, który się lubi :-)
Mąka czymi panierkę bardziej delikatną ( czytaj łatwą do uszkodzenia ), zaś z bułki jest bardziej pancerna ( tak bym to nazwał - może troche przesadziłem :-) )
Czy lubisz, aby panierka dawała smak rybie, czy lubisz, aby porcja była większa? Jeśli większa - to daj i mąkę i bułkę. Możesz też w naleśnikowym cieście. :-)
Co do tej soli. To prawda, że ryba jest suchsza, ale i twardsza. Ryba w soli tężeje ( wyciągnij wniosek z kupowanych ryb mrożonych ). Ja solę jajko i to mocno.

NEWS!!!

Rozmawiałem niedawno z Thiritem. Właśnie przyjechali z Hiszpanii. Otworzyła się tam nowa droga dla spinningistów - sandaczowanie. Pewno już łowiono je od dawna, ale my tylko zacofańcy - sumy i sumy. Tymczasem sazan i sandacz jest tam rajem. Zanotowano sandacze około 3 kg na spinning ( bez problemowe wędkowanie - czytaj łowisz a nie czeszesz wodę ), sazany do 35 kg!!
Czas zbierać szmal na wyjazd 2011!!!
Gierek
Łowca Klenia


Dołšczył: Mar 16, 2007
Posty: 974

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Prudnik
PostWysłany: Sro Paż 20, 2010 12:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja przeważnie przed jajkiem i bułką, lekko w mące otoczę, a po to, żeby panierka ładnie się trzymała ;)
rom71
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Jul 23, 2006
Posty: 831

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Kaczyce
PostWysłany: Pon Paż 25, 2010 6:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

old_rysiu napisał:
Moja siostra nacina leszcze i je smaży dosyć solidnie ( bo zbyt jasno smażone, mają osci nadal ). Ryba wtedy jest zbyt sucha ( twarda - za mocno spieczona ) i nie smakuje. Wolę obierać ości z soczystego mięska. Co do zalewy - są różne szkoły, jednak proponuję zasadę inną ( chociaż niewiele odbiega od podanej wyżej ). Zalewa 1: 3,5 ( ocet 10%:woda ). Jeśli będziemy liczyć proporcje na szklani ( właśnie te 250 ml ), to na jedą szklankę, jedna pełna łyżka ( nie łyżeczka ) cukru. ( Inne przyprawy i warzywa - wg własnych receptur)
Jeśli produkt finalny ( ryby zalane zalewą ), trafią do miski i będą spożywane na bieżąco ( min po 24 h ), wystarczy tylko zalać ryby, abo umieścić je w zalewie. Jeśli zaś są przeznaczone do pasteryzacji w słoikach, zalewę należy przecedzić przez sito i czystą zalewą zalewać ryby.
Mam nadzieję że każdy wie, jak zrobić zalewę. Do jednego garnka wlewamy najpierw wodę i solimy do smaki, potem ocet i przyprawy z warzywami ( cebulka koniecznie ). Wszystko zagotowujemy i odstawiamy do ostudzenia. Tylko zagotować a nie gotować ileś tam minut!!!
Jeśli przygotowujemy zalewę pod mięsa ( np piersi z drobiu w panierce ) to stosujemy zalewę 1:4, gdzie również przestrzegamy zasady 1 szklanka octu - 1 łyżka cukru. Dotyczy to równiez panierowanych grzybów ( czubajka, muchomor czerwonawy, żółciak siarkowy, boczniak ostrygowaty, czernidłak kołpakowaty i inne, które nadają się do pieczenia jak kotlety.
Zalewy stosuje się nie tylko do ryb, mięs i grzybów. Wszedzie jednak stosuję zasadę - 1 szklanka octu + 1 łyżka cukru. Stosunek wody i octu może być różny, przyprawy jeszcze bardziej różne, wszystko to zależy od własnych smaków i własnej zasady kuchennego kunsztu.
Eksperymentować - jak najbardziej wskazane, nawet do grzybkowej zalewy można dodać kakao z cynamonem :-) nie mówiąc już o tym, że zamiast cukru dodać miodu. Ilośi i jaki miód nadaje się do zalew grzybkowych - to przemilczę i zostawiam sobie, jako własna etykietka wyrobów :-)


Old_rysiu wypróbowała twój przepis moja siostra i jest zadowolona. lol
wojto-ryba
Zarzucacz kwalifikowany
Zarzucacz kwalifikowany


Dołšczył: Mar 19, 2007
Posty: 169

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Bielsko-Biała
PostWysłany: Nie Paż 31, 2010 11:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ma ktoś z was jakiś fajny przepis na węgorza? Podobno dobry jest gulasz z węgorza, jeśli macie sprawdzony przepis na gulasz to proszę o podzielenie się nim.
Marek_b
Redaktor Portalu
Redaktor Portalu


Dołšczył: Jun 19, 2002
Posty: 1235

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lis 01, 2010 1:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

old_rysiu napisał:
Czas zbierać szmal na wyjazd 2011!!!


Oby tylko nie okazało się, że wyskoczy ci jakaś nie planowa szychta. ;) Wrzesień, październik? Masz już z kim jechać?
_________________
Świadomie dokonuj wyborów.
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Pon Lis 01, 2010 9:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marek_b napisał:
old_rysiu napisał:
Czas zbierać szmal na wyjazd 2011!!!


Oby tylko nie okazało się, że wyskoczy ci jakaś nie planowa szychta. ;) Wrzesień, październik? Masz już z kim jechać?

Wyniki ekipy z października z Caspe:
95,75,66,64 o "maluchach" mnie nie meldowano.
I gdyby nie to że zdecydowali się we wtorek na piątkowy wyjazd to też bym jechał.
Jotes
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 27, 2006
Posty: 2207

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Lis 01, 2010 2:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

old_rysiu napisał:


NEWS!!!

Rozmawiałem niedawno z Thiritem. Właśnie przyjechali z Hiszpanii. Otworzyła się tam nowa droga dla spinningistów - sandaczowanie. Pewno już łowiono je od dawna, ale my tylko zacofańcy - sumy i sumy. Tymczasem sazan i sandacz jest tam rajem. Zanotowano sandacze około 3 kg na spinning ( bez problemowe wędkowanie - czytaj łowisz a nie czeszesz wodę ), sazany do 35 kg!!
Czas zbierać szmal na wyjazd 2011!!!


Popatrz sobie, co łowi w Hiszpanii nasz portalowy kolega Tronko - GALERIE wink:
sacha
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612

Kraj: Polska
Miejscowoœć: W-wa
PostWysłany: Wto Lis 02, 2010 10:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marek_b napisał:
old_rysiu napisał:
Czas zbierać szmal na wyjazd 2011!!!

Oby tylko nie okazało się, że wyskoczy ci jakaś nie planowa szychta. ;) Wrzesień, październik? Masz już z kim jechać?

CASPE
Wydaje mi się że ceny są całkiem znośne i dobrze to wygląda.
Sajmon
Starszy podbierakowy
Starszy podbierakowy


Dołšczył: Feb 06, 2008
Posty: 115

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Komorów
PostWysłany: Wto Lis 02, 2010 1:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wojto-ryba napisał:
Ma ktoś z was jakiś fajny przepis na węgorza? Podobno dobry jest gulasz z węgorza, jeśli macie sprawdzony przepis na gulasz to proszę o podzielenie się nim.
Sprawionego węgorza(oczywiście bez skóry)Kroisz na dzwonka i wrzucasz do gotującej się wody na pięć minut. Po ostudzeniu nacierasz go wyciśniętym lub bardzo drobno posiekanym, świeżym imbirem i posypujesz pieprzem cayeen.Następnie trzeba obtoczyć w tartej bułce i włożyć węgorza na 15 minut do rozgrzanego piekarnika.W trakcie pieczenia można położyć na wierzch po kawałeczku masła.Po wyjęciu posyp pietruszką .Do tego jakaś grzanka i gitara....... lol
ROY
Skrobacz pospolity
Skrobacz pospolity


Dołšczył: Nov 03, 2005
Posty: 35

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Praga nad Wisłą
PostWysłany: Czw Sty 13, 2011 1:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zbliża się powoli maj, a więc może i Belonada - w związku z tym mam pytanie: ma ktoś może sprawdzony sposób na uwędzenie belony?
Drugie pytanie: można wędzić całego (tylko wypatroszonego), niefiletowanego dorsza?
Coś mnie naszło na wędzone. Czuj dym usmiech
_________________
Życie kabaretem jest
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Idż do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.22 sekund :: Zapytania do SQL: 168