Samica sandacza składa od 25 do 500 tys., a jak podaj± niektóre Ľródła do 900 tys. sztuk jaj (¶rednio 200 tys./1 kg masy ciała). Na tarło wraca co roku w te same miejsca tarliskowe.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY
Goscie 585
Zalogowani 0
Wszyscy 585
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia)
Wysłany: Czw Sty 27, 2011 9:54 pm Temat postu: Wytrzymały kołowrotek do feedera... znowu
Witam, zacznę od tego, że zapoznałem się już z większo¶ci± podobnych tematów na forum. W tej chwili chciałem spytać jak sprawuj± wam się te kołowrotki które wybierali¶cie jaki¶ czas temu.
Sam szukam kołowrotka do feedera 150g cw. Używałem do tej pory Catany 2500 ale to zdecydowanie za mały model. Chce kupić co¶ większego i mocnego. Nie zależy mi kompletnie na wolnym biegu, jest to zbędna czę¶ć, która może się popsuć.
Przeszukuj±c mnóstwo tematów, google i wszelkie miejsca z informacjami wytypowałem kilka modeli kołowrotków. Zaznaczam, że mój budżeto to jakie¶ 150zł (mniej więcej).
Wstępnie interesuj± mnie:
Okuma Travertine (tylko dlatego, że podobno ¶wietna do feedera i się nie psuje, no i gwarancja 5lat, tak na marginesie kto¶ korzystał z tej gwarancji Okumy po np 3-4 latach?? nie ma problemów z serwisem?)
Spro Passion, sporo ciekawych rozwi±zań, chociaż też nie jestem pewny czy wytrzyma oranie Wisły
Spro Aggresive, to co¶ mocniejszego od Passion, niestety z WB
Spro Hardliner, jak wyżej
Shimano Catana 4000, może duży model będzie lepszy niż 2500
Shinamo Nexave, o jeden lepszy model od Catany, dużo się nie różni ale jest lepszy
Nie interesuj± mnie kręciołki Jaxona, Dragona (dobre kołowrotki ale tylko z wyższej półki), Daiwy (patrz Dragon), Cormorana (tania wersja Daiwy czyli co¶ dużo słabszego), Kongera (¶wietne wędki z niższej półki ale kołowrotkom nie ufam).
Macie jakie¶ ciekawe opinie o tych młynkach, może jakie¶ propozycje kołowrotków, których na feederach używacie już kilka sezonów i was nie zawiodły??
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam Mord.
[/b]
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 10:34 am Temat postu:
WeĽ moim zdaniem Catanę 4000 - za parę dni pokaże się nowy model tego kołowrotka w czerwonym kolorze . Dużo nie wydasz a spokojnie da radę - Nexave ma tylko jedno łożysko więcej , jednak przy feederze tego nie odczujesz . Tak uważam _________________ www.carpholic.pl www.grubyzwierz.pl
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia)
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 4:11 pm Temat postu:
Nowa catana jest już dostępna, ale jest droższa o jakies 40-50zł od starszego modelu. Nie wiem czy warto tyle płacić... Chyba lepiej już wzi±ć star± Catane.
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 7:07 pm Temat postu:
Mord_89 napisał:
Nowa catana jest już dostępna, ale jest droższa o jakies 40-50zł od starszego modelu. Nie wiem czy warto tyle płacić... Chyba lepiej już wzi±ć star± Catane.
Ma ponoć lepsze łożyska ( nowsza generacja ) Inn± szpulkę , z której ma lepiej żyłeczka schodzić - nie namawiam , ani nie reklamuję - poinformowali mnie o tym w sklepie - nowego modelu na oczy jeszcze nie widziałem _________________ www.carpholic.pl www.grubyzwierz.pl
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 9:15 pm Temat postu:
Mord_89 napisał:
Nowa catana jest już dostępna, ale jest droższa o jakies 40-50zł od starszego modelu. Nie wiem czy warto tyle płacić... Chyba lepiej już wzi±ć star± Catane.
Jeżeli różnica 50 zł, to też bym się do "starej" przychylił.
Swoj± catanę 4000 katuję przy spinningu już kilka sezonów (chyba 3) . Kupiłem j± za ok 100 zł i zakładałem, że ma wytrzymać przynajmniej jeden sezon orki. Sporo przeszła. Wytrzymała dłużej, jest ok.
Na federze spokojnie kilka lat połowisz, no chyba, że będziesz same ponad metrowe sumiska ci±gał : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 10:22 pm Temat postu:
Polecam catane. To dobry kołowrotek. Wiele lat używałem ich do feedera, teraz mam nexeve i travertine, na żaden z nich nie narzekam
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia)
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 11:34 pm Temat postu:
Obywatel napisał:
Polecam catane. To dobry kołowrotek. Wiele lat używałem ich do feedera, teraz mam nexeve i travertine, na żaden z nich nie narzekam
A gdyby¶ miał okre¶lić, który z nich jest najlepszy, lub wady i zalety każdego. Tak żeby spróbować porównać te kołowrotki.
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sob Sty 29, 2011 12:06 pm Temat postu:
Chyba nie potrafię powiedzieć, który z nich jest lepszy. Nie jestem specem od mechanicznych rozwi±zań. Catany 2500 używałem wiele lat do spinningu. Jeden z egzemplarzy po dwóch sezonach łowienia na spinning, trafił na feeder brata i współpracuje z nim do dzi¶. Feeder ma 150 gram wyrzutu. Nexave używam także do feedera c.v 150. Jedyna wada jest taka, że nie zawsze "startuje" tylny hamulec. Czasami trzeba regulować go ręcznie w czasie holu. Jako¶ daje rade a dostaje nie Ľle w tyłek. Przypuszczam, że jeszcze w tym sezonie da rade...
Okuma travertine jest u mnie krótko. Używam jej do łowienia z lżejszymi zestawami i do łowienie na żywca. Mam model z wolnym biegiem.
Napisze tak. Jeżeli masz 150 pln i znajdziesz w tej cenie okume to j± kupuj. Wolny bieg to nie tylko bajer ale i całkiem przydatne rozwi±zanie. Zdarza mi się łowić karpie na feeder w gliniankach i tam wolny bieg okazuje się ¶wietnym rozwi±zaniem. Także, gdyby¶ miał ochotę połowić na trupka sandacze, przyda Ci się wolny bieg.
Jeżeli masz mniej kasy bierz, starszy model catany 4500. Między catan± a nexave nie ma jaki¶ odczuwalnych różnic.
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia)
Wysłany: Sob Sty 29, 2011 2:36 pm Temat postu:
No wła¶nie najbliżej mi chyba do tej okumy. Ma najmniejsze przełożenie, takie bardziej pod feedera. Wolny bieg w moim przypadku to będzie taki niechciany przyłów : . Jak chce połapać karpiki to mam 2 karpiówki z konkretnymi kołowrotkami.
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Sob Sty 29, 2011 6:00 pm Temat postu:
O ile mnie pamięć nie myli to travertine występuje też w wersji bez wolnego biegu
Mord_89 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 252
Kraj: Polska Miejscowość: Radom, Warszawa (studia)
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 10:06 am Temat postu:
Obywatel napisał:
O ile mnie pamięć nie myli to travertine występuje też w wersji bez wolnego biegu
No widziałem tak±. A czy różni się tylko tym, że nie ma wolnego biegu, czy jeszcze czym¶??
Obywatel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 26, 2007 Posty: 345
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 10:21 am Temat postu:
O ile mnie pamięć nie myli, to wieloma szczegółami się nie różni±. Łożyska 4 + oporowe, przełożenie 4,8:1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.