Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miszkadaszkiewicz Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: Apr 25, 2007 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Głowno |
Wysłany: Nie Mar 25, 2012 11:22 am Temat postu: Zakup rybek |
|
|
Witam
Wczoraj się "wkręciłem" do zamkniętego zbiornika który się reaktywuje po kilkuletniej nieobecno¶ci
Mój znajomy który mnie tam wkręcił jest w "sekcji zarybieniowej" i szuka ryb do kupienia, jednak jak to na wiosnę - o wiele ciężej niż na jesieni - ryba przebrana.
I tutaj chciałbym Was spytać - czy kto¶ z Was z województwa łódzkiego ma na sprzedaż rybę (na fakturę)?
Jak tak to prosiłbym o gatunki, ich wielko¶ci i ewentualne ceny i regiony z których by pochodziły. (PW lub post tutaj)
Wstępnie interesowałyby nas Karp i Kara¶ srebrzysty, na jesieni 2ga składka i zarybienie gatunkami - amur (bo troche zarasta zbiornik) jaki¶ drapieżnik - nie wykluczona dłuższa "współpraca"
Prosiłbym o poważne oferty
Je¶li powyższy post nie łamie regulaminu to ok je¶li łamie to z góry przepraszam :roll: _________________ Najważniejsze żeby brały |
|
|
newrom Miotacz nęciwa
Dołączył: Sep 18, 2005 Posty: 123
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 12:08 am Temat postu: Re: Zakup rybek |
|
|
Niech Was ręka boska broni przed amurem. On tylko przyspieszy zarastanie.
Karasia srebrzystego wymieniłbym na złocistego. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 7:22 am Temat postu: Re: Zakup rybek |
|
|
newrom napisał: |
Niech Was ręka boska broni przed amurem. On tylko przyspieszy zarastanie. |
A uzupełnienie go tołpyg±, która po nim posprz±ta, jest kolejnym, bolesnym mitem. |
|
|
Czarnyy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 01, 2005 Posty: 832
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 7:24 am Temat postu: Re: Zakup rybek |
|
|
newrom napisał: |
Niech Was ręka boska broni przed amurem. On tylko przyspieszy zarastanie.
Karasia srebrzystego wymieniłbym na złocistego. |
Dlaczego amur przyspieszy zarastanie a karp nie ? _________________ www.carpholic.pl |
|
|
Malgi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 03, 2011 Posty: 386
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 7:29 am Temat postu: Re: Zakup rybek |
|
|
Czarnyy napisał: |
newrom napisał: |
Niech Was ręka boska broni przed amurem. On tylko przyspieszy zarastanie.
Karasia srebrzystego wymieniłbym na złocistego. |
Dlaczego amur przyspieszy zarastanie a karp nie ? |
Im raczej chodziło o to, żeby nie zarastało :roll: _________________ Wolę być niedoskonał± wersj± samej siebie, niż najlepsz± kopi± kogo¶ innego... |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 7:31 am Temat postu: |
|
|
Karp, ryj±ć dno, niszczy tarliska. A amur w swoich odchodach ma tyle azotanów i fosforanów, że przyspiesza porastanie. Aby po nim posprz±tać, przed laty, wpuszczano tołpygę, która miała ten mankament poprawić, ale ona jak się "wykupka", to też jak krówka w czasie grypy żoł±dnowej i całe założenie bierze w łeb. Stopień przetworzenia odchodów tych dwóch ryb jest doskonałym przyczynkliem do... tworzenia idealnych warunków zarastania akwenu. |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 7:38 am Temat postu: Re: Zakup rybek |
|
|
Miszkadaszkiewicz napisał: |
Wstępnie interesowałyby nas Karp i Kara¶ srebrzysty, na jesieni 2ga składka i zarybienie gatunkami - amur (bo troche zarasta zbiornik) jaki¶ drapieżnik : |
A nie można jak biały człowiek linem, karasiem złocistym zarybiać tylko trzeba te azjatyckie gatunki walić do wody? Dołóżcie jeszcze pangę,tilapię i płaszczkę olbrzymi± z dorzecza Mekongu i będzie komplet : |
|
|
borys77 Kierownik steru
Dołączył: Mar 06, 2006 Posty: 88
Kraj: Polska Miejscowość: Piaseczno |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 9:19 am Temat postu: |
|
|
A to ciekawe co piszecie o amurze ponieważ staw na którym zazwyczaj wędkuję był zaro¶nięty strasznie.A po wpuszczeniu amura zielska całkowicie znikneło trzciny też już prawie nie ma.I mi się obiło o uszy że to wła¶nie odchody amura chamuja zarastanie zbiornika. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 9:49 am Temat postu: |
|
|
W akwenie mojego byłego koła był amur i tołpyga. Fajniutkie jezioro zarosło jak Bob Marley. Potwierdzenie powodów znajdziesz również w literaturze, której nie będę się starał podsuwać - po prostu nie pamiętam, ale ze znalezieniem nie powinno być najmniejszego problemu. ;)
Może nie było tego amura za dużo albo był jeszcze "małoletni"?
Jednak pogrzebałem - warto przeczytać: KLIKNIJ
Jak widać, fajne głowieńskie jeziora nie zasłużyły również na karpia. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 12:30 pm Temat postu: |
|
|
Z ilo¶ciami ryb wpuszczanych należy uważać. Jak pisze Monk - na ich wodzie rozrosło się zielsko. Fakt, było amura za mało :-) Efekt odwrotny. Niestety na innych wodach, ogarniętych gor±czka amura, tołpygi i karpia, notuje sie całkowit± rujnację wody. Ryby typu amur, karp i tołpyga, maja wła¶nie odchody silnie toksyczne, co powoduje zanik ro¶linno¶ci podwodnej.
Zauważcie, że tam gdzie dużo tych ryb, tam brzydka woda a ryby te karmi± się już tylko tym, co podrzuci im wędkarz ( proteiny ).
Z amurami i tołpyg± jest gorzej niż z karpiem. Dwa pierwsze, trudno dobrać ilo¶ciowo do konkretnej wody i na dodatek, musi być pod ci±gł± kontrol± fachowców. Karpie za¶ w małych ilo¶ciach nie s± szkodliwe dla danej wody. Jednak należy uważać, aby ich nie było zbyt dużo.
Suma summarum, jak pisze Sacha, najlepiej zarybiać rodzimym gatunkiem. Liny, leszcze, jazie, szczupaki i okonie będ± równie atrakcyjne dla wędkarzy jak karpie czy amury. Nadmiar ro¶linno¶ci? Grabie i czesać!! Więcej pałki i trzcin - to najlepszy filtr ( litoral ). Nadmiar ro¶lin w jeziorze, to zanieczyszczenia do jezior wpływaj±ce. Brak szamb przy zabudowaniach nad wod± a nawet nawozy spływaj±ce z ł±k i pól ( teraz już mało występuj±ce, bo drogie i rolnicy dozuj± je jak aptekarze ). ZnaleĽć należy przyczynę zarastania jezior a nie niszczyć go amurami. |
|
|
newrom Miotacz nęciwa
Dołączył: Sep 18, 2005 Posty: 123
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 12:44 pm Temat postu: |
|
|
borys77 napisał: |
A to ciekawe co piszecie o amurze ponieważ staw na którym zazwyczaj wędkuję był zaro¶nięty strasznie.A po wpuszczeniu amura zielska całkowicie znikneło trzciny też już prawie nie ma.I mi się obiło o uszy że to wła¶nie odchody amura chamuja zarastanie zbiornika. |
No dobra, miałe¶ zielsko. Zostało zjedzone i teraz co się zielonego pojawi to zaraz amury wyjadaj±. Wzrasta poziom azotanów, ryby żyj±c w szambie (nie ma ro¶lin zdolnych usuwać z toni azotany i fosforany) s± osłabione i czę¶ciej choruj±. Następnie pojawiaj± się problemy z równowag± składników i blokowaniem przyswajania jednych, z powodu zbyt dużej ilo¶ci innych. Ro¶liny wyższe przestaj± rosn±ć. Na szczę¶cie sytuacje ratuj± jeszcze glony i plankton. Oczywi¶cie wędkarze nie lubi± zielonej zupy, więc kto¶ wpada na pomysł 'tolpyga je plankton, ona pomoże'. Wali się tołpygi do wody, ona sobie wyjada i wydaje się że jest ok, ale woln± nisze zajmuj± np cyjanobakterie.
A one potrafi± wydalać toksyczne zwi±zki no i cuchn±.
To tak w skrócie i oczywi¶cie jedno bajorko zginie w dwa lata, a inne będzie się trzymać 10.
Jedyny stosunkowo łatwy sposób zmniejszenia zarastania to wyjmowanie ro¶lin zanurzonych. Usuwa się wtedy z wody materię organiczn± (fakt, trzeba sie narobić jak cholera).
Jest też kwestia tego ile amur może przyswoić z ro¶lin które zje, z tego co pamiętam to większo¶ć jednak wydala je¶li temp poniżej 20st.
No i na koniec, Amur nie ma takiego pyska żeby mógł zagrozić trzcinom. W zbiorniku dzieje się co¶ złego |
|
|
Czarnyy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 01, 2005 Posty: 832
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 8:10 pm Temat postu: |
|
|
Wszystko fajnie ale nie uważam, że wpuszczenie odpowiedniej ilo¶ci amura czy karpia do danego zbiornika jest błędem - błędem jest wpuszczanie bez opamiętania ile się da i gdzie się da. Z amurem jest o tyle łatwo, że się raczej nie rozmnoży w naszych wodach podobnie jak i karp chociaż tutaj zdarzaj± się takie przypadki.
Nie bardzo rozumiem postulaty typu " nie wpuszczać amura do naszych wód" - a dlaczego np je¶li kto¶ ma swoj± wodę czy też jest to woda PZW np. na 15ha wode nie wpu¶cić z 15szt?
A co do zdania old_rysia, że tam gdzie dużo amura i karpia tam brzydka woda to sie poprostu nie wypowiem bo jest to żenuj±ce. Jako¶ jest masa łowisk strikte karpiowych i co dziwne nie ma na nich syfu... _________________ www.carpholic.pl |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Mar 26, 2012 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Czarnyy napisał: |
A co do zdania old_rysia, że tam gdzie dużo amura i karpia tam brzydka woda to sie poprostu nie wypowiem bo jest to żenuj±ce. Jako¶ jest masa łowisk strikte karpiowych i co dziwne nie ma na nich syfu... |
Nie bardzo wiem, co chciałe¶ mi przekazać. Je¶li się nie wypowiadasz, to po co te żenuj±ce zakończenie.
Łowię ryby kilkana¶cie lat ( je¶li nie kilkadziesi±t ) dłużej. Wędkarskie wody zwiedziłem na terenie całej Polski jeszcze w latach 60-tych i 70-tych. Przesiedziałem z wędka na wielkich jeziorach i małych stawach. Je¶li piszę o brzydkiej wodzie, to pisze o wodzie, gdzie brak ro¶linno¶ci, gdzie nie kumka żabka a co najważniejsze, nie widać dna na głęboko¶ci 20 cm a nawet mniejszej. Cała Polska zazdro¶ci ¶l±skim wodom karpiowym. Jednak na łowiskach czysto karpiowych, woda n ie jest przeĽroczysta a nawet skłonny jestem napisać, że brudna. Jasne, nikt w tej wodzie nie będzie gotować ziemniaków. To przecież miejsce do łowienia karpiszonów wielko¶ci± przypominaj±cych sumy. Nikogo nie obchodzi, czy te karpie żywi± się naturalnym pożywieniem. Wręcz odwrotnie. Oby nie znalazły naturalnego pożywienia, bo będ± musiały zainteresować się tym, co poda im wędkarz. Mało tego. Te karpie nie mog± być najedzone!!! Trzeba im podawać konopie aby dostały rozwolnienia i szybko sie wypróżniały. Wtedy s± głodne i nadal jedz±. Sraj± jedz± i ci±gle głodne - taka już technika człowieka, aby się zadowolił wspaniałym holem ryby.
Nasz kolega Czarnyy uważa, że jak z wody nie wydostaj± się jeszcze bańki gazu łzawi±cego i nie trzeba używać masek przeciwgazowych, to nie ma syfu.
Miszkadaszkiewicz - je¶li interesuj± Cię nad woda karpiarze a nie jako¶ć wody, wpuszczaj amury i karpie. W regulaminie zaznacz, że to woda no-kill i pozbędziesz się zielska.
Więcej na ten temat pisać nie będę i wstawiam w tym temacie ''ignora''. |
|
|
Miszkadaszkiewicz Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: Apr 25, 2007 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Głowno |
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 7:12 am Temat postu: |
|
|
Panowie tak w ogóle nie chodzi o te moje miejscowe głowieńskie zbiorniki zaporowe, mimo że chcieli¶my je zrobić zamknięte i wydzierżawić od skierniewickiego pzw to poprostu burmistrzowi się nie chciało w to bawić i po temacie, jednak jest pewien zbiornik który był kiedy¶ zbiornikiem zamkniętym jednak koło się rozleciało jaki¶ czas temu i teraz jest reaktywacja i się tam wkręciłem po prostu poprzez znajomo¶ci.
Z tego co zauważyłem na naszym rodzimym jeziorze gdzie po spuszczeniu wody zbiornik zarastał jak i czym chciał całe lato a na jesieni inteligenci z urzędu wpu¶cili wodę jakby nigdy nic bo my¶leli że zgnije wszystko, no ale się nie udało i na szybkiego wpu¶cili amura to z tego co widzę to jednak to daje jako taki rezultat i jakie¶ 3/4 zielonki zniknęło ze zbiornika.
Tak w ogóle to ja nie mam wpływu na to jak± rybkę wpuszcz± do zbiornika, po prostu chcemy namiary na jakiekolwiek obiekty hodowlane bo jak wiadomo jest wiosna, ryba wszędzie przebrana i jej mało a do tego droga, a żeby ludzie nie "gadali" no to standartowo troche karpia i b±ka, na jesieni druga składka to już jak±¶ "normaln±" polsk± rodzim± rybę wpu¶cimy (wyj±tek stanowi amur który będzie "odkurzaczem" mimo tutejszej nie akceptacji tej teorii).
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi bo sporo się o nierodzimych rybkach dowiedziałem, na pewno będę przekonywał sekcję zarybieniow± w której jest człowiek który mnie tam wkręcił żeby dużo i DUŻEGO Lina wpu¶cili bo to jest dla mnie najładniejsza z ryb występuj±cych w Polsce a do tego bardzo waleczna, chytra i przebiegła
Pozdrawiam _________________ Najważniejsze żeby brały |
|
|
Czarnyy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 01, 2005 Posty: 832
Kraj: Polska Miejscowość: Jelenia Góra |
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 7:48 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Czarnyy napisał: |
A co do zdania old_rysia, że tam gdzie dużo amura i karpia tam brzydka woda to sie poprostu nie wypowiem bo jest to żenuj±ce. Jako¶ jest masa łowisk strikte karpiowych i co dziwne nie ma na nich syfu... |
Te karpie nie mog± być najedzone!!! Trzeba im podawać konopie aby dostały rozwolnienia i szybko sie wypróżniały. Wtedy s± głodne i nadal jedz±. Sraj± jedz± i ci±gle głodne - taka już technika człowieka, aby się zadowolił wspaniałym holem ryby.
Nasz kolega Czarnyy uważa, że jak z wody nie wydostaj± się jeszcze bańki gazu łzawi±cego i nie trzeba używać masek przeciwgazowych, to nie ma syfu.
Miszkadaszkiewicz - je¶li interesuj± Cię nad woda karpiarze a nie jako¶ć wody, wpuszczaj amury i karpie. W regulaminie zaznacz, że to woda no-kill i pozbędziesz się zielska.
Więcej na ten temat pisać nie będę i wstawiam w tym temacie ''ignora''. |
Przy łowieniu płoci też używa się konopi - wtedy nie przeszkadza, że ryby sraj± do wody ? Byłem na paru wodach dzikich gdzie populacja karpia jest bardzo duża i były to jedne z najczystszych wód jakie w życiu widziałem - dlatego sprzeciwiam się wszelkim przejawom uogólniani typu " wpuszczaj karpie i amury a bedziesz miał syf w wodzie" nie ważne czy mowa o 30szt karpia/amura czy 30tonach tych ryb. _________________ www.carpholic.pl |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 1:50 pm Temat postu: |
|
|
Czarnyy napisał: |
... Byłem na paru wodach dzikich gdzie populacja karpia jest bardzo duża i były to jedne z najczystszych wód jakie w życiu widziałem - dlatego sprzeciwiam się wszelkim przejawom uogólniani typu " wpuszczaj karpie i amury a bedziesz miał syf w wodzie" nie ważne czy mowa o 30szt karpia/amura czy 30tonach tych ryb. |
Pisz tak dalej to ten ¶l±sk przyjedzie i woda zaraz będzie brudna. Po drugie z kim Ty Czarny dyskutujesz? Old Rysiu to wszechznawca tematów i zagadnień, oraz fan komendanta z Kamiennej Góry _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 1:53 pm Temat postu: |
|
|
...Cała Polska zazdro¶ci ¶l±skim wodom karpiowym... Naprawdę Old_Rysiu pojechałe¶ z przesad± po bandzie na maxa ... _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 2:05 pm Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
Czarnyy napisał: |
... Byłem na paru wodach dzikich gdzie populacja karpia jest bardzo duża i były to jedne z najczystszych wód jakie w życiu widziałem - dlatego sprzeciwiam się wszelkim przejawom uogólniani typu " wpuszczaj karpie i amury a bedziesz miał syf w wodzie" nie ważne czy mowa o 30szt karpia/amura czy 30tonach tych ryb. |
Pisz tak dalej to ten ¶l±sk przyjedzie i woda zaraz będzie brudna. Po drugie z kim Ty Czarny dyskutujesz? Old Rysiu to wszechznawca tematów i zagadnień, oraz fan komendanta z Kamiennej Góry |
Dlaczego (koniecznie) usiłujesz obrazić OLdiego, ma prawo jak każdy do własnej oceny
i nie musisz po nim jeżdzić :evil:
Osobi¶cie uważam że karpie(nadmiar) z każdej wody potrafi± zrobić chlew.
mnie tez możesz obrazić |
|
|
osa Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 08, 2007 Posty: 221
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 4:49 pm Temat postu: |
|
|
W temacie srania w wodzie. Takie pytaniospostrzeżenie.
Znaczy się : 1 karp dwukilowy więcej nasra niż 4 liny półkilowe lub 8 karasi złocistych ćwierćkilowych ?
Szerzej patrz±c : zarybiaj±c dwustoma kilogramami ryb to : 100 karpi dwukilowych więcej nasra niż 400 linów półkilowych lub 800 karasi złocistych ćwierćkilowych. 8O : |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 4:53 pm Temat postu: |
|
|
Zenon - nadmiar tak! Akurat wędkuję z Czarnym, staramy się łowić karpie i jako¶ nie pamiętam nigdzie brudnej wody. Najsłynniejsze jezioro z karpiami - Wygonin - jest czyste, nie mętne. Dlatego pogadał sobie co wiedział. I dlaczego starał się obrazić Czarnego? Cała Polska to też i między innymi ja w swojej skromnej osobie. Dlaczego wypowiada się w moim imieniu ? Ja nikomu niczego nie zazdroszczę a już najmniej karpiowych łowisk na które nie jeżdżę! _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 5:06 pm Temat postu: |
|
|
Wtr±ciłem temat bo już nie pierwszy raz czytam jak to Oldi pisze o sraniu karpi i o karmieniu ich konopiami. Tak jak zwrócił uwagę Czarny. Konopie s± w każdej zanęcie. Przy połowach leszczowych dodaje się ich w nadmiarze w postaci prażonej. Łowcy płoci i innych karpiowatych też dodaj± i to nie mało gotowanej do zanęt. Tego jako¶ nikt nie wytyka. Owszem nadmiar karpia szkodzi. Zwłaszcza gdy niczego innego się do wody nie sypie. Konopie przyspieszaj± metabilizm. Ale czy Old Rysiu zwrócił uwagę kiedy¶ czym karmi± karpiarze karpie? Co zawieraj± kulki? Chyba, że u niego na terenie tylko na kukurydzę się łapie i konopiami nęci! Sam kiedy¶ łowił kapie i się tym chwalił! Teraz nagle wielki wróg :oops:
A Ty Zenon złoty człowiek jak dla mnie jeste¶ W życiu bym cię nie obraził. A i w sumie Rysia też nie miałęm zamiaru ino mnie sprowokował.
Czy słusznie piszę sam nie wiem :oops: _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
MichalTch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 20, 2006 Posty: 692
Kraj: UK Miejscowość: Nuneaton |
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 8:20 pm Temat postu: |
|
|
osa napisał: |
W temacie srania w wodzie. Takie pytaniospostrzeżenie.
Znaczy się : 1 karp dwukilowy więcej nasra niż 4 liny półkilowe lub 8 karasi złocistych ćwierćkilowych ?
Szerzej patrz±c : zarybiaj±c dwustoma kilogramami ryb to : 100 karpi dwukilowych więcej nasra niż 400 linów półkilowych lub 800 karasi złocistych ćwierćkilowych. 8O : |
Wieksze znaczenie bedzie mial sposob pobierania pokarmu. Jesli mnie pamiec nie myli to karpie nabieraja wody do otworu gebowego, strumieniem wyplukuja mul. Kiedy w wodzie unosi sie chmura mulu wybieraja to co nadaje sie do zjedzenia. Tym sposobem do wody dostaje sie mnostwo czastek organicznych a poklady mulu sa dodatkowo natleniane.
Z tego co mi wiadomo sposob zerowania karasi i linow rozni sie od opisanego wyzej. Nie przekopuja dna tak intensywnie jak karpie i nie wzburzaja osadow dennych.
W sprawie "srania w wodzie" nie czuje sie kompetentny do wyrazania swojego zdania. Mowim zdaniem powienien wypowiedziec sie administrator. _________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ludzie mog± nie dostrzec różnicy |
|
|
Miszkadaszkiewicz Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: Apr 25, 2007 Posty: 267
Kraj: Polska Miejscowość: Głowno |
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 9:55 pm Temat postu: |
|
|
A wg mnie to wszystko co jest tutaj napisane o sraniu o konopiach itp jest nie adekwatne co do mojej pro¶by w tym temacie - jednak samo w sobie to co powstało jest ciekawe i taka propozycja z mojej strony o przeniesienie tematu/zmianę nazwy na "wpływ srania na brania" albo co¶ bardziej fachowego
Prosiłem tylko o podanie jaki¶ zbiorników gdzie mogę kupić ryby w województwie Łódzkim - nic więcej
Dziękuję i pozdrawiam każdego _________________ Najważniejsze żeby brały |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Sro Mar 28, 2012 9:08 am Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
Zenon - nadmiar tak! Akurat wędkuję z Czarnym, staramy się łowić karpie i jako¶ nie pamiętam nigdzie brudnej wody. Najsłynniejsze jezioro z karpiami - Wygonin - jest czyste, nie mętne. Dlatego pogadał sobie co wiedział. I dlaczego starał się obrazić Czarnego? Cała Polska to też i między innymi ja w swojej skromnej osobie. Dlaczego wypowiada się w moim imieniu ? Ja nikomu niczego nie zazdroszczę a już najmniej karpiowych łowisk na które nie jeżdżę! |
Konińskie (te które znam) bogate w karpie ,tołpygi i Amury również wydaj± się czyste z tym że tam woda przepływowa, dno jednak zalega spora warstwa mułu np. J. Licheńskie, które było niegdy¶ j. sandaczowym,dzisiaj PODOBNO kiepsko z tym gatunkiem- jak sprawa ma się na Gosławickim i kanałach nie wiem |
|
|
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1489
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Sro Mar 28, 2012 6:57 pm Temat postu: |
|
|
Mam kolegę. Poważnego ichtiologa, ale z Olsztyna,który zajmuje się hodowl± i sprzedażom narybku. _________________ Lecek |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sro Mar 28, 2012 7:37 pm Temat postu: |
|
|
lecek napisał: |
Poważnego ichtiologa, ale z Olsztyna. |
To faktycznie ma facet pecha. : |
|
|
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Mar 28, 2012 7:44 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
lecek napisał: |
Poważnego ichtiologa, ale z Olsztyna. |
To faktycznie ma facet pecha. : |
Jeżeli to Mariusz to on się nie da _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
|
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1489
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Czw Mar 29, 2012 2:08 pm Temat postu: |
|
|
Ta to Łun :P Kiedy¶ dostałem od niego sumy. Z tego co widziałem to tołpygi tonami walili w łeb pałami i na "susz". Ale chyba liny i karasie powinien mieć. Z tym, że zamówienie na takie rybki to trzeba znacznie wcze¶niej składać. Nie wszystko produkuje na bież±co :P _________________ Lecek |
|
|
Zamki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2004 Posty: 2486
Kraj: Polska
|
Wysłany: Czw Mar 29, 2012 2:26 pm Temat postu: |
|
|
Owe wspomniane chyba ma na poczekaniu bo widziałem we wtorek na cenniku figuruj±. _________________ Łowię i zjadam ...... |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Czw Mar 29, 2012 2:32 pm Temat postu: |
|
|
lecek napisał: |
Ta to Łun :P Kiedy¶ dostałem od niego sumy. Z tego co widziałem to tołpygi tonami walili w łeb pałami i na "susz". Ale chyba liny i karasie powinien mieć. Z tym, że zamówienie na takie rybki to trzeba znacznie wcze¶niej składać. Nie wszystko produkuje na bież±co :P |
Łun wł±czy maszynkę na piętna¶cie minut w programie FUL SORT i gotowe
od wyboru do koloru |
|
|
|