| Poprzedni temat :: Następny temat |
| Autor |
Wiadomoć |
skorupa
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 23, 2004
Posty: 364
Kraj: Polska
Miejscowoć: Kłobuck |
 Wysłany: Nie Lut 10, 2013 6:19 pm Temat postu: Pólnocna Szwecja |
 |
|
Powoli trzeba zacząć myśleć nad organizacją kolejnej wyprawy, więc w związku z tym mam pytanie odnośnie jezior północnej Szwecji.
Czy prawdą jest to, że jeziora północnej Szwecji są mniej żyzne czyli mało zasobne w substancje odżywcze, a co za tym idzie i mniej zasobne w białoryb, przez co ród szczupaczy może tam i rosły ale szczupluteńki ?
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl |
|
 |
ZIPPO
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 16, 2006
Posty: 1607
Kraj: Norwegia
Miejscowoć: Sola |
| Wysłany: Nie Lut 10, 2013 6:50 pm Temat postu: |
|
|
| Jak daleko na północ ? |
|
|
skorupa
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 23, 2004
Posty: 364
Kraj: Polska
Miejscowoć: Kłobuck |
| Wysłany: Nie Lut 10, 2013 8:25 pm Temat postu: |
|
|
O żadnym konkretnym miejscu nie myślałem.
Zastanawiam się czy jest jakaś granica której nie warto jest przekraczać np. powyżej 1000 km od Karlskrony nie warto jechać.
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowoć: W-wa |
| Wysłany: Nie Lut 10, 2013 10:02 pm Temat postu: |
|
|
Dawno, dawno temu ( I połowa lat 90) znajomi byli raz na północy Szwecji i raz na północy Finlandii. Szczupaków w opór ale ...... forma skarłowaciała.
Wielki łeb, później trochę ryby i ogon. Z tego co pamiętam mówili że łeb jak u metrówki ale szczupaki po 60-70cm. Nie wiem czy nie jest to jakaś prawidłowość jeśli chodzi o wody na północy bo tak samo wyglądające szczupaki zdarzyło mi się łowić kawałem na północ od Temagami ok. 500km na północ od Toronto przy granicy z Quebec. Jak szczupak miał 60cm to już był okaz, no ale ilości powalające. |
|
|
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Lut 10, 2013 10:16 pm Temat postu: |
|
|
Trochę czytałem, szukałem o bliższej północy Szwecji w ubiegłym roku i raczej ludzie jeżdża tam na łososie, pstrągi, palie, golce, a nie na szczupaki. Ale to dalsza północ. Chociaż pamiętam i takie opisy, że przy okazji łowili ładne szczupaki. Tylko nie wiadomo co znaczy to ładne. Ale 1000km to gdzieś pod Ostersund jest i nie jest to daleka północ.
Dlaczego chcecie jechać tak daleko na szczupaki? |
|
|
skorupa
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 23, 2004
Posty: 364
Kraj: Polska
Miejscowoć: Kłobuck |
| Wysłany: Nie Lut 10, 2013 10:54 pm Temat postu: |
|
|
Chodziło mi Jasiu o dzicz 
Dzicz ma jednak swoje plusy i minusy.
Plusem jest minimalna ilość zaludnienia w okolicy interesujących jezior, a minusem brak miejsc do noclegu.
Zastanawiam się czy jest sens poświęcić miesiąc czy dwa na znalezienie domku z łodziami nad fajnym jeziorem w dziczy  : a po przyjeździe łowić formy głodowe o których pisał Darek.
Więc jeśli ktoś mi powie że np.nie warto przekraczać linii 1000 czy 1200 km bo wyżej jest wielce prawdopodobne że to mnie może spotkać będę wiedział w jakim rejonie szukać.
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Nie Lut 10, 2013 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Też chodziło mi o dzicz.  O wilki i niedżwiedzie za progiem i niesamowite krajobrazy, ale nie znalazłem zrozumienia u kolegów. :
Doczytałem, że w tamtych rejonach, koniec września to już mogą być spore przymrozki i początek zamarzania wody. Sporo wód jest zdecydowanie płytszych niż na południu i w Szwecji środkowej. Jak piszesz jest problem z ilością kwater Mimo tego chciałbym tam pojechać, ale wiem że to nie będzie możliwe w przyszłym roku. Oby kiedyś.
Ja w tamtych rejonach na szczupaki nie nastawiałbym się, bo są przesłanki ku temu co napisał Sacha. |
|
|
sacha
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Oct 30, 2002
Posty: 3612
Kraj: Polska
Miejscowoć: W-wa |
| Wysłany: Pon Lut 11, 2013 8:26 am Temat postu: Re: Pólnocna Szwecja |
|
|
| skorupa napisał: |
| Powoli trzeba zacząć myśleć nad organizacją kolejnej wyprawy, więc w związku z tym mam pytanie odnośnie jezior północnej Szwecji. |
Jak jeszcze nie "zachorowałem" 8) na Norwegię to miałem okres błędów i wypaczeń że chciałem jechać do Szwecji. Odkopałem i możesz sobie szukać :
http://www.stugguiden.se/en/index.asp
Sam z ciekawości przejzrałem kilka ofert ale z łodziami mizernie.
A na północ? Kuż na wysokości Sztokholmu masz północ tylko tak mocniej na zachód. |
|
|
skorupa
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 23, 2004
Posty: 364
Kraj: Polska
Miejscowoć: Kłobuck |
| Wysłany: Pon Lut 11, 2013 1:51 pm Temat postu: Re: Pólnocna Szwecja |
|
|
[quote="sacha"]
| skorupa napisał: |
A na północ? Kuż na wysokości Sztokholmu masz północ tylko tak mocniej na zachód. |
Tak właśnie myślałem .
Ostatnie dwa lata jeździmy jakieś 100-150 km powyżej Sztokholmu i tak się właśnie zastanawiam czy jest sens jeździć wyżej.
Myślę że Ostersund o którym pisał Janek jest górną granicą , no chyba że odezwie się ktoś kto był powyżej i zapewni że warto.
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
abal
Czyściciel gumiaków
Dołšczył: Apr 02, 2008
Posty: 3
Kraj: Polska
|
| Wysłany: Pon Lut 11, 2013 11:40 pm Temat postu: |
|
|
| Parę lat temu, byłem na północy Szwecji jakieś 900 km od Sztokholmu. Pytasz czy warto? Północna Szwecja to całkiem inne tereny, to nie jest płaszczyzna, ale to są góry, tereny polodowcowe z przepięknymi widokami. Północ to białe noce, to renifery spacerujące po jezdni to lasy pełne grzybów. Co do ryb to faktycznie wagowo są lżejsze niż te u nas o tej samej długości. Na szczupaka 50cm to nawet nie spojrzysz ale nie jest aż tak źle, metrówka waży około 6 kilo i nie są to formy z karłowaciałe, raczej nie dożywione. Białej ryby może nie ma za wiele ale jest sporo okonia, tak że szczupak ma się czym żywić. Co do noclegów to ceny kształtują się w granicach 30-50 koron za dzień. |
|
|
Krzysztof46
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jul 14, 2006
Posty: 245
Kraj: Niemcy
Miejscowoć: Raubach |
| Wysłany: Wto Lut 12, 2013 4:25 am Temat postu: |
|
|
Witam !!!
Moze ktos szuka jednego chétnego na wyprawé do Szwecji .Moze byc czerwiec lub jesien .jestem zainteresowany .
Kontakt na priv
_________________
Krzysztof |
|
|
skorupa
Pogawędkowy twardziel
Dołšczył: Jun 23, 2004
Posty: 364
Kraj: Polska
Miejscowoć: Kłobuck |
| Wysłany: Wto Lut 12, 2013 9:38 pm Temat postu: |
|
|
Krzysztof-w tym roku jedziemy dwa razy - w maju i we wrześniu.
Wyjazd majowy jest tylko 2-3 dniowy ze spaniem pod namiotem i raczej obsada jest pełna.
Co do września to możliwe że będziemy potrzebować kogoś do kompletu i wtedy damy znać.
Jest tylko jeden problem, jak to Torque mówi " wprowadzam terror"
Zresztą poczytaj tutaj
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
|
Ostatni 
UŻYTKOWNICY
