Pomarańczowe za krótkie

[mario_z]

To wszystko wina pomarańczowego światła, jest za krótkie dlatego kierowcy jeżdżą na czerwonym.
Tego który to powiedział wysłał bym na leczenie psychiatryczne.
Bezczelność niektórych kierowców jest naprawdę szokująca.
Zapraszam na film.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Zenon]

BIAŁE MYSZKI WIDZIAŁ??? A niektórzy widzą
A po prawdzie to nastawiali durackich świateł i przeszkadzają jeżdzić spokojnym kierowcą

[losos24]

Kamery, kłamią. Widzisz tylko wąski wycinek z organizacji ruchu w tym miejscu. Widzisz to co chcą Tobie pokazać i uzasadnić tezę o durnych i nieogarniętych kierowcach. Dla mnie winny jest inżynier od organizacji ruchu, oznakowania i synchronizacji świateł. Znam to miejsce. Jeszcze lepiej zna je nasz kolega Jaca z Jeleniej.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[Monk]

Sorki, ale jeżdżę sporo ponad ćwierć wieku, za fajerą spędzam bardzo wiele czasu i nie pojmuję, co ten wycinek zmienia. Nie twierdzę, że oznakowanie jest właściwe, bo nie znam tego miejsca, ale omijanie stojącego samochodu na moim pasie i dawanie w pedał na czerwonym, najlepiej o IQ kierowców z pewnością nie świadczy. Żyję nadzieją, że ci wirtuozi nie zawitają w moje strony. ;)

[Zamki]

[jaca]

Oj znam często przejeżdżam pod tą kamerą (na zielonym ) Niemniej, jak widać, idiotów nie brakuje :oops:

[losos24]

Nie usprawiedliwiam totalnych debili. Pokazują kilka filmików i uzasadniają tezę. Stwierdzam fakt, że na naszych drogach jest mnóstwo pułapek z oznakowaniem, wzajemnie wykluczającymi się znakami, organizacją świateł, itd, itp. Stwierdzam również fakt, że na naszych drogach jest mnóstwo debili. Zamki, jeżeli nigdy nie zgrzeszyłeś na późnym zielonym, nigdy nie przekroczyłeś prędkości, itd, itp, to przy najbliższej nadającej się okazji, możesz mnie śmiało ukamienować. Bo zdarzało mi się i czasami zdarza, choć bez przesady i premedytacji. Doskonałym rozwiązaniem są coraz częściej montowane przynajmniej we Wrocławiu, zegary nad światłami, pokazujące ile czasu zostało w danym cyklu (czerwone, zielone).
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[mario_z]

[losos24]

Mariusz odpowiem Tobie tak samo jak Zbyszkowi. Wykluczam totalnych debili. Ale jeżeli nigdy Tobie nic się nie zdarzyło, to zacznij zbierać kamienie, dam znać jak się będę wybierał w twoje strony, a rodzinne strony mojej żony. :
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[mario_z]

Proszę o usunięcie, powieliłem post. :oops:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Zamki]

[mario_z]

[losos24]

[mario_z]

[Monk]

Mój kolega wiele lat temu, miał w swojej grupie w akademii medycznej Libijczyków. Belfer coś tłumaczy - oni totalne betony. Belfer miał powołanie, więc robi to po raz drugi - bardziej przekonująco - efekt identyczny. Poszedł po rozum do głowy i mówi: to tak, jakby wyprzedzać pod górę, na zakręcie na podwójnej ciągłej! Efekt - identyczny. No to ciągnie dalej - już załamany: przecież tam może jechać samochód i będzie kraksa! Na to najinteligentniejszy z Libijczyków: " a skąd wie, ze tam będzie jechał siamochód!?" To fakt autentyczny, a jak widać, wielu z tych Libijczyków osiedliło się w Jeleniej. ;)
Prędkość przekraczam, żółte przelatuję wtedy, gdy hamowanie jest niebezpieczne / baaaardzo sporadycznie, bo śledzę światła z większej odległości/, na czerwonym nie wjechałem nigdy. Naprawdę można!

[Zenon]

'To fakt autentyczny,"
za to też Ciebie lubię

[Czarnyy]

Ja to miejsce znam bardzo dobrze i światło pomarańczowe zostało skrócone a dodatkowo zainstalowana kamerka, żeby robić fotki i ściągać mandaty z kierowców. Czasami jadąc przepisowo ciężko wyhamować a co dopiero jadąć ciężarowym, dostawczym czy autobusem. Materiał już pokazywał na początku roku TVN24. Takich sytuacji jak na filmie jest dużo więcej bo kierowcy jeżdzący po Jeleniej wiedzą, że należy zwolnić/być czujnym niczym kowboj na westernowskim pojedynku żeby zdążyć się zatrzymać jak zobaczysz pomarańczowe, natomiast kierowcy jadący za nimi z innych miast już o długości światła nic nie wiedzą.
_________________
www.carpholic.pl

[mario_z]

Na załączonym filmie najbardziej rzuca się w oczy to że większość kierowców to potencjalni MORDERCY lub ZABÓJCY, trafiło się bodajże pięciu DALTONISTÓW oraz co-najmniej jeden DEBIL no i najważniejsze, pomarańczowe było zdecydowanie za krótkie.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Zenon]

Przepisy zawarte w konwencji genewskiej na temat sygnalizacji świetlnej :

"Część V SYGNAŁY ŚWIETLNE RUCHU DROGOWEGO Artykuł 53
1. Światła sygnałów świetlnych w ruchu drogowym będą mieć znaczenie następujące:
a)w systemie trójkolorowym:
światło czerwone oznacza, że pojazdy nie mają prawa przejazdu;
światło zielone oznacza, że pojazdy mają prawo przejazdu.
Gdy światło żółte jest używane po świetle zielonym, oznacza ono, że pojazdy nie mają prawa przejazdu mimo sygnału, chyba że znajdują się tak blisko sygnału w chwili zapalenia się żółtego światła, że nie mogą już zatrzymać się przed sygnałem, zachowując dostateczne bezpieczeństwo.
Gdy światło żółte jest używane jednocześnie ze światłem czerwonym lub po nim, ukazanie się jego oznacza mającą zaraz nastąpić zmianę wskazań sygnału, co nie może być tłumaczone, że zakaz przejazdu jest zniesiony.
b)w systemie dwukolorowym:
światło czerwone oznacza, że pojazdy nie mają prawa przejazdu;
światło zielone oznacza, że pojazdy mają prawo przejazdu.
Ukazanie się światła czerwonego wtedy, gdy światło zielone jest jeszcze zapalone, ma to samo znaczenie, co światło żółte, które ukazuje się po świetle zielonym w systemie trójkolorowym.
2. Jeżeli jest używane tylko jedno światło żółte migające, sygnał ten oznacza: UWAGA! OSTROŻNIE!
3. Światła muszą być umieszczone jedno nad drugim. W zasadzie światło czerwone musi być umieszczone na górze, a światło zielone na dole. Jeżeli jest używane światło żółte, musi ono być umieszczone pomiędzy światłem czerwonym a światłem zielonym.
4. Jeżeli sygnały świetlne są umieszczone na poboczu drogi, dolna krawędź najniższego światła musi w zasadzie znajdować się nie niżej 2 m i nie wyżej niż 3,50 m nad poziomem jezdni.
Jeżeli sygnały te są zawieszone nad jezdnią, najniższa krawędź dolnego światła musi się znajdować co najmniej na wysokości 4,50 m nad poziomem jezdni.
5. Jeżeli to jest możliwe, sygnały świetlne powinny być powtórzone z drugiej strony skrzyżowania. "

z powyższego wynika jasno że na żółtym STOIMY a nie kombinujemy czy aby się uda
: :

[Zamki]

[Robert]

Pomijając zachowanie "wybrańców" :evil: z filmu zastanawia fakt tak nagminnego łamania przepisów w tym akurat miejscu.

I tu zastanawiam się czy aby rzeczywiście inżynierowie ruchu drogowego do końca przemyśleli zagadnienie owego skrzyżowania.
Nie wiadomo mi również, jaka prędkość obowiązuje na tym odcinku drogi.

Jeżeli jest to 50km/h to nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tych którzy "kasują czerwone".
Od dawna już konstrukcje pojazdów drogowych pozwalają na zatrzymanie niemalże w miejscu przy takiej prędkości. Jeśli obowiązuje tam większa szybkość za dupsko wziąłbym drogowców .

Rzeczywiście za mały skrawek tej drogi pokazuje kamera, ale już z niego wynika, iż prosi się tam o ruch okrężny (rondo).
Kłopot jedynie czy instalacja ronda nie zakłóci przepustowości drogi bądź kilku dróg.

Innym rozwiązaniem jest "zielona fala".
To sprawdza się tu u mnie doskonale.

Na odcinku drogi instaluje się znaki ograniczenia prędkości, czujniki radarowe, (co 200m. na przykład) oraz semafory świetlne.
Wystarczy jeden pojazd, który przekroczy szybkość i już stoi cała kolumna.

Z reguły ci najbardziej zacietrzewieni znajdują się dużo dalej z tylu i nie ma szans by przebili się pierwsi do skrzyżowania.
Krzywdzi to trochę tych, którzy jeżdżą przepisowo jednak z czasem wychowuje tych bardziej krewkich :.

[Czarnyy]

[Monk]

Zaliczyłem te filmy i dziwię się, skąd to całe larum. Takich "długości świateł" w "stolnicy" są dziesiątki - choćby na Wisłostradzie, gdzie są proste odcinki trzypasmowe i nie zawsze jest tam korek - i nie ma problemu. Problem leży w kierowcach, bo nawet na tych filmach widać, że gość nie mając nikogo "na ogonie", nawet nie podejmuje próby zatrzymania samochodu. Nie wyrobi się przed światłami - zatrzyma się przed skrzyżowaniem, ale nie wjedzie na nie. Tutaj jest totalne olewanie, a nie brak świadomości. Braki są w poziomie oleju we łbach tych, którzy próby przeskoczenia podejmują.
Obawiam się, żę wydłużenie "żółtego" dopiero by tam spowodowało dantejskie sceny. Po prostu jeździmy po chamsku, poziom pseudo cwaniactwa osiąga katastroficzne rozmiary. Motocyklistów, rowerzystów, żeglarzy stać na to, aby się na drodze pozdrowić - kierowca z racji 15-letniego bogactwa, po 10 klepaniach, w którym siedzi, jest ponad wszelkimi zasadami ziemskiego padołu. Niestety.
Ale jak napisano wyżej - nie byłem tam, więc filmy nie są w stanie pozwolić na wyrobienie sobie zdania. ;)