Ja posiadam wędkę Magnum X-treme tele Pro Carp 360cm, cw 60-100gr firmy ''Dragon''.Wędka na prawnę jest wy¶mienita i dobrze się ni± rzuca.
no kurde to ja jestem w błedzie i to okropnym
poniewaz do wody wrzucam zestaw a wedke zostawiam na rodpodzie-ale w nastepnym sezonie nie zawacham sie sprubowac twojej metody
Ja do wędek karpiowych używam kołowrotków Shimano Baitrunner AERO GT 5010, Cormoran SL-ELBAS 40 z elektronicznym sygnalizatorem brań.Posiadam jeszcze kij karpiowy Robinson Titanium Carp 3,60cm,cw2,75lbs. :? :P :P
Andrzej228 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 11, 2006 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Bory Tucholskie
Wysłany: Nie Wrz 15, 2013 1:41 pm Temat postu:
Witam.
Odszukałem stary temat w celu podziękowania.
A więc za zainteresowanie i doradzanie w wyborze sprzętu do połowu karpi serdecznie dziękuję.
Jak wiecie zakupiłem wędki KONGER CARBOMAXX CARP 330, a kołowrotki SPRO SUPER LONG CAST 460. Użytkuję ten sprzęt chyba już szósty sezon (to już tyle lat?? :roll: ) i muszę powiedzieć, że to był dobry wybór. Największe ryby jakie holowałem to ponad dychę, może nie olbrzymy, ale zawsze co¶. Siebie na łodzi też muszę czasami poholować, albo karpik mnie holuje, piękna sprawa.
Także jeszcze raz serdeczne dzięki. Gdybym miał obecnie co¶ kupić do połowu karpi zapewne kupiłbym to samo. A co do "wolnego biegu" w moim przypadku stwierdzam, że jest on niepotrzebny.
Pozdrawiam. _________________ Od 06.01.2009r godz. 14-tej zero zero,
nie zajarałem ani jednego szluga.
woderek Miotacz nęciwa
Dołączył: Mar 22, 2007 Posty: 121
Kraj: Polska
Wysłany: Sro Gru 04, 2013 6:10 pm Temat postu:
Kurde. Gdzie by nie czytać - składaki i baitrunery. A nie można inaczej? Przy łowieniu gruntowym nie trzymamy wędki w łapkach (więc nie waży). Nie ważne, czy tępa gruntówka z bombk±", czy też finezyjna "dygotka". Istotne s± inne elementy. Po prostu - należy się wci±ć nawet w najbardziej subtelne brania. Tyczy to karpia, amura, lina, leszcza i innych. Te przeł±czenia sprzęgła, ba - moment uchwycenia wędki, to wszystko sygnały przenoszone do ukochanych pyszczków. Ich refleks jest dla nas niewyobrażalny. Włos? Wiedz± o tym specjali¶ci od okonia, ale też sandaczy. Hak odkryty w całej okazało¶ci, ale je¶li w odpowiednim momencie nie nast±pi zacięcie? Jako¶ dzisiaj panie, nie brały. Uważni gruntowcy zapewne nieraz zauważyli delikatny ruch szczytówki - a bombka ani drgnęła. Nie brały? Nic bardziej mylnego. Największe ryby potrafi± być najbardziej wysmradzaj±cymi. Jak ten ¶wiatek przechytrzyć? Inny temat.
Faktem jest (gruntówki), że ich masa co nieco wypada na niekorzy¶ć. Ale je¶li się poszpera..... - nie trzymamy w rękach. Jestem ZA. Krótkie podparcie pozwala na wędkowanie w najbardziej ciekawym momencie (zapadaj±cy zmierzch). Po prostu - zsuwamy człony wędki ustawiaj±c szczytówkę na ja¶niejszym punkcie widnokręgu. Branie. Zacinamy, błyskawicznie rozci±gaj±c pozostałe człony by podj±ć hol. Po ciemku łatwo się zwin±ć. To moim zdaniem decyduj±cy handicap dla teleskopów w wydaniu gruntowym dla konkretnych wielko¶ci rybek. Więcej? byłoby nie w temacie.
Wszystkie czasy w strefie Idż do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.