Jak zarybiać?

[Miszkadaszkiewicz]

Witam, Mistrzowie powiedzcie mi czy powiedzmy za kwotę nie wiem 1000zł mam zarybić staw, mało ważne jak głęboki, jakie rodzaje ryb itp.. głównym problemem jest - zarybiać w pyte narybku czy mniej aczkolwiek już dorosłych ryb które po wpuszczeniu wiosną, latem mi się wytrą? Wg mnie bardziej "opłacalna" jest wersja z dużymi rybami jedyny minus to że będzie ich mniej od narybku jednakże one mi się wytrą w ilości prawdopodobnie większej jak całe zarybienie narybkiem za te 1000zł + zostaną mi ryby które były wcześniej wpuszczone za te właśnie pieniądze. Dobrze to rozumuję czy ktoś mi poda jakiś powód który mnie przekona że zarybianie narybkiem jest bardziej efektywne/opłacalne niżeli rybami dorosłymi, bo wg mnie na te nawet 100 000 narybku jak przetrwa 100-200 ryb do stanu odbycia tarła to max co z tego będzie i to przy pomyślnych wiatrach jak wszystko się ładnie i fajnie dla rybek ułoży..
Pytam bo będę miał "rozmowę" z głąbami z zarządu z mojego koła i trzeba się przygotować (nie pzw :P)
Z góry dzięki i pozdrawiam
_________________
Najważniejsze żeby brały

[olgierd_sandalista]

Mistrzem nie jestem, ale jeśli jest to staw przeznaczony do wędkowania to najlepiej zarybić go rybami tzw. kroczkiem - np. karp(trzeba mieć zgodę, bo to gatunek obcy), lin, jaź, karaś + ryby drapieżne. Przy rybach drapieżnych, jeśli to mały staw to powinny być jakieś restrykcyjne obostrzenia typu zakaz połowu szczupaka lub zakaz zabierania - z wiadomego względu. Oczywiście jeśli w danej chwili rybostan jest znikomy narybek też mile widziany. Dobre łowisko to takie w którym dominują ryby średnie z danego gatunku.

Napisz coś więcej o tym stawie, co to za woda, żyznośc, wielkość itp.

pozdrawiam