Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pioterek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 775
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 6:13 pm Temat postu: Weekend |
|
|
Askiego nie widać, więc pozwole sobie postawić pytanie
Panowie kto, gdzie i z kim na ryby? _________________ Pio |
|
|
sandalista Łowca Pstr±ga Potokowego i Okonia
Dołączył: May 25, 2003 Posty: 1001
Kraj: Polska Miejscowość: Sierakowice |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 6:29 pm Temat postu: |
|
|
moje autko u mechanika, nie wiem czy będę na rybach |
|
|
PaP Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 30, 2002 Posty: 404
Kraj: USA Miejscowość: Suwałki - Chicago |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 6:47 pm Temat postu: |
|
|
Ja już w t± ¶rode wyjerzdżam do Przewięzi i będe łowić sam aż do niedzieli
a ryb ile złowie to nie wiadomo : _________________ Błażej |
|
|
Ruki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 04, 2002 Posty: 1045
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 7:07 pm Temat postu: |
|
|
Ja jadem w góry-na Orawe. Cel wiadomy _________________ Bykom Stop!
Złów i wypu¶ć
pozdrawiam Ruki |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 7:19 pm Temat postu: |
|
|
O D R A ! ! !
Robale umyte, kuka się moczy, kartony z zanętami leż± u kumpla w piwniczce... Oj, nosi mnie, nosi... Byle do czwartku |
|
|
radwan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 15, 2003 Posty: 1141
Kraj: Polska Miejscowość: Kluczbork / Wrocław |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 7:20 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj prawie pojechałem na ryby. Prawie bo akumulator poszedł na bezrobotne i teraz sie ładuje.Jutro może na mał± panew : i może z wału na turawke |
|
|
piotrex Operator wędziska
Dołączył: Dec 03, 2003 Posty: 178
Kraj: Polska Miejscowość: Bardo |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Ja pewnie pojadę na mockę nad Nysę kłodzk± w Topoli.
Ostatnio płocie atakuj± jak głupie(grube płocie ).
Ale w nocy dam im spokój....zapoluje na sandacza lub szczupłego |
|
|
wedkarz_wawiak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 07, 2004 Posty: 407
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 8:08 pm Temat postu: |
|
|
Ja także wyjeżdżam w ¶rodę. Na mazurkach sobie pospinuje.Tam przynajmniej nie ma suma Połowie inne rybki |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 8:25 pm Temat postu: |
|
|
Od ¶rody będę siedział na Dzierżnie . _________________ Bercik
|
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Czwatrek od rana nad j.Góra z brzegu na lewo od stanicy jakby kto szukał :-) Przy okazji wstępne rozmowy o rezerwację na biesiadę. |
|
|
jacek_dsw Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 02, 2002 Posty: 1286
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 9:03 pm Temat postu: |
|
|
A ja w ten weekend ...... ech - Połamania życzę wszystkim : |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 10:22 pm Temat postu: |
|
|
Nie przyjmuję takich życzeń. Ostatnio tak mi życzono i mój feeder strzelił ;-) :-D |
|
|
Esox Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 4285
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Cze 08, 2004 10:30 pm Temat postu: |
|
|
Kierunek: Urshult nad jeziorem Asnen, Szwecja
Czas: 11-19.06
Cel: szczupak, sandacz, okoń... i fotografie... i cisza i spokój...
Z kim: Kuba, Gumofilc, Legolas |
|
|
mrufka Miotacz nęciwa
Dołączył: Feb 27, 2003 Posty: 121
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 7:34 am Temat postu: |
|
|
Z czwartku na piatek-nocka. Mam nadzieje ze jakis karpik sie skusi. Oby tylko nie padalo... _________________ mrufka |
|
|
radwan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 15, 2003 Posty: 1141
Kraj: Polska Miejscowość: Kluczbork / Wrocław |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 3:07 pm Temat postu: |
|
|
Jutro możliwe że odra skoro ¶wit i pogoń za boleniem. Tylko nie wiem czy będzie brał bo ma się zmieniać pogoda. Złowił kto¶ bolka w przelotny deszcz albo "kijow±" pogode?? : |
|
|
Wojtass Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 03, 2003 Posty: 389
Kraj: Polska Miejscowość: ŁódĽ |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Ja narazie nie mam planów zwi±zanych z wędkowaniem, może po wystawieniu ocen... : |
|
|
sandacz_turawy Nawijacz żyłek
Dołączył: Feb 01, 2004 Posty: 138
Kraj: Polska Miejscowość: Opole |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 7:51 pm Temat postu: |
|
|
Ja już weekend zaczynam jutro. W sobote i niedziele zawody a sandały w Turawie powariowały i nie mam żadnej koncepcji jak tu wystawić konkurentów . Może po jutrzejszym treningu cos się zmieni :?: _________________ A tak sobie jiguje na turawce..... |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 8:52 pm Temat postu: |
|
|
Jutro po południu do Drwalewa-bardziej towarzysko ale kilka rzutów za szczupakiem wykonam.Bliżej 18:00 przenoszę się nad Wisłę między
G.Kalwari± a W-w±.W ub.roku znalazłem tam miejsce gdzie trzeba było zjechac na tyłku z kilkumetrowej skarpy by stan±ć na brzegu.
Od tego brzegu w poprzek nurtu "idzie" kamienna opaska rozmyta w dwóch miejscach i kończ±ca się po jaki¶ 60-70m na wyspie.
Problemem może być to czy trafię tam.W ub.roku skręciłem na ł±kach tam gdzie pasły się 2 krowy,jak ich w tym roku nie będzie to mam problem :oops: :? |
|
|
Lucek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 02, 2003 Posty: 350
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 8:57 pm Temat postu: |
|
|
Przez te 4 dni chciałbym przynajmniej 2 razy skoczyć nad wisełke w Krakowie |
|
|
serano Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 19, 2002 Posty: 339
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 9:32 pm Temat postu: |
|
|
ja skromnie tylko raz sandaczy poszukam.. na Wi¶le :> z Luckiem a poĽniej do roboty w Wi¶le dużo zaczepów i ¶miecie... chociarz buduj±ce że z roku na rok czy¶ciej |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 9:32 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
W ub.roku skręciłem na ł±kach tam gdzie pasły się 2 krowy,jak ich w tym roku nie będzie to mam problem |
Może poszukaj krowich kupek? Zawsze to jaki¶ trop :?
pzdr - ad : |
|
|
grzbiet Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2004 Posty: 509
Kraj: Polska Miejscowość: Wałbrzych |
Wysłany: Sro Cze 09, 2004 11:23 pm Temat postu: |
|
|
Nockę z pi±tku na sobotę spędze na Mietkowie w poszukiwaniu pierwszego "sandała", a od ¶witu spróbuję swoich sił z leszczem. Niepokoi mnie zapowiadana kolejna zmiana pogody, ci¶nienie już jedzie w dół. |
|
|
Pioterek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 775
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Czw Cze 10, 2004 12:18 pm Temat postu: |
|
|
Byłem dzi¶, i wróciłem efekt 3-4 godzin wędkowania 3 sandacze - 2 krótkie w granicach 40-45 i jeden 60 8)
Wypad uważam za bardzo udany, nie tylko ryby dopisały, było jak nigdy mało wędkarzy _________________ Pio |
|
|
zygi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 29, 2003 Posty: 236
Kraj: Polska Miejscowość: Opole |
Wysłany: Pią Cze 11, 2004 2:31 pm Temat postu: |
|
|
radwan napisał: |
Dzisiaj prawie pojechałem na ryby. Prawie bo akumulator poszedł na bezrobotne i teraz sie ładuje.Jutro może na mał± panew : i może z wału na turawke |
I jak tam Radwan byłe¶ nad Mał±?? Ja bylem w czwartek i na rzece nic nie bierze, a na wale tylko małe sandacze [ największy miał 47 cm : ] |
|
|
Pioterek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 775
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Cze 11, 2004 3:21 pm Temat postu: |
|
|
A, ja wybiorę się jutro na zalewik tym razem na druncik mam nadzieje, że skusi się jaki¶ lecho, lub płoteczka _________________ Pio |
|
|
radwan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 15, 2003 Posty: 1141
Kraj: Polska Miejscowość: Kluczbork / Wrocław |
Wysłany: Pią Cze 11, 2004 8:07 pm Temat postu: |
|
|
zygi napisał: |
radwan napisał: |
Dzisiaj prawie pojechałem na ryby. Prawie bo akumulator poszedł na bezrobotne i teraz sie ładuje.Jutro może na mał± panew : i może z wału na turawke |
I jak tam Radwan byłe¶ nad Mał±?? Ja bylem w czwartek i na rzece nic nie bierze, a na wale tylko małe sandacze [ największy miał 47 cm : ] |
Bierze na małej okoń.... ale brał tylko na granicy 200 metrów i z bocznym trokiem.
Na wale to na co łowisz i w jakim miejscu :?: |
|
|
Tom_roy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Pią Cze 11, 2004 8:36 pm Temat postu: |
|
|
radwan napisał: |
Jutro możliwe że odra skoro ¶wit i pogoń za boleniem. Tylko nie wiem czy będzie brał bo ma się zmieniać pogoda. Złowił kto¶ bolka w przelotny deszcz albo "kijow±" pogode?? : |
przed ulew± i zanim sie porz±dnie zozpada można ładne sztuki dostać ryba wie lepiej od nas czy bedzie przelotnie padało czy nie:) przy dłuzszym deszczu przestaj± żerować ( pewnie maj± cisnienie na pęcherz ;) ) |
|
|
Lucek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 02, 2003 Posty: 350
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Sob Cze 12, 2004 8:37 am Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Na wale to na co łowisz i w jakim miejscu :?: |
O to samo chciałem zapytać |
|
|
zygi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 29, 2003 Posty: 236
Kraj: Polska Miejscowość: Opole |
Wysłany: Sob Cze 12, 2004 12:23 pm Temat postu: |
|
|
radwan napisał: |
zygi napisał: |
radwan napisał: |
Dzisiaj prawie pojechałem na ryby. Prawie bo akumulator poszedł na bezrobotne i teraz sie ładuje.Jutro może na mał± panew : i może z wału na turawke |
I jak tam Radwan byłe¶ nad Mał±?? Ja bylem w czwartek i na rzece nic nie bierze, a na wale tylko małe sandacze [ największy miał 47 cm : ] |
Bierze na małej okoń.... ale brał tylko na granicy 200 metrów i z bocznym trokiem.
Na wale to na co łowisz i w jakim miejscu :?: |
Na wale lowilem na małe 5 cm stormy w kolorach okonka i na pływaj±ce woblery, tez w kolorze okonka lub uklejki. Łowie na krótkim wale, od 50 metra od elektrowni, do takiej zardzewałej bojki przy brzegu. Dzisiaj tez jade pomachać. |
|
|
Pioterek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 775
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sob Cze 12, 2004 12:31 pm Temat postu: |
|
|
Byłem sobie od 6 do 12, łowiłem na DS do¶ć delikatnie haczyk 16 na przyponiku 0,12, na zestaw z przyponem 0,16 i hak 12 zero brań 8O , przynęt± była pinka nakładana najczę¶ciej po 3 sztuki, efektem 6 godzin wędkowania było 7 leszczy : _________________ Pio |
|
|
jacek_dsw Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 02, 2002 Posty: 1286
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 7:19 pm Temat postu: |
|
|
Siedziałem od czwartku do niedzieli. Napisze krótko o żerowaniu ryb - NĘDZA |
|
|
wedkarz_wawiak Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 07, 2004 Posty: 407
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 7:34 pm Temat postu: |
|
|
U mnie to samo Od Bożego Ciała po Niedzielę tylko 1 leszcz . Nigdy tak kiepsko nie było |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Z czwartkowego wypadu mój tekst czeka na publikację :-) Nie łudĽcie się, nędza taka sama jak u Was :-D ale kilka, mam nadzieję, fajnych fotek odda klimat.
Ostatnio zmieniony przez Docio dnia Nie Cze 13, 2004 7:58 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
Ruki Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 04, 2002 Posty: 1045
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Połowiłem tylko w czwartek i to tylko do wczesnego wieczora, a potem prawie non stop deszcz Wynikiem z czwartku było bardzo dużo ukleji(każda powyżej 20 cm :-) ), więcej zostało w wodzie ;-) _________________ Bykom Stop!
Złów i wypu¶ć
pozdrawiam Ruki |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 8:02 pm Temat postu: |
|
|
Byłem w z soboty na niedziele na wi¶lanej zasiadce... nie wyspałem się :-) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 8:08 pm Temat postu: |
|
|
Jarbas napisał: |
Byłem w z soboty na niedziele na wi¶lanej zasiadce... nie wyspałem się :-) |
Je¶li tylko to zapamietałe¶ to cieniutko. |
|
|
PiECIA Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 24, 2002 Posty: 232
Kraj: Polska Miejscowość: Stasi Las |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 8:18 pm Temat postu: |
|
|
Docio napisał: |
Jarbas napisał: |
Byłem w z soboty na niedziele na wi¶lanej zasiadce... nie wyspałem się :-) |
Je¶li tylko to zapamietałe¶ to cieniutko. |
E tam cieniutko, znaczy co¶ się działo jak nie dało pospać;-) Jarbas zeznawaj! _________________ "Czasem lepiej milczeć sprawiaj±c wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie w±tpliwo¶ci" |
|
|
zabrze Łowca Węgorza
Dołączył: Apr 05, 2003 Posty: 1857
Kraj: polska
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 8:36 pm Temat postu: |
|
|
Wyniki s± mizerne, tylko jeden szczupak 45cm który z powrotem trafił do wody . _________________ Bercik
|
|
|
piotrex Operator wędziska
Dołączył: Dec 03, 2003 Posty: 178
Kraj: Polska Miejscowość: Bardo |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Niestety Topoli nie odwiedziłem ale byłem na nocce na Otmuchowie.
Łowili¶my w pięciu. Do rana każdy miał po jednym leszczu.
Małe nie były od 45-47 cm.
Widze że nietylko w opolskim tak słabo :? _________________ piotrex |
|
|
sandalista Łowca Pstr±ga Potokowego i Okonia
Dołączył: May 25, 2003 Posty: 1001
Kraj: Polska Miejscowość: Sierakowice |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 9:08 pm Temat postu: |
|
|
Jarbas napisał: |
Byłem w z soboty na niedziele na wi¶lanej zasiadce... nie wyspałem się :-) |
Od pierwszego czerwca łażę niewyspany : |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 10:09 pm Temat postu: |
|
|
sandalista napisał: |
Od pierwszego czerwca łażę niewyspany : |
Ja z niewyspania już sam nie wiem od którego dnia, ani jakiego miesi±ca chodzę nie wyspany. :-) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
artur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Cze 13, 2004 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Ja walczyłem w pi±tek i sobotę od popołudnia do wieczora, rzeka narew, miejsce borsuki na wyspie, efekty - 7 żyletek i jeden zębaty 46cm. ja wyspałem się mimo że tylko spałem od 00do 3-ej rano, a z Kotem i bratem pilnowali¶my co by z pragnienia nie umrzeć ;-). |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 7:18 am Temat postu: |
|
|
Czwartek w artykulach.W sobotnie poludnie zadzwonil kolega z pytaniem czy jade z nim na Zegrze.Ze mna jak z dzieckiem-"za reke i do knajpy"
w tym wypadku na ryby.Sobota od 14:00 do 18:30 zalew ze spinem
-zero bran,decydujuemy sie na nocleg na zakrecie kolo Borsukow.
Po ok.20min.jestesmy na miejscu.Do zmroku na DS i splawik pada kilka krapi.Na wodzie bylo przez noc 5 lodek wyciagnal tylko jeden czlowiek
1 leszcza.My wstalismy o 3:30 do 6:30 spin na Narwi-zero bran,pozniej do 11:30 zalew-2 okonie(25cm sztuka,wrocily do wody).Na echu na uskokach ryb od groma ale nie chcialy wspolpracowac. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 8:08 am Temat postu: |
|
|
W niedziele byłem na stawie licencyjnym w Sierakowicach. Ładna woda ale kara¶ drobny nie dał nam szans na porzadne wędkowanie.
Jak radzili¶cie, spróbowałem spinka. Zero ataków. Sumy afrykańskie co rusz pokazywały się na lustrze wody nawet przy samym brzegu. Jest tego tam sporo ale nie wiem na co one bior±? Żadne robaczki ich nie interesowały. Zero reakcji na gumki, obrotówki.
Tęczak tym razem się nie pokazywał. Na białe i kukurydzę atakował tylko kara¶ i karpik-kroczek. Tylko mój wnuczek miał radochę na baciku. Karasie były bardzo wyrozumiałe na błędy wędkarskie :-)
Tomeczek złowił około 30 karasi - dłoniaki i mniejsze. Co będzie jak uderzy mu tęczak - to już inna sprawa :-) :-)
Pogoda mimo przechodz±cych ciężkich chmur, była fajna i nie padało.
Czekam na następny weekend - może znajdę receptę na suma. |
|
|
orzech Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2003 Posty: 403
Kraj: Polska Miejscowość: Gdynia |
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 8:39 am Temat postu: |
|
|
Wczoraj wstałem o 3.15 i udałem się na nowo odkryte jeziorko z my¶l± o połowie karpia. Bez nęcenia, tak z marszu, wpakowałem do wody wędeczki z kulkami przyozdobione nitk± PVA. Niestety przez kilka godzin bez brań. Mam wrażenie, że ogólnie białoryb cienko żeruje, bo wszyscy tego ranka wracali do domu o kiju.
Czekać na lepszy czas. |
|
|
superjurek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 19, 2004 Posty: 203
Kraj: Norway
|
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 10:11 am Temat postu: |
|
|
Byłem we wtorek 8-go, ale dopiero dzisiaj mogę zdać relację. Jestem zadowolony choć miał być sandacz, a nie było. W drugiej turze po trzech gradobiciach z piorunami (pierwsza bez efektów) na paprocha złowiłem :
tuzin malutkich okonków wypu¶ciłem
mendel patelniaków wzi±łem
1 leszcz 40cm wzi±łem
2 szczupaczki po 40cm
W sumie pół kopy ryb wyholowałem.
A jutro idę na lipienia, ale to już inna historia. Tutaj wszystkie ryby wracaj± do wody!!!
POZDRAWIAM !!! _________________ superjurek - wędkarstwo moja pasja |
|
|
shawn7 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 24, 2003 Posty: 932
Kraj: Polska Miejscowość: Bełchatów |
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 10:16 am Temat postu: |
|
|
W Boże Ciało od ok.5 do 9 rano trzy pobicia w tym dwa wycholowane szczupaki. Pierwszy 57 a drugi 51 cm. PóĽniej jeszcze jedno pobicie i trzydziestak spina się pod brzegiem. Ogólnie - bardzo ok. Wszystkie brania na jednego bardzo wolno prowadzonego woblerka w połowie wody malowanego w okonia. _________________ I gdzie ta metrówa ??? |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 2:26 pm Temat postu: |
|
|
Łowiłem od czwartku do niedzieli z przerwami na kopanie gliny, parzenie różnych pęczaków, zbieranie drzewa i takie tam, kwaterkowe pierdoły. Było bardzo fajnie :? Przeszło z tysi±c frontów atmosferycznych, widziałem naraz dwie tęcze (to nie wynik nadużycia piwa ), podkapowali¶my kłusowników na starorzeczu (przyjechała PSR z policj± i pogonili dziadów), a także stoczyłem wojnę z krowami, któym zachciało się spacerować po "mojej" główce
Ponadto Bonetti (pies Mietka-pasterza) wylizał olej z patelni.
Ryby brały, ale bardzo kapry¶nie. Wej¶cie w łowisko przynęconych leszczy kończyło się kilkoma braniami. Ryb starczało na tyle, że najadali¶my się do syta (jedli¶my tylko to, co złowili¶my ). Z reguły naszym łupem padały takie kilówki, po parę dziennie Jedna "dwójka", któr± udało mi się wyci±gn±ć, to za mało, żeby w pełni zrekompensować włożone starania. Po cichu liczyli¶my na "trójeczki" i większe 8) Ale cóż... I tak było pięknie...
Go¶cie obok złowili na rosówkę z soboty na niedzielę brzanę ok. 3-4 kilo 8O
Ja tam jeszcze wrócę : |
|
|
grzbiet Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 19, 2004 Posty: 509
Kraj: Polska Miejscowość: Wałbrzych |
Wysłany: Pon Cze 14, 2004 7:34 pm Temat postu: |
|
|
Ostatni wypad to Mietków. Cał± noc polowałem na sandacza bez efektów. Z samego rana kilka leszczy 35-40cm. Mój odwieczny kompan który nastawił się na leszcza złowił 3 sztuki ( kazdy powyżej 55 cm- piękne ryby ). Ogólnie biała ryba żerowała, gorzej z drapieżnikiem. |
|
|
jarecki Starszy podbierakowy
Dołączył: Feb 07, 2004 Posty: 113
Kraj: USA
|
Wysłany: Wto Cze 15, 2004 1:28 am Temat postu: |
|
|
ogolnie od czwartku po pracy liczac to 4 razy po okolo 3 h nad woda zaowocowalo 5 i pol pstraga.Dwa teczaki sredniaki okolo 37-38cm i 3 i pol brown trout w podobnych wymiarach i ciut mniejszych , a "i pol" bo poszedl ostatni i to z mucha w pysku w "sina dal" i to tuz obok nogi sie zerwal - niech rosnie i wezmie w rewanzu ;-) _________________ Jarecki
"... na muche - to jest lapanie ..." |
|
|
|