Tyczka

[sacha]

taka na jakiej skakala Rogowska :

[marek_k84]

Sacha, nie kombinuj!
Rogowska to medalistka olimpijska, a Kolega pytał o wersję dla początkującego... Myślę, że na starcie to jakaś mieciutka i nie dłuższa niż 2,5 metra coby się nie poobijał :-)
A na poważnie. Ostatnio modne stało się robienie sobie jaj z całkiem sensownych pytań... A Jaj... sam sobie przecie nową stronkę zrobił
Więcej tolerancji proszę... Jak mawiał Ojciec Dyrektor... :-)
_________________
Marek

[Docio]

Marku ale pytanie jest bez sensu i zaraz to udowodnię.
Wariant pierwszy - pytanie zadała osoba, która już wędkuje.
- musi ona wiedzieć do czego służy tyczka, gdyż inaczej zadałaby pytanie.
- osoba zna zależności w konstrukcji wędzisk i do tej pory sobie radziła a tyczka to nic innego jak wędzisko tylko dłuższe

Wariant drugi - pytanie zadała osoba, która do tej pory nie wędkowała.
- inklinacje sportowe powinny być rozwijane w kole a nie na forum, na podstawie przypadkowych porad
- tyczka jako pierwsze wędzisko nie spełnia swojej roli, gdyż "zielony wędkarz" nie zna podstaw, które mógłby poznać podczas łowienia np batem.

Jak widać w obu przykładach występuje typowy element pójścia na łatwiznę lub (w co bardziej wierzę), próba robienia użytkowników w przysłowiową trąbę. Nie zdziwiłoby mnie również, gdyby po kilku podpowiedziach okazało się, że nie chodzi o tyczką tylko o bat lub spinning, a może w ogóle o pierwszą wędkę. Niestety takie czasy nastały, że coraz więcej dowcipnidiów udaje osoby, którymi nie jest a wstydzi zadać się pytanie szczerze. Reakcja sacha jest adekwatna do pytania a w dodatku na miejscu.
Oczywiście to moje zdanie, z którym nie trzeba lub wręcz nie wolno się zgadzać :-) Nie trzeba, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę jeszcze jeden wariant - nie chce się osobie szukać samej danych technicznych wędzisk. Jednak i w tym przypadku pytanie powinno być zadane w inny sposób.

[marek_k84]

Hihihihi
Dociu, a moje nibyuwagi to miały sens? ;-)
wczytaj się w nie...
POzdrawiam Marek

[Docio]

:-) A pewnie, że mają sens :-)
Jednak nic to, za kilka dni coś się ukaże. Szykuję extra, super, hiper odlotową recenzję pewnego kołowrotka. Już dziś mogę powiedzieć, że w tej recenzji kołowrotek to tylko przyczynek do... no to jak już gotowe będzie. :-D

[marek_k84]

(sz)czekam z niecierpliwością :-)
_________________
Marek

[old_rysiu]

Dociu. Ludzie są różni i każdy widzi wszystko inaczej. Ty widzisz dowcipnisia. Nie zapominaj, że jesteś już wprawionym wędkarzem i Twoje oczy patrzą na tekst technicznie. Dla Ciebie jest zrozumiałe, że aby pytać o wędzisko, należy podać sporo informacji. Inaczej widzi to osoba, która została zaszczepiona tym hobby. Nie możemy żądać od niej, aby już osoba ta wiedziała co to bat, tyka, feeder i wiele innych spraw. Ona wie, że wędka to narzędzie do łowienia ryb. Nad wodą ktoś powiedział, że gość z prawej łowi na tykę. Nic więc dziwnego, że pytająca osoba chce tykę kupić, bo na nią się łowi :-) Pyta więc o tykę, tak jakby miała kupić np: pellet.

Tom50n - Przepraszam Cię za swoich kolegów, którzy nie zrozumieli Twojego pytania. Jak widzisz, wędkarstwo to wielka encyklopedia, która po przeczytaniu i długim okresie prób łowienia ryb, okazuje się, że trzeba wszystko w tej encyklopedii zmienić.
Co mogę Ci zaproponować? Czytaj książki o wędkarstwie. Czytaj broszurki. Nabywaj wiedzy teoretycznej, zacznij próbować czytać w wodzie. Tak. Woda nad którą przebywasz, to wielka książka, którą trzeba umieć czytać. Jednym słowem tajemnica sukcesu tkwi w wiedzy o rybach. Wędzisko jest najmniej istotnym elementem. Im droższe i bardziej skąplikowane, tym wygodniejsze dla wędkującego. Jednak nawet na tykę Colmic nie złowisz ryby, jeśli o tej rybie nic nie będziesz wiedział. Z czasem zauważysz, ze wszystko wydaje się coraz łatwiejsze. Na poczatku zawsze sa kłopoty. Pokonywać je, to jednak największa przyjemność. Zawsze będziesz pamiętał pierwszego karpia, okonia, szczupaka czy suma. Inne większe ale późniejsze, będą już mniej istotne.

[linisko]

Jaką tyczkę dla początkującego? Colmic RBS gemini 005 jak pisze producent wędka dla zaawansowanych jak i początkujących, jednak nie jest to łatwy kij, jest dość ciężki i za mało sztywny ale za to bardzo mocny. Patrzą teraz na ofertę innych firm dla początkującego wybrał bym Tice riwer star, która jest lżejszą i sztywniejsz jednak myśle, że z większą rybą tym kijem miałbym powązny problem. Teraz sam jednka myśle jak wymienić mojego Colmica na leprzy model (droższy) i myśle że za sezon lub dwa, wymienie ją na dłuższą i lżejszą.

[old_rysiu]

Apetyt rośnie w miarę jedzenia? :-)
W ofercie Comic widzieliśmy taki kijek jak Ci się marzy. Jest jednak strasznie drogi. To dwia Twoje kije :-)