Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czesiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 02, 2004 Posty: 1354
Kraj: Polska Miejscowość: Byczyna |
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 7:28 pm Temat postu: Ryby w Bałtyku silnie skażone! |
|
|
Tutaj jest link to artykułu http://info.onet.pl/1043384,11,item.html
Scyzoryk w kieszeni sam mi się otwiera :evil: _________________ Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze. |
|
|
Young_Roy Nastawiacz podpórek
Dołączył: Feb 02, 2004 Posty: 47
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów |
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Polska produkuje wielka ilosc zanieczyszczen, ktore negatywnie wplywaja na ekosystem Morza Baltyckiego.
Niestety jesli sami ludzie odpowiedzialni za to nie zareaguja, bedzie za pozno.
Szkodza innym, kasa, zysk, komercja. To nimi kieruje, nie da sie ukryc.
Jakby chociaz zainwestowali w filtry, oczyszczalnie itd, wtedy mogliby jakos zmniejszyc w znacznym stopniu zanieczyszczenie nie tylko wod, ale takze innych ekosystemow.
_________________ mictlan@fantasyworld.pl |
|
|
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 9:44 pm Temat postu: |
|
|
A ja konsumuje praktycznie wszystkie ryby z Morza Bałtyckiego [Dorsz, ¶ledzie, łososie, czasem fl±dra, okonie, leszcze] i jak widzicie żyje, a nawet mam się bardzo dobrze |
|
|
petrus3 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 26, 2003 Posty: 715
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 10:05 pm Temat postu: |
|
|
Przynajmniej do smażenia dorszy nie trzeba będzie używać oleju.....toć to więcej mazutu ma w sobie niż mięsa!!!
pozd. |
|
|
czesiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 02, 2004 Posty: 1354
Kraj: Polska Miejscowość: Byczyna |
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 10:15 pm Temat postu: |
|
|
A czy kto¶ mi powie, co z karami dla winnych tych zanieczyszczeń? :evil: _________________ Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze. |
|
|
Milan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 18, 2003 Posty: 1890
Kraj: Polska Miejscowość: Nowa Dęba |
Wysłany: Sro Sty 26, 2005 12:24 am Temat postu: |
|
|
czesiu napisał: |
A czy kto¶ mi powie, co z karami dla winnych tych zanieczyszczeń? :evil: |
Czesiu , a czy w Polsce s± kary.Z tego co nieraz słyszałem lub czytałem to takie działanie nie wyrz±dza dużej szkody ludziom (nie wiem jak to się piszę po ,,prawnikowemu") i nie można podci±gnać pod żaden paragraf by rozpocz±ć ¶ledztwo , które pewnie i tak by nic nie dało. Co z tego , że ekolodzy i wędkarze widz± problem , w rz±dzie pewnie nawet nie wiedz± jak wygl±da prawdziwy wędkarz. _________________ Bieroo Paniee??? |
|
|
Szczupi Kierownik steru
Dołączył: May 06, 2003 Posty: 85
Kraj: Polska Miejscowość: Chełm |
Wysłany: Sro Sty 26, 2005 12:40 pm Temat postu: |
|
|
Pewnie ci debile co spowodowali to całe zanieczyszczenie Bałtyku s±dz± że jak już jemy łososie ze zwi±zkami rakotwórczymi i pojawiaj± się(chociaż nie u nas) jajka kurze z takimi zwi±zkami to jeszcze troche w konserwach nam nie zaszkodzi :? Byłoby ¶mieszne gdyby moje durne założenie się sprawdziło 8O _________________ Lepszy rydz niż nic !! |
|
|
Tom_roy Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 31, 2003 Posty: 442
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów/Sligo Town |
Wysłany: Czw Sty 27, 2005 12:59 pm Temat postu: |
|
|
Czesiu nie siej paniki Owszem ryby sa skażone, ale głównie alarmuja lobbysci powi±zani mniej lub bardziej z interesami firm duński, szwedzkich i norweskich, a dziwnym trafem to głównie ryby z rejonu tamtych państw zawieraj± spore ilo¶ci dioksyn itp ;) Polskie też nie sa najczystsze w Zatoce Gdańskiej niedługo klisze bedzie można wywoływać, ale nie siejmy paniki bo o to wła¶nie chodzi tym, którzy maja w tej sytuacji lepsze obroty na rynku itp. Nie sugeruj sie tytułami przed nazwiskami autorów takich artykułów. Chyle czoła dla ludzi nauki lecz jedna jaskółka wiosny nie czyni, a nasze rybki nie odbiegaj± od innych. Np weĽ łososia norweskiego, zrób filet i umie¶ć w misce z wod±. Po pewnym czasie filet dziwnym trafem sie odbrawi. Nasze łososie i trocie może i nie maj± pieknej barwy, ale jej przynajmniej nie trac±. karoteny i inne bawniki, pasze wzbogacane najróżniejszymi ulepszaczami ... taka jest prawda o super łososiach. Inne rybki podobnie. ¦ledz norweski, twardawy i gumowaty. Ja preferuje polskie delikatne. Może i nie s± takie tłuste i gruge ale nie o wygl±d przeciez chodzi. Nie siejmy paniki. Interes maj± w tym ukryci w cieniu. Pozdrawiam Tom _________________ ryba też człowiek ;) |
|
|
Young_Roy Nastawiacz podpórek
Dołączył: Feb 02, 2004 Posty: 47
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów |
Wysłany: Czw Sty 27, 2005 5:28 pm Temat postu: |
|
|
Hmm... po tkaich testach przestajemy kupowac rybki z rodzimych terenow, a kupujemy inne, ktore sa z rejonu, ktory nie zostal ujety w tescie choc byly do niego wykozystywane.
Hmm.. faktycznie, panika gwarantowana ;]
Ale kieszen sasiadow sie zapelnia.
Nie dam sie i nadal bede jadl kochane rybki z Baltyku ;] _________________ mictlan@fantasyworld.pl |
|
|
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków |
Wysłany: Pią Sty 28, 2005 7:11 am Temat postu: |
|
|
Ja mam polski żoł±dek i jak zjem co¶ zagranicznego to mi zaraz zaszkodzi. Poważnie!! Co dopiero jak wypiję!! |
|
|
jacek_dsw Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 02, 2002 Posty: 1286
Kraj: Polska Miejscowość: Sosnowiec |
Wysłany: Pią Sty 28, 2005 7:22 am Temat postu: |
|
|
Jarpo napisał: |
Ja mam polski żoł±dek i jak zjem co¶ zagranicznego to mi zaraz zaszkodzi. Poważnie!! Co dopiero jak wypiję!! |
Mnie też smakuj± tylko polskie banany : A co do picia to żoł±dek nieprzyjmuje mi wcale a wcale "napoi" kolorowych :roll: |
|
|
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków |
Wysłany: Pią Sty 28, 2005 7:41 am Temat postu: |
|
|
jacek_dsw napisał: |
Jarpo napisał: |
Ja mam polski żoł±dek i jak zjem co¶ zagranicznego to mi zaraz zaszkodzi. Poważnie!! Co dopiero jak wypiję!! |
Mnie też smakuj± tylko polskie banany : A co do picia to żoł±dek nieprzyjmuje mi wcale a wcale "napoi" kolorowych :roll: |
Polskie banany s± najlepsze!!!! Zgadzam się z tym i nawet nie ma co dalej o tym rozmawiać. Co do kolorowych napoi to zgadzam się w całej rozci±gło¶ci (raczej leisto¶ci) tematu.
Kiedy¶ na winobraniu we Francji degustowali¶my różne destylaty, ale do takiego niebieskiego i zielonego nie dałem się namówić Do niebieskiego w Polsce też mnie nie namówicie. Niektórzy mówi±, że jak się przez chleb przepu¶ci to już nie jest niebieskie, ale ja wiem swoje. Mimo ze białe to i tak niebieskie.
Tak na poważnie to jest co¶ takiego jak przystosowanie organizmu do warunków w jakich przyszło mu żyć, a wiec i do pokarmu występuj±cego w danym rejonie.
WeĽmy takiego Francuza przez cały dzień żłopał wino i był trzeĽwy. Przy tym tempie my wytrzymaliby¶my tylko do obiadu, ale jak wieczorem wypił flaszkę (we trzech) to był nieprzytomny do południa następnego dnia. Organizm przystosowuje się bardzo długo i taka raptowna zmiana nie wychodzi mu nigdy na dobre. No ale jak kto¶ jest Europejczykiem a Polakiem już nie to na pewno zaszkodz± mu ziemniaki. |
|
|
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat |
Wysłany: Nie Sty 30, 2005 1:41 pm Temat postu: |
|
|
Jarpo!!!Nie bedziemy brac Francuza!!! wino co i owszem zlopie ale i od innych trunkow nie stroni,naturalnie z"umiarem" Ale nie o kuchni fancuskiej mowa.Bardzo dobrze sie sklada ze posrod nas sa tacy jak Tom_Roy ktory potrafi spojrzec z dystansem na zagadnienie!!!Przedstawiane bardzo czesto jako katastrofy ekologiczne w "Pays de l'Est"sa czesto swiadoma nagonka na uszczuplenie polskich i nie tylko interesow panstwowych.Dosc zywiolowe niekiedy informacje na takie tematy zostawiam by "odpoczely"i zwracam sie do tygodnika "Wprost" gdzie nie jednokrotnie znajduje odpowiedzi na wiele niejasnych kwesti.Dobrze ze temat ma swoje miejsce na forum PW,kiedy dzieje sie cos o czym trzeba mowic. |
|
|
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków |
Wysłany: Pon Sty 31, 2005 7:11 am Temat postu: |
|
|
Robert67 dzięki za te słowa. Po polskich obozach koncentracyjnych baczniej należy zwracać uwagę, co i jak pisze o nas zachodnia prasa i jej bratnie redakcje w Polsce. |
|
|
cousin_roy GliĽdziarz kopacz
Dołączył: Mar 07, 2004 Posty: 15
Kraj: Polska Miejscowość: Dziwnów |
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 8:39 pm Temat postu: |
|
|
Ta wogóle to mnie ciekawi gdzie teraz ryby NIE sa skażone?? bo chyba to niemożliwe, przeciez ryby w Polsce najprawdopodobniej maja jedno z mniejszych skażeń. |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 11:00 pm Temat postu: |
|
|
Rzecz nie leży w potencjalnym skażeniu rybiego mięsa. Bo to można stwierdzić pod każd± szeroko¶ci± geograficzn±. Skoro nieskazitelna biel arktycznego ¶niegu zbrużdżona jest tablic± Mendelejewa, czegóż czepiać się pożółkłego białka? Rzecz leży w tym, jak± w naszych umysłach sodówę robi± media. I ja się tej sodówie nie dam Będę żarł skażone, byle polskie. I na jajca też sobie stempla przybić nie dam Choćby i kraszanki |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 11:13 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie... wierzymy w to co nam wygodne... to jak z wołowin±. Wystarczyło że podpadł 0,001% mięsa a nikt go je¶ć nie chce. Na papierosach 30% paczki to ostrzeżenie o raku czy innych chorobach a sprzedaż papierosów ro¶nie z roku na rok. :roll: _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
adalin Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 12, 2002 Posty: 1768
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 11:40 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Dokładnie... wierzymy w to co nam wygodne... |
Powiem więcej, wierzymy bezkrytycznie jakim¶ zaprzedanym fagasom, którzy realizuj± programow± linię medialn±. Wierzymy jednej stronie nie maj±c dostępu do Ľródeł.
Oto jest siła przekazu.
Nie rozpisuję się, bo mogę niecenzuralne słowa pu¶cić. |
|
|
Jarbas Redaktor Portalu
Dołączył: 24.01.2003 Posty: 4305
Kraj: Polska Miejscowość: Inowrocław |
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 11:51 pm Temat postu: |
|
|
adalin napisał: |
Nie rozpisuję się, bo mogę niecenzuralne słowa pu¶cić. |
Powinny być automatycznie blokowane, ale nie sprawdzaj czy to działa ;) _________________ http://www.jarbas.com.pl
Zwolennik naturalnej metody planowania rodziny. |
|
|
fishfinder Donosiciel kawy
Dołączył: Mar 24, 2005 Posty: 10
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 8:33 am Temat postu: Bałtyk nie jest czystym morzem |
|
|
Bałtyk jest do¶ć brudny, ale nie wierzę, że mnie pokręci po zjedzeniu kilku rybek. Po kilku latach napychania się- zgoda. Jak we wszystkim trzeba zachować umiar. No a dziennikarze już nie pisz±, że co¶, gdzie¶ jest normalne, bo kto to przeczyta. Nieszkodliwa ryba z Bałtyku to nie temat. Tematem jest ziej±cy ogniem i truj±cy dorsz wielko¶ci słonia atakuj±cy rodziny z dziećmi (koniecznie z dziećmi, bo to lepiej brzmi!). |
|
|
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 8:44 am Temat postu: |
|
|
Troszke odbiegne od tematu ale chciałbym zapytać czy wiecie co¶ o pladze tasiemca w Zalewie Sulejowskim ? Ponoć tragedia co się tam dzieje, a zje¶ć rybe z tej wody graniczy z dłuższ± przyjaĽni± z uzbrojonym koleg± 8O _________________ www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:34 am Temat postu: |
|
|
Maniek_N napisał: |
Troszke odbiegne od tematu ale chciałbym zapytać czy wiecie co¶ o pladze tasiemca w Zalewie Sulejowskim ? Ponoć tragedia co się tam dzieje, a zje¶ć rybe z tej wody graniczy z dłuższ± przyjaĽni± z uzbrojonym koleg± 8O |
Pierwszy raz słyszę aby ludzki tasiemiec rozwijał się i pasożytował w ciele ryby.
Na mój gust to - "niejednemu psu burek" i pomylił Ci się tasiemiec rybi z tasiemcem ludzkim :-) Tasiemiec ten jest znany z pasożytowania głównie na leszczach ale przed konsumpcj± pozbywa się go razem z wnętrzno¶ciami, więc o zarażeniu mowy być nie może. |
|
|
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:50 am Temat postu: |
|
|
Możliwe że pomyliłem tych dwóch "kolegów", ale pytaj±c niedawno o t± sam± sprawe znajomego-biologa, stwierdził że tasiemiec w mięsie rybim może być bardzo niebezpieczny ze względu, że znajduje się w jaki¶ włóknach mię¶niowych czy jaki¶ innych (już nie pamiętam dokładnie).
Jak my¶lisz Docio, moge mu z czystym sumieniem powiedzieć że też mu się wszystko pomyliło ? _________________ www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
czesiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 02, 2004 Posty: 1354
Kraj: Polska Miejscowość: Byczyna |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:57 am Temat postu: |
|
|
Docio napisał: |
Tasiemiec ten jest znany z pasożytowania głównie na leszczach ale przed konsumpcj± pozbywa się go razem z wnętrzno¶ciami, więc o zarażeniu mowy być nie może. |
Czy aby napewno? Docio czy wiesz w jaki sposób można się zarazić tasiemcem wieprzowym? To tym rybim można się zarazić w ten sam sposób. Kiedy¶ ogl±dałem program przyrodniczo - dokumętalny o pasozytach i tam był pokazyany problem jednego wędkarza który wł±snie zjadł rybę, która była zarazona takim paskudztwem...Potem żona wyci±gało mu to z d*** ble, ble, ble! _________________ Tylko ten nie robi błędów, kto nic nie pisze. |
|
|
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 10:14 am Temat postu: |
|
|
...Larwy tasiemca uzbrojonego sa poza tym miedzy wloknami miesniowymi ryby wiec nawet jak ja wypatroszy to mu to nic nie da! Larwy!!! Bo ten Pan chyba nie mysli, ze w rybie rozwija sie normalny tasiemiec. (ryba jest zywicielem posrednim)....
wła¶nie taki oto mail otrzymałem od znajomego, i co myslisz o tym Docio ? _________________ www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
wolff ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Aug 24, 2004 Posty: 1430
Kraj: Polska Miejscowość: Bytom Górniki |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 10:52 am Temat postu: |
|
|
Gatunki tasiemców najczę¶ciej pasożytuj±cych w organizmie człowieka
- tasiemiec nieuzbrojony
- tasiemiec uzbrojony - wywołuj±cy w±grzycę
- tasiemiec b±blowcowi - wywołuj±cy b±blowicę
- tasiemiec bruzdrogłowiec szeroki
¦rodowisko rozwoju tasiemców
Najczę¶ciej żywicielem po¶rednim tasiemca s± przewody pokarmowe i tkanki zwierz±t hodowlanych – krów, ¶wiń, psów, a nawet ryb. Człowiek może być żywicielem ostatecznym albo żywicielem po¶rednim tasiemca.
Zwierzęta – żywiciele po¶redni tasiemca:
– bydło – tasiemiec nieuzbrojony
- trzoda chlewna – tasiemiec uzbrojony
- psy, lisy – tasiemiec b±blowcowy
- ryby – bruzdogłowiec szeroki
To tylko malutki wycinek tego co znalazłem w necie na ten temat. Jak więc widać ryby mog± być żywicielami po¶rednimi i musimy zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństwa zarażenia.
Radzę wszystkim aby sobie przeczytali cało¶ć pod poniższym linkiem
Bardzo ciekawa lektura!!
KLIK-Portal Farmaceutyczny _________________ Irek
------------------------------------------------
¦pieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodz±. |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 10:58 am Temat postu: |
|
|
Maniek_N z całym szacunkiem ale nie lubię pisać dwa razy tego samego. Nie mam zamiaru na Pw robić za głupka-wesołka, je¶li mi nie wierzysz to trzeba było sprawdzić archiwum PW i wypowiedĽ zawodowego ichtiologa. Link dla ułatwienie podaję KLIK
Czesiu a z Tob± to już mi się nie chce w ogóle gadać. Mam do¶ć Twojej arogancji. |
|
|
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:15 am Temat postu: |
|
|
Docio, no bez przesady, nie było moim zamiarem [ocenzurowano]... Cie tym postem (ja się teraz czuje [ocenzurowano].. :? ), po prostu chce być pewnym i nie napisałem --Napisz mi to samo jeszcze raz--, tylko zapytałem --Co o tym s±dzisz--
A pozatym z tym głupkiem wesołkiem to troche przesadziłe¶....
Widać że czasem nie warto dr±żyć tematu _________________ www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:17 am Temat postu: |
|
|
Wolff dzięki za link. Teraz już wiem, że jeden z tasiemców ludzkich rozwija się w ciele ryb. Na szczę¶cie suchi nie jest u nas popularne :-) a człowiek cały czas się uczy. |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:32 am Temat postu: |
|
|
Maniek_N napisał: |
Docio, no bez przesady, nie było moim zamiarem [ocenzurowano]... Cie tym postem (ja się teraz czuje [ocenzurowano].. :? ), po prostu chce być pewnym i nie napisałem --Napisz mi to samo jeszcze raz--, tylko zapytałem --Co o tym s±dzisz--
A pozatym z tym głupkiem wesołkiem to troche przesadziłe¶....
Widać że czasem nie warto dr±żyć tematu |
Nie wkurzyłe¶ mnie postem , bo i dlaczego? Niestety nie mam podstaw aby komukolwiek udowadniać, że się myli a do tego zacz±ł w±tek d±żyć. Nie mam takiego prawa bo każdy ma prawo do swojej opinii.
Nie wiedziałem o bruzdrogłowcu a teraz wiem a nawet je¶li bym nie wiedział to nikomu nie będę mówił, że mu się co¶ pomyliło. Może powiniene¶ lepiej dobierać słowa aby wyraĽnie oddawały to co my¶lisz.
Dr±żenie tematu jest zawsze dobre bo człowiek się uczy i jest to niepodważalna prawda.
Co do Twojego pierwotnego pytania to może podaj Ľródło tej informacji. Je¶li "tylko słyszałe¶" o tasiemcu to i ja zakładam, że chodzi wył±cznie o znany fakt zarażenia tamtejszych leszczy tasiemcem z rodziny liguloza, który nie ma nic wspólnego z tasiemcem ludzkim. |
|
|
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:48 am Temat postu: |
|
|
OK,
:arrow: Kto odpowie co się stało z leszczami na sulejowie?
Reguralnie jeĽdziłem na leszcze na zalew sulejowski przeważnie w okolicę Zarzęcina i reguralnie łapałem po 10 dużych leszczy(ok.45 cm)od 4 lat efekty tego łowiska s± mizerne,sporadyczne brania.Może był jaki¶ odłów tego gatunku?Może kto¶ co¶ wie na ten temat?Proszę o informacje.
:arrow: Z tego co widzę pływaj±c łódk± to leszcza jest dużo, tylko pływaj± tuż pod powierzchni±. Jak łajba znajdzie się blisko nich to aż woda się "gotuje". Jest w zalewie plaga tasiemca, więc nie masz czego żałować....
Odpowiedzi udzielił niejaki "Szczupak", który jak mniemam, powi±zany jest z piotrkowskim PZW i jest częstym go¶ciem na zalewie.
Najprawdopodobniej, jak wspomniałe¶, tasiemiec dotyczy przede wszystkim sporej populacji leszcza. _________________ www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
Maniek_N Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 04, 2005 Posty: 477
Kraj: Polska Miejscowość: Rędziny |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:52 am Temat postu: |
|
|
Zapomniałem dodać, że info pochodzi z zakładki -Wędkarstwo- portalu Onet.
Wyci±gnięte zdania s± z komentarzy znajduj±cych się pod opisanym Zalewem, niejako najlepszym sandaczowym łowiskiem w Polsce _________________ www.wedkarstwo.czest.pl |
|
|
Docio Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 28, 2002 Posty: 3958
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Maniek_N no to wskazuje na informację znan± od kilku lat. Tu chodzi o ligulozę, która dla człowieka może być niebezpieczna jedynie po bezpo¶rednim spożyciu. Jednak kto je na surowo wnętrzno¶ci ryb?
Liguloza- dług. 3-4 cm, ma 2 słabo widoczne bruzdy przyssawkowe na skoleksie, członowanie zewnętrzne widoczne tylko w przedniej czę¶ci ciała, I żywiciel po¶redni - oczlik lub inne widłonogi, II żywiciel - ryby, Żywiciel ostateczny - ptaki rybożerne (perkozy, nury, mewy). |
|
|
pietruch Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 08, 2004 Posty: 1317
Kraj: Polska Miejscowość: Gdańsk |
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 1:36 pm Temat postu: |
|
|
Docio ma racje. Po mimo wielu trzęsień ziemi nadal żyjemy w Europie i sushi nie wpieprzamy, jak każdy Polak wolimy smażone... A w±tpie aby taki organizm przeżył w takiej temperaturze :? . Aczkolwiek przepraszam za swoje lenistwo że pisze tutaj . Kiedy¶ daaaawno temu łowiłem nad jez. Gardno no i płocie brały znakomicie. Tyle że wszystkie miały takie dziwne małe czarne kropeczki na sobie... Wiecie może co to jest :?: . :?: |
|
|
silent-man Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Jan 11, 2006 Posty: 1
|
Wysłany: Sro Sty 11, 2006 3:17 pm Temat postu: |
|
|
Witam. Podejrzewam, że już nikt specjalnie nie zajrzy na ten akurat temat, ale jestem tu ¶wieży i dopiero miałem okazję go przeczytać. Od razu powiem może, że studiuję ochronę ¶rodowiska na 3 roku i jako specjalno¶ć wybrałem hydrologię. Jako jeden z przedmiotów mam różnorodno¶ć biologiczn± ¶rodowisk wodnych i zajmujemy się na zajęciach zagadnieniem, o którym mowa. Więc podparty wiedz± teroetyczn±, jak i po czę¶ci praktyczn±, o¶wiadczam, że występuj±cy w ciele ryb karpiowatych tasiemiec rybi (Ligula intestinalis) zwany często rzemieńcem ("tasiemka" długo¶ci kilkunastu- kilkudziesięciu centymetrów o barwie lekko kremowej bez widocznego zewnętrznie członowania ciała), jest dla człowieka nieszkodliwy. Mógłby być niebezpieczny w przypadku bezpo¶redniego spożycia samej larwy... Chyba nie ma na tyle odważnych (a raczej głupich), którzy zjedliby co¶ takiego.
Natomiast inn± spraw± jest występowanie w ciałach ryb larw bruzdogłowca szerokiego Diphyllobothrium latum (ten ma w swoim rozwoju dwóch żywicieli po¶rednich: drobne skorupiaki wchodz±ce w skład zooplanktonu(często oczliki lub rozwielitki) oraz rybę). Jego larwy rzeczywi¶cie występuj± w mię¶niach lub w±trobie ryb i może doj¶ć do zakażenia nim w przypadku zjedzenia niedogotowanego lub niedosmażonego mięsa. Gatunek ten powoduje u człowieka chorobę zwan± difylobotrioz±, która może powodować chudnięcie, bóle brzucha i nudno¶ci, dorosły osobnik rozwijaj±cy się drogach pokarmowych człowieka możę osi±gać nawet 20 metrów długo¶ci...[/i] |
|
|
|