Wysłany: Pon Lip 24, 2006 8:52 pm Temat postu: patenty
Je¶li łowie na wachadła a nic nawet nie tr±ci żelastwa to do kotwiczki doczepiam małego ¶wisterka lub kawałek włóczki lub lamety je¶li takow± akurat posiadam przy sobie.
lordi_86 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Apr 11, 2006 Posty: 67
Kraj: Polska Miejscowość: Chorzów
Wysłany: Pon Lip 24, 2006 10:22 pm Temat postu:
wahadłówki nowe :
1.opalam dymem z ¶wieczki -s± czarne.
2.lekko przecieram szmatk± -robi± się matowe.
3.pokrywam lakierem bezbarwnym ,żeby kolor łatwo nie schodził.
imho dobry patent na słoneczne dni
obrotówki:
1.w dolnym fragmencie skrzydełek aglii nawiercam jeden duży otwór(od strony wklęsłej by nie uszkodzić paletki)
2.odci±żam korpusy-wymieniam na małe lub robię z ¶rucin - chodzi o to żeby paletka ze starterem była cięższa od korpusu- efekt mocniejsza fala hydroakustyczna i błystka lepiej odczuwalna na kiju.
3.zamiast kotwic robię przywieszkę z sztucznej muszki(lubię jaskrawe kiełże-kupne bo sam nie umiem robić takich arcydzieł jak muszkarze i nie mam materiałow :P)
4.w firmowych obrotówkach gdzie nie ma tak przydatnej funkcji ,jak szybka wymiana kotwiczek(jak np błystki HRT) kotwiczkę do błystki montuję za po¶rednictwem małych kołeczek ł±cznikowych ,lub rzadziej - agrafek.
6.błystki obrotowe przechowuje w g±bkach do naczyń :
(wbijam jeden grot do g±bki-prosty i tani sposób by unikn±ć pl±taniny nad wod±.jedna rada-uwaga na wilgoć - g±bka chłonie wodę i przetrzymuje w ¶odku -parę dni i wbity grot przerdzewieje.Miałem już tak± sytuację ,że musiałem kotwiczki w wszystkich wirówkach wymieniać ,bo brodz±c w rzece woda nalała się do pudełeczka.)
7.błystki,woblery itp wi±że zawsze węzłem Duncana-prosty ,mocny węzeł,który zawi±żemu nawet po omacku patent polega na tym ,że sam węzeł pokrywam lakierem do paznokci ,który podkradam Mamu¶ce -tworzy się skorupka,dzięki czemu węzeł jest w tym miejscu utwardzony ,o tym że nigdy nie zaci±ga się żyłki na sucho nie trzeba wspominać .Wad± tego węzła jest to,że żyłka pęka wysoko nad wi±zaniem.
tyle co mi przyszło do głowy,może niektóre rzeczy mog± wydać się ¶mieszne,ale mi ułatwiaj± ędkowanie,zwłaszcza patent z g±bk±
aha i na koneic ,może nei patent ,ale uczulam na czyszczenie i ostrożne obchodzenie się z szczytow± przelotk±-to ona niszczy się pierwsza ,w skrajnym wypadku może przecierać żyłkę
bonski ¦.P. - Uczestnik Wiecznych Łowów
Dołączył: Jun 27, 2006 Posty: 1424
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Lip 25, 2006 7:51 pm Temat postu:
Jak wędkuje w czasie póĽnej jesieni na trok boczny i nie mam brań a jest duża pewno¶ć że okoń jest w łowisku , zakładam seledynowego twistera, po rzucie gdy przynęta opadnie na dno kręce korbk± bardzo szybko 6-7 razy i z napięta szczytówk± czekam nawet około 30 sekund, potem bardzo powoli(jakbym zjadł szelest relanium) zaczynam wędziskiem prowadzić przynęte wtedy bardzo często nastepuje branie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.