Przynęta na Jazia.

[Bobex]

Witam!
Chciałbym się od was dowiedzieć paru istotnych rzeczy na temat Jazi.
Od zeszłego roku łapię na Spinning ale niestety Jazia lub Klenia upolować mi się nie udało. Zostało mi i tak jeszcze wiele ryb do przechytrzenia. Otóż jaka przynęta jest najlepsza na Jazia? Jaki powinna mieć kolor?Jak ją prowadzić? Z góry dziekuje za odpowiedź. Czekam ciepliwie:)
_________________
Tylko Spinning .

[mario_z]

Ja na Klenie i Jazie używam małych pękatych (grubaski) woblerków, przeważnie czarne z żółtymi akcentami, ale i inne kolorki również posiadam w pudełku z przynętami, nie zawsze żółty jest skuteczny, co do techniki prowadzenia to posyłam wobka w poprzek nurtu i pozwalam spłynąć mu wachlarzem pod brzeg, później ściągam go powolutku z częstymi postojami.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[jobda]

Post usunięty automatycznie. Brak polskich znaków.
_________________
Jobda

[Bobex]

A jakiej wielkości te woblerki:)? Maksymalnie do ilu cm?
_________________
Tylko Spinning .

[Maksym]

Fajnie łowi się jazie i klenie na wirówki, zwłaszcza jak są rójki jętek. Woblery chyba maksymalnie do 6-8 cm. Aczkolwiek można złowic też klenia na głowacicowego łamanego 15 cm woblera :

[wobler129]

No chyba kolego przesadziłeś troszkę :roll: Ja łowię na wobki max. 2,5cm - lecz na 3cm. łowiłem 25cm. Jednak stosuję mniejsze - szczególnym powodem jest zamiłowanie do mikro przynęt. Liczne podszarpywanie kijem, przerwy jak najbardziej wskazane. Przynosi to dużo lepsze efekty jak jednostajne zwijanie linki. Głównie łowię na woblery owadopobdobne własnej produkcji, ale łowię także nieraz woblerkami innych producentów. Firmowymi nie łowię, gdyż te nie są w ogóle łowne. W swoim pudełeczku mam również imitacje rybek - okleji to 2,5cm. W owadopodobnych mam nóżki a nawet nóżki ze skrzydełkami.
Łowię je głównie w szybszym nurcie, ale znalazłem w tamtym roku miejscówkę, w której woda w ogóle nie płynie a brałybardzo ładnie. Było tam kiedyś bardzo dużo krzaków - lecz latem, gdy miejscówka była odkryta je wycięto - jest wiele korzeni i mniejszych krzaków, które powoli odrazstają. Pięknie to wygląda. Jak dla mnie wodery lub spodniobuty - obowiązkowe. W takich miejscówkach wobka spuszczam wzdłuż krzaków i prowadząc jednostajnie przynętę robię liczne przerwy i podszarpuje woblerka. Woblerki głownie wchodzące MAX NA 50cm. POD WODĘ !!! Brania widać również po pwoierzchni wody - wiry... No i ten hol... częste wyskoki z wody, ucieczki w poszukiwania zawady... zwłaszcza rpzy sztukach od 0,5kg... To do piero zabawa. Agraweczki bez krętlików, małe kotwiczki, komplet wobków, 0,15-0,18 żyłeczka, czuła wędeczka, precyzyjny kołowrotek o nienagannej pracy nie za ciężki, powinien zmieścić z jakieś 100 metrów linki, precyzyjny hamulec zawsze dobrze nastawiony i jest extra zabawa. Jeśli masz jakieś zadania to pytaj - chętnie odpowiem. Brania nieraz są tak energiczne, że prawie, że ryba Ci wędkę z ręki wyrywa, a nieraz czujesz tylko puknięcie - szczególnie u jazi.

ZDJĘCIE MOJEJ SKRZYNECZKI

[bonski]

Super imitacje owadów, zdażyło Ci się że w takiego żuczka
uderzył szczupak?

[Maksym]

Może i przesadziłem...w sumie to łowię klenie na wirówki, więc z woblerami nie mam doświadczenia...aczkolwiek np na Popradzie podpatrzyłem jak łowią klenie i jazie na właśnie takie większe woblery 4-8 cm, może dlatego że jest tam mniej pokarmu

[wobler129]

nie... szczupaki nie ale leszcze płotki... okonie :-)

[bonski]

[wobler129]

ja łowiłem także obrotówkami.. Mepps Aglia bez chwosta 00 najlepiej sprawdziła się latem... sama złota paletka 8)

[bonski]

[mario_z]

[majkel]

Jeżeli chcesz łowić jazie i klenie, to pamiętaj o napływach. Moja przygoda z tymi rybami zaczęłą sie dopiero wtedy, kiedy zrozumiałem, że łowiłem po złej stronie przelewu.

[Maksym]

Moja wirówka nr 1 to Jaxon nr 2 typu Long srebrna paletka w niebieskie kropki...w górach nie tylko klenie w nią waliły, ale pstrągi również. Poza tym jeszcze od czasu do czasu stosuje mepsy comety 2-3 srebrna paletka w czerwone kropki . Przynęty te były skuteczne w sierpniu, potem nastawiłem się a szczupaki więc inne cuda poszły w ruch.

[krzyko]

[robinson997]

ja łowie klenie i jazie na 3-5 cm twister lub na woblery bonito od 3,5cm do 5cm

[skuli]

Cześć. Miałem taką przynętę. Był nią wobler Konger Super Lucky 33mm w wersji tonącej. Kolor woblerka nietypowy cały żółty z czerwoną główką. Jazie i klenie biły na niego wszędzie. Jeśli trafisz wobler z tej serii w tym kolorze to kupuj (koszt 15zł), a jest to naprawdę super przynęta. Sam ją sprawdziłem - nie ma dni bez ryb, nawet wtedy gdy nie bierze.
Gorąco jeszcze raz polecam.

[Milan]

Jazie łowię tylko na Wiśle i tam sprawdzają mi się najmniejsze woblerki od 2 cm (mniejszych jeszcze nie mam:)) do 4,5 cm (te już nie takie małe). Te większe skuteczniejsze są wczesną wiosną na podwyższonej wodzie. Sprawdziły mi sie naturalne z niebieskim grzbietem. Poza tym im mniejsze tym lepsze, kolory raczej ciemne choć jak biorą dobrze to nie wybrzydzają i na naturalnego sie skuszą.
Najmniejsze woblerki świetnie sprawdzają się także na każdej wyżówce w zalanych trawach. W klatkach gdzie woda stoi w miejscu wystarczy tylko cichutko wrzucić takiego szkraba w stado oczkujących jazi i czekać... jeśli się nic nie dzieje szczytówką prowadzimy go max 5cm tak by tylko zrobić okrąg na wodzie i ... siedzi, nie ma wyjścia.

Czasem bywa, że jazie takiego paproszka głęboko łykają i w tedy tylko szkoda ryby. Dlatego zachęcam do stosowania numer większych przynęt, które trudniej im połknąć. No i nie ma w tedy problemu z uwolnieniem ryby. Na ten rok zrobiłem wszystkie najmniejsze woblerki z oczkiem do mocowania kotwiczki na brzuchu a nie na ogonie. Taki zabieg ma polepszyć skuteczność zacięć przy słabych braniach i mam nadzieję ułatwi uwalnianie w przypadku jakiegoś głodomora. Zobaczymy co to będzie:) Pozdrawiam
_________________
Bieroo Paniee???