Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 7:50 pm Temat postu: jaki feeder na Wisełke |
|
|
Drodzy koledzy, mam mały problem z wybraniem dobrego feedera do 250 zeta, dodam, że często jeżdzę na Wisłę, więc gramatura my¶lę że do 150 gr. Jest taki wybór że sam się zakręciłem. Jakie wy używacie i co w/g was jest odpowiednim sprzętem na Wisłę.
dzięki Pozdro |
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:28 pm Temat postu: re |
|
|
witam
napiszę co¶, co powtarzam który¶ raz w którym¶ tam w±tku
używam kongera aviatora: 1 do 120g, 2 do 150g, oba w dł. 3,6m i jestem z nich zadowolony. łowię głównie w odrze.
używam głównie żyłek, bo przy takim obci±zeniu nietrudno o połamanie szczytówek, co już tez mi się zdarzyło /choc tez jest sporo plusów na korzy¶ć plecionek, ale ja ich nie lubię/.
reasumuj±c - sprzet w dobrej cenie /szt ok. 150zł/ i dobrej jako¶ci. polecam.
pozdrawiam _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
Lolek Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Dec 31, 2007 Posty: 5
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 6:25 pm Temat postu: |
|
|
Cze¶ć
Dobrze kombinujesz. Wyszukaj czego¶ od 120-150g wyrzutu. Najważniejsza rzecz, aby kijek był sztywny. Jeżeli będzie miał te swoje 120 g, a będzie wyginał się do połowy przy ¶rednim obci±żeniu, to sobie odpu¶ć. Najlepiej sprawdĽ to w sklepie-przymocuj kołowrotek, przeci±gnij żyłkę przez przelotki i wyginaj kij. Jeżeli będzie miękki, to pod wpływem nurtu szczytówka wygnie się bardzo i słabo wskaże brania. Wybierz wędkę o dł. 3,6 m; w sklepie wyda Ci się długa, a nad wod± już nie.
Powodzenia w zakupach-one w tym wypadku s± bardzo przyjemne.
(12) |
|
|
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 7:40 am Temat postu: feeder |
|
|
Witam
Wła¶nie kupiłem 2 feederki Mikado Fishfinder do 160gr.i długo¶ci 366 o super akcji szczytowej do tego kręcioły shimano exage 4000.My¶le ,że to odpowiednie zestawy. |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 8:42 am Temat postu: |
|
|
Brzmi nieĽle, jednak po co ci dwa feeder'y 8O :? :?: _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
akabar Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 03, 2006 Posty: 1181
Kraj: Polska Miejscowość: Olecko na Mazurach |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 9:49 am Temat postu: |
|
|
Bartek80 napisał: |
Brzmi nieĽle, jednak po co ci dwa feeder'y 8O :? :?: |
Co dwa to nie jeden. Heh. _________________ Patrz wyżej, sięgaj dalej.
Pozdrowienia z "Mazurowego Wybrzeża"
Krzychu
|
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 10:03 am Temat postu: |
|
|
Dwa zestawy do wody, wygodny fotel, kubek czarnej gor±cej kawy, pełny relaks. :-D |
|
|
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 1:19 pm Temat postu: feedery |
|
|
no wła¶nie SSG -czujesz ten klimat? |
|
|
Taras Moderator
Dołączył: Aug 11, 2005 Posty: 575
Kraj: Polska Miejscowość: Biała Podlaska |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 2:13 pm Temat postu: Re: feedery |
|
|
person1 napisał: |
no wła¶nie SSG -czujesz ten klimat? |
Masz brania na każdy kij w tym samym czasie. I co :?: : _________________ Taras |
|
|
argrabi Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2002 Posty: 644
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 2:19 pm Temat postu: Re: feedery |
|
|
Taras napisał: |
person1 napisał: |
no wła¶nie SSG -czujesz ten klimat? |
Masz brania na każdy kij w tym samym czasie. I co :?: : |
Dwa kije, dwie ręce - jak Musashi Miyamoto!! _________________ Pijawka z wiochy.... |
|
|
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:07 pm Temat postu: feeder |
|
|
No i dylemacik która pierwsza , a tak na marginesie :to po co w takim razie karpiarzom 2 wędziska? |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:14 pm Temat postu: Re: feedery |
|
|
Taras napisał: |
person1 napisał: |
no wła¶nie SSG -czujesz ten klimat? |
Masz brania na każdy kij w tym samym czasie... |
W Polsce?? Niemożliwe!! : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:17 pm Temat postu: Re: feeder |
|
|
person1 napisał: |
No i dylemacik która pierwsza , a tak na marginesie :to po co w takim razie karpiarzom 2 wędziska? |
No jak? To nie wiesz, że karpie pływaja w pojednykę ZAWSZE... : No i rodpody na 2 wędki produkuj± : _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" " |
|
|
Taras Moderator
Dołączył: Aug 11, 2005 Posty: 575
Kraj: Polska Miejscowość: Biała Podlaska |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:21 pm Temat postu: Re: feeder |
|
|
person1 napisał: |
No i dylemacik która pierwsza , a tak na marginesie :to po co w takim razie karpiarzom 2 wędziska? |
Żartowałem.
U mnie na pierwszym miejscu jest DS, na drugim spinning.
Prawie zawsze ustawiam dwa kije. Szansa na brania jest większa. Miałem jednoczesne brania kilka razy. Drugie branie było w zasadzie stracone. Raz nast±piło samozacięcie na drugim braniu.
Czasami ustawiam jeden kij. Wiem dlaczego, ale nie napiszę. _________________ Taras |
|
|
Jarpo Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 17, 2003 Posty: 2487
Kraj: Polska Miejscowość: Osjaków |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:32 pm Temat postu: Re: feeder |
|
|
Taras napisał: |
Czasami ustawiam jeden kij. Wiem dlaczego, ale nie napiszę. |
W ostatniej chwili ugryzłem się w język bo już miałem napisać dlaczego niekiedy też ustawiam jeden kij - szczególnie przy DS. Chyba pomy¶lałem o tym samym co Ty. W takim razie (a maj±c na uwadze ostatni komentarz Zamkera pod artykułem o szczupakach w Szwecji) lepiej nie piszmy o co chodzi. Dwa kije to zawsze dwa kije. : _________________ Politycznej poprawno¶ci moje stanowcze NIE! |
|
|
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:36 pm Temat postu: |
|
|
Swięta racja - każdy lubi to co ma : |
|
|
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:37 pm Temat postu: |
|
|
A ja tylko chciałem się pochwalić nowym sprzętem. |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:59 pm Temat postu: |
|
|
Dwie gruntówki na raz tak, feeder i gruntówka z zupełnie inn± przynęt± jak najbardziej tak, ale dwa feeder'y jednocze¶nie to jednak lekka pomyłka. No chyba że dla kogo¶ nie ma różnicy między klasyczn± gruntówk± a ds i łowi feeder'em tak jak zwyczajnym wędziskiem. Wtedy jednak nie wykorzystuje się w pełni wła¶ciwo¶ci ds, a jednocze¶nie feeder nigdy nie będzie dobr± klasyczn± gruntówk±.
PS Oczywi¶cie piszę o łowieniu w rzece! _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
nyska Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 04, 2008 Posty: 21
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Wytłumacz Kolego różnice. Tak dla potomno¶ci i dla tych, którzy zaczynaj± swoj± przygodę z wedk±.
pozdrawiam
(7) |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 4:52 pm Temat postu: |
|
|
Bartek80 napisał: |
Dwie gruntówki na raz tak, feeder i gruntówka z zupełnie inn± przynęt± jak najbardziej tak, ale dwa feeder'y jednocze¶nie to jednak lekka pomyłka. No chyba że dla kogo¶ nie ma różnicy między klasyczn± gruntówk± a ds i łowi feeder'em tak jak zwyczajnym wędziskiem. Wtedy jednak nie wykorzystuje się w pełni wła¶ciwo¶ci ds, a jednocze¶nie feeder nigdy nie będzie dobr± klasyczn± gruntówk±.
PS Oczywi¶cie piszę o łowieniu w rzece! |
Słyszałem i czytałem już różne teorie o feederach lecz ta przebija wszystkie. Napisz czym się różni feeder od zwykłej gruntówki. |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 5:00 pm Temat postu: Re: feedery |
|
|
person1 napisał: |
no wła¶nie SSG -czujesz ten klimat? |
Co mam nie czuć, sam tak często łowię. Choć zasadniczo stawiam jedn± gruntówkę i bawię się spławiczkiem. Jednak je¶li stawiam dwie to niemal zawsze s± to dwa różne zestawy i dwie różne przynęty. Dzięki temu mogę jednocze¶nie polować na leszcze żeruj±ce przy dnie jak i na sapy buszuj±ce w pół wody. :-D |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 5:05 pm Temat postu: Re: feedery |
|
|
Taras napisał: |
person1 napisał: |
no wła¶nie SSG -czujesz ten klimat? |
Masz brania na każdy kij w tym samym czasie. I co :?: : |
Wł±¶ciwie to nic. Zacinam pierwsz±, zacinam drug±, zwijam drug± i wracam do pierwszej. Je¶li ryba uwolni się na pierwszej to jej szczę¶cie. Zero rozpaczy. :-D Ci, z którymi miałem przyjemno¶ć wspólnie łowić znaj± mój stosunek do ryb. Łowię ryby jak się daj± łowić. Staram się je przechytrzyć, szczególnie te wyj±tkowo cwane. Ale je¶li ryba się zepnie to jest trochę żal ale żadnej rozpaczy nie ma. Ryby spinaj± się nie dlatego, ze s± takie sprytne, lecz dlatego, że wędkarz popełnił co najmniej jeden bł±d w technice holu lub zestawie. |
|
|
person1 Nastawiacz podpórek
Dołączył: Apr 18, 2005 Posty: 41
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 7:43 pm Temat postu: |
|
|
Moge smiało powiedziec ,że jestem zapalonym feederowcem i nie ma dla mnie nic piękniejszego niż widok dwóch zielonych ¶witlików na tle gwiazd podczas nocnego wędkowania. |
|
|
Lolek Czy¶ciciel gumiaków
Dołączył: Dec 31, 2007 Posty: 5
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 11:48 am Temat postu: |
|
|
W czasie nocnych połowów dwa kije-oczywi¶cie TAK.W trakcie dnia jeżeli ryby żeruj± dobrze to można zabiegać sie od wędki do wędki.Gdzie ta przyjemno¶ć z łapania???
Ja tam wolę łapać na jedn±. |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 11:54 am Temat postu: |
|
|
Lolek napisał: |
W czasie nocnych połowów dwa kije-oczywi¶cie TAK.W trakcie dnia jeżeli ryby żeruj± dobrze to można zabiegać sie od wędki do wędki.Gdzie ta przyjemno¶ć z łapania???
Ja tam wolę łapać na jedn±. |
Nie mylmy ryb z narybkiem i łapania z łowieniem. Rozumu nikt nikomu nie odbiera a rozpatrywana jest nie kwestia na ile wędzisk łowić, tylko po co dwa takie same wędziska.
W moim przypadku o wiele lepiej ryby żeruj± wła¶nie noc± i wtedy rezygnuję z drugiego wędziska, co nie znaczy, że jest tak zawsze. |
|
|
Zenon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 26, 2003 Posty: 3967
Kraj: Polska Miejscowość: GRUNWALD |
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 12:04 pm Temat postu: |
|
|
Lolek napisał: |
W czasie nocnych połowów dwa kije-oczywi¶cie TAK.W trakcie dnia jeżeli ryby żeruj± dobrze to można zabiegać sie od wędki do wędki.Gdzie ta przyjemno¶ć z łapania???
Ja tam wolę łapać na jedn±. |
rower sobie kup :
stawałem ZAWSZE!!! dwa federki obok siebie i o bieganiu mowy być nie mogło,obojętnie czy to z brzegu ,czy z główki, i o dziwo NIC sie nie pl±tało , i najczę¶ciej NIc nie brało ale to już norma , i nie dlatego że ryb nie ma !!!! Ryby w Wi¶le Trzeba umieć łówić!!!! A teraz wazelinka
jak to robic?- pisał Docio : |
|
|
woderek Miotacz nęciwa
Dołączył: Mar 22, 2007 Posty: 121
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 1:30 pm Temat postu: |
|
|
Mnie się jako¶ nocka nie sprawdza. Próbowałem wiele razy. Raz tylko trafiłem leszki w ¶rodku nocy. Dwie dygotki. Po drugim leszczu miałem dwie godziny roboty przy porz±dkowaniu sprzętu. Nie widać było gdzie idzie i nic zaradzić. Najlepsze godz. to tuż przed zmierzchem i ok. 1 godz. przed ¶witem. Poranne brania mog± potrwać. No i jedna wędka. Druga może być rzucona w bok (lin, karp, albo jaki¶ drapieżnik). To s± moje wnioski, oparte o moje do¶wiadczenia. Gdzie indziej, może być inaczej.
Co do tematu. Przy łowieniu gruntowym kij ma do¶ć ¶rednie wymagania. To przy spiningu chodzi o to, by ręka po całodziennym biczowaniu nie wylatała ze stawów. W gruntówce chodzi przede wszystkim o możliwy ciężar wyrzutu, a w przypadku DS, dodatkowo czuło¶ć sygnalizacji brań na samym kiju. No i zgadzam się z autorem jednego z postów. Żadnej trzęsiawki kija. To nieporozumienie, powtarzane przez wielu, a wynika z braku rozwi±zań wytrzymało¶ci tegoż kija z możliwo¶ci± gaszenia akcji, kiedy brania nie ma. Wymy¶lono więc, że drżenie to najnowocze¶niejsza technologia, daj±ca nowe możliwo¶ci. Bzdet. No tak. Je¶li mam rację, to co w zamian? Nie wiem. Może wrócimy do szklaków na wymienne szczytówki. Ja takie sobie dorabiam i uważam, że s± o niebo lepsze. Będę próbował innych materiałów, może w naturze? |
|
|
nyska Hodowca rosówek
Dołączył: Jan 04, 2008 Posty: 21
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 6:15 pm Temat postu: |
|
|
Co do nocki - oprócz wspaniałej i niepowtarzalnej atmosfery, całkowicie innej niż podczas dziennego wędkowania, to również wolę wędkować w dzień
Prawie zawsze łowie z gruntu na 2 wędki - całkowicie inne, pocz±wszy od kija, na przynęcie kończ±c. Wędkuję głównie na rzece - Nysie Łużyckiej, w miejscach z mocnym nurtem na mocne i ciężkie zestawy. Nigdy nie miałem problemów z "obsług±" dwóch kijów.
W poniedziałek jadę z batem spróbować swoich sił ze styczniowymi płociami. Ciekawe czy znajdę je w moich miejscówkach.
Pozdrawiam |
|
|
david2 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 65
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnów |
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Panowie, temat był taki; feeder na Wisłę, a teraz trochę od niego odeszli¶cie
Jaki feeder na Wisłę polecacie, ponieważ chcę na nowy sezon kupić dobry feeder??
(10) |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 7:41 pm Temat postu: |
|
|
david2 napisał: |
Panowie temat był jaki feeder na Wisełke a teraz troche od niego odeszliscie
Jaki polecacie dobry feeder na Wisłe poniewaz ja tez łowie na Wisle i chce teraz na nowy sezon kupic jakis dobry,solidny feeder jaki mi polecicie >>?? |
Jak prawidłowo zadasz pytanie to chętnie Ci odpowiem. |
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Sob Sty 05, 2008 10:57 pm Temat postu: |
|
|
Bartek80 napisał: |
Dwie gruntówki na raz tak, feeder i gruntówka z zupełnie inn± przynęt± jak najbardziej tak, ale dwa feeder'y jednocze¶nie to jednak lekka pomyłka. No chyba że dla kogo¶ nie ma różnicy między klasyczn± gruntówk± a ds i łowi feeder'em tak jak zwyczajnym wędziskiem. Wtedy jednak nie wykorzystuje się w pełni wła¶ciwo¶ci ds, a jednocze¶nie feeder nigdy nie będzie dobr± klasyczn± gruntówk±.
PS Oczywi¶cie piszę o łowieniu w rzece! |
Dawno nie spotkałem się z równie niesamowit± teori±. Nie widze powodu dla którego łowienie dwoma feederami w rzece miałoby być pomyłk±. Przecież dwie wędki daj± znacznie większ± możliwo¶ć. Możemy zastować różne przypony, haki, przynęty. Rozumie, że można obawiać się spl±tania, ale wystarczy zarzucić drugi zestaw nieco z boku i już problem rozwi±zany. Co je¶li mam dwa brania jednocze¶nie? Zacinamy to mocniejsze, a druga ryba często zapina się sama i cierpliwie czeka aż j± sci±gniemy
Kto¶ napisał co¶ o nockach. W nocy miałem znacznie lepsze wyniki niż w dzień, ale to głównie od czerwca. W zeszłym sezonie zdarzały się noce gdzie nie mogłem odpędzić się od ryb. _________________ Pozdrawiam
muzik21 |
|
|
david2 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 65
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnów |
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 1:33 pm Temat postu: |
|
|
david2 napisał: |
Panowie, temat był taki; feeder na Wisłę, a teraz trochę od niego odeszli¶cie
Jaki feeder na Wisłę polecacie, ponieważ chcę na nowy sezon kupić dobry feeder??
(10) |
Dokładnie to chce łowic na silnym uciagu głównie leszcze z koszyczkiem zanetowym cw.do 150-160g tak do 250zł |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 3:19 pm Temat postu: |
|
|
david2 napisał: |
david2 napisał: |
Panowie, temat był taki; feeder na Wisłę, a teraz trochę od niego odeszli¶cie
Jaki feeder na Wisłę polecacie, ponieważ chcę na nowy sezon kupić dobry feeder??
(10) |
Dokładnie to chce łowic na silnym uciagu głównie leszcze z koszyczkiem zanetowym cw.do 150-160g tak do 250zł |
Oj nie wiem czy s± feedery z cw up to 200g. Chyba kłania się starszy brat feedera, czyli wędzisko surfcastingowe 50-200g. W±tpię jednak aby co¶ porz±dniejszego kupić za mniej niż 400zł. Można poszukać, może co¶ ze starszej generacji ale ta z kolei jest do¶ć niewygodna.
Z drugiej strony przy tak silnym nurcie mowa o delikatnych braniach to pomyłka. Każda ryba w takim nurcie bierze bardzo zdecydowanie, bo je¶li miałaby się zastanawiać, to pokarm ucieknie. 160g z koszyczkiem to jakie¶ 100-120g bez koszyczka a to nie ma nic wspólnego z finezj± feedera lecz z typow± gruntow± samołówk±. Przemy¶l raczej tańsze wędziska surfcastingowe 100-250g lub wręcz wędziska morskie. |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 8:44 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Napisz czym się różni feeder od zwykłej gruntówki. |
Przepraszam za lekkie opóĽnienie ale oczywi¶cie już piszę o co mi chodzi. To oczywiste, różni± się delikatno¶ci± szczytówki i wynikaj±cymi z tego dwoma innymi stylami wędkowania. Feeder to dla mnie ci±głe siedzenie nad wędka prawie z ręk± na niej, nie jest to wędka pozwalaj±ca na piwko w ręku i ogl±danie zachodu słońca w oczekiwaniu na dzwięk dzwoneczka. Feeder to wędka wymagaj±ca ci±głego skupienia porównywalnego ze spławikow± przepływank±. Co innego rzeczna gruntówka, to pełna rekreacja. Sam praktycznie sugerujesz dlaczego tak jest...
SSG napisał: |
Z drugiej strony przy tak silnym nurcie mowa o delikatnych braniach to pomyłka. Każda ryba w takim nurcie bierze bardzo zdecydowanie, bo je¶li miałaby się zastanawiać, to pokarm ucieknie. 160g z koszyczkiem to jakie¶ 100-120g bez koszyczka a to nie ma nic wspólnego z finezj± feedera lecz z typow± gruntow± samołówk±. |
W dobie trolingu raczej nie pisałbym że rzeczna gruntówka to samołówka, ale to wła¶nie sztywna szczytówka gruntówki w poł±czeniu z zachowaniem ryb w silnym nurcie, sprawia że ryby prawie zawsze same się zacinaj±. Znam wędkarzy którzy nawet nie "poprawiaj±" zacięcia tylko wyjmuj± wędkę z podpórki (no wła¶nie na zdecydowan± różnicę między feederem a gruntówk± wskazuj± chociażby powszechne stosowanie do tych dwóch wędzisk różnych typów podpórek) i poprostu zaczynaj± hol. Mam feeder z c.w. do 120g i nie wyobrażam sobie żebym nie zacinał ryb, przy tej wędce czasem wystarczy chwila zawachania i już mam po braniu. Poprostu czuła szczytówka feeder'a neutralizuje "impet" z jakim ryba bierze w nurcie przynętę i uniemożliwia samozacięcie się ryby. Oczywi¶cie od każdej reguły bywaj± odstępstwa i czasami na feederze ryba sama się zatnie, ale można napisać że zdarza się to tak często jak nie zacięcie się ryby na gruntówce . Dlatego też według mnie feeder nie nadaje się na typow± rzeczn± gruntówkę od której można siedzieć kilka metrów i "relaksować się". Oczywi¶cie każdy relaks rozumie po swojemu, ja ostatnio najlepiej się relaksuję wykorzystuj±c każde najdelikatniejsze branie i odczuwaj±c t± specyficzn± adrenalinę wynikaj±c± z przechytrzenia ryby. Nie mam też nic przeciwko klasycznej gruntówce, takie wędkowanie czasem również bywa piękne - dwie gruntówki, ognisko, piwko i lipcowa noc... ech troszkę się rozmażyłem, ale dla mnie to poprostu zupełnie inna bajka niż feeder!
Pozdrawiam _________________ Aquila non capit muscas!
Ostatnio zmieniony przez Bartek80 dnia Nie Sty 06, 2008 8:53 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Bartek80 - przemy¶l jeszcze raz to co napisałeć . Zastanów się co to jest w ogóle gruntówka i jakie ona musi spełniać zadanie aby ni± być . Pisz też używaj±c słowa "Moim zdaniem" - je¶li kogo¶ pouczasz lub poprawiasz - pozdrawiam 8) |
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 9:03 pm Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
Bartek80 - przemy¶l jeszcze raz to co napisałeć . Zastanów się co to jest w ogóle gruntówka i jakie ona musi spełniać zadanie aby ni± być . Pisz też używaj±c słowa "Moim zdaniem" - je¶li kogo¶ pouczasz lub poprawiasz - pozdrawiam 8) |
Ależ oczywi¶cie wszystko to co napisałem jest "moim zdaniem" bo to o czym piszę wynika tylko i wył±cznie z mojego do¶wiadczenia nabytego nad rzek±. Jeżeli s± dwa różne wędziska i wymagaj± dwóch różnych stylów łowienia, to s± to zdecydowanie różni±ce się od siebie wędki jakkolwiek by ich nie nazwać. Można by napisać że bolonka i tyczka to poprostu spławikówki, ale jednak to zupełnie inne wędziska wymagaj±ce innego stylu łowienia. A ja łowienie na grunt w rzece rozdzielam sobie na klasyczn± gruntówkę (ona również może mieć koszyczek) i ds (czyli w przypadku rzeki ni mniej ni więcej tylko feeder). No i oczywi¶cie nikogo nie pouczam tylko wyrażam swoje zdanie.
Pozdrawiam _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 9:26 pm Temat postu: |
|
|
Bartek80 - napisz proszę - jakiej wędki należało by użyć , aby spełaniała ona wymogi rzecznej gruntówki (typowej) ?
- możesz nawet podać firmę i nazwę kija ... |
|
|
david2 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 65
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnów |
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 1:24 pm Temat postu: |
|
|
Co myslicie o tym kiju ??
1 |
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 3:43 pm Temat postu: |
|
|
person1 napisał: |
A ja tylko chciałem się pochwalić nowym sprzętem. |
Kupiłe¶ bardzo dobrze!
teraz połamania na rybach a nie kolanach!
pozdrawiam _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 3:46 pm Temat postu: |
|
|
Bartek80 napisał: |
Dwie gruntówki na raz tak, feeder i gruntówka z zupełnie inn± przynęt± jak najbardziej tak, ale dwa feeder'y jednocze¶nie to jednak lekka pomyłka. No chyba że dla kogo¶ nie ma różnicy między klasyczn± gruntówk± a ds i łowi feeder'em tak jak zwyczajnym wędziskiem. Wtedy jednak nie wykorzystuje się w pełni wła¶ciwo¶ci ds, a jednocze¶nie feeder nigdy nie będzie dobr± klasyczn± gruntówk±.
PS Oczywi¶cie piszę o łowieniu w rzece! |
też za cholerę nie mogę Cię chłopie zrozumieć.. _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 3:47 pm Temat postu: |
|
|
person1 napisał: |
Moge smiało powiedziec ,że jestem zapalonym feederowcem i nie ma dla mnie nic piękniejszego niż widok dwóch zielonych ¶witlików na tle gwiazd podczas nocnego wędkowania. |
BINGO !!! _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
ppp1000 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 13, 2006 Posty: 798
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra |
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 3:56 pm Temat postu: |
|
|
david2 napisał: |
Co myslicie o tym kiju ??
1 |
Jak potrzebujesz taki duży ciężar to ok. Kijek tez jest długi - zastanów się, czy z takim ciezarem wyrzutu będziesz jeszcze daleko rzucał /pamietać należy, że przy tej wedce najprawdopodobniej indealny do rzutu ciezar zestawu będzie wynosił ok 100g/.
pozdrawiam _________________ nie bˇdĽ mAneKIN JeDĽ nA RYBY
|
|
|
Bartek80 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 20, 2006 Posty: 429
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 5:09 pm Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
Bartek80 - napisz proszę - jakiej wędki należało by użyć , aby spełaniała ona wymogi rzecznej gruntówki (typowej) ?
- możesz nawet podać firmę i nazwę kija ... |
A proszę bardzo zerknij na ten temat - klik, propozycje SSG całkowicie odpowiadaj± mojemu wyobrażeniu o typowej rzecznej gruntówce, przy czym nie musi to być akurat wędka teleskopowa...
Nikomu przecież nie zabraniam łowić na dwa feeder'y jednocze¶nie, wydaje mi się to jednak mało efektywne. Według mnie łowi±c w ten sposób zupełnie nie wykorzystuje się zalet jakie nam oferuje wędzisko typu ds. _________________ Aquila non capit muscas! |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 10:16 pm Temat postu: |
|
|
Bartek - nie ma na Ciebie siły - feeder to nie wędka gruntowa ( typowa) na rzekę , ale karpiówka już tak .
Nie wędzisko decyduje o tym jaka jest to metoda , typowa czy nie !!! - pomy¶l . I zastanów się nad wędk± do surfcastingu . Choć SSG pewnie trafił w Twoje gusta doskonale . |
|
|
|