Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwekj Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 151
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 4:31 pm Temat postu: Muchówka do nimfy. |
|
|
Zaczynam zabawę z much± i zamierzam kupić kija...i teraz pytanie jakiego? Cena do 250zł, ma być na pocz±tek do nimfy. |
|
|
Szymel Zarzucacz kwalifikowany
Dołączył: Dec 31, 2006 Posty: 168
Kraj: Polska Miejscowość: Wejherowo |
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 9:47 pm Temat postu: |
|
|
A możesz dokładniej opisać łowisko ? I kijek ma być do krótkniej nimfy czy do długiej ?
Pozdrawiam 8) _________________ ><(((*> ><(((*> ><(((*> |
|
|
bassoon Starszy podbierakowy
Dołączył: Sep 16, 2006 Posty: 109
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnowskie Góry |
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 10:20 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Dlaczego chcesz zaczynać muchowanie od nimfy? Bo wszyscy tak łowi±?
S± o wiele przyjemniejsze metody.Spróbuj such± muszkę,to jest najpiękniejsze w muszce.
Do nimfy to można za przeproszeniem byle jaki kij używać.250 PLN to nonszalancja jak na kij tylko do nimfy.
Ja mam kij Robinson Dynasty i bardzo sobie chwalę,kosztował 150 PLN.
Choć wolałbym trochę szybszy-sztywniejszy,może co¶ z Cortlanda.
Kij musi być dopasowany razem z link±,ale chyba już to wszystko wiesz.
Dużo dobrego mówiono o wędkach Kongera.Z tańszych polecam Robinson.A ze ¶rednich Cortlanda.
Długo¶ć to już chyba indywidualna sprawa.
Ja mam 2,7 m,5/6 AFTM i to jest co¶ takiego jak uniwersalany na pocz±tek,zanim nie będziesz sam wiedział czego ci potrzeba.
Pozdrawiam |
|
|
siwekj Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 151
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 1:50 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie, w temacie muchy jestem jeszcze ciemny jak tabaka w rowie-dopiero zaczynam. Z such± much± jeszcze się pewnie pobawię. My¶lałem na pocz±tek o takim kiju Konger World Champion Fly 270 / 2cz / 5-6. Jest on czego¶ wart?? Czym różni się wędka do nimfy od tej do suchej muchy? Dla niektórych pewnie pytanie mega¶mieszne ale tak jak mówię stawiam pierwsze kroki. I będę wdzięczny za konkretne rady ew jakie¶ ciekawe linki do artykułów z tym zwi±zanych. |
|
|
bassoon Starszy podbierakowy
Dołączył: Sep 16, 2006 Posty: 109
Kraj: Polska Miejscowość: Tarnowskie Góry |
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 3:51 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Cytat: |
Dla niektórych pewnie pytanie mega¶mieszne |
No nie wiem czy takie ¶mieszne. Dopiero kilka lat muchuję, ale starzy wyjadacze mieli by problem z odpowiedzi±.
Cytat: |
Czym różni się wędka do nimfy od tej do suchej muchy? |
Ja myslę, że niczym. Mam po prostu jedn± i ni± łowię.
Konkretnie co do tej wędki Kongera dużo nie powiem: bierz to chłopie i na ryby ,powinna być ok. Do tego kołowrotek Okuma za 90 PLN(nawet nie szukaj niczego innego,bo nie znajdziesz lepszego w tej cenie;a ten jest bardzo ale to bardzo dobry), linkę weĽ trochę lepszejsz± - może być Cortland 333 albo 444 DT5 pływaj±ca.
Pytaj ¶miało o najgłupsz± rzecz. Jest tu kilku muszkarzy, sam się czego¶ chętnie dowiem.
Pozdrawiam |
|
|
siwekj Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 151
Kraj: Polska
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 7:25 pm Temat postu: |
|
|
Panowie dzisiaj miałem pierwsz± lekcję wi±zania much, w sumie nimf-piękna sprawa. Znajomy stary muchowy wyjadacz robi piękn± br±zkę w 2 min, ja swoj± męczyłem z dziesięć i nie jest piękna. Gdzie można dorwać pióra? Np bażanta albo pawia...tylko nie każcie mi z nimi ganiać Może ma kto¶ na zbyciu trochę materiałów do robienia much, chętnie odkupię. |
|
|
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1489
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 10:05 am Temat postu: |
|
|
Nie widzę powodu dla którego nie zaczynać od nimfy. Większo¶ć u nas jak i za granic± uważa tylko "such±" co potem skutkuje tym,że ładnie rzucaj± ale kompletnie nie umiej± łowić. Szczególnie gdy nie ma rójki i ryby nie wychodz±. Ja osobi¶cie zaczynałem od nimfy i nie żałuję. Dobra szkoła na pocz±tek, bardzo skuteczna i wszechstronna metoda. Poza tym uczy uwagi i sprawno¶ci bo wymusza brodzenie. Co do nimfy to kij klasy #5/6 i o długo¶ci 9"6 stóp. Czyli jakie¶ do 3m. Kij do nimfy powinien by¶ w miarę szybki lub ¶rednio-szybki. Nie może być za ciężki. Moja propozycja na pocz±tek to kij Dragona. Kije tej firmy s± solidniejsze i szybsze od kijów w podobnej cenie i klasie np. Jaxon-a. Przyda się do kompletu sznur DT5F oraz sink tip WF6 w II klasie tonięcia. Pierwszy sznur na tzw. krótk± nimfę i troszkę dłuższ± a drugi na wyższ± wodę, dług± nimfę ze spływu jak i pod pr±d. Sznur DT5F będzie też do suchej. Drugi sznur do dłuższej nimfy przy wyższej wodzie aby na odległo¶ć zatopić nimfy głębiej zwłaszcza te małe, jak i do mokrej oraz streamera. _________________ Lecek |
|
|
brzoza Operator wioseł
Dołączył: Jul 11, 2006 Posty: 70
Kraj: Uk Miejscowość: St Albans, Wronki |
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 11:26 pm Temat postu: |
|
|
siwekj napisał: |
My¶lałem na pocz±tek o takim kiju Konger World Champion Fly 270 / 2cz / 5-6. Jest on czego¶ wart?? |
Mam ten kij. Bierz go w ciemno. Rewelacyjna jakosc za te pieniadze. Byl to moj pierwszy kijek i pomimo tego, ze kupiilem jeszcze pozniej dwa wedziska, wprawdzie w innej klasie, to ten przbija je pod wieloma wzgledami. Mysle, ze jest on porownywalny z Team Dragonami, za ktore trzeba zaplacic wiecej. |
|
|
kaktus Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 29, 2006 Posty: 357
Kraj: Polska Miejscowość: Legnica |
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 9:22 am Temat postu: |
|
|
cze¶ć. Mam Kongera World Champion Fly 3m i sprawuje się znakomicie. Lekki, wygodny - jak dla mnie idealny i do suchej, mokrej i nimfy. Z czasem na pewno jakie¶ niuanse wyjd±, ale teraz jest idealny . |
|
|
siwekj Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Jun 20, 2006 Posty: 151
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 4:14 pm Temat postu: |
|
|
Już go zakupiłem. Tylko trochę żałuje że nie wzi±łem 3m :/ do nimfy byłby lepszy ale jaki problem zakupić jeszcze jeden:D |
|
|
przemek1971-71 Donosiciel kawy
Dołączył: Feb 10, 2008 Posty: 14
Kraj: Polska Miejscowość: Czarna Woda |
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 5:11 pm Temat postu: |
|
|
Ja się nie dziwię , że siwekj chce zacz±c "muchowanie" od nimfy. Nasłuchał się , b±dz widział jak można trzebic lipienie .
Edit: Jarokowal
Proponuję lekturę Regulaminu
pkt. 6. Jedyn± form± grafiki dozwolonej na forum s± standardowe emotikony, dostępne przy edycji postu, z zastrzeżeniem, że emotikony "Żółta kartka!", "Czerwona kartka!", "Admin czuwa!", "Ban!" i "Jak dzieci!" zastrzeżone s± wył±cznie dla administratorów.
Na przyszło¶ć proszę nie rozdawać kartek, szczególnie czerwonych :
|
|
|
nizinny Nawijacz żyłek
Dołączył: Mar 15, 2007 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrołęka |
Wysłany: Nie Sie 17, 2008 5:30 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Je¶li nie kupiłe¶ jeszcze sznura do WC, to zakup linkę o numer cięższ± niż podaje producent czyli DT6F lub WF7F, będzie się dużo lepiej ładował. Gdy zechcesz spróbować innych metod, to łatwiej będzie Ci się rzucało. Nimfa może nie jest najpiękniejsza ale jedna z najbardziej skutecznych metod, i nie wymaga od pocz±tkuj±cego umiejętno¶ci machania link±. Też od niej zaczynałem.
@przemek1971-71 trzebić lipienie można nie tylko "doln±" i nie wydawaj wyroku na chłopaku którego nie znasz, nie wszyscy wal± każd± rybę w łeb...
pozdrawiam Paweł nizinny _________________ www.naszelowiska.pl |
|
|
Mundek Ugniatacz ciast
Dołączył: Nov 06, 2003 Posty: 52
Kraj: Polska Miejscowość: Kraków |
Wysłany: Nie Sie 17, 2008 11:59 pm Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wczesniejsz±, pozytywn± opini± na temat wędki któr± się interesujesz. Konger, którego sobie upatrzyłe¶ to całkiem fajny kijek, który posłuży Ci nie tylko do łowienia na nimfę, ale również na such±. Moim zdaniem bardzo dobry stosunek jako¶ci do ceny.
Nie mogę się jednak zgodzić z rad± odno¶nie stosowania linek cięższych niż sugeruje producent. Do wędki 5/6 najwyżej 6. |
|
|
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1489
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Pon Sie 18, 2008 12:05 pm Temat postu: |
|
|
nizinny napisał: |
Witam.
Je¶li nie kupiłe¶ jeszcze sznura do WC, to zakup linkę o numer cięższ± niż podaje producent czyli DT6F lub WF7F, będzie się dużo lepiej ładował. |
Nie chciałbym tu zaczynać sporów bo nie wiem jakie kolega ma do¶wiadczenie w muchowaniu ale co do przeci±żonego zestawu na kiju klasy 5/6 zakładanie linki WF7 jest bardziej niż trochę nie koszerne. Chyba co¶ nie teges. Je¶li już ,to do takich blanków sznur #5DT a #6 WF. Jest bardzo wystarczaj±ca i jak najbardziej prawidłowa. Tu chodzi o naukę i prawidłowe nawyki w sztuce rzucania sznurem a nie robienia z muchówki spinningu , czyli pój¶ciu na ryzykown± łatwiznę. Mówi±c zło¶liwe to można zamiast sznura założyć głowicę i mieć gdzie¶ cał± to naukę wymachów. Po za tym przy znacznym wypuszczeniu sznura na kiju #5 przy odrzucie do tyłu o numeracji #7 a do tego z przeci±żonym tipem WF grozi to zwyczajnym pęknięciem szczytówki. _________________ Lecek |
|
|
nizinny Nawijacz żyłek
Dołączył: Mar 15, 2007 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrołęka |
Wysłany: Pon Sie 18, 2008 2:50 pm Temat postu: |
|
|
Witam kolegów po sznurze :-)
Kupowałem kilka wędek kolegom którzy chcieli spróbować muchowania. Dwa kijki to były wła¶nie WC 5-6, próbowałem nimi machać z różnymi moimi linkami aby dopasować co¶ dobrego, bo wcze¶niej tych wędek nie miałem w ręku. I najlepiej pracowały wła¶nie z takimi linkami jakie pisałem. Poza tym producenci wędek z tego przedziału cenowago, zazwyczaj zaniżaj± moc wędki wła¶nie po to by za często się nie łamały, więc ¶miem twierdzić że można swobodnie przeci±żać je o jedn± klasę.
Koledzy łowi± już drugi rok i wędki s± całe i zdrowe... Ostatnio miałem w ręku batsona RX 7+, z link± #4 WF i powiem Wam że jest to kij do #5... Posiadam różne kije, i nie należ± one do najtańszych i powiem że nie zawsze s± dopasowane do opisywanych na nich linek, choć wydaje się że te firmy raczej powinny wiedzieć co pisz± na blankach... Powiem jeszcze że nie jest to tylko moje subiektywne odczucie ale także innych kolegów po sznurze.
pozdrawiam serdecznie
Paweł nizinny _________________ www.naszelowiska.pl |
|
|
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1489
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 10:39 am Temat postu: |
|
|
No cóż każdy łowi jak mu wygodniej, co nie znaczy ,że robi to prawidłowo i w zgodzie ze sztuk±. W końcu to wolny kraj. _________________ Lecek |
|
|
nizinny Nawijacz żyłek
Dołączył: Mar 15, 2007 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrołęka |
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 12:06 pm Temat postu: |
|
|
Czy zawsze normy przyjęte w jakiejkolwiek dziedzinie (głównie przez producentów, którzy maj± w tym swój cel) musz± być przez wszystkich postrzegane jako jedyne i prawidłowe ?? moim zdaniem nie. Każdy ma prawo "prawidłowo¶ć i sztukę" dostosowywać do własnych potrzeb, a je¶li to ułatwia łowienie i daje dobre rezultaty, nie widzę powodu aby na siłe nawracać do swojego puntu widzenia na pewne sprawy.
Tak jak pisałe¶ to wolny kraj, a ja nie mam zamiaru nikogo namawiać do moich spostrzeżeń, kolega prosił o opinie więc swoj± napisałem, a co zrobi to już jego sprawa. Uważam także, że do dolnej nimfy nadaje się także sznurek od snopowi±załki, ale to tak już dla rozluĽnienia atmosfery
ps.: posiadasz jeszcze te plecionki p. Samodera ?? _________________ www.naszelowiska.pl |
|
|
lecek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 12, 2002 Posty: 1489
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa-Tarnów |
Wysłany: Sro Sie 20, 2008 12:19 pm Temat postu: |
|
|
nizinny napisał: |
ps.: posiadasz jeszcze te plecionki p. Samodera ?? |
Posiadam. Wła¶nie zrobiłem skany 30szt. Bo mam do obdzielenia kilka osób. O ile cena będzie pasić. Podaj adres @ to pode¶lę fotki. _________________ Lecek |
|
|
nizinny Nawijacz żyłek
Dołączył: Mar 15, 2007 Posty: 131
Kraj: Polska Miejscowość: Ostrołęka |
|
|
|