Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DawIdz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 14, 2007 Posty: 244
Kraj: Polska Miejscowość: Zamo¶ć |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 4:37 pm Temat postu: Złoty Boleń |
|
|
ZŁOTY BOLEŃ _________________ Pamiętaj, nie to cię wyróżnia od innych wędkarzy, jakie ryby łowisz, ale jak je łowisz, wiesz bowiem przecie, że można łowić łososia z powodzeniem, ale brzydko, nader za¶ pięknie nawet płotkę.
http://dawidz.fotosik.pl/albumy/560631.html |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 6:01 pm Temat postu: |
|
|
Moja wyobraĽnia jest jednak ograniczona, gdyż nijak nie potrafię sobie wyobrazić jak ryba może zapl±tać się w linkę od kotwicy. 8O
A za zabranie ryby, czyli połów z użyciem narz±dzi innych niż dozwolone, powinien go¶ć bekn±ć. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 6:17 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Moja wyobraĽnia jest jednak ograniczona, gdyż nijak nie potrafię ... |
Wreszcie zauważył! Już siedem lat próbuję to Tobie zasygnalizować!!! :
Pozdrawiam Zbychu. : |
|
|
DARIOPS Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2006 Posty: 411
Kraj: Polska Miejscowość: PIEKARY ¦L. |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 6:32 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Moja wyobraĽnia jest jednak ograniczona, gdyż nijak nie potrafię sobie wyobrazić jak ryba może zapl±tać się w linkę od kotwicy. 8O
A za zabranie ryby, czyli połów z użyciem narz±dzi innych niż dozwolone, powinien go¶ć bekn±ć. |
E tam! Uwierz w siebie. WyobraĽ sobie, że linka kotwicy to cieńka linka z przypadkowo wpl±tanymi w ni± haczykami. :
I już jest bardziej prawdopodobnie. A tak na serio to go¶ć jeszcze się chwali takim wyczynem w mediach. Żenua. |
|
|
jjjan Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 17, 2002 Posty: 2420
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 6:35 pm Temat postu: |
|
|
Eeee, nie zdarzyło się nikomu że zacięta ryba zakręci żyłkę na lince kotwicznej? |
|
|
DARIOPS Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 06, 2006 Posty: 411
Kraj: Polska Miejscowość: PIEKARY ¦L. |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 6:44 pm Temat postu: |
|
|
A mnie się jeszcze przypomniało jak koledzy łowi±cy na tym zbiorniku meldowali , że wracali bez ryby. Wychodzi na to , że stosowali nie te przynęty. KOTWICA to jest wła¶ciwa przynęta |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:02 pm Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
SSG napisał: |
Moja wyobraĽnia jest jednak ograniczona, gdyż nijak nie potrafię ... |
Wreszcie zauważył! Już siedem lat próbuję to Tobie zasygnalizować!!! :
Pozdrawiam Zbychu. : |
Heh, :-) potrafisz wywołać u¶miech na mym obliczu. :-D |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:06 pm Temat postu: |
|
|
jjjan napisał: |
Eeee, nie zdarzyło się nikomu że zacięta ryba zakręci żyłkę na lince kotwicznej? |
Nie. Przy większej zawsze wpierw podnosiłem kotwicę.
Okręcenie linki na lince kotwicy jest jak najbardziej możliwe ale wtedy, to nie boleń się zapl±tał tylko wędka na której był boleń. :-)
Kto¶ mija się z prawd±. Albo łowca albo dziennikarz. :-) |
|
|
magik Młodszy podbierakowy
Dołączył: Oct 28, 2009 Posty: 100
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:07 pm Temat postu: |
|
|
Panowie to tylko fragment art. i to w niefachowej prasie. Napewno chodziło o końcowy etap holu rybki na wędce. Ostatnio znajomemu spory szczupak okręcił żyłkę o linkę kotwicz± i wygrał walkę. Boleń miał mniej szczę¶cia. |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:16 pm Temat postu: |
|
|
magik napisał: |
Panowie to tylko fragment art. i to w niefachowej prasie. Napewno chodziło o końcowy etap holu rybki na wędce. Ostatnio znajomemu spory szczupak okręcił żyłkę o linkę kotwicz± i wygrał walkę. Boleń miał mniej szczę¶cia. |
I zapewne tak to trzeba uj±ć, co już zaznaczył Jjjan. :-) Szkoda tylko, że do wydania internetowego do¶ć poczytnego dziennika potrzebny jest tłumacz. Ja w pierwszej chwili nie pomy¶lałem o takim rozwi±zaniu. Z przyzwyczajenia czytam wprost, co jest napisane i okazuje się, że bzdura. |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:28 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
jjjan napisał: |
Eeee, nie zdarzyło się nikomu że zacięta ryba zakręci żyłkę na lince kotwicznej? |
Nie. Przy większej zawsze wpierw podnosiłem kotwicę.
Okręcenie linki na lince kotwicy jest jak najbardziej możliwe ale wtedy, to nie boleń się zapl±tał tylko wędka na której był boleń. :-)
Kto¶ mija się z prawd±. Albo łowca albo dziennikarz. :-) |
Przecież w ProPikach nie łowimy z łodzi 8O _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6560
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:44 pm Temat postu: |
|
|
magik napisał: |
Napewno chodziło o końcowy etap holu rybki na wędce. Ostatnio znajomemu spory szczupak okręcił żyłkę o linkę kotwicz± i wygrał walkę. Boleń miał mniej szczę¶cia. |
Ja również podejrzewam że chodzi o końcowy etap holu.
Podobn± sytuację miałem tylko dwa razy podczas kilkunastoletniego łowienia z łodzi, raz ja wygrałem raz ryba. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Tak czy siak szkoda ryby że skończyła na patelni. A potem narzkenia tyko słychać, że ryb coraz mniej. Akurat dzi¶ rozmawiałem z koleg±, o miesiarzach, którzy jeszcze 10 lat temu wynosili kilka boleni dziennie z zimowisk (ryby parokilowe). Kolega niedawno spotkał takiego jednego nad Odr± żal±cego się, że w tym roku złowił tylko dwa większe (największy 4,5 kg). I wiecie co z nimi zrobił ?! Sprzedał każdego za 10 zł !!! <killer> _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 11:34 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
Tak czy siak szkoda ryby że skończyła na patelni. A potem narzkenia tyko słychać, że ryb coraz mniej. Akurat dzi¶ rozmawiałem z koleg±, o miesiarzach, którzy jeszcze 10 lat temu wynosili kilka boleni dziennie z zimowisk (ryby parokilowe). Kolega niedawno spotkał takiego jednego nad Odr± żal±cego się, że w tym roku złowił tylko dwa większe (największy 4,5 kg). I wiecie co z nimi zrobił ?! Sprzedał każdego za 10 zł !!! <killer> |
Naprawdę!
Z gumofilcowym pozdrowieniem :?
samara |
|
|
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 2:16 am Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
T... Akurat dzi¶ rozmawiałem z koleg±, o miesiarzach, którzy jeszcze 10 lat temu wynosili kilka boleni dziennie z zimowisk (ryby parokilowe). Kolega niedawno spotkał takiego jednego nad Odr± żal±cego się, że w tym roku złowił tylko dwa większe (największy 4,5 kg). I wiecie co z nimi zrobił ?! Sprzedał każdego za 10 zł !!! <killer> |
... znaczy o kłusiolach rozmawiałe¶ ? ... o zwykłych kłusownikach :? _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±. |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 5:29 pm Temat postu: |
|
|
Jarokowal napisał: |
... znaczy o kłusiolach rozmawiałe¶ ? ... o zwykłych kłusownikach :? |
W tym przypadku chodziło o wędkarzy, choć tak nie powinno się ich nazywać. Ich filozofia jest bardzo prosta: ryba to mięso, a miejscem dla mięsa jest patelnia. Bez względu na wielko¶ć, gatunek czy okres ochronny. _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 12:30 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
Jarokowal napisał: |
... znaczy o kłusiolach rozmawiałe¶ ? ... o zwykłych kłusownikach :? |
W tym przypadku chodziło o wędkarzy, choć tak nie powinno się ich nazywać. Ich filozofia jest bardzo prosta: ryba to mięso, a miejscem dla mięsa jest patelnia. Bez względu na wielko¶ć, gatunek czy okres ochronny. |
Grubyzwierzu zdaje sie że zapominasz o tym, że w Twoim ręku s± narzędzia służace do zwalczania takich nie etycznych postaw. Mam na my¶li s±d koleżeński, który jest w każdym kole i w każdym okręgu. Jeżeli co¶ Ci się nie podoba to możesz zawsze zgłosić swoje zastrzeżenia do kolegów z s±du.
Fragment Statutu PZW:
2. Karami wymierzanymi przez s±d koleŜeński s±:
1) upomnienie,
2) nagana,
3) zawieszenie prawa do wędkowania w wodach PZW na okres do dwóch lat,
4) zawieszenie w prawach członka na okres od jednego roku do dwóch lat,
5) wykluczenie ze Zwi±zku z równoczesnym pozbawieniem tytułów honorowych i odznak
Zwi±zku. :roll:
Z gumofilcowym pozdrowieniem
samara |
|
|
Jarokowal Redaktor Portalu
Dołączył: May 23, 2004 Posty: 1597
Kraj: Polska Miejscowość: Wrocław |
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 3:53 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
Jarokowal napisał: |
... znaczy o kłusiolach rozmawiałe¶ ? ... o zwykłych kłusownikach :? |
W tym przypadku chodziło o wędkarzy, choć tak nie powinno się ich nazywać. Ich filozofia jest bardzo prosta: ryba to mięso, a miejscem dla mięsa jest patelnia. Bez względu na wielko¶ć, gatunek czy okres ochronny. |
No przecież mówię że kłusiole : _________________ www.jarokowal.cal.pl
_______________________
W czasie łowienia ryb należy zachowywać najwyższ± ostrożno¶ć - zwłaszcza gdy się jest ryb±. |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:03 pm Temat postu: |
|
|
samara napisał: |
grubyzwierz napisał: |
Jarokowal napisał: |
... znaczy o kłusiolach rozmawiałe¶ ? ... o zwykłych kłusownikach :? |
W tym przypadku chodziło o wędkarzy, choć tak nie powinno się ich nazywać. Ich filozofia jest bardzo prosta: ryba to mięso, a miejscem dla mięsa jest patelnia. Bez względu na wielko¶ć, gatunek czy okres ochronny. |
Grubyzwierzu zdaje sie że zapominasz o tym, że w Twoim ręku s± narzędzia służace do zwalczania takich nie etycznych postaw. Mam na my¶li s±d koleżeński, który jest w każdym kole i w każdym okręgu. Jeżeli co¶ Ci się nie podoba to możesz zawsze zgłosić swoje zastrzeżenia do kolegów z s±du.
Fragment Statutu PZW:
2. Karami wymierzanymi przez s±d koleŜeński s±:
1) upomnienie,
2) nagana,
3) zawieszenie prawa do wędkowania w wodach PZW na okres do dwóch lat,
4) zawieszenie w prawach członka na okres od jednego roku do dwóch lat,
5) wykluczenie ze Zwi±zku z równoczesnym pozbawieniem tytułów honorowych i odznak
Zwi±zku. :roll:
Z gumofilcowym pozdrowieniem
samara |
Samara - wyluzuj ! Za rozmowę o chwaleniu się chcesz karać ? Bez dowodów , ¶wiadków i ryb ? Postawy można zwalczać jak się samemu widziało , zrobiło np zdjęcia a jeszcze lepiej miał drugiego kolegę jako ¶wiadka . A nie co¶ tam od kogo¶ tam o czym¶ tam ... Moim zdaniem _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:04 pm Temat postu: |
|
|
ps. jak już poznałem trochę Zwierza to wiem że boli nad wod± wszystko co widzi i niczemu nie przepuszcza _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:15 pm Temat postu: |
|
|
samara napisał: |
Grubyzwierzu zdaje sie że zapominasz o tym, że w Twoim ręku s± narzędzia służace |
Samara :P jak wyżej napisałem chodzi o rozmowę, któr± usłyszałem od kolegi, który z kolei spotkał kogo¶ nad wod±. Ani kolega, ani ja nie wiemy jak się ten typ nazywa. Wiemy, że łowi w tym samym odcinku Odry (jak cała rzesza podobnych rybojadów) i nosi czerwon± czapeczkę z przybrudzonym daszkiem. _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:15 pm Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
ps. jak już poznałem trochę Zwierza to wiem że boli nad wod± wszystko co widzi i niczemu nie przepuszcza |
Hehe, kto¶ mnie tego nauczył _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:43 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
samara napisał: |
Grubyzwierzu zdaje sie że zapominasz o tym, że w Twoim ręku s± narzędzia służace |
Samara :P jak wyżej napisałem chodzi o rozmowę, któr± usłyszałem od kolegi, który z kolei spotkał kogo¶ nad wod±. Ani kolega, ani ja nie wiemy jak się ten typ nazywa. Wiemy, że łowi w tym samym odcinku Odry (jak cała rzesza podobnych rybojadów) i nosi czerwon± czapeczkę z przybrudzonym daszkiem. |
Oj niedobrze. Jak zmieni czapeczkę na zielon± to przestanie być rozpoznawalny. W dodatku jak będzie miał czysty daszek to przestanie być nawet widoczny. ;-) :-D |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:44 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
the_animal napisał: |
ps. jak już poznałem trochę Zwierza to wiem że boli nad wod± wszystko co widzi i niczemu nie przepuszcza |
Hehe, kto¶ mnie tego nauczył |
Hmmm, niech no gło¶no pomy¶lę. Czyżby jednoosobowe działania strażników? ;-) :-D |
|
|
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew |
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 4:55 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Hmmm, niech no gło¶no pomy¶lę. Czyżby jednoosobowe działania strażników? ;-) :-D |
Ciepło, ciepło ale nie gor±co _________________ http://www.grubyzwierz.pl |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 5:02 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
SSG napisał: |
Hmmm, niech no gło¶no pomy¶lę. Czyżby jednoosobowe działania strażników? ;-) :-D |
Ciepło, ciepło ale nie gor±co |
I dobrze bo mógłbym się jeszcze sparzyć. :-) R±bać kłusoli ile wlezie. Duchem jestem z Wami. |
|
|
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 5:28 pm Temat postu: |
|
|
grubyzwierz napisał: |
SSG napisał: |
Hmmm, niech no gło¶no pomy¶lę. Czyżby jednoosobowe działania strażników? ;-) :-D |
Ciepło, ciepło ale nie gor±co |
Działania w podgrupach. Cichociemni znad Odry. : |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 7:13 pm Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
samara napisał: |
grubyzwierz napisał: |
Jarokowal napisał: |
... znaczy o kłusiolach rozmawiałe¶ ? ... o zwykłych kłusownikach :? |
W tym przypadku chodziło o wędkarzy, choć tak nie powinno się ich nazywać. Ich filozofia jest bardzo prosta: ryba to mięso, a miejscem dla mięsa jest patelnia. Bez względu na wielko¶ć, gatunek czy okres ochronny. |
Grubyzwierzu zdaje sie że zapominasz o tym, że w Twoim ręku s± narzędzia służace do zwalczania takich nie etycznych postaw. Mam na my¶li s±d koleżeński, który jest w każdym kole i w każdym okręgu. Jeżeli co¶ Ci się nie podoba to możesz zawsze zgłosić swoje zastrzeżenia do kolegów z s±du.
Fragment Statutu PZW:
2. Karami wymierzanymi przez s±d koleŜeński s±:
1) upomnienie,
2) nagana,
3) zawieszenie prawa do wędkowania w wodach PZW na okres do dwóch lat,
4) zawieszenie w prawach członka na okres od jednego roku do dwóch lat,
5) wykluczenie ze Zwi±zku z równoczesnym pozbawieniem tytułów honorowych i odznak
Zwi±zku. :roll:
Z gumofilcowym pozdrowieniem
samara |
Samara - wyluzuj ! Za rozmowę o chwaleniu się chcesz karać ? Bez dowodów , ¶wiadków i ryb ? Postawy można zwalczać jak się samemu widziało , zrobiło np zdjęcia a jeszcze lepiej miał drugiego kolegę jako ¶wiadka . A nie co¶ tam od kogo¶ tam o czym¶ tam ... Moim zdaniem |
To może lepiej nie gadać takich rzeczy, bo po co się czym¶ takim jarać?
Większo¶ć dyskusji tu prowadzonych przypomina sensacje z magla typu- Pani on j± zdradza z Niedziałkow±. Wszyscy to wiedz±. Biedna kobieta bo mu wierzy. Wszystkie chłopy to dranie itp.
Nie chcę oczywi¶cie powiedzieć, że PW to taki wędkarski magiel, ale...
Samara |
|
|
the_animal Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 11, 2007 Posty: 1971
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 7:32 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
grubyzwierz napisał: |
the_animal napisał: |
ps. jak już poznałem trochę Zwierza to wiem że boli nad wod± wszystko co widzi i niczemu nie przepuszcza |
Hehe, kto¶ mnie tego nauczył |
Hmmm, niech no gło¶no pomy¶lę. Czyżby jednoosobowe działania strażników? ;-) :-D |
Powiem Ci , że nie wystarczy czasem w gło¶ny stanowczy sposób zapytać się czy ma jakie¶ specjalne zezwonie na połów na 3 wędki , lub czy zmienił się regulamin bo spininguje i łowi na żywca . Ogólnie nie mijam nikogo i zwierzu i ziomek tak samo - zawsze zwrócę uwagę . W 80 % to skutkuje . _________________ www.carpholic.pl
www.grubyzwierz.pl |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 8:11 pm Temat postu: |
|
|
the_animal napisał: |
...Ogólnie nie mijam nikogo i zwierzu i ziomek tak samo - zawsze zwrócę uwagę . W 80 % to skutkuje . |
Hohoho, jakby to podsumował ¦więty Mikołaj. :-D Toż to nie jednoosobowy patrol ale już trzyosobowe komando. :-D 80% skuteczno¶ci toż to żadne "firmowe" statystyki takich osi±gnięć nie maj±. :-)
A jak nie poskutkuje od pierwszego strzału, to czy potem następuj± ¶rodki persfazji bezpo¶redniej jak: lecznicze sadzanie go¶cia bez spodni w pokrzywach, podtapianie rekreacyjne, bicze orientalne szczytówkami spinningów, czy może bardziej sportowe jak: rzut 60g oliwk± do celu, łapanie na lasso link± kotwiczn±, czy też może bardzo popularny lekki strzał z tyłu w celu poprawy czuło¶ci słuchu? :-D |
|
|
Badr_Hari Sporz±dzacz omotek
Dołączył: Dec 29, 2007 Posty: 154
Kraj: Morocco
|
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 2:08 pm Temat postu: Złoty Boleń |
|
|
O gustach się nie dyskutuje, można jedynie życzyć smacznego... :x
off topic - wraca jak bumerang kwestia wypuszczania okazów. Byłem jakis czas temu w Elblagu i na jednym z łowisk pzw wprowadzono widelki na szczupaka oraz limit 2 szt., niestety nie dopytałem się czy tak jest na wszystkich łowiskach. Dyżurny strażnik PSR kontroluje łodzie na bazie. My¶l±cy ludzie w zo potrafi± zdziałać cuda... :o Ale takich w Zamo¶ciu, czy gdzie tam ten smakosz jest zapisany, zbrakło. _________________ Badr Hari |
|
|
|