dco słychać na Koronowskim

[Zenon]

czy leci Z NAMI ktoś, kto ostatnio łowi na zalewie KORONOWSKIM?

[SIARA82]

Zalew Koronowski! hmmmm, niegdyś moje ulubione łowisko duzych leszczy i okoni, dziś po tych pierwszych śladu w moich miejscówkach nie ma(Pieczyska), za drugimi trzeba się nieźle złazić.A szkoda że wszystko to przez niejakiego pana K., który teraz wykańcza Wisłę pod Włocławkiem i przekrętami chce pozyskać Drwęcę i Wisłę w Toruniu by dalej szerzyć swą plugawą działalność.

[Lesitr]

Mój Boże, Zalew Koronowski... Jako młody człowiek brałem tam "rybę na gęsto". Uwczesny sprzęt nawet nie pozwalał na wyjęcie tych wszystkich szczupaków, które tam brały... Dzisiaj to podobno pustynia, zupełnie jak Kalahari... 4 lata temu była tam moja siotra, ze swoim mężem - zapalonym wędkarzem... Przez tydzień pobytu ni złowili nawet wymiarowego okonia (18 cm!)

[Zenon]

[jarekk]

[sacha]

[koza11]

Choć mam nad zalew przysłowiowy rzut beretem, nie byłem tam od czasów pana K. Ryba odławiana na skalę przemysłową, praktycznie nieosiągalna z brzegu. To co pozostało, rozproszone tak, że łowienie przypomina granie w Totka. No ale firma ma się dobrze: Klik[url]

[Rutko]

Mam podobne odczucia co mój przedmówca koza 11[/b] . Trzeba bardzo dokładnie znać zalew i jego miejscówki aby wydłubać coś uczciwego . Mówię tu o spinn , ponieważ tylko tym się zajmuję ( a raczej zajmowałem ponieważ wczoraj dowiedziałem się ,że jakieś flety zakopsali mi łódź ) . Faktycznie , z sezonu na sezon coraz gorzej , trzeba się nieźle napracować aby osiągnąć jakieś godne wyniki i ustrzelic kilka godnych okoniachów .