Wysłany: Nie Sie 01, 2010 11:45 am Temat postu: Płoć gruntowa a racicznica.
Ostatnio byłem kilka razy nad wod±. Zwykła spławikówka, jezioro Kortowskie, grunt gdzie¶ w granicach 2 metrów, przynęta to kukurydza konserwowa. Większo¶ć ryb wypuszczam ale udało mi się złowić 4 sztuki grubszej płoci. Niestety ż±dza wzięła górę i zabrałem je w celu spożycia. W trakcie patroszenia zauważyłem, że jelita maj± wypchane dosłownie drobnymi małżami, wraz ze skorupk±. Niektóre połamane w kilku miejscach, inne prawie w cało¶ci. Co dziwne, to miejsce jest często odwiedzane przez wędkarzy, nęcone wła¶nie kukurydz± (rytuałem jest wrzucanie resztek z puszki pod koniec wędkowania, moim zdaniem szkodliwe ale to temat na inny post). Natomiast w trzewiach nie było ¶ladu ziaren w/w.
Teraz pytanie, czy kto¶ próbował pozyskiwać te małże? Stosować jako przynętę? Je¶li tak, to w jaki sposób?
Pozdrawiam.
fantamasta Operator wędziska
Dołączył: Oct 16, 2007 Posty: 175
Kraj: Polska Miejscowość: Podlasie
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 2:09 pm Temat postu:
Wpisz w google Bogdan Barton atraktor.
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 9:37 pm Temat postu:
Kiedy¶ jak jeszcze startowałem w zawodach jako junior wrzucałem do zanęty tłuczone racicznice. Wyniki wykręcałem nie raz dużo lepsze niż seniorzy, także polecam takie zestawienie. Dzi¶ w dobie zanęt sypkich po naturalny pokarm ryb mało kto sięga, jak już to chyba tylko po jokersa i ochotkę. Spróbuj - naprawdę warto _________________ http://www.grubyzwierz.pl
owik Smarowacz kołowrotków
Dołączył: Apr 24, 2007 Posty: 149
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 9:59 pm Temat postu:
fantamasta napisał:
Wpisz w google Bogdan Barton atraktor.
O tym panu i jego atraktorach słyszałem, ogl±dałem filmiki nawet. Sam nazywa ten preparat "smrodkiem". Natomiast te małże, nawet lekko nadtrawione wcale nie wydzielaj± żadnego smrodu.
grubyzwierz - dwa pytania dodatkowe, je¶li można. Jak je zdobywałe¶? Czasem bywało, że wyci±gałem jaki¶ stary kołtun żyłki jako zaczep, często był oblepiony małżami. I to w sumie jedyna metoda jak± udało mi się pozyskać te małże. Na płyciĽnie ich nie ma więc zbieranie odpada. Pytanie drugie, do zanęty potłuczone to jasne. Co na hak? Próbowałe¶ zakładać całe małże? Samo "mięsko" wydłubane?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
grubyzwierz Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Sep 23, 2007 Posty: 694
Kraj: Polska Miejscowość: Zielona Góra/Pszczew
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 12:41 pm Temat postu:
owik napisał:
fantamasta napisał:
Wpisz w google Bogdan Barton atraktor.
grubyzwierz - dwa pytania dodatkowe
W jeziorze w którym łowiłem wyci±gałem zatopione gałęzie i zeskrobywałem z nich kilka gar¶ci małży. Na haczyk też je próbowałem zakładać, ale na robaczki były również dobre efekty więc więcej nie próbowałem. Do zanęty wrzucaj potłuczone, razem ze skorupkami. _________________ http://www.grubyzwierz.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.