Lipiec nad wodą - lipcowe wyniki

[mario_z]

Zapraszam wszystkich do pochwalenia się swoimi sukcesami z nad wody, mam nadzieję ze zgłoszenia z sumami również się pojawią.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[the_animal]

[Monk]

Byłem!!!
I uznajmy to za największy - na razie - sukces. :

[mario_z]

[Monk]

U mnie dopiero zaczyna padać i niestety kilka dni będzie mokrych. Tak więc pozostaje... akwarium. ;) Ale w połowie miesiąca zaczyna się testowanie Postomii - świetnej rzeczki lubuskiej.

[mario_z]

[Monk]

Patrzę na opady na południu i zaczynam mieć wątpliwości. Coś za dużo tego deszczu i nie pocieszy fakt podnoszenia się wód. W Czechach też nie za ciekawie. :?

[sqza]

Byłem też. Sandacze nie brały :? Od poniedziałku tylko rzeki...
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[the_animal]

[Monk]

"Oj jak zaraz zajadę z bekenda!". :
Opinia Kolegi jest wielce tendencyjna! ;)

[the_animal]

[Monk]

Nie bój, nie bój - u Ciebie też niedługo zacznie lać. A to świństwo idzie od Marysia! ;)

[mario_z]

[Bartek80]

Pierwsza wyprawa na suma zaliczona, niestety bez brania. Muszę gdzieś skombinować pijawki bo rosówki na nurt Wisły są zbyt delikatne. Gdyby ktoś wiedział gdzie w Warszawie można kupić pijaweczki niech da znać, bo wczoraj dowiedziałem się że zamknęli "Ochotkę" na Grochowskiej i zostałem z przysłowiową ręką w nocniku... W tym roku w lipcu interesują mnie tylko sumy i mam nadzieję że także one w końcu zainteresują się moimi zestawami : .
_________________
Aquila non capit muscas!

[zander58]

KLIKNIJ

[Jotes]

[rom71]

Dzisiaj wypad na ryby od 18 do 23 do naszego koła. Z myślą o połowie sandacza ale byłem bez brania.

[avallone78]

Mój smyk pobił swój życiowy rekord suma na spinning o 4cm i 2kg.
Obecny wynosi 157cm 25.3kg

I znów zdjęć nie wolno ale choć film zapodam i to w dwóch wersjach ;)

Pierwsza dla wszystkich


KLIKNIJ

Druga dla niedowiarków którzy myślą że tata holuje i sceny wycina ;)

KLIKNIJ

Pozdrawiamy

[Monk]

Szacunek dla Juniora.

[muzik21]

Z powodu dosyć wysokiego poziomu wody na Odrze, wybrałem się na Kanał Gliwicki w Kędzierzynie-Koźlu. Jeśli chodzi o wyniki to rewelacji nie było, jednak biorąc pod uwagę, że nad wodą nie byłem od 1,5 miesiąca to każda ryba cieszy. Ogólnie brały leszczyki 15-40cm, sporadycznie trafił się karaś, czy płoć.
_________________
Pozdrawiam
muzik21

[mario_z]

Pomimo paskudnej pogody zawody się odbyły, niestety nie odnotowałem nawet najdelikatniejszego brania.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[pitbull]

A ja mogę pochwalić się Sandaczem 97 cm i 7,68kg złapany w trolu na odrze powyżej Urazu tam gdzie ostatnio było spotkanie u Jeziera...

[losos24]

Potwierdzam, Pitbull pokazał mi jak się łapie ryby. Następnego dnia ja złowiłem suma 145 cm, 22 kg, a co niech młody wie :
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[Bielkiel]

po dłuższej przerwie w sobotę uczestniczyłem w zawodach rodzinnych. Fatalna pogoda, zmiennny wiatr i marny efekt (okoń + leszcz). Tylko tyle wystarczyło, żeby zająć ósme miejsce. Na 28 rodzin tylko 11 w ogóle coś złapało. Tragedia.

[sandalista]

Podniesiona woda rozszruszała kropki. Nie były duże, ale trzydziestaków kilka wczoraj wyjąłem.

[Bartek80]

Dzisiejszy wieczór nie zapowiadał się zbyt optymistycznie. Pojechałem nad Wisłę w Otwocku, a tam na jedynej główce którą znam, wręcz zatrzęsienie wędkarzy :roll: . Uznałem że nic tam po mnie, a przybór wody to niezbyt dobry czas na szukanie nowych miejscówek więc wróciłem do Warszawy. Jak się okazało złe miłego początki i na znienawidzone rosówki (zapięte jedyną zdobytą pijawką) trafiłem sumka 73cm 2.3kg. Może to nie olbrzym ale zawsze wymiar trzyma i sezon na suma mogę uznać za otwarty 8) .
_________________
Aquila non capit muscas!

[tosiek]

bo źle jeździsz, najlepiej rowerkiem, od ujścia Świdra do okolic Józefowa, szukaj dołków ale ciężko było przez pare lat nie wiem jak jest teraz, ludzi - czasem 1 szt. zawsze najlepsze były przykosy na środku. O wiele lepszy jest drugi brzeg od Obórek w górę..

[mario_z]

Dzisiaj pięć godzin na wodzie, wynik to jeden około-wymiarowy szczupaczek, sandacze chyba się potopił w te deszcze.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[pepek]

Dziś po dłuższej przerwie mała zasiadka,6 h,dwa japońce,
osiem leszczy i jeden karpik-45 cm.
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

[muzik21]

Odra w okolicach Krapkowic, 4h ze spinningiem. Jedno branie, jeden szczupaczek (koło 60cm) na niezawodna w moich okolicach złotą obrotówkę DAM nr 4.
_________________
Pozdrawiam
muzik21

[dap]

Wczoraj wieczorem pojechałem nad wisełkę na suma. Jedno konkretne branie i zerwany zestaw. Po północy przyjechał kumpel i pół godziny później zacina suma z którym męczy sie dobre półtorej godziny, niestety zrywa zestaw. Może godzine później branie takie że połamało mu kij.
Emocje, emocje, emocje : : :
_________________
[*] Kochanie zawsze będziesz w moim sercu i pamięci [*]

[Jotes]

[mario_z]

Dzisiaj kolejne pięć godzin spędzone ze spinem w łódeczce, oczywiście pływałem po na Zemborzyckim, wynik to dwa konkretne brania i dwie rybki wyjęte, sandacze mierzyły kolejno 64 i 66cm.
Nareszcie gryzły.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[losos24]

Dzisiaj nad wodą od 6.30 do 9 drzemka w samochodzie - burza ulewa, po burzy penetrowanie Odry. Zameldował się sumek 115 cm. Jedno konkretne branie i jedna rybka.
_________________
Pozdrawiam wszystkich, których już poznałem i tych, których mam nadzieję poznać.

[rom71]

Ja byłem na rybach w piątek od 19 do 23 z myślą o sandaczu, ale byłem bez brania.
Jak to mówią, każdy sandacz uczy pokory wędkarza i taka jest prawda.

[mario]

[spining]

w lipcu byłem dwa razy na rybach. Dwa razy na ZZ.
1 lipiec - cel sandacze i sumy (no może szczupaki też ). Dniówka trollingowo-rzutowa w godz. 3.15-10.00. Wyszło jak zwykle czyli okoniowo i to też mizernie bo złowiłem tylko cztery wymiarowe.

9 lipiec - cel drapieżnik szeroko rozumiany. Wyszło jak zwykle czyli okoniowo . Wynik około 70 szt. wymiarowych pasiaków do 36 cm. Łowiłem w godzinach 3.30-9.00.
95% ryb wzięło tuż przy grążelach na płytkiej wodzie.

[Lesitr]

Dziś udało mi się wyskoczyć na ZZ. "Wyposzczony" (nie byłem na rybach prawie miesiąc), wypływam "na świta". Jednak wieści, jakie przekazał mi mój przystaniowy, nie napawały optymizmem - nawet leszcze nie biorą od kilku dni... Rozpoczynam głębokie oranie w celu sumowo-sandaczowym. Wszystko się zgadza, nic nie bierze, a na echu pustynia... Około 14 spływam na płytszą wodę, żeby chociaż coś złowić i zobaczyć rybę... Udaje mi się złowić 4 okonie 28-23 cm, dwa krótkie szczupaki i kilkanaście okoni wielkości palca. Spływam około 16, prawdopodobnie w czwartek poprawka, tylko czy warto?

[Monk]

Pewnie, że warto - przystaniowy nie będzie tęsknił! ;)

[Lesitr]

[wolfram]

Eech, pierwszy lepszy szczupak w tym sezonie - 77cm i 3,65 kg. A już myślałem, że na "solanie" sieciami w tym roku przejechali

[Lesitr]

Nie jadę w czwartek, burze, ulewy, opady... Wolę spokojną, ustabilozowaną pogodę... Bo jak za bardzo buja, to browar się z łódki wylewa...

[krzysztofCz]

A ja ku własnemu zdziwieniu łapię jeszcze belony. 8O Wypływam na głębokość ok. 10m i troluję agresywnym, trociowym woblerem o zanurzeniu 4-8m i tam mi się czepiają. No cóż... nie zbadane są... zwyczaje belon

[Badr_Hari]

[Zamki]

[krzysztofCz]

[Artgur]

Wczoraj byłem z synkiem nad stawem w m. Wola Mrokowska i mój synek na spławiczek pięknych karasi połowił łącznie jakieś 7kg rybki w 4 godziny. Karasie takie od 26cm do 37cm , reszta to płocie. Najważniejsze szczęście dziecka

[mario_z]

Dzisiaj popołudniowy (17:00-21:15) spinning na Zemborzyckim, wynik to kompletne ZERO. :
W ostatniej chwili udało mi się spłynąć inaczej burza dopadła by mnie na wodzie. UFFFFFF :roll:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[Monk]

[mario_z]

Wynik dzisiejszego spinningowania na Zemborzyckim to dwa sandacze, 52 i 69cm, ten pierwszy siadł na Gnoma nr 2 a drugi na kopyto Relax.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość