Wysłany: Wto Paż 11, 2011 6:06 pm Temat postu: Problem z autem->elektryka->aparat zapłonowy...?
Siemanko
Jak na off topic przystało rzucam temacik.
Nie jest mi po drodze z warsztatami, zwyczajnie, w razie możliwo¶ci, chciałbym kilka złotych w kieszeni zostawić. Czyli z cyklu: Polak potrafi, zrób to sam, itd...
Temat taki. Do wczorajszego popołudnia mój civic ¶migał i odpalał bez większych problemów. Choć zdarzyło się kilka razy w ostatnich miesi±cach, że silnik na kilka sekund tracił moc przy dodawaniu gazu. Ale olałem temat, bo raz kiedy¶… Pewnie paliwo czy co¶ tam...
I dzi¶ rano nie byłem w stanie odpalić auta. Aku ok, rozrusznik kręci. Motor nie chwyta. Udało się odpalić auto przez holowanie. Ale gdy tylko daję mu gazu – ga¶nie. I na rozrusznik i tak nie pali. Kolejny raz odpaliłem poprzez hol, silnik pracuje na niskich obrotach, otwieram maskę, delikatnie ręk± naciskam na przepustnicę i widzę burzę iskier na aparacie zapłonowym ze wzrostem obrotów, a po sekundzie silnik ga¶nie.
I teraz: co do wymiany? Kable zapłonowe? Kopułka aparatu zapłonowego? ¦wiece? Bo chyba nie cały aparat skoro mimo wszystko udało się odpalić. Wydaje mi się, że ważn± okoliczno¶ci± problemów może być wilgoć – od 2 dni pada, auto stoi pod chmur± – może wilgoć dostała się gdzie¶ gdzie nie powinna? Ale samo osuszenie chyba nie pomoże?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 6:24 pm Temat postu:
Najprawdopodobniej kopułka i palec rozdzielacza.
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 6:31 pm Temat postu:
Ziomalku, przyczyn może być naprawdę wiele obok tych, które już wymieniłe¶.
Oczywi¶cie wyczy¶ć i wysusz kopułkę. Następna sprawa, zobacz czy palec rozdzielacza zapłonu jest dobrze osadzony, umocowany, czy nie ma nadmiernego luzu. Możesz go przy okazji przelecieć drobnym papierem ¶ciernym.
Auta nie powiniene¶ uruchamiać na "zaci±g"!! To nie traktor : . W wypadku gdyby przestawił się rozrz±d w silniku ( luĽny pasek, napinacz czy inny diabeł) możesz go takim sposobem (ci±gn±c) wysłać na przedwczesn± wizytę w składnicy złomu :.
SprawdĽ najpierw cały zapłon, póĽniej układ zasilania. Nie wiem, co masz gaĽnik czy szpryce. Bo doszłoby w tym układzie jeszcze kilka czynno¶ci. Sonda, komputer…
PóĽniej rozrz±d, ale obawiam się, że, je¶li jest to Japończyk to warsztat Cię nie ominie.
Robert Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 13, 2003 Posty: 3215
Kraj: Francja Miejscowość: Selestat
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 6:44 pm Temat postu:
Chyba się rozpędziłem z tym układem zasilania :
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 7:02 pm Temat postu:
Dzięki chłopaki. I ja, po lekturze kilku tekstów i porad w sieci, stawiam na kopułkę i palec rozdzielacza.
Ale lepszy numer. Przed chwil± byłem zakręcić rozrusznikiem, aby teraz, po zmierzchu, dokładnie ewentualne miejsca iskrzenia zlokalizować.
I ... auto odpaliło na dotyk .
Podejrzewam, że nieco rozgrzałem i osuszyłem silnik poprzednimi zabiegami (czyli holowaniem, próbami odpalenia, no i silnik trochę popracował jednak) i , póki co, problemu nie ma. Zobaczymy jak rano. Ale kopułkę i palec chyba wymienię na dniach.
Robert - wiem, że masz rację, ale... :
Dzięki raz jeszcze! _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
artur Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 08, 2002 Posty: 2182
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 7:04 pm Temat postu:
W ¶wietle tych objawów, na ile się znam, sprawdzić kopułkę, rozdzielacz, obowi±zkowo wymienić przewody zapłonowe, czyli te do ¶wiec.
Lesitr Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Mar 30, 2004 Posty: 709
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 7:27 pm Temat postu:
ziomek napisał:
Dzięki chłopaki. I ja, po lekturze kilku tekstów i porad w sieci, stawiam na kopułkę i palec rozdzielacza.
Ale lepszy numer. Przed chwil± byłem zakręcić rozrusznikiem, aby teraz, po zmierzchu, dokładnie ewentualne miejsca iskrzenia zlokalizować.
I ... auto odpaliło na dotyk .
Podejrzewam, że nieco rozgrzałem i osuszyłem silnik poprzednimi zabiegami (czyli holowaniem, próbami odpalenia, no i silnik trochę popracował jednak) i , póki co, problemu nie ma. Zobaczymy jak rano. Ale kopułkę i palec chyba wymienię na dniach.
Robert - wiem, że masz rację, ale... :
Dzięki raz jeszcze!
Ziomek, a jaki jest rocznik twego auta?
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 7:37 pm Temat postu:
Lesitr napisał:
Ziomek, a jaki jest rocznik twego auta?
O nie! To pytanie poniżej pasa! : Pełnoletnie nie jest... Choć nie wiele mu brakuje. _________________ "Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy ¶wiat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "
Jotes Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Feb 27, 2006 Posty: 2207
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Paż 11, 2011 8:23 pm Temat postu:
Może jeszcze być całkowicie inna banalna i prosta sprawa, bo objawy wskazuj± też na kondensator. On ma za zadanie zbierać iskry. :
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.