Czy wiesz, że...
System wodny RP charakteryzuje się niewielką ilością zbiorników zaporowych i ich małą ogólną objętością. Łączna pojemność 140 większych zbiorników wynosi ok. 2,8 km sześc., co stanowi zaledwie 5% objętości wody rocznie odpływającej z obszaru kraju.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 588
 Zalogowani 0
 Wszyscy 588

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość morza tak wpływa :hihi ...(486299) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia są jacyś zużyci, nie to co K ...(486299) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie wie co emeryci lubią najbardziej (i mogą ...(486299) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(486299) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(486299) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(486299) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(486299) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(486299) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(486299) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(486299) Apr 03, @ 10:34:12


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2269
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2047
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2161
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2296
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2128
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2185
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2092
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2139
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2498
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2323
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Dorszowanie z małych łódek
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Dorszowanie z małych łódek
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Wrz 05, 2012 7:30 am    Temat postu: Dorszowanie z małych łódek Odpowiedz z cytatem

W związku z tym, że temat się rozwija w komentarzach i może umknąć uwadze zainteresowanych pozwalam sobie przenieść z cytatami z komentarzy na ogólny. Myślę, że ani Admini (jeżeli są jeszcze ;-) ) ani osoby cytowane nie wezmą mi tego za zbytnią śmiałość :-)

old rysiu napisał:

(2012-08-14) Tak wygląda belona w wykonaniu Zbyszka :-)

zamki napisał:

(2012-08-15) Zaraz tam skrzypek ... usmiech Rysiu to jakaś wybrakowana sztuka była taka jakaś krótka i pękata usmiech za to smaczna była usmiech Wspomnieć należy o miejscu i okolicznościach w których powstało to zdjęcie. Otóż wodowaliśmy łódkę w Jastrzębiej Górze a nawet kilka kilometrów za tą miejscowością na zejściu bodajże 26. W tym miejscu koledzy z innego forum organizowali koleżeńskie zawody "Król Dętki" znaczy się łowili ryby z "pływadełek" inaczej też zwanych "belly boat" wypływając nimi momentami sporo ponad milę od brzegu. My z Jjjankiem na łódce pełniliśmy rolę asekuracji w razie czego a na otwartym morzu może wydarzyć się sporo. Tego dnia wiatr wiał ze wschodu około 6m/s a fala pod koniec pływania dochodziła do metra. Oprócz dorszy belony też złowiliśmy w tym jedną myślę, że spokojnie na medal. Od tamtej pory byłem ponownie na dorszach łowiąc je z małej łódki na płytkiej wodzie i ta zabawa nie ma nic wspólnego z rzeźnią i siermiężną orką jaka odbywa się na niektórych dużych kutrach wychodzących z "wędkarzami" w morze. Na przyszłej beloniadzie zamelduję się ze dwa dni wcześniej poświęcając je właśnie na dorsze.

Monk napisał:

(2012-08-24) Takie łowienie dorszy musi być fantastyczne. Kiedyś byłem bardzo napalony na rejs dorszowy, ale po bliższym poznaniu stwierdziłem, że to nie dla mnie. Jedyną atrakcją byłby rejs kilka mil w morze. Belonowanie z pewnością bije "dorszowanie" na głowę.

krzysztofCz napisał:

(2012-08-25) Monku... belonowanie i dorszowanie to dwie różne sprawy. Trudno powiedzieć co bardziej wolę. Oczywiście dorszowanie na mój sposób, nie "kutrowy". Jedyna wada, to straszna zależność od pogody. Z beloną jest łatwiej bo bliżej brzegu. Zbyszek czy Ty mu tak w oczy patrzysz... czy uchlał Cię w palucha :-)

wlodek napisał:

(2012-08-25) Wszystkie paluchy ma widoczne, musi że mu w oczy zagląda! :-))

Monk napisał:

(2012-08-26) Dokładnie Krzychu: miałem na myśli brak zainteresowania wrzucaniem z kutra "pilnika" i pompowanie przez kilka godzin. To tak, jakby się dopatrywać finezji u młotkowego w kuźni. ;)

zamki napisał:

(2012-08-27) Wczoraj udało nam się z Jjjankiem znów spróbować naszych sił w "dorszowaniu z małej łódki" Wypłynęliśmy z Rewy i po 16km byliśmy na łowisku. Najpierw porządnie nas wybujało a później zmoczył deszcz. Ryb nie nałowiliśmy ale kolejna przygoda wędkarska i kilka nowych doświadczeń jakie zdobyliśmy jest bezcenne. Może w niedzielę znów spróbujemy swoich sił bo to wciąga niesamowicie i jak dla mnie belony i dorsze to dwie różne sprawy i pod względem etyki i estetyki bo o wynikach nie ma co rozważać. Wczoraj łowiliśmy dorsze i na bardzo ciężko bo pilkerami w okolicach 150 gram jak i morską blachą trociową 30 gram na , którą złowiłem dorsza lekkim spinningiem. Łowienie z kutra nie pozwala na finezję ..... to jest przemysł i "opłata za rejs musi się zwrócić". Na łódeczce nic nas nie goniło mały dryf i płytka woda pozwoliły założyć 40 gramowy pilkerek i wręcz bawić się jego pracą. Myślę, że ja już nie wsiądę na kuter a właśnie tylko i wyłącznie na małą łódkę. Na następną beloniadę pobyt będzie znacznie dłuższy żeby sobie popływać za dorszem. Kto ma możliwość niech spróbuje bo naprawdę warto. .... No i ten smak świeżego dorsza ..... mniammmmm .

jjjan napisał:

(2012-08-27) Wybujany smak świeżego dorsza. To pierwsze lubię, to drugie mniej. usmiech

krzysztofCz napisał:

(2012-08-27) Ja używam kija 240/40 i pilkery 45g. I właśnie to jest fajne a nie pały grube jak kije od szczotki :-)

jjjan napisał:

(2012-08-27) Na jakich głębokościach łowisz?

krzysztofCz napisał:

(2012-08-28) 20-25m, czasami już na 12-15m

zamki napisał:

(2012-08-31) Kolejna próba jeżeli pogoda i praca pozwoli w niedzielę. Lekkie pilkerki i delikatne kije to jest coś co pozwala cieszyć się z lowienia dorszy. Dla mnie juz dawno minęły czasy siermiężnej orki pilkerami po 250 g na kutrach. Tym razem chyba sprobujemy na otwartym morzu.

jjjan napisał:

(2012-09-02) Kolejna próba jednoosobowa. Nieudana. Dryf był na tyle szybki, że 100 gramowe pilkery okazały się za lekkie. Cięższych jeszcze nie miałem. usmiech Tylko jeden kandydat na dorsza i trzy spady. Gdy mijał mnie prom do Kalskrony, aż mnie kusiło zaczepić się pilkerem. usmiech

dzas napisał:

(2012-09-02) I to ma być kolega? Sam po morzu się włóczy i nawet nie zapyta, czy nie chciałbym się wspólnie pobujać w ostatni dzień wakacji... Nieładnie!!! A ja przy smażeniu jajecznicy dziś pomyślałem o koledze ;)

jjjan napisał:

(2012-09-02) Wiemy, wiemy że lubisz bujać. usmiech Jeszcze będzie okazja.

krzysztofCz napisał:

(2012-09-04) Janek mnie też tak ciągało, na szczęście miałem ciężarki gruntowe do zestawu śledziowego i nimi dociążyłem pilkerki. Trzeba chyba przenieść dyskusję z komentarzy na ogólny... bo się tu pogubimy ;-)

jjjan napisał:

(2012-09-04) Może rzeczywiście czas założyć wątek dorszowy na ogólnym. lol


U mnie niestety pogoda jest nie do wypłynięcia od paru dni, wieje i faluje trochę za mocno jak na moje możliwości.
TUTAJ sprawdzam pogodę.
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Czw Wrz 27, 2012 4:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po dłuższym czasie wypłynąłem wczoraj w zasadzie poszukać troci. Było w miarę spokojnie więc popłynąłem dalej mając nadzieję na dorsza. Dotarłem do ok. 4km i gł. 12-14m próbując co jakiś czas pilkerka. Jednak zero brań. Niestety powiało i musiałem uciekać pod brzeg. Trollowałem pod brzegiem za trotką, ale chyba jej nie ma. Ciekawe jak jest gdzie indziej z trocią ?
Zamki
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2004
Posty: 2486

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Wrz 29, 2012 7:16 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wróciłem po kilku dniowym wyjeździe w Polskę. Zaczynając od Gubina przez Kłodzko, Kraków i Przemyśl dojechałem do Białegostoku.
Wszędzie się pytam o ryby i wszędzie słyszę, że jest lipa.
Miałem łowić na Dunajcu ale w nawale pracy nie znalazło się nawet 15 minut, żeby połowić.
Krzysiek w Twoich stronach troć jest już blisko brzegu myślę, że zaraz po okresie ochronnym Będziesz ją spokojnie łowił.
Szykuje się też otwarcie trociowego sezony w WPN Jak finanse pozwolą
to chcę się wybrać. Jesienią zachodnie plaże są bogatsze w ryby.
_________________
Łowię i zjadam ......
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Wrz 30, 2012 8:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę, że nie możesz z tyłkiem usiedzieć w domu lol
Przez ten link wszedłem na to Wasze trociowe forum, przez ten w podpisie nie mogę.
U mnie teraz wieje tak, że rzadko można wypłynąć, brodzić mi się jakoś nie chce z wrodzonego i nabytego na stare lata lenistwa lol
Zamki
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2004
Posty: 2486

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Paż 01, 2012 7:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaraz tam nie mogę wysiedzieć ... lol

Pływając za trocią osiąga się lepsze wyniki ale brodzenie
też ma swoje zalety, bo zawsze można brodzić w kilka osób
i jest wesoło. wesoly Moje możliwości pomału się klarują
i w tej chwili 90% jadę łowić w WPN.
_________________
Łowię i zjadam ......
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Paż 21, 2012 7:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wreszcie udało się wygospodarować czas na wędkarską dniówkę. Augustyna zapowiadałą dobrą pogodę i nawet człowiek z Grudziądza znany z kręcenia much, woblerów i wędek, zadeklarował przyjazd na ryby. Jechaliśmy przed świtem do Gdyni z różnych miejsc, ale w takiej samej białej, nieprzeniknionej wacie z mgły. W Gdyni było lepiej. Widać było jachty, budynki i nawet kawałek wody. Szybko się zwodowaliśmy i w cztery koniki pognaliśmy na łowisko.
Rano było tak.



Zanim dopłynęliśmy na miejsce już było jasno i nawet zrobiło się miło, bo pojawiły się ryby. Nieduże, ale wraz z nimi nadzieja na większe.



Około jedenastej pokazało się słońce i zrobiło się tak ciepło, że można było zdjąć z siebie polary. Jednak dookoła na horyzoncie w dalszym ciągu była mgła i nie było widać lądu. Kilka razy dostrzegliśmy wyskakującą w popłochu nad wodę drobnicę. Może to belony uganiały się w słońcu za obiadem.

Przed czternastą pojawił się zimny wiaterek, falka i w ciągu kilku minut otoczyła nas biała wata. Po krótkim zastanowieniu postanowiliśmy nie czekać na większe pogorszenie pogody. Po godzinie płynięcia zobaczyliśmy Gdynię.



Morał z tej wyprawy jest taki: na taką wodę nie wypływa się bez GPS-u z dobrą i naładowaną baterią. Można byłoby mieć szczęście i dopłynąć na oślep do lądu gdzieś w zatoce, ale przy małym pechu można by wypłynąć z zatoki w dosłownie siną dal.
Przed mariną wita nas taki gościu, który bez słowa sprzeciwu, na klatę przyjmuje to . co mewy zrzucają z wysokości. lol



Pozostało czekać na następny szczęśliwy splot okoliczności, który poozwoli na następny wyjazd.
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6560

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Nie Paż 21, 2012 7:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale "kicha", pomyliłem tematy. :oops:
Przepraszam.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech



Ostatnio zmieniony przez mario_z dnia Pon Paż 22, 2012 9:49 am, w całości zmieniany 1 raz
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Paż 21, 2012 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mario_z napisał:
U mnie dzisiaj jeden krótki szczupaczek oraz dwie obcinki ogonów. :x

To lepiej niż wczoraj. usmiech
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Paż 21, 2012 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja wczoraj połowiłem i pogoda była piękna, też trzeba było się rozbierać. W krótkim czasie miałem komplet. Wracając trollowałem z nadzieją na troćkę, ale walnęła mi ładna belona. Jednak przy burcie mnie opuściła. Dzisiaj było gorzej. Wypłynąłem później. Po dopłynięciu na łowisko okazało się, że "mój" wrak penetrują nurkowie i musiałem szukać gdzie indziej szczęścia. Brały tylko niewymiarki. Na koniec byłem zaskoczony bo na pilkeka złowiłem flądrę i to wymiarową, jednak darowałem jej wolność. Morze było spokojne jak kałuża, ale po wczorajszym słońcu dzisiaj panowała mgła tak gęsta, że nie mogło się przebić nawet słońce. Jak by nie elektronika to nie wiedziałbym gdzie jestem. Wydaje mi się, że dzisiaj inni też nie połowili. Duże jednostki z wędkarzami jak namierzą rybę to stoją w miejscu a dzisiaj cały czas się przemieszczali.
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Nie Paż 21, 2012 7:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

krzysztofCz napisał:
a dzisiaj cały czas się przemieszczali.


Tak u nas też było, ale kilka rybek się przydarzyło.
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 4:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Krzysiu, ryby nam nikną w oczach. usmiech dorsze chudną
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 5:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W moim Bałtyku chudną bo w Twoim im wyławiacie żarcie lol
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 5:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skrytym śledziożercom nasze stanowcze nie wykrzyknik wykrzyknik

Ostatnio zmieniony przez jjjan dnia Sob Sty 12, 2013 6:09 pm, w całości zmieniany 1 raz
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 5:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeden skrytośledziożerca rodem z Morąga to z Tobą pływa, bo on do octu musi... a dorszom goreee wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik mój panie. To Wasza wina lol
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 6:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

krzysztofCz napisał:
Jeden skrytośledziożerca rodem z Morąga to z Tobą pływa, bo on do octu musi... a dorszom goreee wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik mój panie. To Wasza wina lol

Wczoraj zjadłem śledzia w occie, ale czy to świadczy o tym że jakiś dorsz schudnie bez tego śledzia? Jadłem go raczej z myślą o ratowaniu polskiego rybołówstwa. usmiech Za to słyszałem coś o śledziach po litewsku. Nie o sledziu, a o śledziach. usmiech


Ostatnio zmieniony przez jjjan dnia Sob Sty 12, 2013 8:30 pm, w całości zmieniany 1 raz
Zamki
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 03, 2004
Posty: 2486

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 6:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

krzysztofCz napisał:
Jeden skrytośledziożerca rodem z Morąga to z Tobą pływa, bo on do octu musi... a dorszom goreee wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik mój panie. To Wasza wina lol


To są pomówienia i opinie ludzi złych i zazdrosnych dlatego Krzysiu nie słuchaj takiego gadania ... ja śledzi nie lubię. lol lol ja lubie tylko trocie. lol a dorsze lubi Jjjanek. lol
_________________
Łowię i zjadam ......
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 6:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak jedna jaskółka wiosny nie czyni tak jeden śledź zeżarty przez Ciebie dorszom nie zaszkodzi. Jednak jeżeli to wina litwinów to pojawia się pytanie: czy Litwin dwojga narodów to wróg czy przyjaciel :?: ... i dalej sobie zadaję pytanie: czy to jest przyjaźń... czy to podżeranie :?: lol
krzysztofCz
RZEP
RZEP


Dołšczył: Jul 01, 2006
Posty: 2547

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 7:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zamki napisał:
krzysztofCz napisał:
Jeden skrytośledziożerca rodem z Morąga to z Tobą pływa, bo on do octu musi... a dorszom goreee wykrzyknik wykrzyknik wykrzyknik mój panie. To Wasza wina lol


To są pomówienia i opinie ludzi złych i zazdrosnych dlatego Krzysiu nie słuchaj takiego gadania ... ja śledzi nie lubię. lol lol ja lubie tylko trocie. lol a dorsze lubi Jjjanek. lol

Pisaliśmy w tym samym czasie więc nie znałem sprawy od tej strony. Widać Kaszebe zwala winę na Litwinów bo ich nie ma na PW i przez to Litwini i śledzie głosu nie mają.
jjjan
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Nov 17, 2002
Posty: 2419

Kraj: Polska
PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 8:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

krzysztofCz napisał:
i dalej sobie zadaję pytanie: czy to jest przyjaźń... czy to podżeranie :?: lol

Krzysiu mój donos o pożeraczach śledzi po litewsku był dosyć karkołomny, ale sądzę że przyjażń i podżeranie nie wykluczają się. wesoly Coś jak śledziowy Kubuś Puchatek lol
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.14 sekund :: Zapytania do SQL: 76