Czy wiesz, że...
Samica sandacza składa od 25 do 500 tys., a jak podają niektóre źródła do 900 tys. sztuk jaj (średnio 200 tys./1 kg masy ciała). Na tarło wraca co roku w te same miejsca tarliskowe.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 334
 Zalogowani 0
 Wszyscy 334

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym wątku będę podawał wpłacone kwoty ...(18237) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że święto, świętem ...(59104) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18237) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18237) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18237) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18237) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli ktoś chce wpłacić,, to proszę blik ...(18237) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wodą, oczywiście bez wędki bym n ...(59104) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18237) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Ktoś zapłacił, to trzeba Mu się ...(18237) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2100
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2224
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2111
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2425
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Forum Dyskusyjne Pogawędek Wędkarskich

Pogawędki Wędkarskie :: Zobacz temat - Spławik - przepływanka jak łowić ??
Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Spławik - przepływanka jak łowić ??
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Lista tematów forum
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomoœć
zabrze
Łowca Węgorza


Dołšczył: Apr 05, 2003
Posty: 1857

Kraj: polska
PostWysłany: Sro Sty 15, 2014 8:24 pm    Temat postu: Spławik - przepływanka jak łowić ?? Odpowiedz z cytatem

Jak łowić na przepływankę :?:. Czy może ktoś mi wytłumaczyć jak zmontować zestaw, wygruntować miejsce w którym będę łowić i w jakich miejscach łowić :?:. Szukam porad bo w ten weekend chcę otworzyć sezon usmiech. Rzeka na której chcę łowić nie jest za duża, lecz bardzo kręta.
Za wszystkie odpowiedzi dziękuję usmiech
_________________
Bercik
the_animal
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Feb 11, 2007
Posty: 1971

Kraj: Polska
PostWysłany: Sro Sty 15, 2014 9:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Batem ? usmiech
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Sro Sty 15, 2014 9:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja łowię bacikiem 5m lub 6m, spławiczek tak-zwana bańka, gramatura zależy od głębokości, uciągu wody oraz wiatru na łowisku a wiatr nie-raz nieźle potrafi przeszkadzać w zarzucaniu zestawu.
Jeśli chodzi o spławik to zazwyczaj był to 1-1,5 gramowy, ale w ubiegłym sezonie zacząłem łowić cięższym, dokładnie tym modelem, 2,5g

KLIKNIJ
Bardzo dobrze sprawdza mi się na rzece jak i na wodach stojących.
Dlaczego 2,5g a nie na przykład gram :?: zestaw 2,5 gramowy szybciej schodzi w okolice dna.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

samara
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 26, 2007
Posty: 1247

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Legionowo
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 12:20 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na rzekę ja bym polecił bolonkę. Można umieścić przynętę w odległej rynnie. Im większa odległość łowienia tym dłuższa bolonka. Łowi się w zasadzie bardziej „na wleczonego” trochę przegruntowanym zestawem niż na przepływankę, ale przepływanką też można. Ważne, żeby nie kłaść kija i tym samym całej żyłki na wodzie. Tylko trochę żyłki leży na wodzie, reszta wisi na kiju. W związku z tym spławiki powinny być dość ciężkie, żeby zestaw dobrze tkwił w wodzie i żeby ciężar żyłki nie ściągał go pod szczytówkę. Ja ma duży problem z celnym nęceniem na większej odległości. Jakoś nigdy nie nauczyłem się strzelać z procy. Bolonka pozwala posłać zestaw tam gdzie ryba się trzyma, czyli dalej od brzegu i w dołki. Nie trzeba ściągać nęceniem ryb bliżej siebie. Ale jeżeli masz przygotowane łowisko pod brzegiem to oczywiście bacik, a nawet uklejóweczka może zdziałać cuda. Bolonką łowię na Wkrze, czyli także na małej rzeczce i jakoś się udaje. Oczywiście padłbym gdybym musiał łowić na macanego. Do takiego łowienia każdy kij jest za długi, z każdym trudno przedzierać się przez krzaki.Wtedy to najlepszy jest bardzo delikatny pikerek.
zabrze
Łowca Węgorza


Dołšczył: Apr 05, 2003
Posty: 1857

Kraj: polska
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 2:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powiem tak, że mam zamiar łowić 4m odległościówką. Kiedyś próbowałem łowienia batem na tej właśnie rzece, lecz bez efektów. Spotykałem wędkarzy, którzy łowili wędkami teleskopowymi na spałwik. Część z nich na przepływankę a inni przytrzymywali spławik na napiętej żyłce.
Niech mi ktoś powie jak rozmieścić ołów na żyłce :?:
Rzeka to Ruda, która wypływa z jez. Rybnickiego. Szerokość ok 10-15m, bardzo kręta z dużą ilością przeszkód w wodzie... głębokość ok 1 metra.
Czy podczas gruntowania miejsca w którym będę łowił zakłada się na haczyk jakiś gruntomierz czy większą ołowianą oliwkę :?:.
Za dużo mi czasu nie zostało ale dam jakoś radę usmiech
_________________
Bercik
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 2:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zabrze zerknij tu: kliknij
Napisz jakiego spławika masz zamiar używać, jego gramatura.
Łowisko w rzece gruntuję na chybił trafił, po każdym zarzuceniu zestawu sprawdzam haczyk czy nie zbiera śmieci z dna typu kawałki zgniłych traw czy liści i jeśli niema takich śmieci to znowu zwiększam grunt o kilka centymetrów, gdy tylko haczyk zacznie Ci szorować po dnie zauważysz to, wtedy spławik zacznie co róż się delikatnie zanurzać i wynurzać by po chwili ponownie lekko schować się pod wodę, wtedy grunt delikatnie zmniejszasz do momentu aż spławik płynnie będzie przemierzał odcinek wody na którym masz zamiar łowić.
Połamania

Ps. Jutro wybieram się na Bystrzycę z batem szusteczką.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech



Ostatnio zmieniony przez mario_z dnia Czw Sty 16, 2014 2:39 pm, w całości zmieniany 2 razy
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 2:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Istotniejsza myślę jest głębokość rzeczki, choćby ta orientacyjna.
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić usmiech"
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 2:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

artur napisał:
Istotniejsza myślę jest głębokość rzeczki, choćby ta orientacyjna.

Napisał że około jeden metr, to tak jak u mnie na Bystrzycy w Zemborzycach. wesoly
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 2:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli słaby uciąg to bombiczka gutka tak 1,5g, obciążenie z 2 śrucin 1g i 0,5g ewentualnie jedna śrucinka jakieś 10 cm nad haczykiem, i łowimy klasycznie z przytrzymaniem, "bacik" taki 5-6m to "świat i ludzie" ale dość lekki bo będzie wymagana praca wędką. Wędka z kołowrotkiem zbędna. Ja przynajmniej tak łowiłem nawet w Bugu, gdzie głębokości potrafiły być do 2,5m w rynnie. Przy większych uciągach stosowałem bombiczkę 2,5-5g albo listek gutka ale z tych mniejszych. Żyłki zazwyczaj grubszej niż 0,14 mm nie stosowałem i przypon 0,10-0,12 mm.
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić usmiech"
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 2:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

artur napisał:
Jeśli słaby uciąg to bombiczka gutka tak 1,5g, obciążenie z 2 śrucin 1g i 0,5g ewentualnie jedna śrucinka jakieś 10 cm nad haczykiem, i łowimy klasycznie z przytrzymaniem, "bacik" taki 5-6m to "świat i ludzie" ale dość lekki bo będzie wymagana praca wędką. Wędka z kołowrotkiem zbędna. Ja przynajmniej tak łowiłem nawet w Bugu, gdzie głębokości potrafiły być do 2,5m w rynnie. Przy większych uciągach stosowałem bombiczkę 2,5-5g albo listek gutka ale z tych mniejszych. Żyłki zazwyczaj grubszej niż 0,14 mm nie stosowałem i przypon 0,10-0,12 mm.

Artur czyżbyś mnie podglądał na Bugu :?: Oj nie ładnie wink:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

samara
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 26, 2007
Posty: 1247

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Legionowo
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 5:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zabrze napisał:
Powiem tak, że mam zamiar łowić 4m odległościówką. Kiedyś próbowałem łowienia batem na tej właśnie rzece, lecz bez efektów. Spotykałem wędkarzy, którzy łowili wędkami teleskopowymi na spałwik. Część z nich na przepływankę a inni przytrzymywali spławik na napiętej żyłce.
Niech mi ktoś powie jak rozmieścić ołów na żyłce :?:
Rzeka to Ruda, która wypływa z jez. Rybnickiego. Szerokość ok 10-15m, bardzo kręta z dużą ilością przeszkód w wodzie... głębokość ok 1 metra.
Czy podczas gruntowania miejsca w którym będę łowił zakłada się na haczyk jakiś gruntomierz czy większą ołowianą oliwkę :?:.
Za dużo mi czasu nie zostało ale dam jakoś radę usmiech


Zabrze wybacz Myślę, że taki mój los prostować i … „Odległościówką” tak po polsku określa się metodę angielską czyli metodę match. Wiesz krótki kij do 4m, spławiki przelotowe, żeby można było daleko rzucić i tonąca żyłka. Zacinamy nie do góry, ale w bok, żeby nie połamać kija wyrywając zatopioną żyłkę z wody. Nie nadaje się do łowienia w rzece. Przynajmniej mi to nie wychodzi. Zestaw się ściąga i spływa gdzieś pod brzeg. Piszę o tym dlatego, że także inni czytają i chyba powinni mieć jasną sytuację.

Myślę, że przy tej głębokości i szerokości wody kijek matchowy może być całkiem użyteczny. W metodzie bolońskiej (także dobrej do łowienia z większej odległości. ale na płynącej wodzie). żyłka musi pływać. Spławiki takie same jak do bata tylko może grubsze atenki, lepiej widoczne z daleka. Obciążenie to łezka, umieszczona luźnie na żyłce blokowana gumowym amortyzującym stoperem. Niekiedy trzeba dołożyć kilka śrucin pod łezką, żeby ryby nie czuły na początku brania całego ciężaru.
Bardzo ważny jest haczyk. Niezależnie od producenta musi być ostry. Co kilka ryb powinien być wymieniany, A już na pewno po nie zaciętym braniu. Warto nawiązać sobie zapas przyponów.
A u nas śnieg. Też mam czas wolny w SiN ale nie idę. Nie umiem łowić jak mam wszystko przemoczone
owik
Smarowacz kołowrotków
Smarowacz kołowrotków


Dołšczył: Apr 24, 2007
Posty: 149

Kraj: Polska
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 5:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

samara napisał:
...
Bardzo ważny jest haczyk. Niezależnie od producenta musi być ostry. Co kilka ryb powinien być wymieniany, A już na pewno po nie zaciętym braniu. ...


Całe życie się człowiek uczy. :roll:
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 6:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

owik napisał:
samara napisał:
...
Bardzo ważny jest haczyk. Niezależnie od producenta musi być ostry. Co kilka ryb powinien być wymieniany, A już na pewno po nie zaciętym braniu. ...


Całe życie się człowiek uczy. :roll:

Moim zdaniem Samara lekko przesadził, wink: haczyk podczas łowienia wymieniam tylko wtedy gdy go urwę, natomiast zawsze wymieniam na nowy gdy jadę na kolejną zasiadkę.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

zabrze
Łowca Węgorza


Dołšczył: Apr 05, 2003
Posty: 1857

Kraj: polska
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mario_z napisał:
Zabrze zerknij tu: kliknij
Napisz jakiego spławika masz zamiar używać, jego gramatura.

To jest tak, że będę musiał odwiedzić sklep wędkarski jutro usmiech. Pewnie kupie 2 x 1.5, 2 x 2 i 2x 2.5. Potem to będę kombinował, a za wasze rady ślicznie dziękuję wesoly. Po wypadzie pochwale się wynikami usmiech.
_________________
Bercik
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Czw Sty 16, 2014 7:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czekam z niecierpliwością
Ja jutro będę ze spławiczkiem u siebie na Bystrzycy. wesoly
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Piš Sty 17, 2014 2:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

samara napisał:
Podobno w czasie jednego łowienia kilkakrotnie usprawnia zestaw. Szuka najlepszego rozwiązania, zmienia spławiki, obciążenie, często linkę główną, rozmiar i rodzaj haczyków itd. To procentuje mu w złowionych rybach..

Jak ryba słabo żeruje również kombinuję z zestawami, zamieniam przypony na dłuższe, zmieniam rozstaw śrucin, zmieniam haki na mniejsze czy na czerwone, dzisiaj właśnie tak cudowałem bo płotka słabo żarła, w końcu trafiłem, przypon prawie 50cm i czerwony hak rozmiar 18, ale żeby spławiki czy grubości żyłki zmieniać w trakcie zasiadki to nie.
Spławiki mam sprawdzone, więc z nimi nie kombinuję, żyłki stosuję do bata zazwyczaj 0,16 i 0,14, ale na rzeczki 0,14, przypony odpowiednio 0,14 i 0,12
Artur ma rację, biały lub pinka jest doskonałym wskaźnikiem ostrości haka.
owik napisał:
No teraz to rozumiem skąd te kocopały.

Owik wypadało by chyba przeprosić Kolegę, nie-sądzisz :?:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

grzbiet
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2004
Posty: 509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wałbrzych
PostWysłany: Piš Sty 17, 2014 8:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Opisze jak ja łowię na takiej niedużej i krętej rzece. Po pierwsze kręta a więc nieuregulowana a co za tym idzie najpewniej dosyć zarośnięta ( u mnie tak jest ) dlatego polecam wędkę około 3,5 metra z gęsto rozstawionymi przelotkami (mniej się będą krzaczory czepiały i łatwiej się przez nie przedzierać ). Leciutki kołowrotek z małym przełożeniem ( lepiej mogę kontrolować zestaw) z żyłką 0,16 i przyponem 0,12. Hak zależny od rodzaju i wielkości przynęty a w drugiej kolejności od gatunku ryby ( najbardziej lubię granatowe Mustady o krótkim trzonku ). Obciążenie, wiadomo zależne od warunków łowiska i tutaj trzeba się wykazać inwencją. Kombinacja długością przyponu jak najbardziej wskazana. Stosuje spławiki typu Avon, które idealnie pozwalają wypuszczać zestaw pod nawisy drzew i dobrze radzą sobie z zawirowaniami widy i prądami. Co do zanęty to nęcę tylko jeżeli łowię dłużej na jednym miejscu, jeżeli spaceruję nie dokarmiam. Przynętę na haku staram się tak umieszczać aby nie zwisała poza obręb haka ponieważ ryba w nurcie nie ma czasu na delektowanie się np. "gnojaczkiem". Ważne aby cały czas utrzymywać kontakt z zestawem ni dając zbyt wiele luzu. Spławikiem a co za tym idzie i zestawem cały czas pracuję tzn. przytrzymuję, podciągam. I zawsze na koniec przepuszczenia zacinam bo często się zdarza, że ryba atakuje przynętę w momencie właśnie gdy zaczynam ściągać zestaw.
Tak pokrótce wygląda to u mnie. Nawiasem mówiąc uwielbiam takie wędrówki brzegiem i tak tu pod krzaczek...tam pod krzaczek ( i nie mam tu na myśli swoich potrzeb wesoly wesoly wesoly wink: fizjologicznych wink: ).

Połamania kija...
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."
mario_z
Łowca Szczupaka i Suma


Dołšczył: Apr 16, 2006
Posty: 6559

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Lublin
PostWysłany: Sob Sty 18, 2014 8:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

samara napisał:

Grzbiet także używam mustadów. To super haczyki

Kiedyś również używałem haków Mustada teraz tylko i wyłącznie Owner najbardziej odpowiadają mi 50340 oraz 50363.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość usmiech

grzbiet
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: May 19, 2004
Posty: 509

Kraj: Polska
Miejscowoœć: Wałbrzych
PostWysłany: Nie Sty 19, 2014 9:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Owner marka sama w sobie ale cena nieproporcjonalna do ceny Mustad i jego jakości... tylko granatowy limerick... cieżko dostać... i to też chyba sentyment z czasów gdy nie było wyboru a Mustad to był "mercedes" wśród aut wink: wink:
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."
artur
Pogawędkowy twardziel
Pogawędkowy twardziel


Dołšczył: Oct 08, 2002
Posty: 2182

Kraj: Polska
PostWysłany: Pon Sty 20, 2014 8:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

grzbiet napisał:
Owner marka sama w sobie ale cena nieproporcjonalna do ceny Mustad i jego jakości... tylko granatowy limerick... cieżko dostać... i to też chyba sentyment z czasów gdy nie było wyboru a Mustad to był "mercedes" wśród aut wink: wink:


Jeśli mustad i sentyment, to tylko "kryształki" te złote usmiech usmiech usmiech. Niestety Mustad mocno stracił na jakości. Dobrę są jeszcze gamakatsu. W kotwice Ownera zbroję blachy i woblery. I to zazwyczaj w te wzmacniane albo 46St albo 66. Warte każdej jednej złotówki.
_________________
Koniec żartów Panowie, zaczęły się schody.

"Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trza umić usmiech"
Wyœwietl posty z ostatnich:   
   Pogawędki Wędkarskie Strona Główna -> Ogólne
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Za treści głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
Korzystając z forum akceptujesz ten REGULAMIN  System pomocy - FAQ

Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Forums ©
Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.12 sekund :: Zapytania do SQL: 78