Kary za rejestr.

[sitek]

Dziś byłem na zebraniu sprawozdawczym naszego koła. Ciekawostką było dla mnie to że za nie wypełnianie rejestru połwu grozi kara 200zł. Jak jest z tym u was??

[andy-66-33]

U mnie zebranie za tydzień.
_________________
CATCH AND RELEASE.

[xxxx]

Ma być ale każdy olewa strażnicy tez i olać ich to pic na wode i tyle jak zobaczą gdzie są ryby jutro będą z siatkami to banda jest i tyle.Sami w kole wypełniaja bo musza jak nie to wprowadzą obowiązek i wtedy będą kary .Prawie wszedzie juz wprowadzili obowiązek wypełniania tych książeczek u nas bez przymusu prawnego.Pozdrawiam

[sitek]

Z tego co mi wiadomo w każdym okręgu wymagane są rejestry połowu w Mazowieckim także.

[xxxx]

Mam pytanie wypełniacie uczciwie te książeczki?

[sitek]

[Torque]

[sacha]

Do ostatniego października byłem wrogiem rejestrów.Nie będę nosił i wypełniał żadnych papierów,nie będę nosił długopisu i generalnie mam to w .......... :?
Pojechałem na Oravę i kolega Oto(Słowak i działacz ich związku)przed wejściem na łódkę wpisywał dzień którego wypływamy.Wytłumaczył nam że jest to konieczne ponieważ nawet jak nie masz ryb a nie ma daty to
kłusujesz :roll: Głupi przepis ale wpisywaliśmy,w końcu nie jesteśmy u siebie.Na wodzie złowiona ryba którą chcemy zabrać MUSI BYĆ wpisana natychmiast do rejestru,zarzuciłeś wędkę przed wpisaniem-znowu kłusujesz.Kontrolowali nas co 2 dzień chociaż oprócz Ota był ze mną na
łódce kolega który jest tam od kilku lat 4-5x w roku i zawsze od strażnika Victora pozycza łódkę a Victor wie że nigdy by się nie posunął do złamania regulaminu,mało tego zdecydowaną większość ryb wypuszcza.
Podczas jednej z kontroli Victor chciał chyba pokazać jakie to Słowacja ma przepisy restrykcyjne i przyczepił się do Ota o kreski 8O :roll:
Chodziło o to że Oto ryby wypuszczał i w rubryce gdzie powinien wpisywać było puste pole.Victor zaczął się czepiać że jak to na kilkadziesiat wyjazdów ani jednej ryby 8O no to Oto powiedział że wypuszcza każdą.Jeśli wypuszcza to ma stawiać poziomą kreskę a nie puste pole zostawiać.Coś klepał o najniższym mandacie,w końcu dał Otowi upomnienie.Tak jak napisałem wyżej,było to bardziej na pokaz przed Polakami bo wcześniej Oto z taką interpretacją przepisów się nie spotkał.Dlaczego zmieniłem pogląd na temat rejestrów :?:
Zmieniły to wyniki i to co widziałem na echu 8)
ps.Słowackie zbiorniki nie mają odłowów gospodarczych i teraz nie wiem czy rybne wody to zasługa rejestrów czy brak rybaków :?: :?

[Torque]

Jeszcze niedawno byłem przeciw rejestrom. Dziś pewien mądry człowiek wytłumaczył mi, dlaczego rejestr to konieczność. W tym sezonie będę wypełniał mimo, że w moim okręgu nie ma takiego obowiązku. Obiecałem sobie też, że dowiem się co sie dalej z takimi rejestrami dzieje.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa

[wolff]

Polaka to taka dziwna człowiek
Jak mu coś nakrzą to najpierw się zastanawia po co, dlaczego, komu to potrzebne, a co będzie jeżeli ? itd itp!!
Dlaczego nie podchodzimy do tego inaczej ? Jest nakaz? Jest !! Jeżeli jest to wypełniam i już!
Czy tylko kary pieniężne są w stanie nas zmusić do pobierania i wypełniania rejestrów? Nie wystarczy przepis zawarty w stucie?
Kto czytał i zna statut ten wie o czym mówię!

§ 14

Członek Związku ma obowiązek :

1) przestrzegać postanowień Statutu, uchwał i regulaminów władz Związku, w tym Regulaminu amatorskiego połowu ryb.


U nas niestety ale tak jest że jak coś komuś nakarzą a nie jest to poparte jakąś dotkliwą karą to się to olewa!
Zastanów się czy łowiąc na łowisku komercyjnym (prywatnym) na którym wymagany jest rejestr, też go olejesz ?
Trochę odpowiedzialności i minimum przyzwoitości wymaga aby te rejestry wypełniać rzetelnie.
_________________
Irek
------------------------------------------------
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.

[sitek]

Rejestr pomaga ocenić jakiej ryby ubyło, poprostu przydaje się przy zarybieniach.

[sitek]

[sacha]

[quote="wolff"]Polaka to taka dziwna człowiek
Jak mu coś nakrzą to najpierw się zastanawia po co, dlaczego, komu to potrzebne, a co będzie jeżeli ? itd itp!!
Dlaczego nie podchodzimy do tego inaczej ? Jest nakaz? Jest !! Jeżeli jest to wypełniam i już!
Czy tylko kary pieniężne są w stanie nas zmusić do pobierania i wypełniania rejestrów? Nie wystarczy przepis zawarty w stucie?
Kto czytał i zna statut ten wie o czym mówię!

Czasami się mnie czepiasz ale w tym temacie się z Tobą zgadzam w 100%.Czytanie statutu(jakiegokolwiek),uchwał,ustaw,przepisów U.Sk.
sprawia mi przykrość :? :oops:

[Tiur]

to co powiem moze (a raczej na pewno) ruszy .U nas jest obowiazek wpisywania do rejestru chyba od 5 albo 6 lat.Ja nie wpisuje raczej polowow.BO:
1)Jeden koles z kola powiedzial kilku nam "piszcie ile popadnie zobacza ,ze ryby ubywa to beda zarybiac". No ale nie wiadomo w ktora strone dziala rejestr , bo moga mowic duzo lapiecie to duzo jest
2)Nigdy mi jeszcze nie dali upomnienia kolesie z panstwowej ,kazali tylko wpisac.I tylko dlatego mialem 3 wpisy.
3)skoro wychodze tylko na np. ukleje to nie bede wpisywal i tracil czas skoro i tak po szkole mam go malo na ryby:)
No teraz mozecie pojechac o mnie ze to karygodne itp..Wypowiedzialem sie jak ja uwazam i co robie

[sitek]

[Tiur]

Wiesz ja znam takich co chodza w nowym roku i mowia do sztuki ile wyciagli ryb i jakie.A tak poza tym jak ryby nie biora to nudno ,a dreszczyk emocji byc musi.Jako ze nielubie lapac na 3,4 kije (nie klusuje) to nie wypelniam rejestru i siedze pod strachem czy przyjda i co mi zrobia:)
pozdro Tiur

[grzbiet]

Przez 4 lata nie wpisałem żadnego lina, bo jego nie ma, ciekawe czy zarybino linem ... nadal czekam... :
_________________
Artur Lisowski

"Niech pozostaną po nas jedynie ślady na piasku i kręgi na wodzie."

[Maniek_N]

Też byłem anty nastawiony do tych rejestrów, dla mnie był to kolejny przejaw `biurokracji` w PZW. Teraz mam zupełnie inne spojrzenie, mam nadzieje że ten`świstek` się do czegoś przyda....sprawdze to po zamknieciu sezonu :
_________________
www.wedkarstwo.czest.pl

[Bombel]

[skorupa]

[Torque]

[sitek]

Chodziło mi o to że jak pojedziesz na wody innego okręgu zrzeszonego z waszym i strażnik cię skontroluje a ty oczywiście nie będziesz posiadał wypełnionego rejestru to tłumaczenie że u was tego nie ma nic tu nie pomorze. W każdym okręgu powinny one obowiązywać.

[KULONEK]

WOLFF NAPISAŁ:
Polaka to taka dziwna człowiek
Jak mu coś nakrzą to najpierw się zastanawia po co, dlaczego, komu to potrzebne, a co będzie jeżeli ? itd itp!!
Dlaczego nie podchodzimy do tego inaczej ? Jest nakaz? Jest !! Jeżeli jest to wypełniam i już!
Czy tylko kary pieniężne są w stanie nas zmusić do pobierania i wypełniania rejestrów? Nie wystarczy przepis zawarty w stucie?
Kto czytał i zna statut ten wie o czym mówię!

W naszym kraju jest tyle bzdurnych przepisów że powinniśmy się zastanawiać czy są one słuszne czy nie . Od tego zależy jak do tego podchodzimy; czy olewamy, czy podchodzimy do tego poważnie(jak uważamy że przepis ma sens). Na początku wypełniałem rejestr solidnie, ale po kilku latach doszłem do wniosku , że nie ma to wpływu na rybostan ,a o to wędkarzom chyba chodzi.Nie interesują mnie dane statystyczne, które do niczego nie prowadzą. Jak by naprawdę kogoś interesowało ile i jakich ryby występują w łowisku to wystarczy zapytać o to wędkarzy tam łowiących. Rejestr wypełniam ze względu na grożbę mandatu a nie z przekonania.

[moro]

[Tiur]

Ja tak robie od kilku lat.Zazwyczaj mam do 5 wpisow .Jak patrza na rejestr yo im o malo oczy nie wypadaj 8O 8O .Tylko ja im mowie ze nie mialem czasu na ryby :)Prosta gadka rzadnego tlumaczenia

[Darek144]

Ja mam w rejestrze tylko kilka wpisów, żeby się nie czepiali. Bo jak napiszę, że często łowię ładne ryby w danym łowisku (a jest to tzw. moje tajne łowisko) to przestanie ono być tanym. A poza tym to oni tylko w papierach mają, że więcej ryb ubyło w danym miejscu, a wcale nie zarybiają go bardziej niż inne. Ja nadal uważam, że głupie jest to wypełnianie.

P.S. W moim kole jest nawet tak, że jeśli jestem na rybach, to muszę przed zarzuceniem wędki wpisać to do rejestru. A jeśli nic nie złowię to zostawia się puste miejsce (tam gdzie wpisuje się ryby). A jeżeli coś złowię i nawet jeśli to wypuszczę to muszę to zapisać w rejestrze. Według mnie jest to zbędne!

[Treyk]

Czyli nie wypełniasz rejestrów bo ci się niechce..... Skąd wiesz, że nie bedą zarybiać? A nawet jeśli nie to informacje o rybostanie wód moga byc przydatne.
_________________
Ten kto powiedział, że wędkarstwo uspokaja, nigdy nie łowił ryb.

[Tom_roy]

Jako osoba kontrolująca, czytam i załamuję ręce... wprawdzie u nas nie obowiązuja rejestry (a szkoda), to powyższe wypowiedzi w większości pokazują nasz stosunek do wedkarstwa. Ja to postrzegam nawet nie jako lenistwo... Skoro już gdzies rejestr obowiązuje to powinno się go wypełniać wg zaleceń. Fałszowanie danych, niewypełnianie rejestrów, niezdawanie ich i tym podobne praktyki pokazują jak ludzie traktują jakiekolwiek przepisy (nie rozstrzygając czy dobre czy złe). Nie wiem czy to ze strachu, że ktoś powie "patrzcie ile on łowi 8O przeca zaraz nic w wodzie nie będzie pływało" czy też z innych powodów ale system rejestracji połowów ma szersze przeznaczenie niz tylko pokazanie kto, co ile i gdzie połowił. Ehh.. ale po co się wysilam.. przeca to są straszne rejestry 8O Strach się bać i po co one w ogóle są wprowadzane ? 8O .. tiaa wypełnię sobie tylko jedną rubryczkę na rok, lub wszystkie dla jaj, lub najlepiej dodam cos od siebie...Załamka... Ehh .. przepraszam... w końcu wędkarz wie co czyni i skoro siebie tak nazywa to pewno musi tak być ... chyba ...
_________________
ryba też człowiek ;)

[Ruki]

Problemem jest wpisać datę, łowisko,gatunki zabranych ryb i ich ilość(albo zakreskować jeśli ich nie było)? Mi to weszło w krew i jak nie na rybach to po przyjeździe z nich odrazu uzupełniam.
_________________
Bykom Stop!
Złów i wypuść
pozdrawiam Ruki

[Tiur]

Ta gdyby trzeba bylo wpisywac wszystkie zlowione ryby to by sobie ktos pomyslal ,ze ja jakis klusol jestem.W zeszlym roku wypuscilem ze 150-200 szczupakow kolo 40cm.
Mi w krew weszlo niewpsiywanie do rejestru.Nie wiem z czego to wynika,przyzwyczajenie moze lenistwo.Ja wyznaje zasade:
"Wyr... Dwukrotne naruszenie Regulaminu Forum PW! Monk

[sitek]

To jedno z moich postanowiem noworocznych: będe wypełniał rejestr. Napewno ta kara w wysokości 200zł mi w tym pomorze. Choć na zebraniu wielu wędkarzy protestowało ale koło nie ma tu nic do gadania w tej sprawie.

[Ruki]

[radzio]

[Darek144]

A w moim kole jest tak, że każdą rybę, nawet tą którą wypuszczamy, wpisujemy do rejestru. To chyba lekka przesada. Bo po co komu wiedzieć co ja wypuściłem i ile? Ryby, które biorę ze sobą raczej wpisuje.

[Ruki]

Darku, jesteś pewien? Bo to potrochu mija się z zamierzeniem rejestru, który ma informować ile i jakie gatunki zabraliśmy z danego akwenu by było wiadomo czym iw jakiej ilości zarybiać.
_________________
Bykom Stop!
Złów i wypuść
pozdrawiam Ruki

[Treyk]

Darek myślisz, że wypuszczane przez ciebie ryby przeżywają?
_________________
Ten kto powiedział, że wędkarstwo uspokaja, nigdy nie łowił ryb.

[Tiur]

Nie wiem dlaczego dostalem czy dostane ostrzezenie skoro "cytowalem" ale mniejsza o to.U nas w kole nikt mi nigdy nie wytlumaczyl jakie ryby wpisujemy wszystkie czy tylko zabrane.A rejestr jest u nas chyba 5 czy 6 lat. Ludzie wyluzujcie troche , a ta moja zasada naprawde zyciowa przynajmniej w naszym kraju.

Ruki nie wime co mial znaczyc tekst typu "zostawie to bez komentarza", jesli uwazasz ,ze prawo w naszym kraju dziala idealnie to powodzenia w dalszym zyciu.Na kazdym kroku lapowkarstwo i uklady we wszystkich dziedzinach zycia.
pozdro Tiur

[Ruki]

Prawo jest prawem, kto go nie przestrzega jest przestępcą. Treyk, może nie do mnie było, ale co żeś się uczepił wypuszczania ryb? Bogu dziękować, że wypuszcza.
_________________
Bykom Stop!
Złów i wypuść
pozdrawiam Ruki

[sitek]

Jeżeli ktoś jest No Kilowcem to rejestr takiego wędkarza nic nie mówi, chyba że władze interesowało kiedy był na rybach.

[Tom_roy]

[Zamki]

[Tiur]

Dobra panowie skoro tacy jestescie do komentowania wszystkiego to wytlumaczcie mi pare spraw:
1) skoro rejestr jest niewiadomo jak potrzebny to dlaczego nie obowiazuje w calym kraju??przeciez koszty dodrukowania sa niewielkie a jakie "korzysci" z tego sa.
2)Gdzie ktos publicznie ,albo i niepublicznie z wprowadzajacych wypowiedzial sie o rejestrze , po co on??Ja mlody jestem moge nie pamietac.
3)Gdzie sa jakies ogolne dane z rejestrow , np. ile ryb zostalo wyciagnietych,jakie itp??przeciez kazdy wedkarz ma prawo wiedziec.
4)Po co rejestry obowiazuja ,lub beda obowiazywac w miejscach gdzie polowy robia rybacy??

No madralinscy jak mi odpowiecie na te pytania to bedziecie mogli mnie skomentowac ,ale pewnie sami nie wicie wszystkiego do konca a byscie innych "deptali".

[Docio]

[Zamki]

[Darek144]

No to jesteś mądrala. Ja o tym nie wiedziałem. A czy można jakoś zobaczyć statystyki rejestrów (gdzie ile złowiono ryb) w internecie? Gdzie można w ogóle takie coś zobaczyć?

[Docio]

[sitek]

No to jak sami widzicie gdzie rejestry obowiązują tam wypełniamy a jak nie to płacimy karę. Dzieki Dociu za przejrzyste wyjaśnienie sprawy.

[Tiur]

Dobra ustapie , nie chce zeby jakas awantura sie znow odbywala tu.Ja mam swoje racje i Wy macie tez je macie.
Zamker moze niepotrzebnie pisalem te wyrazy do konca, moja wina ,ale twoj syn moze czytac inne tematy , ktore nie sa w 100% pouczajace np."pijacy wedkarze".
"Nie wyjeżdżaj z takimi tekstami bo sam łamiesz prawo" wiesz ja sie nie oszukuje i nie mowie ze wszystko jest wporzadku.


Tom_roy to o czym ty piszesz to sa sprawy moralne, tak jak zasada no kill.Jesli to jest w czlowieku to wypusci duzego szczupaka, a jesli nie to tak jak Ty napisales naciagnie zeby mial.Ja sam rzadko zabieram ryby do domu,poniewaz lubie lapac nie jesc, nie mowie ze jestem no killowcem.

Moim zdaniem rejestr nic nie wnosi ,weic go nie wypelniam.Nikogo do tego nie namawiam .A co do tekstu "Jestem wędkarzem, czy osobą łowiącą ryby?" to czy wedkarz musi wypelniac rejestr??Nie lowei ryb w okresie ochronnym a takze po nim jesli widze ze ryby dalej sa mleczne.Nie zabieram ryb niewymiarowych oraz tych ,ktore dobrze sluza jako "reproduktory".I nie rozumiem cio wy sie tego rejestru tak uczepiliscie.

[Tom_roy]

Tiur... Bardzo miło z Twojej strony za "ustąpienie"... Widzę, że i tak nie Wyciągnąłeś żadnych wniosków i wątpie czy w ogóle Miałeś taki zamiar... 19 lat.. student? uczeń? bo jakoś po zachowaniu tego nie widać?
Docio odpowiedział Tobie na zadane pytania mimo iż sam ton "prośby" o odpowiedź aż nadto odrzucał od jej udzielenia. Może życie nauczy Cie pokory bo widzę, że nie znasz zbytnio znaczenia tego słowa... Nie robisz nikomu łaski "ustępując". Mówiąc, że moja postawa i wypowiedzi dotyczą spraw moralnych. Mówisz o no killowcach itp..po co to nie ma związku z tematem. Temat dotyczy łamania przepisów, a to właśnie czynisz. To czy masz swoje czy też nie swoje zdanie akurat tutaj też dużo nie wnosi. Przepis istnieje, a ty z premedytacją deklarujesz sie do jego łamania i co gorsza zdaje sie że Jesteś z tego dumny, a nie ma z czego. Twoja postawa i sposób wypowiedzi powyżej to zachowanie butne i wręcz wyzywające. Nie jestem żadnym mądralińskim i podejrzewam, że nikt z wypowiadających sie sceptycznie do łamania przepisów nie jest. Po prostu jest cos takiego jak przestrzeganie prawa i jego łamanie. Kto łamie przepisy ?... odpowiedz sobie na to sam. Docio zachował się po koleżeńsku odpowiadająć na Twoje pytania, a w zamian otrzymaliśmy wszyscy obraz jak traktujesz prawo, przepisy i ludzi. Mam brata w Twoim wieku, poznałem jego znajomych i ciesze się, że choć część osób postrzega otaczającą go rzeczywistość nie w sposób konsumpcyjny, a realnie, więc jest szansa że jednak coś w przysłżości się zmieni, jednak na pewno nie na korzyśc jeżeli część osób będzie propagować poglądy i zachowania podobne do Twoich. Piszesz, ze Twoim zdaniem rejestr nic nie wnosi.. Ja np widzę, że nawet nie Jesteś, ani nie Byłeś nim zainteresowany i szukasz tylko jakiegoś oparcia swojej postawy i postępowania... w jakim celu? usprawiedliwienie? Ja potakich wypowiedziach tracę całkowicie dystans do pozostałych Twoich wypowiedzi. Skoro "zlewasz" te przepisy to skąd mam miec np pewność, że nie Łamiesz innych przepisów itp. i że w innych przypadkach postepujesz jak piszesz?... Traci także niestety wizerunek wędkarzy ogólnie ponieważ Mówisz, że Jesteś wędkarzem, a nie Masz szacunku do innych ludzi, przepisów itp. itd...
Przykro mi to mówić ale czasem bezkarna wolnośc wypowiedzi i obrzucania ludzi błotem jest nadmiernie wykorzystywana...
Szczerze mówiąc nie dziwię się kilku osobom, że się uniosły ponieważ, mimo iż do różnych problemów i zachowań zazwyczaj podchodzę z dystansem to mnie takż ton Twoich wypowiedzi oraz sposób ich umieszczania drażni mnie i zastanawia czemu się tutaj Znalazłeś i czy w ogóle mam Cie nazywać wędkarzem?.. ja raczej tak bym Cie nie okreslił. Moze to boli ale mówię szczerze...
Tak wiem "twardogłowy mądraliński z klapkami na oczach"...
Z różnymi okresleniami mam doczynienia w swojej pracy i spotykam sporo osób nad wodą o podobnej do Twoich postawie. Najczęście po takim spotkaniu zostawiam im pamiątkę - kopie protokołu. Na niektórych rady i słowo nie działają...
_________________
ryba też człowiek ;)

[Tiur]

Tom_roy nie jestem dumny z tego dumny.Wy po prostu nie mozecie zrozumiec ,ze rejestry nie beda spelnialy swojej funkcji dopoki sie nie zbije tego w jedna kupe.Azeby tak bylo to musialby on obowiazywac w calym kraju obowiazkowo,a nie tak jak jest teraz ze musi albo i nie.I oczywiscie skrupulatne sprawdzanie odlowow rybakow.A i klusownicy swoje wylapia.
I nikogo nie chcialem obrazic , a i moj ton jest przez Was zle odbierany.