Rozprawa

[Bombel]

31 stycznia, godz. 9.00, Sąd Rejonowy w Pułtusku. Rozprawa p-ko gostkowi, który trollingował przy pomocy podrywki.
Korsarz i Tomek307 (WCWI) jadą jako świadkowie. Czarek (niezarejestrowany) i ja jako oglądacze. Być może dotrze ktoś z red. WW. O terminie rozprawy poinformowany ZO Mazowsze (jako poszkodowany).

Ktoś dołączy? Tak sobie nieśmiało myślę, że jeśli widzów będzie więcej, to skład sędziowski weźmie to pod uwagę.

Absolutnie daleki jestem od sugerowania, że sędzia ulegnie jakiejkolwiek presji. Sąd jest niezawisły i guzik nam do tego, jaką decyzję podejmie w oparciu o zgromadzone dowody.

Mam tylko cichutką nadzieję, że skład sędziowski, widząc na sali wielu zainteresowanych widzów, głęboko rozważy, czy czyn na pewno nie nosił znamion niskiej szkodliwości...

P.S. Transport z Wawki w tamtą stronę mogę zapewnić. Z powrotem już nie, bo mam na miejscu kilka spraw do załatwienia. Więc przynajmniej ze 3 godz. mi się zejdzie. A pewnie i dłużej.

[ZIPPO]

Mógłbym wiedzieć jaki jest finał tej sprawy :?:

[fishmaniac]

Podłączam się do prośby kolegi ZIPPA

[Piwoniusz]

ZIPPO, świadkowie za współudział dostali po 5 lat kacetu, oskarżony dostał kopa i dwie zdrowaśki przez tydzień a Bombel za pobicie własnym młotkiem sędziego ma zakaz poruszania się po sklepach z narzędziami bez rodziców.

[mario_z]

Gdzie ten, Bombel wsiąkł :?:Nie możliwe, aby tyle czasu rozprawa trwała Bombel nie ociągaj się tylko napisz, jaki zapadł wyrok, ciekaw jestem czy w końcu nastąpił jakiś przełom w wyrokach dla kłusoli :?:
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[tomek307]

Witam.
Został skazany na:
-3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata
-nawiązke na rzecz PZW w wysokości 100 pln
-pokrycie kosztów rozprawy 150pln
-konfiskatę podrywki
Pzw sie nie stawiło jako poszkodowany,a oskarżony przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze.
Ale kare może być surowszagdyż gość jako strażak musi okazać zaświadczenie o niekaralności.
Przedatwiciel koła Pzw z Pułtuska ma zawiadomić macierzyste koło skazanego o wyroku i być może odbędzie się sąd koleżeński.

[mario_z]

Czyli nic nowego, , co to jest nawiązka 100 zeta, jak by mu dołożyli ze 2000.00 to by może, co nie których przestraszyło. Myślę jednak, że klijent odczuje bul w zakładzie pracy jak przyjdzie pora na zaświadczonko o niekaralności
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[J]

Bombel ze świadkami odchorowywuje wyrok.Świadkowie chyba wiecej stracili na przejazdy, chyba, że sąd im zwróci. A prawdziwi meżczyźni przepraszam kłusole ryją ze śmiechu. Taka jest twarda rzeczywistość. Dziwny kraj ,no nie???
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[ziomek]

Mario-z! No jak nic nowego!? Mi się zdaje, że to spory krok naprzód. Jest wyrok skazujący, jest kara. I jak sam zauważyłeś "nachlapane" w papierach, a to chyba bardziej trafi do "zainteresowanych". Taki smród w życiorysie naprawdę może utrudnic funkcjonowanie w społeczeństwie i może da do myślenia.

Choc zgadzam się również z Tobą, że te 100 zł wrażenia nie robi.

PS. Wie ktoś może po jakim czasie od wyroku, informacja o nim "znika" z papierów? Kiedyś czytałem, że to ileś lat ciągnie się za człowiekiem (znaczy musi byc wykazane), chyba właśnie w zaświadczeniu o niekaralności (bądź karalności). Ale nie pamiętam jak długo... A może do śmierci???

[Zamki]

[Zamki]

[pepek]

Zgadzam się z tobą zamker,ale mają racje koledzy że 100 zł.
to kpiny

[mario_z]

[majkel]

Skazanie ulega zatarciu z mocy prawa z upływem 6 miesięcy od zakończenia okresu próby ( zawiasów )

[majkel]

Z tego co zorientowałem się w sytuacji na podstawie powyższych postów to nie sąd, a pzw dało ciała. Nawiązka jest orzekana na rzecz pokrzywdzonego, przez sąd, ale pokrzywdzony może występować w procesie jako oskarżyciel posiłkowy i żądać wyższej kwoty. Uważam, że szczególnie w sprawach zatruć środowiska naturalnego, gdzi straty sięgają dziesiątków tysięcy złotych, pzw powinno zawsze działać w procesie jako oskarżyciel posiłkowy, do niewędkujący sędzia nawet nie zdaje sobie sprawy, ile pieniędzy kosztują zarybienia.
Ja publicznie obiecuję,że jeżeli będę wiedział o takim procesie w imieniu własnym, czyli wedkarza płacącego składki, oficjalnie zwrócę sie do ZG PZW
o udział w procesie.

[tomek307]

Majkel pzw zostało poinformowane o procesie ,ale widocznie mieli ważniejsze sprawy na głowie niz dochodzenie odszkodowania.

[SSG]

[Czez]

[ZIPPO]

Jedno tylko mnie zastanawia (reszta była do przewidzenia) , dlaczego zasądzono konfiskatę tylko podrywki :?: Co z łódką :?: To tak, jakby łowiącemu na np. trzy wędki, skonfiskować tylko haczyk

[Bombel]

[Bombel]

[tomek79]

[Bombel]

[Treyk]

[J]

[quote="Bombel"]
Nigdy nie słyszałem, by ktokolwiek trafił przed oblicze sądu za podrywkę. I zarobił wyrok. Dlatego uznałem, może niesłusznie, że to precedensowa sprawa.

Sędzia równie dobrze mógł umorzyć postępowanie. Z powodu niskiej szkodliwości. Bo przecież wszystkie złowione podrywką rybki w znakomitej kondycji (czegom świadkiem) wróciły do wody.

Ta żądza zemsty, to na prawdę nie wymaga aż takich konsekwencji. za tak małe przewinienie. które nam wszystkim nie raz się przytrafiło. Ale teraz na pewno po takim przetarciu szlaku mafia klusownicza nie ma szans
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[tomek79]

[mario_z]

[Bombel]

[mario_z]

Oby więcej było takich i wyższych wyroków jako przykład dla kłusoli.
Sąd powinien jeszcze zezwolić na podanie danych osobowych takiego delikwenta do publicznej wiadomości.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[J]

Mówiąc, że wszystkim przytrafiają się różne małe przewinienia (np drogowe) nie miałem na myśli koniecznie wędkarskich. Niedawny przykład z panią GW kiedy marszałek ją koniecznie chciał odwołać powiedziałem "ciekawe, kiedy tobie się noga pod......... " i nie zdążyłem skończyć : Różnie w życiu bywa ale najlepiej w ciemnym pokoju przed soba zrobić rachunek symienia szczególnie z młodości : Ile razy zasłużylismy na to aby nasze dane były podawane do publicznej wiadomości choćby za ....... e tam. Może się jeszcze doczekam wtedy wrócę do wątku :
Cały czas jestem zdecydowanie za walką z kłusownictwem ale tym prawdziwym które robi szkody a nie tym spektakularnym .Muszę poświecić parę medali za zwycięstwa w wędkarstwie dla naszych bohaterów
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[Bombel]

[mario_z]

[J]

[Bombel]

J, Mario-z - do jasnej ciasnej! Przeca nie po to my tu figurujem, coby się zagryzać nawzajem!
Chceta się gryźć? To się na privie gryźta :P Tylko po co, skoro syćkim chodzi o to samo? 8O

Wiem, wiem, właśnie zaczął się poniedziałek. Tyż go, kurna, nie lubię :

[J]

Sorry :oops:
_________________
Niczego nie daje się tak hojnie jak rad.
Jarosław.

[mario_z]

Bombel, nie chcę się z nikim gryźć :oops: , tylko tu czegoś nie rozumiem w wypowiedzi ,,J” :?: . Jak można rozgraniczać kłusoli na spektakularnych i prawdziwych :?: . Reaguję tak samo kiedy widzę że ktoś zabiera jedną niewymiarową rybę czy dwadzieścia czy sto dwadzieścia i niema dla mnie tu tłumaczenia że ten co kradnie jedną rybę to kłusownik spektakularny a ten co zabiera sto dwadzieścia to kłusownik prawdziwy.
Złodziej będzie dla mnie zawsze złodziejem, a zapewne wiesz, że jak pozwolisz złodziejowi wziąć jeden palec to po pewnym czasie będzie chciał ci zabrać całą rękę.:
Można rozgraniczać kary za złodziejstwo, więcej ukradł, większa kara i odwrotnie.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[mario_z]

[Bombel]

[mario_z]

[Bombel]

[J]

[mario_z]

[Bombel]

[Bombel]

[J]

[Bombel]

[mario_z]

[J]

[Bombel]