LESZCZ:
- Rekord Polski - 6,95 kg
- Złoty medal - od 4,00 kg
- Srebrny medal - od 3,00 kg
- Br±zowy medal - od 2,50 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 270
Zalogowani 0
Wszyscy 270
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(380628) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(380628) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(380628) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(380628) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59428) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(380628) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byli¶my w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wi¶le. Na miejscu
okazał ...(59428) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
S± dwie faktury, każda
za rok. N ...(380628) Apr 02, @ 17:57:24
jjjan: Wszystkim wszystkiego
dobrego ...(167) Mar 30, @ 08:46:37
krzysztofCz: ¦więta już za pasem
więc... Wszystkim
życzę zdrowych,
wesołych, R ...(167) Mar 29, @ 17:25:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Łódk± po Unichowie
Opublikował 21-12-2004 o godz. 10:45:00 Monk |
Jjjan napisał
Nigdy w grudniu nie byłem na rybach na łodzi i w końcu postanowiłem to uczynić. W sobotę pogoda była dobra, więc łatwiej było podj±ć decyzję o wyjeĽdzie (jest w tym również duża czę¶ć waszej "winy").
W niedzielę rano otworzyłem oczy, spojrzałem w okno i co zobaczyłem?
Żegna mnie żona i jaki¶ osobnik, okupuj±cy skrzynkę wędkarsk±. Czyżby dawał mi co¶ do zrozumienia?
Na miejscu przywitał mnie opiekun łowiska, pomógł ze sprzętem i pokazał co i jak z łódk±. Okazało się, że nie jest tak Ľle. ¦niegu w łódce było tylko trochę, więc można płyn±ć. W stanie najwyższej koncentracji zapi±łem na agrafkę wobler i z niespotykan± precyzj± rzuciłem w wybrane miejsce. Jeden rzut, drugi, trzeci... sze¶ćdziesi±ty.
Nie wiem kiedy ulotniła się koncentracja, a skupienie i precyzja przestały współpracować. Echosonda uparcie pokazywała pokaĽne łuki, ale doszedłem do wniosku, że nabija się ze mnie.
Po ponad dwóch godzinach rzucania, zupełnie niespodziewanie pierwsze branie. Szczupak po chwili schodzi (zagięte zadziory), ale w następnym rzucie znowu branie i holowanie szczupaka do łodzi. Przydał się pożyczony podbierak .
Nie był to rekord - miał 51 cm. W grudniowy dzień potrafi ucieszyć i rozgrzać bardziej od małego co nieco. Moja rado¶ć była tak wielka, że ¶nieg w łódce zacz±ł topnieć i czym prędzej zabrałem się za wylewanie wody.
PóĽniej było już tylko bardziej ekstremalnie. ¦nieg zasłonił ¶wiat i po omacku, tylko dzięki mojemu instynktowi „globtrotuara” dopłyn±łem do przystani.
Kilka brań i jeden szczupak - jak na grudniowy krótki dzień uszczę¶liwiło mnie całkowicie. Wyjazd dostarczył wielu emocji i dzięki rybie nie był to czarno-biały dzień.
My¶lę, że zapamiętam ten dzień dłużej niż niejeden, w którym szczupaki same wskakiwały do podbieraka.
Jjjan
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Łódk± po Unichowie (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 21-12-2004 o godz. 12:51:02 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Piękna fotorelacja, oddaje klimat. Brawo Jjjan! :-) Podziwiam wszystkich, jak w takie warunki decyduj± się na wyjazd na rybki. Ty jednak byłe¶ na rybach, o czym ¶wiadczy szczupak i to wcale nie mały :-)
|
|
|
Re: Łódk± po Unichowie (Wynik: 1) przez Salmo_Salar dnia 21-12-2004 o godz. 15:08:57 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Piękne widoki. Krótkie i na temat.Brawo.Wiele można tu dobrego napisać. I jedno pytanie.Co to za wobler? |
|
|
Re: Łódk± po Unichowie (Wynik: 1) przez darek (elektryk007@poczta.onet.pl) dnia 21-12-2004 o godz. 15:29:11 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Mamy z Markiem plan by odwiedzić Unichowo, ale w nieco cieplejszym miesi±cu i już wiem, kto będzie naszym przewodnikiem (-: Pozdrowienia
|
|
|
Re: Łódk± po Unichowie (Wynik: 1) przez cif dnia 22-12-2004 o godz. 15:37:40 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Niezły z ciebie zapaleniec, w taka pogodę na łódce przymarzać. Ale warto było. A jak sie prowadzi te bezsterowce, albo raczej powiedz jak ty to robisz? |
|
|
|