RP jest krajem o stosunkowo dużej ilości jezior. Jezior większych niż 1 ha jest 7085, a ich łączna powierzchnia wynosi ok. 281 tys. ha, co w przybliżeniu stanowi 1% obszaru kraju.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 541
Zalogowani 0
Wszyscy 541
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(411785) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(411785) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(411785) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(411785) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(411785) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(411785) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(411785) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(411785) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo
Opublikował 06-04-2005 o godz. 12:30:00 Monk |
yari napisał
Zgodnie z tym, co obiecałem kilku kolegom, w celu rozruszania działu muchowego, spróbuję od obalenia pewnego mitu, który pozostał z lat pustych półek i załatwiania, a nie kupowania wszelakich rzeczy w tym sprzętu wędkarskiego.
Mitu odstraszającego zwłaszcza młodzież, a głoszącemu wszem i wobec o elitarności muszkarzy, polegającej głównie na tym, iż jest to metoda trudna i droga.
Tak jest to metoda trudna, ale czy inne z metod nie wymagają odpowiedniego kunsztu i skupienia? Na pewno jednak nie jest to metoda droższa od spinningu.
Czytając artykuł Treyka można również przekonać się, że wykonywanie sztucznych muszek nie jest ani takie trudne ani drogie (uważam, że tańsze od woblerów i blaszek).
Przedstawię teraz dwie propozycje zestawów do połowu na sztuczną muchę.
ZESTAW nr 1 - tani
Wędzisko - Dragon-Magnum X-treme fly 270- 85 zł
Kołowrotek - Jaxon Fly AST lub As - 45 zł
Sznur muchowy- CORTLAND Fair Play DT6F - 70 zł
RAZEM: 200 zł
ZESTAW nr 2 - średniej klasy i bardzo uniwersalny (spokojnie wystarczy na parę lat)
Wędzisko - Konger Word Champion Fly 270- 170 zł
Kołowrotek- O*****a Airframe - 85 zł + 43 zł - druga szpula
Sznur muchowy - CORTLAND 444 DT6F - 155 zł
RAZEM: 410 zł+43zł
Są to tylko przykłady. Zachęcam do poszukiwań w sklepach odpowiedniego sprzętu dla siebie wszystkich młodych i nie tylko adeptów metody muchowej. Zobaczycie, podobnie jak w spinningowej metodzie, każdy może wybrać coś dla siebie i na własną kieszeń.
Winny jestem uzasadnienie, dlaczego sznury, które proponuje są typu DT6F.
DT - oznacza sznur obustronnie koniczny. Pozwala na wykonywanie celnych i dalekich rzutów w metodzie suchej muchy oraz dobrze prowadzić muchy mokre i streamery. Jest zatem sznurem dla każdego i można go używać obustronnie, co pozwala wydłużyć czas użytkowania.
6 - to liczba określająca ciężar sznura (jego pierwszych 30 yardów, ale nie dotyczy to wszystkich sznurów), ustalona zgodnie z wytycznymi amerykańskiej organizacji AFTMA. Ciężar sznura powinien być zgodny z ciężarem podanym na kiju (kije mają przeważnie tolerancje np. 4-6, 5-6, 6-7)
Musicie mi uwierzyć na słowo, że na początek sprzęt w przedziale 5-7 będzie dla Was najlepszy. Choć wkładając pewnie kij w mrowisko powiem, że sznurem lżejszym w odpowiednich warunkach rzuca się dalej.
F - oznacza sznur pływający, unoszący się na powierzchni wody umożliwia to łatwość poprawiania dryfu sznura oraz nie ma konieczności wyrywania go spod powierzchni wody przy rzutach rolujących, co mogą docenić tylko wędkujący na trudnych łowiskach pomorskich i innych, podobnych.
Jeszcze kilka słów o kołowrotku Airframe - jest on wprawdzie najtańsza propozycją z nowej serii rewelacyjnych moim zdaniem kołowrotków O*****y (zwłaszcza biorąc pod uwagę ich cenę), ale też spełnia wszystkie podstawowe wymagania. Kupując drugą szpulę i sznur np. tonący możemy spokojnie wybrać się na wyprawę trociowo-pstrągowo-lipieniową. Na pewno wytrzyma hol troci, jak i nie będzie zbytnio ciążył przy lekkim zestawie lipieniowym.
Bardzo proszę wszystkich o dzielenie się na łamach muchowego swoimi spostrzeżeniami oraz wiedzą. Może właśnie nowi i młodzi ruszą nasz dział.
Pozdrawiam i życzę wielu niezapomnianych przeżyć nad wodą.
Yari
|
| |
|
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez asknet dnia 06-04-2005 o godz. 13:38:45 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.asknet.waw.pl/ | Bardzo fajny tekst ...
można by było tylko podać oznaczenie kija tak by początkujący nie miał wątpliwości jaki należy dobrać to zaproponowanych sznurów :-) rozumiem ze w proponowanym kongerze na myśli miałeś model do sznura 5/6. Wynika z tego ze przeciążyłeś go o jedna klase .... przeważnie przyjmuje sie ze oznaczenie 5/6 oznacza 5 dla sznura typu DT lub 6 dla sznura WF. Oczywiście w samym przeciążaniu nie ma nic złego zwłaszcza dynamicznych blanków nowoczesnych wędek ale czy aby na pewno należy „mieszać” początkującym muchołapom w głowach. Zwłaszcza ze w sklepie mogą mieć inne zdanie na ten temat (zwłaszcza jak by doszło do reklamacji )
:-) |
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez pietruch dnia 06-04-2005 o godz. 13:53:44 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Artykuł fajny, ale troszke wpuszczasz, czytelnika w maliny :), na muszkowaniu się nie znam, ale zapomniałeś wg mnie napisać dodatkowe akcesoria typu: zestaw much lub rzeczy do ich tworzenia potrzebnych, polaroidów, woderów/spiochów. Jeżeli się mylę co jest prawdopodobne to oświeć mnie :) |
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez yari dnia 06-04-2005 o godz. 14:07:52 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Wszystko się zgadza panowie,ale ja podałem konkretny dobór. Jak tak kupią to będzie OK.!
Odkryłem też na początku po cóż „popełniłem” ten tekst.Niech pytają-może ja może ktoś inny odpowie,doradzi i niech to wszystko zacznie się kręcić.
Kolego Pietruch gdyby rozumować tak jak ty to początkującym łowcą karpi należałoby kazać rozpoczynać przygodę z tą rybą od kupna samochodu dostawczego.
A o to chodzi, że (..”Nie taki diabeł...)
|
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez yari dnia 06-04-2005 o godz. 15:18:29 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | W związku z tym, iż brak dokładnego opisu wędziska w zestawie nr.2 powoduje (niepotrzebnie) pewne wątpliwości –podaje dokładnie parametry kija:
KONGER Word Champion Fly 270. AFTMA 5-6 . 3 elemt. Nr. kat.101107270
Nadmieniam, że nie łowiłem tym kijem, ale miałem go w rękach na ostatnich targach w Poznaniu. Słyszałem też wiele dobrych opinii o tym kiju.
|
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez artur (artkie@wp.pl) dnia 06-04-2005 o godz. 22:37:39 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | A ja swoją muchówkę ABU z dopałą dolnika na spinn oddałem do domu dziecka. Sspinów u mnie dostatek więc stała bezużyteczna w pokrowcu, niech się cieszą dzieci w Białochowie. Kij zresztą dostałem od Oldiego. |
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 07-04-2005 o godz. 07:26:17 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Yari - bardzo fajnie, że zachecasz do muszki. Trzeba teraz, abyś napisał nam o tych sznurach. Kolorki, budowa, i na co jaki.:-) |
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez marek_k84 (marek_k84@interia.pl) dnia 12-07-2005 o godz. 11:53:24 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://uks-orly-zielonka.blog.onet.pl/ | Tekst bardzo potrzeby. POkazuje faktycznie tego "diabła" z perspektywy cenowej. I dobrze...
Warto jednak podkreślić, ze zacząć trzeba jednak od lekcji praktycznych zanim sprzet się nabędzie.
Rzutów raczej ciężko się nauczyć eksternistycznie... A bez tego nie warto inwestować... |
|
|
Re: Nie taki diabeł straszny jak go malują, czyli nie tak trudno i drogo (Wynik: 1) przez okon_hunter dnia 09-09-2006 o godz. 16:53:09 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | gdzie moge znalezc kij Magnum xtreme fly w internecie? na alegro nie kupuje, a w google nie moge nic znalezc. |
|
|
|