59 % lucjana czerwonego (Lutjanus campechanus) w Zatoce Meksykańskiej wyławiają amatorzy. Wzdłuż pacyficznego wybrzeża Ameryki są odpowiedzialni za 87 % złowień karmazyna (Sebastes paucispinus), a w południowym Atlantyku za 93 % połowów korwina czerwonego (Sciaenops ocellatus).
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 341
Zalogowani 0
Wszyscy 341
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj
an"]W tym wątku będę
podawał wpłacone kwoty ...(18237) Mar 27, @ 16:07:40
lecek: Wielkanoc w Ustroniu.
Zapowiedziałem
małżonce, że święto,
świętem ...(59104) Mar 26, @ 15:02:24
lecek: Pooszło. k ...(18237) Mar 26, @ 14:43:29
krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara...
poszło k ...(18237) Mar 26, @ 14:00:16
artur: Poszło ...(18237) Mar 26, @ 10:30:05
krzysztofCz: Poszło k ...(18237) Mar 26, @ 07:09:09
jjjan: Nikt się nie kwapi
więc jeżeli ktoś chce
wpłacić,, to proszę
blik ...(18237) Mar 25, @ 20:19:56
mario_z: Dzisiaj spotkanie
jajeczkowe nad wodą,
oczywiście bez wędki
bym n ...(59104) Mar 24, @ 20:50:03
Krzysztof46: nic nie trzeba
,zbierajcie na
nastepny rok i tyle w
temacie ...(18237) Mar 24, @ 17:30:00
krzysztofCz: To komu mamy wpłacać
;question Ktoś
zapłacił, to trzeba Mu
się ...(18237) Mar 24, @ 17:27:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Od cykania do wieszania
Opublikował 14-04-2006 o godz. 07:00:00 Monk |
Wykrzyknik napisał
Od pewnego czasu zbierałem się do napisania kilku słów o przygotowywaniu fotek do galerii i artykułów. Mimo, że podobny tekst jest już na naszej stronie, to wielu z użytkowników ciągle ma problemy z prawidłowym przygotowaniem zdjęć.
Prace przygotowywane często są nieostre, mało żywe kolory lub kompresja masakruje je do tego stopnia, że niewiele na nich widać.
Jest kilka prostych sposobów na poprawienie jakości zrobionych przez nas fotek. Osobiście używam do tego celu Photoshopa. Jest jednak wiele innych programów do obróbki zdjęć, niektóre darmowe, które można sobie ściągnąć z netu. Funkcje nam przydatne posiada większość z nich.
Cykamy
Żeby mieć co obrabiać trzeba najpierw zrobić zdjęcie. O kadrowaniu, ekspozycji, przysłonach, świetle i wszystkich podstawach fotografii można przeczytać w wielu książkach i publikacjach, stąd nie będę tu przytaczać tych wszystkich informacji.
Każdy człowiek ma w sobie odrobinę dobrego smaku i wie, że ryba na tle kafelków i puszki piwa nie wygląda estetycznie, więc tego typu kadrów powinniśmy się wystrzegać. To samo tyczy się krzywych horyzontów, uciętych głów, rybich ogonów i wielu, wielu innych popełnianych często błędów.
Robiąc zdjęcia aparatem cyfrowym korzystajmy z najlepszej możliwej rozdzielczości, jaką oferuje dany aparat i jeśli zapisujemy obrazy w formacie JPG, to korzystajmy z jak najmniejszej kompresji, gdyż ta im większa, tym jakość zrobionych zdjęć gorsza.
Po powrocie do domu
Gdy już wróciliśmy z wyprawy, spaceru czy po prostu zrobiliśmy zdjęcia kilku ulubionych przynęt, w domu czas przygotować nasze obrazy do zamieszczenia w galerii.
W przypadku aparatów 8-mio megapikselowych, szerokość otrzymanego w najlepszej rozdzielczości obrazka ma ok. 3546 pikseli. Wielkość obrazu, jaki możemy wysłać do naszej galerii to zaledwie 580 pikseli szerokości. Musimy więc zmniejszyć nasz obrazek. Można to zrobić jednym szybkim ruchem z 3546 szerokości na 580 pikseli. Jednak taki zabieg zabierze z naszego obrazu masę detali.
Dużo lepszym rozwiązaniem jest zmniejszanie tego obrazu w kilku etapach. Z 3546 na 2500, pikseli, z 2500 na 1900, z 1900 na 1300, z 1300 na 800 i z 800 na 580. Pliki przygotowane w ten sposób zachowają znacznie więcej szczegółów niż te zmniejszone od razu z pierwotnej szerokości do wielkości wymaganej przez naszą galerię.
Gdy już zmniejszyliśmy zdjęcie dobrym posunięciem jest ich wyostrzenie. W Photoshopie do tego celu idealnym narzędziem jest funkcja wzmocnienie.
Gdy już do ostrości naszego zdjęcia nie można się przyczepić, dobrze jest czasem poprawić kontrast i nasycenie zdjęć. Tu każdy powinien dopracować swoje zdjęcia tak, jak uważa za stosowne.
Zapisywanie
Na tym etapie naszej pracy Photoshop daje nam kolejne użyteczne narzędzie, którym jest ,,Zapisz dla weba”. Dzięki tej funkcji obraz nie zostanie tak zmasakrowany kompresją jak podczas zwykłego zapisu w formacie JPG. Ustawiamy ciężar pliku na maksimum, jakie akceptuje nasza galeria, czyli jak najbliżej 150 kB i zapisujemy.
W ten sposób przygotowane zdjęcie wygląda tak...
Zaś ta sama fotka zgrana prosto z aparatu, zmniejszona jednym szybkim ruchem myszki, bez jakichkolwiek zabiegów wyostrzania i zmiany nasycenia i kontrastu oraz zapisana jako zwykły JPG wygląda tak…
Tak więc, przygotowując fotki do galerii czy artykułów nie zapominajmy o stopniowym zmniejszaniu obrazu. Wyostrzeniu go, by odzyskać utracone podczas zmniejszania detale. Dopasowanie nasycenia i kontrastu oraz zapisanie ich za pomocą "zapisz dla weba", o ile używany przez Was program posiada taką funkcję.
Jedyne czego pozostaje życzyć to udanej pracy…
Wykrzyknik
Od Redakcji:
Przypominamy, że zdjęcia nadsyłane jako ilustracje do tekstów powinny mieć szerokość 430 pikseli.
|
| |
|
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Od cykania do wieszania (Wynik: 1) przez artur (artkie@wp.pl) dnia 14-04-2006 o godz. 08:59:03 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Hmm wzmocnienie do tej pory w PS-ie używałem wyostrz sprawdzę to wzmocnienie, zacznę w fotkach przeznaczonych do wysyłki używać też zapisz dla weba. O tym że tak lepiej nie wiedziałem :):):) |
|
|
Re: Od cykania do wieszania (Wynik: 1) przez SSG (redakcja@ssg.livenet.pl) dnia 14-04-2006 o godz. 10:30:40 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Wszystko fajnie tylko... No właśnie, czy mógłbyś podać rozwiązania alternatywne dla innych programów graficznych. Wspomniane funkcje należą do programu Adobe Photoshop a obecnie wersja 9.0 tego programu kosztuje bagatela 2800,- zł. To chyba lekka przesada aby dokonać takiej inwestycji dla obrobienia kilku zdjęć. |
|
|
Re: Od cykania do wieszania (Wynik: 1) przez Esox dnia 14-04-2006 o godz. 11:36:04 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Zapisz dla weba - czyż to nie urocze? Jakiś webski tłumacz PS musiał wymyślić. :) |
|
|
Re: Od cykania do wieszania (Wynik: 1) przez old_rysiu dnia 15-04-2006 o godz. 10:12:45 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Zapisz do weba - mam :-)
Dzięki za parę ciekawych uwag. Nie wiem jeszcze, czy podczas zmniejszania, za każdym razem zapisywać fotkę na dysku i znowu ją wyjmować do obróbki czy też można czynności te wykonywać jedą za drugą ( zmniejszanie fotek ), bez potrzeby każdorazowego przegrania.
Wzmocnienie - znowu mam :-). Tylko jak dałem tę funkcję, to nie widzę różnicy w zmianach ( może trzeba ją ciągle wprowadzać aż do widocznego efektu? ).
No i jeszcze informacja - mam Adobe 6.01 CE w polskim menu. Czy ktoś jeszcze na takim pracuje? |
|
|
Re: Od cykania do wieszania (Wynik: 1) przez Gargamel dnia 15-04-2006 o godz. 14:54:46 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Z dość dużym zaciekawieniem zabrałem sie do przeczytania artykułu Wykrzyknika sądząc, iż choć z niejednego pieca chleb się jadło, zawsze można się czegoś ciekawego od innych nauczyć. I muszę stwierdzić, że się zawiodłem. Nie wiem dlaczego Wykrzyknik wprowadza w błąd kolegów, którzy nie są jeszcze całkowicie wtajemniczeni w arkana fotografii, zwłaszcza cyfrowej. Każda obróbka zdjęcia i zapisanie do formatu jpg, bez względu na ustawiony stopień kompresji, powoduje utratę jakości obrazu. Tym samym kolejne zmniejszanie (stopniowe) zdjęcia z pełnej rozdzielczości do rozdzielczości ostatecznej np. 580 x ileśtam wywołuje efekt akurat odwrotny od opisanego przez autora artykułu. Jednorazowe zmniejszenie z pełnej rozdzielczości do ostatecznego rozmiaru nie powoduje tego efektu. I chciałbym tu dodać, że zmniejszanie stopniowe bez względu na to czy poszczególne etapy zmniejszania będą zapisywane czy też nie daje, taki sam efekt końcowy. Najlepiej to widać na 2x powiększeniu obrazka po obróbce. Kontury obrazka zmniejszonego bezpośrednio z pełnej rozdzielczości są mniej strzępiaste (mniejsze schodki pikseli przy powiększeniu) aniżeli te, które były zmniejszane stopniowo. Proponuję to dokładnie sprawdzić. I proszę nie traktować tego jako krytykę, ale kolejną dobrą radę, zwałszcza dla początkujących. Ja używam trzech programów do obróbki zdjęć cyfrowych i w każdym z nich opisany wyżej efekt występuje w takim samym stopniu. Zatem nawet PS nie jest w stanie dokonać cudów. |
|
|
|