Sympatyczne, niewielkie, futrzaste stworzonka o czarnym lub brunatnym kolorze, pojawiające się często na brzegach wód - to zazwyczaj norki amerykańskie. Są one równocześnie bardzo groźnym drapieżcą, niszczącym ptasie lęgi.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 431
Zalogowani 0
Wszyscy 431
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(380622) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(380622) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(380622) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(380622) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59426) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(380622) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59426) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(380622) Apr 02, @ 17:57:24
jjjan: Wszystkim wszystkiego
dobrego ...(165) Mar 30, @ 08:46:37
krzysztofCz: Święta już za pasem
więc... Wszystkim
życzę zdrowych,
wesołych, R ...(165) Mar 29, @ 17:25:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Rejestracja pontonu w praktyce
Opublikował 21-05-2006 o godz. 18:20:00 Monk |
Sqza napisał
O tym, że przepisy prawa stanowią, iż każdą jednostkę pływającą służącą do połowu ryb należy zarejestrować, wie już chyba każdy z Was. Podzielę się jednak moimi doświadczeniami, jak przeprowadziłem to wszystko w praktyce na przykładzie ruskiego pontonu.
Podstawą prawną ww. konieczności jest art. 20 ust. 2 - 3b Ustawy z dnia 18.04.1985r. o rybactwie śródlądowym (Dz. U. Nr 66 z 1999 r. poz. 750 z późniejszymi zmianami).
Wniosek o rejestrację należy złożyć w siedzibie starostwa właściwego dla miejsca zamieszkania. Jeżeli jest to miasto będące jednocześnie starostwem, wniosek składamy w siedzibie Urzędu Miejskiego.
Potrzebne będą:
a) wniosek (przykład poniżej lub do pobrania w internecie)
b) karta wędkarska (do wglądu).
Opłaty, jakie wniesiemy to znaczki skarbowe w wysokości:
- 5 PLN - wniosek
- 11 PLN - za wydanie zaświadczenia.
Teoretycznie termin realizacji sprawy wynosi do 7 dni.
Uwaga: w przypadku zmiany właściciela sprzętu już zarejestrowanego do wniosku należy dołączyć zaświadczenie poprzedniego właściciela lub podać numer rejestracyjny i datę rejestracji.
Po wspomnianych wyżej 7 dniach udałem się do urzędu i wielce zadowolony odebrałem upragniony glejt formatu B-5, na którym widniał numer rejestracyjny. Pamiętajcie, że dokument ten należy mieć przy sobie zawsze podczas połowu z pontonu, czy łódki.
Kolejny krok był już trudniejszy. Należało teraz nanieść numer na obu stronach burty. Wymagana wysokość liter i cyfr to minimum 10 cm. Ponieważ kolor pontonu był wybitnie ciemny, jedyną możliwą farbą do użycia była biała. Najmniejsza puszeczka olejnej kosztowała mnie ok. 3,50 zł. To był jedyny błąd – należało kupić droższą farbę szybkoschnącą. Aby numer wyszedł w miarę estetycznie zdecydowałem się wyciąć szablony. Tu wspomogłem się komputerem, drukując poszczególne liczby i cyfry na twardym papierze tekturowym. Kolejnym problemem jak się pojawił było miejsce pracy. Mieszkanie nie wchodziło w rachubę (pamiętajmy, że do malowania numerów ponton musi być napompowany). Przed blokiem postanowiłem również nie robić zbiegowiska. Więc co? Naturalnie nad wodę. Gruntówki zarzucone, ponton pompujemy i zabieramy się do pracy. Najpierw należy dokleić przy pomocy taśmy bezbarwnej szablony na burtę pontonu.
Teraz wyjmujemy narzędzia: mały wałeczek oraz deseczkę, bądź kawałek sklejki. Farbę w niewielkiej ilości wylewamy na sklejkę i delikatnie wałeczkiem traktujemy ją jak kucharka wałkiem ciasto. Ważne jest, aby farby było bardzo mało (lepiej nie przesadzić, bo po prostu spłynie ona po pontonie). Wałeczkiem po szablonie jedziemy również z dużą ostrożnością, zwracając uwagę, aby nie wyjechać za jego krawędzie. Po jakimś czasie (np. 1 h), szablony delikatnie odrywamy i przyklejamy na drugą burtę. Dalej - wiadomo od nowa… A oto przykładowy efekt.
Podsumujmy. Do wykonania szablonu niezbędne są:
- puszeczka farby - od 3,50 do 10 zł
- wałeczek mały - kilka złotych
- sklejka, bądź korytko do farby
- taśma klejąca
- tektura, nożyczki (w przypadku braku dojścia do drukarki i komputera można się posłużyć literami np. z gazet, starych szkolnych książek itd.).
Zazdroszczę właścicielom pięknych łodzi wędkarskich i ich jeepów. Ale my jesteśmy też dumni z naszego 4 x 4, przystosowanego do transportu wypasionych jednostek pływających.
Wiem, że to, co napisałem niby wszyscy wiedzą, ale w praktyce brakuje (przynajmniej dla mnie) takich tekstów, więc może i moje wypociny komuś się przydadzą…
Sqza
|
| |
|
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Rejestracja pontonu w praktyce (Wynik: 1) przez Bombel dnia 21-05-2006 o godz. 21:30:24 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Ech, "maluszek"... Sześć zajeździłem. Z wielkim sentymentem wspominam. Nie ma lepszego jeździdełka osobowego na wertepy! No, może poza Zastavą (pamięta ktoś?).
Zaś do malowania użyłbym lakieru w sprayu - wyschnie w pół godziny. |
|
|
Re: Rejestracja pontonu w praktyce (Wynik: 1) przez old_rysiu dnia 23-05-2006 o godz. 04:34:34 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Ładnie to opisałeś. Kiedyś musiałem jechać do Katowic ( miasto wojewódzxkie ) aby zarejestrować ponton. Miałem mojego Passata 4K 12 lat. Ukradli :-(
Literki sam wycinałem robiąc szablon z grubego papieru ale malowałem nie farbą olejną ( jakaś chyba sztywna po wyschnięciu ? ) a farbą emulsyjną. |
|
|
Re: Rejestracja pontonu w praktyce (Wynik: 1) przez Wichura dnia 23-05-2006 o godz. 14:29:13 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.VingTsunKuen.trinet.pl | Jakoś strasznie długo u was trwa to rejstrowanie. W Toruniu zajęło mi to 3 minuty i 15 sekund a nie tydzien :)) Wyglądało to mniej więc w ten sposób. Wszedłem do urzędu i zapytałem gdzie mogę zarejstrować ponton. Wskazano mi odpowiedni pokój. Po wypełnieniu formularza i wpłacie 26 zł otrzymałem potwierdznie rejstracji. Nie musiałem przedstawiać żadnych innych dokumentów. Co do malowania nr to lepszym pomysłem moim zdaniem jest wyklejenie ich. Najlepiej do tego celu służą materiały do wyklejania plandek samochodowych. Robi się to szybko i estetycznie. Poza tym zawsze takie nr mozna odkleić w przypadku sprzedaży pływadełka. |
|
|
|