Torque napisał
Mucha, któr± prezentuję w tym artykule, to kiedy¶ tajna broń łowców lipieni na płytkich łowiskach na południu Polski. Dzi¶, to niemal obowi±zkowa przynęta każdego muszkarza, na łowiskach takich jak np. odcinek specjalny Sanu.
Do wykonania potrzebujemy:
Haczyk kiełżowy nr 18-24
Nić wiod±ca
Quill
Kawałek promienia z oczka pawia, pozostały z wykonania quilla
Kilka promieni z piersiowego pióra kuropatwy
Złota główka o ¶rednicy 0,2 mm
Na haczyk nawlekamy złot± główkę i mocujemy haczyk w imadle.
Nici± wiod±c± formujemy kształt korpusu.
Ogonek z piór kuropatwy mocujemy do korpusu nici± wiod±c±.
Następnie mocujemy quilla do haczyka.
Quilla nawijamy równo tak, by powstał ładny, pr±żkowany tułów naszej nimfy.
Przy główce mocujemy pozostał± czę¶ć promienia, z którego pozyskali¶my quill i nawijamy, tworz±c delikatn± jeżynkę.
Szelakiem zabezpieczamy węzeł i mamy gotow± muchę.
Ta bardzo lekka nimfa rewelacyjnie spisuje się podczas łowienia na płytkich szypotach, przy bardzo czystej i mocno prze¶wietlonej wodzie. Najlepiej brodz±c pod pr±d, podawać j± na bardzo długim sznurze, rzucaj±c w górę rzeki. W taki sposób łowi się zazwyczaj stosuj±c bardzo cienkie żyłki, więc je¶li spływ sznura zostanie zakłócony, nie zacinamy, a tylko wybieramy ewentualny luz. Ciężar sznura powinien spowodować samozacięcie ryby.
Można j± stosować razem z mokr± much± (np. delikatnym spiderem).
Torque