TOŁPYGA
Rekord Polski - 51,50 kg
Złoty medal - 20,00 kg
Srebrny medal - 15,00 kg
Brązowy medal - 10,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 330
Zalogowani 1
Wszyscy 331
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj
an"]W tym wątku będę
podawał wpłacone kwoty ...(18217) Mar 27, @ 16:07:40
lecek: Wielkanoc w Ustroniu.
Zapowiedziałem
małżonce, że święto,
świętem ...(59102) Mar 26, @ 15:02:24
lecek: Pooszło. k ...(18217) Mar 26, @ 14:43:29
krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara...
poszło k ...(18217) Mar 26, @ 14:00:16
artur: Poszło ...(18217) Mar 26, @ 10:30:05
krzysztofCz: Poszło k ...(18217) Mar 26, @ 07:09:09
jjjan: Nikt się nie kwapi
więc jeżeli ktoś chce
wpłacić,, to proszę
blik ...(18217) Mar 25, @ 20:19:56
mario_z: Dzisiaj spotkanie
jajeczkowe nad wodą,
oczywiście bez wędki
bym n ...(59102) Mar 24, @ 20:50:03
Krzysztof46: nic nie trzeba
,zbierajcie na
nastepny rok i tyle w
temacie ...(18217) Mar 24, @ 17:30:00
krzysztofCz: To komu mamy wpłacać
;question Ktoś
zapłacił, to trzeba Mu
się ...(18217) Mar 24, @ 17:27:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Czy ryby mają nerki?
Opublikował 08-01-2003 o godz. 08:00:00 Zespół Redakcyjny |
Kajko napisał Wędkoholik zapytał:
„Córka zadała mi pytanie, na które ja - stary wędkarz - nie umiałem jej odpowiedzieć. A oto pytanie: Czy ryby maja nerki i gdzie one są? Może to śmieszne, ale głupio mi, że nie umiem zaspokoić jej ciekawości. Kompletnie nie wiem.”
Kajko:
To wcale nie jest śmieszne pytanie. A dla mnie radość, że będę mógł Ci pomóc, no i w jakimś sensie zaspokoić Twoją żądną wiedzy córkę.
Ryby nerki mają. Sam długo nie potrafiłem tego organu zlokalizować. Udało mi się to chyba na 2 roku studiów. Nieistotne. Długo zastanawiał mnie fakt, że po wypatroszeniu ryby, pod kręgosłupem, pod taką błonką zbierała się krew i zawsze była ona zakrzepnięta, nawet gdy patroszyłem rybę w chwilę po jej uśmierceniu. Jak się później okazało - walczyłem z rybimi nerkami :). Tak więc już wiesz - ryby nerki mają i są one umiejscowione tuż pod rybim kręgosłupem, na wysokości jamy brzusznej. Nerki są podłużne, symetryczne względem siebie, o strukturze skrzepniętej krwi i ciemnoczerwonej, a nawet wiśniowej barwie. Najlepiej je zlokalizować w następujący sposób: gdy już wyciągniesz wnętrzności wraz z pęcherzem, wypłucz wnętrze jamy brzusznej, ale niczego nie wyskrobuj. Wtedy zobaczysz „skrzepniętą krew” pod kręgosłupem, ciągnąca się od ogonowej części jamy brzusznej do jakichś 2/3 jej długości w kierunku głowowym. I to są nerki właśnie.
|
| |
|
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Czy ryby mają nerki? (Wynik: 1) przez wlodek dnia 08-01-2003 o godz. 10:26:55 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Szanowny Ichtiologu,wychodzi mi na to że jeśli ryby mają nerki,To znaczy że "sikają"? :-). |
|
|
Re: Czy ryby mają nerki? (Wynik: 1) przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 08-01-2003 o godz. 10:33:53 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Mówi się - zdrowy jak ryba. Już sporo chorób poznaliśmy. Skoro jednak chorują, to ciekawe czy też na nerki? U ludzi właściwym lekarstwem na nerki to piwo. No właśnie - skad ryby mają zaczerpnąć tego lekarstwa. Przypomnialo mi się pewne zajscie - zupełnie nietypowe na rybach. Otórz polując na karasie i liny ( a dzien na taki proceder był wlasnie zły ), popijałm sobie piwko. Niechcący nalało mi się do zanęty. Błem już prawie zrezygnowany z wedkarskich emocji i postanowiłem tą zanętę wrzucic do wody, dosączyc w spokoju mój złocisty napój i powoli zacząc pakowanie. Chyba się domyslacie co jednak się stało. Juz po 5 minutach zaczęło się intensywne bąbelkowanie. O dziwo nie było nawet brania. Męczyłem się jeszcze z godzinę, zanim bąbelkowanie całkowicie ustało. Niestety - brania nie było. Czyżby ryby potraktowały moją zanętę jako lekarstwo? Czyżby one tez miły problemy z nerkami? Wiem, że ryba instynktownie bierze to co najbardziej jej potrzebne.Wędkarz dlatego wykorzystuje proteiny - najlepszy pokarm dla ryb. Dalsze moje wnioski ida znacznie dalej. Tu kłaniam się Sazanowi i Karpiarzowi. Czy czasem za duzo piwa nad Ebro nie piliście i w waszym moczu nie do końca został przetrawiony. Bo skoro tak - sumy znalazły sobie obok waszej łodzi aptekę.
|
|
|
Re: Czy ryby mają nerki? (Wynik: 1) przez Sazan dnia 08-01-2003 o godz. 14:24:09 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.sazan.com.pl | Ha! A ja dotychczas myślałem, że to rzeczywiście skrzepnięta krew...
Na marginesie. Ciekawe, Kajko, że złowione przeze mnie łososie, po nacięciu ogona od strony kręgosłupa i spuszczeniu krwi (zawsze sikała strumieniem!), tych "nerek" już nie miały (względnie marne resztki)! Dla mnie wniosek był zawsze oczywisty, że tam gromadzi się jednak krew. Może różne gatunki ryb mają różne wielkości nerek, mniej lub bardziej widoczne?
Wędkarze nie mają zwyczaju spuszczać ze świeżo uśmierconej ryby krwi (ja zresztą do pewnego czasu też), a jednak mięso "odkrwionej" ryby jest dużo lepsze w smaku! Spróbujcie! |
|
|
Re: Czy ryby mają nerki? (Wynik: 1) przez wedkoholik dnia 08-01-2003 o godz. 18:58:51 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Dziękuję Ci Kajko. Już uświadomiłem moją córkę. Ja też myślałem, że to krew. Teraz już wiem, co tak w końcowej części patroszrenia ryb, cierpliwie wyskrobuję i wypłukuję. Ale mimo wypowiedzi kolegów, ja do zanęty raczej piwa nie dodam. Jeszcze raz dziękuję. |
|
|
|