PawelS napisał
Najbliższ± rzek± w pobliżu mojego miejsca zamieszkania jest Soła. Podczas połowu kleni zobaczyłem, że w lekkim pr±dziku zbieraj± owady jakie¶ ryby. Jak się okazało były to jelce. Położyłem Red Spinera i o dziwo: kółko – branie i pudło. Szybko¶ć brania mnie zaskoczyła. Za którym¶ rzutem w końcu złowiłem jelca. Ustawiły się podobnie jak ustawia się lipień – końcówka pr±du i pocz±tek płani. Te żeruj±ce na płani ciężko było skusić - po braniu i wyjęciu jednego ze stada inne się płoszyły. Obserwacje jelców przeprowadziłem na rzece Soła w okolicach O¶więcimia – jak zauważyłem, w innych rzekach ryby ustawiaj± się i bior± nieco inaczej.
Najlepsz± szkoł± połowu na such± muchę jest łowienie jelca w szybkich uci±gach lub na płytkiej wodzie, o w miarę spokojnym uci±gu. Branie następuje bardzo szybko i trzeba być bardzo skoncentrowanym, aby zaci±ć w odpowiednim momencie. W zasadzie do połowu jelca na sztuczn± muchę stosuję dwie muchy: albo wymieniony Spiner, albo chru¶cik w beżowym kolorze tułowia (obie na zdjęciach).
Muchy suche prowadzę jak przy lipieniu – mucha nie ma prawa smużyć – spływa swobodnie. Zdarzaj± się sytuacje, że przy smużeniu następuje atak. Ale nie jest to reguła – po przełowieniu stada stoj±cego na stanowisku lub wypięciu się holowanej ryby – stado odpływa w górę lub dół, lub też rozprasza się. Wtedy zmieniam sposób prowadzenia. Rzucam w górę stanowiska wydłużaj±c przy tym linkę i po opadnięciu lekkim, krótkim szarpnięciem przytapiam muchę i pozwalam jej swobodnie spływać. Przy takim spływie muchy następuj± brania sygnalizowane lekkim szarpnięciem. Wystarczy obserwować koniec linki. Łowię w ten sposób używaj±c much suchych, lub mokrych ich odmian – po prostu nie używam żadnego spray’u do much.
Ostatnim sposobem prowadzenia przynęty w postaci mokrych much lub lekkich nimf jest sposób sprawdzony przede wszystkim na Wi¶le poniżej Skoczowa. Używam do takiego prowadzenia małych Red Tagów zmodyfikowanych w ten sposób, że zamiast ogonka czerwonego daję kilka promieni krystalflashu (rozmiary haka 14 – 18) lub nimf pokazanych na poniższych zdjęciach.
Muchy wi±że w odległo¶ci ok. 70 cm od siebie przy przyponie ok. 2 m, długo¶ć troczka 30 cm. Rzucam w poprzek pr±du nieco powyżej stanowiska jelców. Po zatopieniu zaczynam podci±gać sznur lekkimi, kilkucentymetrowymi szarpnięciami. Jelec podobnie jak pstr±g atakuje przynętę agresywnie. Gwarantuję, że na delikatny sprzęt zabawa jest przednia. Ja osobi¶cie do takiego połowu używam Browninga 2,70 m, klasy #5. Po szkole z jelcami łowienie lipieni na such± to już pestka...
Paweł Słaby (PawelS)
Przedstawione w artykule zdjęcia much pochodz± z mojej witryny www.paulolorbas.republika.pl